Podczas, gdy wiele firm zegarkowych tworzy całkowicie nowe kolekcje, żeby poszerzyć grono swoich klientów, inne sięgają do tych serii, które już od wielu lat cieszą się ogromnym uznaniem. Pisząc te słowa mam na myśli firmę Montblanc, której zegarki zachwycają mnie od początku mojej przygody z urządzeniami odliczającymi czas i ukazującymi jego upływ. Zegarki to nie jedyne produkty, jakie prezentuje w swoim portfolio firma z logo w postaci płatka śniegu, ale to właśnie czasomierze są moim zdaniem najciekawsze z ich oferty.
Bez wątpienia zegarki Montblanc od kilku lat ukazują nam piękno i kunszt jaki można osiągnąć w produkcji dóbr luksusowych. W zegarkach również możemy dostrzec to, jak piękne i unikalne są produkty tej marki, i jak wysoko producent ten zaszedł w dziedzinie świata zegarmistrzostwa. Choć oferta czasomierzy jest bardzo bogata, to chciałbym się jednak skupić na kilku czasomierzach z kolekcji Heritage Chonometrie, które w tym roku pojawiły się na rynku.
Heritage Chronometrie - dziedzictwo marki ze świata Haute Horlogerie
Właśnie ta kolekcja doczekała się 3 nowych wersji zegarków.

Tegoroczne modele to przede wszystkim nowe rozwiązania zegarmistrzowskie, ale są także detale, które je łączą. Cechą wspólną zegarków, którą na wstępie muszę podkreślić, jest rozmiar ich kopert. Wynosi on tylko 40 mm średnicy. Biorąc pod uwagę komplikacje konstrukcji mechanizmów, jakie oferują te modele, to może wydawać się wręcz niemożliwe, że w tak małej kopercie zostały zastosowane tak niezwykle skomplikowane technicznie mechanizmy z manufaktury Montblanc.
Perpetual Calendar Sapphire
Pierwszym z nich jest model Heritage Chronométrie Perpetual Calendar Sapphire, który w już w swojej nazwie wyjaśnia swoją wyjątkowość. Wieczny kalendarz ze wskazaniem faz Księżyca to komplikacja konstrukcji, która zegarkomaniaków przyprawia o przyspieszone bicie serca.

Takie rozwiązanie zostało zastosowane w nowej wersji modelu z kolekcji Heritage Chronometrie. Nie ma w tym nic szczególnego, bowiem ta kolekcja posiadała już zegarki z funkcją Perpetual Calendar. Unikatowość polega jednak nie na tym, jaki to mechanizm, ale na tym, w jaki sposób został on wykonany. Przede wszystkim wyjątkowa jest w tarcza.
W przypadku większości tego typu komplikacji mamy do czynienia z pełnym cyferblatem, na który naniesiono subtarcze odpowiedzialne za poszczególne wskazania. Montblanc poszedł nieco dalej i zaprezentował model ze wspomnianą komplikacją konstrukcji, która ukazana jest na szafirowym, dymionym i przezroczystym szkle. Na szkle zostały zamocowane totalizatory odpowiedzialne za wskazania daty, dnia tygodnia, miesiąca, lat przestępnych oraz faz Księżyca wraz z podziałką dniową cyklu księżycowego.
Wskazania te nałożono na szkło w następującej konfiguracji: wskazanie miesięcy i lat przestępnych realizowane jest za pomocą subtarczy poniżej indeksu godziny 12, który również został nałożony na cyferblat. Następnym wskazaniem jest datownik na godzinie 3. Kolejno w dolnej części znajdziemy obrazowy pokaz zmiany faz Księżyca. Używając przymiotnika „obrazowy”, mam na myśli to, że Księżyc został ukazany dokładnie tak, jak widzimy go z Ziemi.

Wypukły dysk ziemskiego satelity porusza się w oknie poniżej podziałki wyskalowanej do 29,5 dnia. Właśnie tyle w przybliżeniu wynosi cykl księżycowy. Następnie na godzinie 9-tej wskazówka typu „sword-shape” pokazuje dni tygodnia. Tego samego kształtu są wszystkie wskazówki.
Na brzeg tarczy nałożono jasną skalę minutową kontrastującą z ciemnoniebieską obręczą.
Firma Montblanc w tym modelu zastosowała mechanizm z automatycznym naciągiem o oznaczeniu MB 29.15, którego częstotliwość wynosi 28.800A/h (4Hz), a rezerwa wynosi 42 godziny. Istotnym elementem w przypadku tej komplikacji jest możliwość korekty wskazań, którą zapewniają poszczególne korektory odpowiedzialne za konkretne informacje prezentowane na tarczy. Zostały one umieszczone po bokach koperty, dzięki, czemu w łatwy sposób użytkownik będzie mógł skorygować wskazanie jeśli jego zegarek zatrzyma się.
Heritage Chronométrie Exo Tourbillon Slim
Kolejnym szczytem zegarmistrzostwa, jaki osiągnęła marka Montblanc, jest manufakturowy Exo Tourbillon, który został użyty w najnowszej wersji z linii Heritage Chronometrie. Mechanizm tego typu już od kilku lat jest dostępny w ofercie marki Montblanc i jest to również bardzo efektowna opatentowana komplikacja konstrukcji.

