Nazwa „Speedtimer” pozostaje prawdopodobnie dla większości miłośników zegarków enigmatyczną i w zasadzie jedynie najwięksi fani zegarków marki Seiko potrafią ją skojarzyć ze starymi konstrukcjami tego japońskiego producenta wyposażonymi w funkcję chronografu. Teraz producent z Kraju Kwitnącej Wiśni skutecznie nam o niej przypomina wprowadzając na rynek sześć nowych chronografów - dwa mechaniczne i cztery kwarcowe z panelami solarnymi w subtarczach.
Premiera zegarków i mechanizmu
Premiera Speedtimerów łączy się z użyciem po raz pierwszy nowego mechanizmu Seiko kaliber 8R46, co przekłada się na wygląd i rozmieszenie elementów tarczy - dwie subtarcze na godzinie trzeciej i dziewiątej, oraz wskazanie datownika na godzinie szóstej.


Omawiany mechanizm, jak nazwa wskazuje, oparty jest o dobrze znany i sprawdzony mechanizm Seiko kaliber 8R48. Identyczna jest więc notabene wysoka kultura pracy chronografu, oparta o klasyczne rozwiązanie konstrukcyjne w postaci koła kolumnowego i sprzęgła wertykalnego.
Pomimo sporego, widocznego gołym okiem pokrewieństwa z mechanizmami Seiko z rodzin 7Sxx, 4Rxx i 6R1x, koło balansu kalibru 8R46 pracuje w wyższej częstotliwości wynoszącej 28 800 wahnięć na godzinę, a także wykorzystuje wychwyt wykonany w technologii MEMS, która gwarantuje precyzyjną obróbkę na najwyższym poziomie.
W rezultacie poprawiona jest stabilność oraz precyzja chodu zegarka.
Inspiracje płynące z przeszłości
W obu nowych zegarkach mechanicznych Seiko z kolekcji Speedtimer Chronographs, wyposażonych w mechanizm 8R46, widoczne są inspiracje płynące z przeszłości.
Szczególnie interesujące wydaje się nawiązanie widoczne w limitowanym do 1000 sztuk modelu Seiko SRQ035. Jego wyjątkowo czysta tarcza z dominującą skalą minutową, oraz pogrubione i wydłużone wskazówki wprost nawiązują do mechanicznego stopera Seiko z 1964 roku.


Miłym detalem wydają się koronka oraz pushery nawiązujące wyglądem do tych ze stopera.
Druga nowość z tej serii dzieli zdecydowaną większość elementów i jest konstrukcją niemalże bliźniaczą jak model opisywany powyżej. Identyczna jest krągła koperta o średnicy 42,5mm z wysoką, fazowaną i polerowaną lunetą, która stanowi spory procent grubości obudowy sięgającej niebagatelnych 15,1 mm oraz odseparowanymi uszami, która zdecydowanie nawiązuje swoją formą do modeli Seiko z lat 60. Modeli takich jak Crown Chronograph z 1964 roku będącego luźną, ale jednak wyraźnie wyczuwalną inspiracją, szczególnie widoczną w formie nakładanych indeksów oraz wskazówek typu dauphine.



Zegarki Seiko SRQ035 oraz SRQ037 łączy stalowa bransoleta o klasycznej konstrukcji z trzema rzędami ogniw. Jest wyposażona w bezpieczne, logowane zapięcie zwalniane przyciskami i gotowa na trudy codzienności, dzięki utwardzanej powierzchniowo stali. Kolejnym szczególnie odpornym elementem jest podwójnie zakrzywione szkło szafirowe z powłoką niwelującą odbicia światła.
Teraz także kwarcowe
Speedtimery od teraz dostępne są również z mechanizmem kwarcowym.
Cztery nowe Seiko Speedtimer Chronographs posiadają jednak nieco bardziej zaawansowany mechanizm Seiko kaliber V192, który od "zwykłych kwarców” różni się niemal bezobsługowym charakterem pracy dzięki zasilaniu energią światła.
Poza użytecznym wskaźnikiem poziomu naładowania akumulatora, mechanizm Seiko kaliber V192 reprezentuje raczej typowy poziom funkcjonalności - dzięki trzem subtarczom jest w stanie wskazywać sekundy, czas dobowy 24h oraz minuty upływające od uruchomienia funkcji stopera.

