Zegarki mechaniczne dzielą się na dwie kategorie pod względem sposobu w jaki naciągana jest sprężyna napędowa: zegarki z naciągiem manualnym, oraz zegarki z naciągiem automatycznym. Oba sposoby naciągu mają liczne zalety, oraz grono zagorzałych zwolenników, ale korzystanie z każdego z nich, poza aspektami funkcjonalnymi, może wiązać się także z pewnymi niedogodnościami, o których warto wiedzieć przed dokonaniem wyboru. Zasadnicza różnica między naciągiem manualnym i automatycznym wynika ze sposobu, w jaki naciągana jest sprężyna napędowa zegarka.
Zegarki nakręcane ręcznie – te noszone codziennie – najlepiej w aspekcie dokładności chodu zachowują się przy systematycznym, następującym o tej samej porze dnia nakręcaniu. Sprężyna napędowa zwijana jest poprzez obroty koronką. Do pełnego naciągnięcia sprężyny z reguły wystarczy kilkanaście jej obrotów.

Zegarki wyposażone w automatyczny naciąg sprężyny posiadają wahniki, które obracając się podczas wykonywania wszelkich ruchów ręką, naciągają sprężynę napędową. Jeśli zegarek noszony jest codziennie, zakładając oczywiście, że posiadacz zegarka wykonuje podczas dnia jakiekolwiek czynności wymagające poruszania rękami – zegarek z automatycznym naciągiem powinien pracować bezustannie i wymagać ewentualnie jedynie okresowej korekty wskazań czasu. Zegarki typu Automatic mogą wymagać również kilku obrotów koronką, aby je uruchomić, kiedy na skutek odłożenia zegarka praca mechanizmu ustała. Niemniej zaraz po założeniu zegarka podczas jego noszenia sprężyna jest dokręcana.
Zegarki z naciągiem ręcznym powstały oczywiście jako pierwsze i świat zna je już od wieków, natomiast pierwszy zegarek z automatycznym naciągiem powstał około 1770 roku, a wynalazł go genialny konstruktor Abraham Louis-Perrelet.
Warto choć pokrótce przedstawić wady i zalety obu rodzajów naciągu.
Zacznę od zegarków z naciągiem manualnym.
Główną zaletą zegarków nakręcanych ręcznie jest niemalże pełna kontrola właściciela nad stanem naciągu sprężyny napędowej. Kiedy nakręcamy zegarek, powinniśmy robić to do oporu, czyli do momentu, gdy sprężyna naciągnięta jest maksymalnie. Dzięki temu mamy pewność, że po każdorazowym nakręceniu zegarek posiada pełną rezerwę chodu.

Zegarek z naciągiem ręcznym może być w każdym momencie „dokręcony”.
Możemy to zrobić by mieć pewność, że sprężyna na pewno jest napięta, choć – jak wspomniałem wcześniej – dla regularności chodu najlepiej tradycyjny zegarek nakręcać każdego poranka. Początek dnia jest o tyle lepszy niż wieczór, że w nocy zwykle nie potrzebujemy zegarka, więc ewentualne zatrzymanie się mechanizmu nie dokuczy nam aż tak bardzo.
Jako zaletę czasomierzy manualnie nakręcanych często wymienia się również prostszą konstrukcję mechanizmu. Zegarki te nie mają dodatkowego modułu, dzięki czemu są teoretycznie mniej awaryjne i zwykle ich koperty są cieńsze w stosunku do kopert zegarków z automatycznym naciągiem. Wielu pasjonatów i kolekcjonerów uważa, iż zegarki nakręcane ręcznie posiadają duszę i nawiązują do tradycji zegarmistrzostwa. Jest liczne grono zegarkomaniaków, dla których codzienne nakręcanie zegarka to wielka przyjemność i swego rodzaju rytuał powtarzany każdego dnia.

To, co dla jednych jest zaletą, dla wielu potrafi być uciążliwym obowiązkiem, gdyż zegarki manualne wymagają dyscypliny i systematyczności. Związane jest to oczywiście z koniecznością regularnego nakręcania zegarka. Można spotkać się z opiniami, iż z racji stałego używania koronki do nakręcania zegarka jest to element najbardziej narażony na awarie. Ponadto koronki w zegarkach nakręcanych ręcznie zwykle bywają nieco większe od tych stosowanych w modelach Automatic. Powód jest prosty – chodzi o funkcjonalność. Większa koronka podnosi znacznie wygodę codziennej obsługi zegarka, jednakże znajdą się tacy, którzy nawet nieco większą koronkę mogą uznać za mniej estetyczną.
Pewną niedogodność stanowić może także sytuacja, w której systematycznego nakręcania wymaga zegarek o podwyższonych parametrach wodoszczelności, co przy zakręcanej koronce oznacza konieczność każdorazowego jej odkręcenia i zakręcenia dla powrotu do wodoszczelności.
Przejdźmy teraz do wad i zalet modeli z automatycznym naciągiem.
Podstawową zaletą zegarków tego typu jest niewątpliwie wygoda użytkowania. Liczne grono sympatyków czasomierzy Automatic właśnie tego słowa – wygoda – używa najczęściej, opisując ich zalety. Wygoda użytkowania wynika oczywiście z braku konieczności stałego nakręcania zegarka i ciągłego pamiętania o tej czynności.