O komplikacji konstrukcji w postaci Exo Tourbillonu mogliście przeczytać na łamach naszego portalu w artykule o modelu Montblanc TimeWalker. Pozwolę sobie tylko przypomnieć, że Exo Tourbillon różni się od tradycyjnego Tourbillonu tym, że koło balansu umieszczone jest poza klatką tourbillonu, dzięki czemu jego rozmiar i waga zostaje zredukowana.
Istotnym było zastosowanie tego rozwiązania szczególnie ze względu na to, że koperta tego modelu posiada średnicę 40 mm, a grubość nie przekracza 9mm. Zastosowany w tym zegarku mechanizm z automatycznym naciągiem i jednominutowym Exo Tourbillonem nosi oznaczenie MB 29.24 i oferuje rezerwę chodu na poziomie 48 godzin i częstotliwość 21.600 A/h (3Hz).

Model ten jest typowym przedstawicielem klasyki w najpiękniejszej i najczystszej formie.
Delikatna grafitowa tarcza z wertykalnym szlifem z nałożonymi rodowanymi indeksami godzin 3,9 i 12. Dopełnieniem tej klasyki jest delikatny mostek podtrzymujący klatkę tourbillonu, umieszczonego w miejscu godziny 6. Tak samo jak w przypadku wersji z wiecznym kalendarzem, tak i tu mamy do czynienia z peryferyjną ciemnoniebieską obręczą ze skalą minutową, która kontrastuje z płaszczyzną cyferblatu.

W przeciwieństwie do powyżej opisywanego stalowego modelu, tutaj koperta została wykonana w białym 18-karatowym złocie.
Heritage Chronométrie Exo Tourbillon Slim Openworked
Ostatni z nowych modeli jest w pewnym sensie połączeniem najpiękniejszych cech dwóch opisywanych wcześniej wersji. Pierwszą cechą jest szkieletowana tarcza. W przypadku zegarka Openworked nie zastosowano szafirowej gładzi w miejsce tradycyjnego emaliowanego dysku. W tym modelu płyta główna mechanizmu została wycięta w taki sposób, aby w jak największym stopniu odkrywać tajemnice, które najczęściej ukryte są pod cyferblatem.

Elementem łączącym go z modelem Exo Tourbillon jest właśnie zastosowana komplikacja konstrukcji mechanizmu w postaci Tourbillonu, która również w tym przypadku została umieszczona w miejscu indeksu godziny trzeciej.
Ta wersja wykończenia nie posiada indeksów godzinowych, dzięki czemu nadano jej niezwykle surowego charakteru. Taki ascetyczny styl został udekorowany za pomocą niebieskich wskazówek, i tak samo, jak przypadku obu poprzednich wersji, niebieską obręczą ze skalą minutową. Zarówno od strony tarczy jak i dekla mosty mechanizmu zostały wykończone w technice dazzle-camouflage. W wolnym tłumaczeniu oznacza to olśniewający kamuflaż.


Pierwotnie służył on do kamuflowania statków podczas I Wojny Światowej i miał za zadanie zmylić wroga w taki sposób, że ten nie był w stanie ocenić rozmiarów ani kształtu zmierzającej do niego jednostki pływającej. W dzisiejszych czasach kamuflaż ten jest stosowany najczęściej podczas jazd testowych nowych samochodów, aby nie można było ocenić jakie zmiany zostały wprowadzone w karoserii prototypowego pojazdu. W zegarku forma geometrycznego kamuflażu ma za zadanie nadać mu głębię optyczną oraz wyróżnić najważniejsze elementy mechanizmu, takie jak: rodowane i satynowane koła zębate, szkieletowana i rodowana beczka sprężyny naciągowej, czy też rodowana płyta główna z niebieskimi śrubami.
Jak przystało na wersję z Exo Tourbillonem, detalem wykończenia koperty jest 18 karatowe złoto koloru białego. Model szkieletowany posiada ten sam mechanizm co wersja z pełną tarczą, czyli mechanizm z automatycznym naciągiem o oznaczeniu MB 29.24, który został wykończony w technice szkieletowania, a przy tym zachował swoje parametry chodu.

