W bardzo bogatej, znakomitej ofercie zegarków marki Omega moim ulubieńcem zawsze był model Planet Ocean. Ta sympatia zrodziła się już od momentu wprowadzenia go na rynek, czyli od 2005 roku, kiedy to premierę miała pierwsza wersja tego zaawansowanego technicznie „divera”. Na początku był to zegarek, który można śmiało nazwać urządzeniem, czyli model należący do grupy tak zwanych toolwatchy. Miał wyraźnie techniczny charakter. Oczywiście jego wygląd zdradzał styl charakterystyczny dla modeli z rodziny Seamaster, ale mimo atrakcyjnego wyglądu cechy jakie posiadał ten zegarek były efektem przede wszystkim ukierunkowania jego twórców na wytrzymałość, czytelność wskazań i wygodę użytkowania.
Modyfikacja modelu Planet Ocean Ultra Deep w 2016 roku sprawiła, że poza znacznym unowocześnieniem - między innymi dzięki zastosowaniu własnego mechanizmu – zegarek ten nieco pomniejszono, i mocno postawiono na wzbogacenie go w detale, czyniąc ten model mniej „surowym”, a bardziej eleganckim bywalcem salonów w sportowym wydaniu.
Dziś zaprezentujemy najnowsze modele tej cenionej linii zegarków do nurkowania.
Zegarki niemal niezniszczalne
Jako reprezentant wydawnictwa Zegarki i Pasja miałem przyjemność w tym tygodniu uczestniczyć w prezentacji tegorocznych nowości marki Omega, a później również w bardzo ciekawym spotkaniu online przeznaczonym dla wybranych redakcji mediów branżowych z danego kraju, gdzie dziennikarze z całego świata mogli dopytać o szczegóły zegarków z kolekcji 2022. Podczas spotkania widać było bardzo duże zainteresowanie najnowszą wersją Seamastera Planet Ocean, ale i dumę jego twórców. Powstało kilka wersji nowego zegarka.
Ale zanim do nich przejdziemy, wróćmy jeszcze na chwilę do… początku.
W 2019 roku wyprodukowano, choć może bardziej będzie tu pasowało określenie „stworzono”, zegarek Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep. To ciekawa historia, w efekcie której zegarek ten dotarł do najgłębszego miejsca na naszej planecie - Rowu Mariańskiego, w ramach misji Victora Vescovo, osiągając rekordową głębokość zanurzenia na głębokość 10 935 metrów.
Pisaliśmy o nim w artykule tu: zegarek OMEGA Planet Ocean pobił rekord świata w głębokości zanurzenia, jako o pokazie możliwości tej szwajcarskiej marki, ale to był także swego rodzaju poligon doświadczalny dla sprawdzenia nowych pomysłów konstruktorów marki oraz dla zastosowanych w zegarku rozwiązań technicznych. To przyczynia się oczywiście do rozwoju, a często z czasem pozwala późnej cieszyć się użytkownikom nowymi możliwościami w zegarku produkowanym już seryjnie, czyli powszechnie dostępnym.
Tak stało się w tym przypadku.
Aby przetrwać najtrudniejsze warunki zegarek z 2019 roku miał szereg cech gwarantujących mu niemal niezniszczalność. Była to koperta, która powstała w całości z kutego tytanu klasy 5, oraz jej wytrzymałe uszy nazwane „Manta Lugs”, które zapewniły innowacyjny sposób zabezpieczenia Seamaster Planet Ocean Ultra Deep, wpływając na minimalizacje naprężenia mogącego powstać na bardzo dużych głębokościach.
Porównując do standardowych modeli, zegarek który powstał w celu wykorzystanie podczas ekspedycji w której przeszedł „chrzest bojowy” jest oczywiście duży i ma ponadprzeciętną grubość koperty, jednak uzyskana wodoszczelność do 15 000 metrów pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na jego wymiary. Bowiem 28 mm grubości jak i 52,5 mm średnicy obudowy modelu Omega Planet Ocean Ultra Deep w tym kontekście już wcale nie wydaje się być takie „duże”.