Sprężyna napędowa zegarka z automatycznym naciągiem nakręca się samoczynnie podczas noszenia – można by rzecz, że jest to konstrukcja zbliżona w pewnym sensie do perpetuum mobile.
Oczywiście dociekliwi mogliby od razu zapytać: a co w sytuacji, kiedy mamy więcej niż jeden zegarek automatyczny? Przecież nie da się nosić równocześnie kilku zegarków. Otóż problem ten został rozwiązany w bardzo prosty sposób – poprzez urządzenie o nazwie rotomat.
Rotomat podczas swojej pracy zapewnia umieszczonym w nim zegarkom obroty o 360 stopni, co oczywiście powoduje obracanie się wahnika i naciąganie sprężyny napędowej zegarka.

Jakże proste, a zarazem jakie genialne i praktyczne urządzenie!
Jako wadę modeli z automatycznym naciągiem wymienia się choćby nieco większe ryzyko wystąpienia awarii ze względu na samą obecność dodatkowego modułu. Zegarki te są bardziej skomplikowane pod względem technicznym, przez co prawdopodobieństwo uszkodzenia mechanizmu w wyniku długotrwałej pracy lub w wyniku upadku czy uderzenia jest na pewno nieco wyższe. Jako niedogodność wymieniany bywa także brak kontroli nad stopniem naciągu sprężyny.

Zastosowanie automatycznego naciągu oznacza, iż zegarek w zasadzie nie powinien być dokręcany koronką. Wprawdzie są czasomierze, których mechanizmy dają taką możliwość, jednakże na pewno nie służy to mechanizmowi. Maksymalne naciągnięcie sprężyny gwarantuje jedynie regularne noszenie zegarka, a przy tym dość aktywny styl codziennie wykonywanych czynności. W przeciwnym razie sprężyna może nie być naciągnięta w pełni, a to niekiedy – głównie w starszych czasomierzach – może skutkować niewielkimi dobowymi odchyleniami pomiaru czasu.
Rozwiązaniem tego problemu może być oczywiście zakup zegarka ze wskaźnikiem rezerwy chodu lub posiadanie rotomatu, jednakże wiąże się to z dodatkowymi kosztami.

Jak wcześniej wspomniałem, oba rodzaje naciągów posiadają wyraźne zalety i również niewielkie, aczkolwiek mogące negatywnie wpływać na komfort użytkowania czasomierza wady.
Wybór odpowiedniego zegarka, czy to z naciągiem ręcznym, czy automatycznym, to zdecydowanie sprawa indywidualna. Dla tych, którzy nie potrafią podjąć ostatecznej decyzji, mam dobrą radę: najlepiej posiadać co najmniej jeden zegarek z naciągiem manualnym i co najmniej jeden z naciągiem automatycznym.
Taki złoty środek jest najlepszym rozwiązaniem dla każdego miłośnika zegarków.
Artykuł ukazał się w drukowanym kwartalniku Zegarki i Pasja - Magazyn Zegarki i Pasja nr 4 Q4 2017
Maciej Kopyto
19:16 02.05.2018Wiedza
Naciąg manualny czy automatyczny – jaki zegarek wybrać?
REKLAMA
Andrzej Masłowski – poznański zegarmistrz, muzyk i wynalazca
Można zaryzykować stwierdzenie, że autor pierwszej publikacji o zegarmistrzostwie i użytkowaniu zegarków napisanej w języku polskim, znany tylko w kręgu znawców historii ...
Jakim wymagającym testom poddawane są paski do zegarków?
W trakcie użytkowania skórzanych pasków zegarkowych, największym źródłem ich destrukcji jest… codzienne użytkowanie, oraz działanie ludzkiego potu i promieniowania słonec ...
Rodzaje wskazówek w zegarkach – nazewnictwo, opis i przykłady
Na elementy funkcjonalne tworzące zegarek składają się: mechanizm, koperta i zespół wskazań. Wymieniony jako ostatni – zespół wskazań składa się z tarczy i wskazówek, a w ...
G-SHOCK Master in Rescue. Zegarki emanujące wytrzymałością w kolorze „rescue yellow”
G-SHOCKi powstały z potrzeby, ale też chęci stworzenia zegarków, które będą ponadprzeciętnie wytrzymałe. Wytrzymają nie tylko codzienne trudy użytkowania, ale zdecydowani ...
Duckworth Prestex. Ciekawy rozdział dziejów brytyjskiego zegarmistrzostwa (AuroChronos 2025)
Brytyjskie zegarmistrzostwo rośnie w siłę i nie zwalnia tempa. W licznych artykułach dostępnych na portalu Zegarki i Pasja mogliście się niejednokrotnie przekonać, że mar ...
Aerowatch Wheel Skeleton. Sportowe zegarki szkieletowe z okazji 115-lecie marki
Rok 2025 to dla szwajcarskiej marki Aerowatch czas szczególny. Producent ten świętuje bowiem 115-lecie swojego istnienia. To doskonała okazja, by przypomnieć, że ta rodzi ...
Gwiazdy Orientu w roju meteorów, czyli Orient Star M Collections M34 F8 Date
Orient Star, marka z długą tradycją japońskiego zegarmistrzostwa, niedawno wypuściła nowe modele w serii M34 F8 Date. Nazwa jest nieco enigmatyczna, ale są to zegarki, kt ...
Anielski zegarek. Frederique Constant Watch Angels Worldtimer Manufacture Limited Edition
W 2004 roku firma Frederique Constant dołączyła do elitarnego grona tych producentów zegarków, którzy mogą pochwalić się mechanizmami produkowanymi we własnym zakresie. K ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laureat ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu