Systematyka konstrukcji komplikacji mechanizmu zegarków
Próbując wyliczyć znane komplikacje konstrukcji mechanizmu zegarka, niezbędne jest przyjęcie racjonalnej ich systematyki. By pokusić się o najlepsze przedstawienie schematu podziału, należy przeanalizować sposób kreacji rozwiązań technicznych, oraz znane, dotychczasowe sposoby ich systematyzowania. Podchodząc w taki sposób, możemy przyjąć znane już zasady, oprzeć się na nich, lub choćby zasugerować się szablonami, które w tym zakresie już stworzono.
Postęp techniczny a komplikacje konstrukcji mechanizmu zegarka.
Na skutek bardzo szybkiego rozwoju nauki i techniki, z jakim mieliśmy do czynienia w ostatnich latach, całkowicie zmienił się sposób kreacji i produkcji nowych wyrobów. Dotychczasowe reguły projektowania, system wprowadzania nowości i zasady produkcji przeszły do lamusa. Elektroniczne systemy obliczeniowe realizowane przez komputery, zdominowały cały proces produkcji.
Dodatkowo, do dyspozycji konstruktorów oddano, tak paletę nowych materiałów, jak i uszlachetniono, dotychczas stosowane. Te dotychczas stosowane, w wyniku nowoczesnej technologii wytwarzania i specjalnej obróbce, mogą posiadać zupełnie inne, zdecydowanie wyższe parametry użytkowe.
Wszystkie te zmiany nie ominęły oczywiście branży zegarkowej. Co więcej – ze względu na specyfikę wyrobów można nawet założyć, że właśnie w zegarmistrzostwie doprowadziły one do największych zmian, umożliwiając opłacalną emisję, także dla małych serii produkcyjnych zegarków. Do niedawna, nowe rozwiązania techniczne wymagały poniesienia bardzo wysokich nakładów finansowych, jeszcze przed uruchomieniem produkcji.
Pracochłonna część projektowa, wykonanie prototypu, dalej kosztowne oprzyrządowanie dla wykonania partii testowej. Niepowodzenie projektu na tym etapie lub rezygnacja z niego z innych powodów, powodowała zaksięgowanie po stronie kosztów, bardzo wysokich kwot. W takiej sytuacji, nikt nie był w stanie podjąć ryzyka, finalizowania produkcji wyrobu o niepewnej konstrukcji, czy nie gwarantującego rynkowego powodzenia. Projektowanie komputerowe, tradycyjne i nowoczesne obrabiarki sterowane cyfrowo, pozwoliły znacząco obniżyć koszty wstępne i umożliwić wykonywanie małych serii produkcyjnych bez dodatkowych kroków przygotowawczych.
Nowe pomysły, ciekawe rozwiązania techniczne, także te, leżące na granicy fanaberii konstruktorów, stały się możliwe do realizacji nie tylko w pojedynczych sztukach.
Dzięki takiej sytuacji, światło dzienne mogą dziś oglądać, praktycznie wszystkie nowinki techniczne i nowatorskie rozwiązania.
Wodą na młyn dla pragnących wyróżnić się producentów, są oczekiwania klientów którzy zwracają coraz większą uwagę na nowe konstrukcje i nietypowe rozwiązania mechanizmu, zaskakujący sposób prezentacji wskazań, czy unikatowy wariant wykonania obudowy zegarka. Powyższe zdjęcie przedstawia przykładowo, zaprojektowany dla wykonania serii limitowanej 50 sztuk i produkowany sukcesywnie, w zależności od zapotrzebowania zegarek The Gagarin Tourbillon.
W tak dynamicznej sytuacji, można wręcz założyć, że częstotliwość powstawania nowych rozwiązań, w tym także zegarkowych komplikacji, jest tak duża, iż trudno jest utrzymać, ich w miarę aktualny katalog, czy choćby na bieżąco rejestrować wszystkie nowinki.
Historyczne próby klasyfikacji komplikacji konstrukcji mechanizmu zegarka.
Wielka Komplikacja.
Pewnym wskazaniem do systematyki komplikacji zegarkowych mogą być historyczne wymagania stawiane zegarkom należącym do zaszczytnego grona wyrobów o Wielkiej Komplikacji (Grande Complication). By wyrób mógł na takie miano zasłużyć, musiał być wyposażony, w co najmniej jedną komplikację, z każdej z trzech jednoznacznie określonych grup, które obejmowały następujące rozwiązania: stoper (chronograf), kalendarz i sygnalizację dźwiękową. Zgodnie z niektórymi definicjami, brane pod uwagę i nobilitujące było także specjalne rozwiązanie konstrukcji wychwytu – tourbillon.
Wydawałoby się, że takimi wytycznymi można byłoby się posłużyć dla dalszej, także dzisiaj przeprowadzanej systematyki. Jak się jednak okazuje, współczesne zegarki posiadają bardzo szeroki zakres specjalnych wskazań i konstrukcji, które zupełnie nie mieszczą się w systematyce Wielkiej Komplikacji, a na pewno trzeba je do tego grona zaliczyć.
Przykładem takich rozwiązań są choćby: automatyczny naciąg sprężyny, specjalne sposoby realizacji wskazań (retrograde, panoramiczny datownik), cyfrowe zliczanie impulsów balansu, czy podwójna sprężyna włosowa.
Inne wskazania do systematyki komplikacji.