Heritage Chronometrie - tak wiele różnych wersji, ale też wiele cech wspólnych
Pomimo wprowadzenia 3 różnych wersji zegarków, znaleźć możemy kilka cech wspólnych dla każdego z nich. Podstawową są zastosowane mechanizmy, o których już wspominałem. Każdy z nich to manufakturowy werk, poddawany specjalnym testom precyzji i testowany przez Montblanc Laboratory Test 500H.
Bez względu na wybraną wersję modelu, zegarek otrzymujemy spasowany z granatowym paskiem wykonanym ze skóry aligatora, prosto z fabryki Montblanc Pelletteria we Florencji. Oczywiście, jak przystało na najwyższej klasy zegarki, posiadają one szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną.
Wodoszczelność każdego z nich wynosi 3 ATM, co przy zegarkach stricte klasycznych jest w pełni zrozumiałe.

Manufaktura Montblanc nie pierwszy raz tworzy kolejne interpretacje doskonałych modeli, ale każda z nich ma w sobie to „coś”. Jestem pewien, że firma ta jeszcze nie raz zaskoczy nas swoimi nowościami, a póki co, pozostaje nam podziwiać te trzy piękne, klasyczne czasomierze, które w każdym detalu ukazują dokładnie to, za co kochamy zegarki mechaniczne.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Montblanc znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – MONTBLANC.
Jakub Wojdat
10:53 31.08.2018Zegarki
Montblanc Heritage Chronométrie Collection – trzy modele ze świata Haute Horlogerie
REKLAMA
Książka „Czas to pieniądz” – poradnik dla miłośników zegarków
W Polsce moda na zegarki naręczne przechodzi w ostatnich latach renesans. Co roku powstają nowe sklepy i strony internetowe oferujące zegarki, a liczba i różnorodność ofe ...
NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”
Młode marki zegarmistrzowskie z ambicjami często przechodzą przez kilka etapów w zakresie wykorzystywanych przez nie mechanizmów stosowanych w produkowanych zegarkach. Ze ...
QUIZ zegarkowy - Historia zegarmistrzostwa
QUIZ zegarkowy – Historia zegarmistrzostwa Zegarmistrzostwo i pomiar czasu to nasza wspólna pasja, dlatego łącząc rozrywkę z pasją oraz wiedzą o zegarkach, przygotowaliśm ...
Seiko Prospex 1965 Heritage “Save the Ocean”. Turkusowy odcień legendy
W świecie zegarmistrzostwa niewiele marek może poszczycić się tak głębokim i autentycznym dziedzictwem w segmencie zegarków nurkowych jak Seiko. Od momentu wprowadzenia p ...
Video recenzja: PRIM Wratislavia Edycja Limitowana. Komfort i harmonia
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Wratislavia Edycja Limitowana marki PRIM. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klasycznej ...
Premiera zegarka Tissot PRC 100 Solar. Władca światła w... chmurach - relacja i zdjęcia
13 marca 2025, godzina 8:55 - szybka winda wiezie mnie wraz z kilkoma innymi osobami oraz psem na 46 piętro najwyższego budynku w Unii Europejskiej. Liczący 310 metrów Va ...
Arach. Historia i zegarki młodej polskiej marki (AuroChronos 2025)
Nie ukrywam, że kiedy pierwszy raz w mediach społecznościowych zobaczyłam wzmiankę wraz ze zdjęciem (a może renderem) zegarka marki Arach, poczułem spore zainteresowanie. ...
Recenzja: Atlantic Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather. Klasyka w nowoczesnym wydaniu
Legendarny już Atlantic Worldmaster dla wielu Polaków jest czymś więcej niż tylko zegarkiem – to symbol luksusu, prestiżu i elegancji, głęboko zakorzeniony w polskiej świ ...
Skrzynia skarbów Frederique Constant - ekskluzywny zestaw „The Elements Collection”
W świecie haute horlogerie rocznice to nie tylko okazja do świętowania upływu czasu, ale moment, w którym manufaktury demonstrują pełnię swoich możliwości. W 2025 roku ge ...
Alpina Alpiner Extreme Automatic California. Styl neo vitage z tarczą typu Kalifornia
Wielu miłośników zegarków na całym świecie bardzo lubi i ceni styl neo-vintage, łączący najlepsze cechy modeli z lat 50. i 60. XX wieku z wyrazistymi kolorami, które defi ...
Filozofia designu Venezianico i Arsenale Bizantino - kulminacja dotychczasowego rozwoju!
Marka Venezianico stanowi ciekawy przykład nowoczesnego zegarmistrzostwa, które osiągnęło sukces, budując swoją tożsamość w oparciu o głęboki szacunek dla historii i este ...
Światowy rynek dóbr luksusowych ze spadkami. Ale w Polsce mocno rośnie!
Światowy rynek dóbr luksusowych wyhamowuje po latach rekordowych wzrostów, jednak w Polsce sytuacja jest inna. Rynek dóbr luksusowych w Polsce ma urosnąć o 7,7 procent w ...









greenlogic.eu