Aby mieć pewność, iż nacisk i obciążenia działające na zegarek znajdujący się na tak dużej głębokości pod wodą pozostaną w dopuszczalnym zakresie wytrzymałości, zegarek Omega Ultra Deep był poddany wielu symulacjom i analizom. Koperta wykonana z tytanu klasy 5 wymagała opracowania nowej, zaawansowanej techniki kucia, nie można było zastosować spawów. Koperta, luneta, dekiel i koronka były wycinane maszynowo z jednego kawałka stopu. Podobnie jak łódź podwodna stworzona do tej ekspedycji, tak samo zegarek Omega Planet Ocean Ultra Deep został zbudowany z myślą o trwałości, do wykorzystania podczas wielu nurkowań, a nie tylko jednorazowego użytku w celu pobicia rekordu świata.
Dużym wyzwaniem był także montaż szkła.
Podobnie jak ma to miejsce w przypadku przeszkleń łodzi podwodnej. Aby zapewnić właściwy rozkład naprężeń wykorzystano znaną technologię marki Omega - Liquid Metal, co pozwoliło na elastyczne ułożenie szkła w kopercie, a opatentowane klejenie na gorąco wyeliminowało konieczność stosowania tradycyjnych uszczelek.
Właściwy rozkład sił działających na zegarek zapewniony jest także przez zastosowanie specjalnych, zestawionych ze sobą stożkowych powierzchni minimalizujących wartości nacisku. Zegarek przetestowano pod ciśnieniem odpowiadającym głębokości 15 000 metrów.
Wówczas powstały trzy egzemplarze zegarka Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep, z czego dwa zostały przymocowane do robota podwodnego. Dobór materiału paska przez firmę Omega oparty został na doświadczeniach marki w kosmosie. Pasek poliamidowy i zapięcie na rzep jest ściśle powiązane koncepcyjnie z rozwiązaniami znanymi z misji Apollo.
Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep w wydaniu na 2022 rok
Ten eksperymentalny zegarek, a także ogromne dziedzictwo w zakresie zegarków do nurkowana marki Omega, doczekały się odzwierciedlenia w najnowszym wydaniu modeli Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep przygotowanych na 2022 rok. W marcu zaprezentowane zostały zegarki wykorzystujące rozwiązania z tamtego „rekordowego” zegarka, tworząc kolekcję nowych modeli Seamaster Planet Ocean Ultra Deep.
Nowa seria to siedem modeli o imponującej wodoszczelności do 6000 metrów (20 000 stóp). Pierwszy z nich to zegarek najbardziej zbliżony do opisanego wyżej zegarka podbijającego rekord, a to ze względu na fakt, że jego kopertę wykonano go z tytanu. Jej średnica wynosi 45,5 m, grubość 18,12 mm i 56 mm wysokości od ucha do ucha.
To duży zegarek, ale oczywiście istotnie mniejszy niż ten z 2019 roku.
Piaskowane powierzchnie kutego metalu i asymetryczny kształt z detalami oddającymi DNA linii to świetny widok i zapowiedź ekscytującego modelu. Obrotowa luneta ma wkładkę wykonaną ze szczotkowanej ceramiki z naniesioną skalą wykonaną w opatentowanej technologii Omegi, czyli Liquidmetal®. Uszy to wspomniane już, robiące duże wrażenie „Manta lugs”, przez które przepleciony jest tekstylny pasek wykonany z materiału w 100% pochodzącego z recyklingu sieci rybackich, a jego klamra jest oczywiście tytanowa.
Zastosowane szkło zapewnia ponadprzeciętną szczelność i jest w stanie wytrzymać aż 7500 kg nacisku! Poza wyjątkową kopertą świetny wygląd zegarka zapewnia także jego tarcza.
W tej wersji modelu Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep jest ona w kolorze czarnym. Wyraziste znaczniki godzin są nakładane, polerowane i pokryte masą luminescencyjną SuperlumiNova®. Cztery podstawowe indeksy są skrócone, ponieważ zdublowano je oznaczeniami w postaci cyfr arabskich w wyrazisto niebieskim kolorze. Taki sam kolor ma sekundnik, choć nie w całości, bo zabarwienie jest gradientowe zaczynając się od bieli na przeciwwadze przechodząc do niebieskiego na końcu.
Wskazówkom godzinowej i minutowej nadano stylu, który miłośnicy modelu Planet Ocean znają doskonale. Wykonano je na najwyższym poziome, a ich powierzchnie są szczotkowane. Charakterystyczne groty i paski wzdłuż ramion wskazówek są pokryte masą świecącą.