W literaturze polskiej, informacje o szczególnych rozwiązaniach mechanizmów, zawiera XI tom Zegarmistrzostwa – „Zegary i zegarki specjalne”, autorstwa braci zakonnych z Niepokalanowa – Bernarda St. Bartnika i Wawrzyńca Al. Podwapińskiego[1]. Pozycja ta, opublikowana w roku 1985, nie ujmuje jednak wielu współczesnych rozwiązań, a znajdujące się w opracowaniu, są opisane raczej pod kątem przekazania wiedzy zegarmistrzowskiej, a nie ogólnej ich systematyki.
Próby wylistowania wszystkich spotykanych komplikacji, także bez wskazania ich systematyki, można znaleźć w internecie na forach dyskusyjnych miłośników zegarków, jak choćby na www.zegarkiclub.pl/forum
Aspekty klasyfikacji
Nie zrażając się podanymi powyżej przeciwnościami, przystępując do próby uszeregowania zegarkowych komplikacji, w pierwszym rzędzie należy wykluczyć z takich rozważań, dodatkowe wyposażenie zegarka w żaden sposób nie związane z pomiarem czasu.
Tego typu ograniczenie jest konieczne, nawet jeśli w najlepiej znanym zegarku z komplikacjami mechanizmu – Patek Philippe cal. 89, wskazanie temperatury było zawsze uważane i liczone za jedną z komplikacji, tego szczególnego zegarka. W innym przypadku, bylibyśmy zmuszeni do rozważania także takich przykładowych zależności, jak pistolet, aparat fotograficzny, czy głębokościomierz umieszczony w kopercie zegarka.
Gdyby takie dodatki, znane z konkretnych rozwiązań, przyjąć jako komplikacje zegarka, to jak odnieść się do zegarka umieszczonego w kolbie pistoletu, aparacie fotograficznym, samochodzie, kuchence elektrycznej, czy wszystkich innych wcale nie elektronicznych gadżetach?
Z tego powodu w przedstawionej systematyce komplikacji, pomijam mechanizmy i dodatkowe wskazania nie związane z pomiarem czasu. Mam nadzieję, że w ostatnich częściach tego cyklu opracowań uda się podać te z nich, które najczęściej we współczesnych lub historycznych mechanicznych zegarkach noszonych występują.
W rozważaniach nie będę brał pod uwagę zegarków elektrycznych, czy elektronicznych, nawet jeśli któraś z komplikacji przez nie realizowanych, jest związana z pomiarem czasu i działa na zasadzie mechanicznej. W tym miejscu należy wspomnieć, mocno do niedawna zauważalny, brak jednoznacznej definicji zegara elektrycznego, czy elektronicznego. Dzięki ostatnio wydanej książce mojego akademickiego nauczyciela, profesora Zdzisława Mrugalskiego „Zegary Elektryczne i Elektroniczne.
Zarys historii” brak ten został wyeliminowany. Zgodnie z podaną definicją, zegarem elektrycznym jest ten, dla którego działania „Zegar elektryczny jest to taki zegar, który energię napędową pobiera ze źródła energii elektrycznej, albo taki, do działania którego jest niezbędny przepływ prądu elektrycznego.” [2], a idąc dalej tym tokiem myślenia, mechanizmem elektronicznym nazwiemy taką odmianę rozwiązania elektrycznego, do którego budowy użyto elementów półprzewodnikowych.
Wydaje się, że jedynym racjonalnym kierunkiem, przyjętym dla sporządzenia systematyki tak zdefiniowanych komplikacji konstrukcji mechanizmów zegarków, jest oparcie się na powszechnie przyjętym schemacie blokowym, tradycyjnego mechanicznego zegara.
Oczywiście, w niektórych przypadkach, koniecznym będzie, wzbogacenie go o bloki funkcjonalne związane z konkretną, nietypową funkcją, konstrukcją lub specjalnymi wskazaniami.
Biorąc pod uwagę, wspomnianą szybkość wprowadzania kolejnych nowinek konstrukcyjnych i kreację kolejnych „zegarkowych komplikacji”, przyjęcie systematyki ich prezentacji, w oparciu o powszechnie przyjęty schemat blokowy, obok wskazania już dziś znanych rozwiązań, może być najcenniejszą częścią tego cyklu opracowań.
Autor: Władysław Meller
Rozwinięcie tematu znajdzie się w kolejnych opracowaniach
[1] Tom XI Zegarmistrzostwa ukazał się już po śmierci brata Wawrzyńca Podwapińskiego. Wobec wspólnego zbierania materiałów do niniejszego opracowania i z szacunku dla przełożonego jako autorzy tego tomu zostali wymienieni obydwaj bracia zakonni.
[2] Zdzisław Mrugalski, Zegary elektryczne i elektroniczne. Zarys historii, Cursor, Warszawa 2013
Rozwinięcie tego tematu, znajduje się w kolejnych publikacjach:
Komplikacje konstrukcji mechanizmu zegarka.
Pojawiły się także opracowania z dziedziny teorii zegarmistrzostwa:
1. Wydłużona rezerwa chodu - jest już tutaj
2. Warto wiedzieć. Izochronizm - jest już tutaj
3. warto wiedzieć. Izochronizm. Impulsy napędowe - jest już tutaj
4. Warto wiedzieć. Izochronizm. Impulsy napędowe - uzupełnienie - jest już tutaj