Szwajcarska manufaktura IWC Schaffhausen wznawiając współpracę z Mercedesem, skupiła się na ich fabrycznym zespole Formuły 1 – Mercedes AMG Petronas. Ten znany producent zegarków – wprowadził na rynek dwa nowe modele czasomierzy pochodzące z kolekcji Ingenieur, dedykowane Lewisowi Hamiltonowi oraz Nico Rosbergowi, którzy od 2013 roku tworzą zespół kierowców Mercedesa. Na kilka dni przed Grand Prix w Singapurze, każdy z nich oficjalnie zaprezentował swój osobisty model zegarka Ingenieur Chronograf.
Oprócz tego, że Lewis Hamilton oraz Nico Rosberg, są jednymi z najlepszych kierowców Formuły 1 na świecie i zgodnie z przekazem, swoją pracę łączą ze swoją pasją, to obydwu zawodników łączy jeszcze jedno zainteresowanie – mianowicie zegarki mechaniczne. Dlatego, kiedy zrodził się pomysł wydania na rynek limitowanej edycji czasomierzy dedykowanym tym obydwu sportowcom , tak jeden, jak i drugi – wyraził ogromne zainteresowanie i chęć współpracy w realizacji projektu.
Wybór zegarka ze stoperem z rodziny Ingenieur nie był przypadkowy. Po pierwsze, możliwość pomiaru krótkich odcinków czasu , jest zazwyczaj domeną zegarka sportowego , umożliwiającą porównywanie wyników sportowych, a po drugie kolekcja Ingenieur oddaje hołd globalnemu partnerstwu pomiędzy IWC i Mercedesem AMG Petronas poprzez zastosowanie materiałów typowo stosowanych w sportach motorowych takich jak: włókno węglowe, ceramika oraz tytan. Tak Lewis Hamilton, jak i Nico Rosberg, jednogłośnie stwierdzili, że jedynym sensownym materiałem do wykonania koperty zegarka będzie tytan. Właśnie ten szary metal jest stosowany do produkcji komponentów o wysokiej wytrzymałości w sportach motorowych, a w połączeniu z satynowym wykończeniem, wygląda szczególnie atrakcyjnie, co oprócz wydajności i osiągów, jest kolejnym ważnym elementem branym pod uwagę podczas projektowania bolidu.
Przechodząc już do opisu samych czasomierzy, nie sposób nie zauważyć, że są całkiem odmienne – i właśnie takie mają być! Model dedykowany Lewisowi prezentuje się bardzo spójnie – i to mi się w nim najbardziej podoba. Wszystko zostało starannie przemyślane i zaprojektowane, a efekt końcowy jest więcej niż zadowalający. Tarcza wykonana z włókna węglowego, na której znalazły się tylko niezbędne elementy układu wskazań, wygląda bardzo efektownie. Na zewnętrznej stronie tarczy znajduje się czarny pierścień z naniesioną na nim skalą minutową. Na godzinie 12 umieszczono totalizator stopera(godziny i minuty), a na 6 małą sekundę wraz z okienkiem datownika. Naniesione indeksy godzinowe, jak i wskazówki, są koloru srebrnego i zostały wypełnione substancją luminescencyjną. Powyższe elementy znajdują się pod szkłem szafirowym z obustronną powłoką antyrefleksyjną. Koperta zegarka, o średnicy 45mm i grubości 15,5 mm, została wykonana w całości z wcześniej wspomnianego tytanu. Luneta koperty została ozdobiona czarnymi śrubkami wykonanymi z tlenku cyrkonu, co świetnie komponuje się z czarnymi "pusher'ami" stopera, ochronnym elementem obudowy zakręcanej koronki oraz samą koronką. Kopertę od spodu zabezpieczono pełnym stalowym deklem, gdzie w centralnej jego części, na karbonowej powierzchni, widnieje logo kierowcy. Zegarek Lewisa Hamiltona jest dostępny na bransolecie wykonanej z tytanu.
Jeśli chodzi natomiast o zegarek dedykowany drugiemu kierowcy z teamu Mercedesa – Nico Rosbergowi, to muszę z przykrością stwierdzić, że moim zdaniem wypada on znacznie gorzej na tle pierwszego. Oczywiście rozmiar, materiały koperty, z których została wykonana oraz rozmieszczenie elementów układu wskazań, pozostały niezmienne. Największe zmiany tyczą się samej tarczy, która osobiście nie przypadła mi do gustu. Srebrzysta tarcza w połączeniu z czarnymi indeksami, jak i wskazówkami (wyjątek stanowi wskazówka sekundowa, która jest koloru żółtego z zakończeniem białym), oraz białe subtarcze, powodują niepotrzebne zamieszanie, zaburzając harmonię jaką uzyskano w modelu Lewisa. Rozumiem, że nie mogą być to jednakowe zegarki ale myślę, że można było to rozegrać lepiej. Tak, jak w przypadku pierwszego czasomierza, dekiel jest taki sam, tylko logotyp kierowcy się zmienił. Zegarek Nico dostępny jest na pasku kauczukowym, z wkładką ze skóry cielęcej, posiadającym tytanowe zapięcie.
Oba zegarki zostały wyposażone w mechanizm z automatycznym naciągiem sprężyny, własnej konstrukcji firmy – kaliber 89361 - który oferuje 68 godzinną rezerwę chodu. Do łożyskowania jego części ruchomych użyto 38 kamieni syntetycznych. Częstotliwość pracy balansu wynosi 28 800 wahnięć na godzinę. Ponadto mechanizm został wzbogacony o takie możliwości, jak: stop sekunda i fly-back . Wodoszczelność wynosi 12 barów.
Czasomierze zostały objęte limitacją w ilości 250 sztuk - każdy. Czy odniosą sukces na rynku? Tego nie wiem, ale dyrektor generalny IWC Schaffhausen - Georges Kern podchodzi do sprawy optymistycznie, o czym może świadczyć jego poniższa wypowiedź:
„Jestem święcie przekonany, że te niezwykłe czasomierze będą popularne zarówno wśród miłośników sportów motorowych, jak i koneserów zegarków.”
Czy tak będzie? O tym przekonamy się dopiero za jakiś czas.
Autor: Bartosz Marciniak
0 Komentarzy
Średnia 0.00