Egzemplarze zegarków z serii produkcyjnej przetestowano na głębokości 6 269 metrów. Szczelność zapewniają patenty dotyczące koronki, dekla, czy uszczelki szkła.
Odwrócenie zegarka ukazuje dekiel z grawerem mającym czarne zabarwienie. Przedstawia on wizerunek rozchodzących się fal sonaru z kultowym konikiem morskim Omega w jego centrum. Widzimy tam również napis: „zegarek dla nurków 6000 m do nurkowania saturowanego”, który zamieszczono tam, by potwierdzić gotowość tego modelu do wykorzystania go w naprawdę ekstremalnych warunkach.
Nowy stop O-MEGASTEEL
Poza wariantem modelu Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep z kopertą wykonaną z tytanu dostępnych jest również 6 wersji nieco bardziej klasycznych, z kopertami ze stali.
Choć nie są one w pełni „klasyczne", gdyż do ich budowy wykorzystano nowy stop metali o nazwie O-MEGASTEEL. To oczywiście odmiana stali nierdzewnej, ale przygotowana specjalnie przez firmę Omega do stawienia czoła sporym wyzwaniom.
Oczywiście jej parametry przewyższają te charakterystyczne dla najczęściej używanego w branży stopu stali o oznaczeniu 316L. W aspekcie odporności na korozję koperty wykonane ze stopu O-MEGASTEEL są odporniejsze nawet bardziej niż te, wykonane ze stali 904L. To kolejny wkład tej firmy w pracę nad innowacyjnymi materiałami stosowanymi w zegarmistrzostwie, potwierdzający jej wiodącą rolę w tej dziedzinie. Poza opisanymi już właściwościami, stal ta ma także nieco inny wygląd - od tego rodzaju stali bije jakby mocniejszy blask. Wykonana z niej koperta jest jaśniejsza od tej wykonanej ze standardowej stali, co pozwala osiągnąć jej mocniejszy połysk.
Zegarki Omega Seamaster Planeto Ocean Ultra Deep w wydaniu stalowym mają kopertę która jest symetryczna - jej średnica to również 45,4 mm, a grubość wynosi 18,12 mm. Luneta ma również ceramiczną wkładkę ze skalą nurkową. Tutaj wkładka jest polerowana.
Koronka jest osłonięta dwoma łagodnie wystającymi z boku koperty wypustkami. Do wyboru są białe lub gradientowe tarcze, które przechodzą od koloru szarego do czarnego lub od niebieskiego do czarnego. Wszystkie są wykończone w taki sposób, że tarcze mają połysk. Wskazówki i indeksy wykonane są z 18-karatowego białego złota. W tarczy szaro czarnej luneta jest pomarańczowa, tak jak cztery cyfrowe indeksy. W białej luneta jest niebieska i cyfrowe indeksy również. Tarcza niebisko czarna ma czarną lunetę z oznaczeniami Liqiudmetal, a cyfrowe indeksy maja kolor srebrzysty.
Sercem zegarków jest mechanizm Omega kaliber 8912. Wszystkie zegarki z tej kolekcji są certyfikowane jako Master Chronometer. Poza wysokim poziomem odporności na pola magnetyczne, precyzji pracy zegarek spełnia wymogi normy ISO 6425 dla zegarki do nurkowania saturowanego czyli takiego, w którym poziom gazu obojętnego wchłoniętego przez organizm nurka, a pochodzącego z mieszaniny oddechowej, osiąga największą możliwą dla danego ciśnienia zewnętrznego wartość.
Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep 2022 – dostępność i cena
Każda z wersji zegarka Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep w wydaniu na 2022 rok ma tytanowy dekiel z tym samym, wygrawerowanym laserowo emblemat sonaru i konikiem morskim. Każda z wersji kolorystycznych jest dostępna na gumowym pasku lub na bransolecie wykonanej ze stopu O-MEGASTEEL.
Gumowe paski mają na powierzchni strukturę podobną skafandra do nurkowania.
Bransoleta ma zapięcie z opatentowanym systemem wydłużania.
Cena modelu Omega Seamaster Planet Ocean Ultra Deep 2022 z kopertą z tytanu to 61 700 złotych. Wersje stalowe na bransolecie dostępne są w cenie 57 900 złotych, a w wariancie na gumowym pasku w cenie 56 300 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Omega znajdują się na portalu na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki Omega.
Adrian Szewczyk
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu