Doxa to marka z ponad stuletnią historią w zakresie produkcji zegarków, która szczególną pozycję i uznanie zdobyła w dziedzinie tworzenia zegarków do nurkowania, co oczywiście miało związek ze stworzeniem pierwszego modelu SUB 300T w 1967 roku. Parametry techniczne oraz charakterystyczna tarcza w kolorze pomarańczowym do dziś kojarzone są jednoznacznie z tą marką, a kolor ten jest barwą rozpoznawczą stosowaną przez szwajcarskiego producenta zegarków do dziś.
W ubiegłym roku Doxa zaprezentowała dwa diver’y, model Into The Ocean – który recenzowaliśmy: Recenzja: DOXA Into The Ocean, oraz model oferowany w limitowanej edycji, Shark 300 XL.
Oba modele okazały się ogromnym sukcesem sprzedażowym marki, popyt na nie przekroczył chyba nawet oczekiwania samego producenta, gdyż pierwsza wersja modelu ITO, która oferowana była także w Polsce, nie była dostępna już po kilku miesiącach od pojawienia się w sprzedaży.
Doxa, zapewne zachęcona pozytywnym odbiorem modeli z 2015 roku, zaprezentowała w tym roku trzy nieco odświeżone oraz przeprojektowane modele z kolekcji Shark 300L Ceramica.
Oddana tworzeniu zegarków do nurkowania od prawie pół wieku, Doxa może śmiało tytułować się profesjonalnym producentem zegarków przeznaczonych dla osób, które szukają przygód w głębinach mórz i oceanów. Nowe modele to oczywiście zegarki o typowo sportowym charakterze, oferujące klasę wodoszczelności na poziomie 300 metrów.
Trzy nowe modele wprowadzone w tym roku mają kopertę wykonaną ze stali szlachetnej, o średnicy 46 mm, czyli o 2 mm mniejszą w stosunku do modelu ubiegłorocznego.
Stąd też zapewne w nazwie litera „L”, gdyż poprzedni model miał w nazwie „XL”.
Zmniejszenie koperty uważam za dobre posunięcie ze strony marki, gdyż pierwsza wersja – którą miałem okazję oglądać oraz zakładać na nadgarstek - miała kopertę o średnicy 48 mm, co przy moim szczupłym nadgarstku niestety dyskwalifikowało ten czasomierz, czego wówczas żałowałem, bo był to jeden z diver’ów, które brałem pod uwagę i rozważałem jego zakup.
Wprawdzie 46 mm to nadal sporo, jednakże 2 mm to już widoczna i odczuwalna różnica.
Sądzę, że tym posunięciem Doxa Shark 300L przyciągnie uwagę osób, które tak jak ja, zrezygnowały wcześniej z zakupu poprzedniego modelu tego zegarka właśnie ze względu na jego rozmiary.
Oprócz przeprojektowania koperty, marka zdecydowała się także na poszerzenie oferowanych wersji kolorystycznych. Dostępne są 3 wersje, różniące się nie tylko kolorem tarczy: czarna, czarno-biała lub biała, ale także kolorem wewnętrznego i zewnętrznego pierścienia.
Oferowana jest wersje z całkowicie czarną tarczą, białymi indeksami oraz kolorowym, niebiesko-pomarańczowym akcentem naniesionym w postaci fragmentu skali na ceramicznym pierścieniu, oraz wersja także z czarną tarczą, jednakże wewnętrzny pierścień z podziałką minutową jest w kolorze białym, tak samo jak podziałka na obrotowym pierścieniu nałożonym na kopertę.
Trzecie wersja zdecydowanie różni się od dwóch poprzednich, przede wszystkim kolorem tarczy – jest ona biała, natomiast podziałka minutowa oraz znaczniki skali naniesionej na pierścień są niebieskiego koloru.
Na uwagę w tym modelu zasługuje wspomniany już, obrotowy, ceramiczny pierścień z naniesioną podziałką minutową. Pierścień obraca się wyłącznie w jednym kierunku, a dzięki zastosowaniu ceramiki jest bardzo trwały i odporny na wszelkiego rodzaju zarysowania czy uszkodzenia.
Tego typu rozwiązanie jest bardzo praktyczne, ponadto powoduje, że pierścień wygląda przez długie lata jak nowy – bez rys lub ubytków. W połączeniu z zastosowanym szkiełkiem szafirowym, także odpornym na zarysowania, zegarek jest dobrze zaprojektowany do stawienia czoła dowolnym wyzwaniom nad morzem i w jego głębinach, ale także - a może przede wszystkim - podczas codziennego użytkowania.
Doskonały zegarek do nurkowania musi prezentować czas w prosty i wyraźny sposób, odczyt powinien być intuicyjny i następować błyskawicznie. W nowych modelach Shark 300L, ramiona wskazówki minutowej i godzinowej są dość szerokie, przypominające kształtem miecz, oraz częściowo wypełnione białą masą fluorescencyjną, co ma zapewnić dobrą czytelność odczytu nawet w ciemności.
Tarcza opisywanego modelu posiada ciekawą fakturę, subtelny wzór fal przypomina skrzące się, falujące morze, dodatkowo nałożony jest na nią wypukły wizerunek rekina. W wersjach z czarną tarczą sekundnik ma kolor charakterystyczny dla tej marki – pomarańczowy, natomiast model z białą tarczą wyposażono w sekundnik w kolorze czerwonym, dodając tarczy szczyptę dynamizmu i bardziej sportowy akcent.
Na godzinie 6.00, poniżej trójwymiarowego napisu DOXA, mieści się okienko daty z lupką.
Czasomierze wyposażone są w Szwajcarii mechanizm z automatycznym naciągiem, najprawdopodobniej ETA 2824. Producent niestety nie podaje ani marki ani kalibru zastosowanego werku, jednakże można się domyślać, że jest to ten sam mechanizm, co w poprzedniej wersji.
Kolejną wartą odnotowania cechą jest zakręcana koronka, tego typu rozwiązanie uniemożliwia dostawanie się wody do wnętrza zegarka, pozwalająca mu prawidłowo i nieprzerwanie działać nawet na dużej głębokości.
Dekiel jest zakręcany, oraz nadano mu nowy wygląd, z trójwymiarowym motywem rekina w środku i nazwą kolekcji "SHARK-300” wypisaną poniżej. Każdy model z kolekcji Shark 300L Ceramica wyposażony jest bransoletę wykonaną ze stali szlachetnej, z podwójnym zapięciem.
Zegarki będą dostępne w Polsce od listopada 2016 roku, cena nie jest jeszcze znana.
Autor: Maciej Kopyto