Od strony wizualnej ponownie widoczne są nuty zegarków vintage, ale tym razem postawiono na nieco bardziej subtelne nawiązania do przodków.
Udany mix i uniwersalne detale
W efekcie nowe Speedtimery stanowią całkiem udany mix nowoczesności z akcentami chronografów tworzonych przez markę Seiko w latach 70. XX wieku. Postawiono przede wszystkim na klasyczną, nieprzekombinowaną kolorystykę oraz takie elementy, jak wyrównana przestrzeń między uszami, co zaobserwować można było w Speedtimerze serii 5 z 1969 roku.
Przykład takiego modelu vintage z 1969 roku na zdjęciu poniżej.

Osobiście wyczuwam i dostrzegam w nich również wyraźnie uniwersalne detale typowe dla najbardziej kasowych chronografów per se, niezależnie od ich pochodzenia.
Zaliczyć do nich możemy m.in.: tarczę typu panda, postarzoną masę luminescencyjną, czy też kontrastującą i grawerowaną lunetę ze skalą tachometru, które powinny przypaść do gustu miłośnikom stylistki Rolexa Daytony czy ostatniego Zenitha Chronomastera Sport.


Również w przypadku kwarcowych modeli Seiko Speedtimer Chronographs zastosowano szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną na froncie. Z całkiem zrozumiałych względów zrezygnowano natomiast z przeszklonego dekla, który w mechanicznych modelach nie wpłynął na klasę wodoszczelności - ta pozostaje jednakowa dla wszystkich Speedtimerów i sięga oczekiwanego, w pełni uzasadnionego poziomu 100 metrów.
Zaskoczenie, nawet dla fanów marki
Premiera Speedtimerów to raczej zaskoczenie, nawet dla fanów marki Seiko.
Szczególnie nieoczywista wydaje się inspiracja widoczna w nowym, limitowanym modelu Seiko Speedtimer Chronograph SRQ035. Stanowi on szczyt aktualnej gamy wskrzeszonej linii zegarków i w rezultacie jest najdroższy - jego sugerowana cena detaliczna to około 14 700 złotych.


Różnicę w cenie wynoszącą 200 euro w stosunku do regularnego modelu Seiko Speedtimer Chronograph SRQ037 uzasadniają zdecydowanie niższa skala produkcji oraz specjalne, nieco powiększone opakowanie, które dodatkowo skrywa skórzany pasek.
Zdecydowanie tańsze są modele Seiko Speedtimer Chronograph solarne, które niezależnie od odmiany kolorystycznej wyceniono na 680 euro, czyli około 3 100 złotych. Te ostatnie mogą zdecydowanie sporo „namieszać” na rynku współczesnych chronografów z echami przeszłości.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Seiko znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu: Seiko
Wiktor Kalinowski
13:00 07.12.2021Zegarki
Seiko Speedtimer Chronographs - sześć mocnych premier jednocześnie
Tagi:
zegarki japońskiesrebrny zegarekzegarek mechanicznyzegarki męskie mechanicznezegarek wodoszczelnyzegarki kwarcowezegarki sportowejapoński zegarek
REKLAMA
Historia Czystopolskiej Fabryki Zegarków. Zegarki Wostok
Swoją historię ЧЧЗ (Чистопольский часовой завод - Czystopolskij Czasowyj Zawod) "Wostok" rozpoczyna jesienią 1941 roku. W listopadzie cisza spokojnego prowincjonalnego mi ...
Rexhep Rexhepi. Chłopiec, który postanowił zostać zegarmistrzem
Na temat pokolenia millenialsów można przeczytać wiele, ale wśród najczęściej wymienianych cech przypisywanych tym rocznikom (oprócz stałego podłączenia do sieci) są pewn ...
Zegarkowe ikony dedykowane motoryzacji (czy to ważne ile?) – Część 1
Wybór zegarków inspirowanych motoryzacją czy towarzyszących motoryzacji i sportom motorowym jest trudny z uwagi na wielość takich modeli. Większość firm zegarkowych o mni ...
Formex. Z pasji do szybkości, precyzji, mechaniki i adrenaliny (AuroChronos 2025)
Marka Formex i zegarki, które oferuje, kojarzą mi się z bardzo nowoczesnym, futurystycznym nieraz wyglądem. Pierwszy raz kontakt z produktami tej szwajcarskiej firmy miał ...
Vario Futurist. Ciekawy zegarek od dynamicznie rozwijającej się marki z Singapuru
W czasach, gdy wiele nowych microbrandów stara się uwiarygodnić swoją pozycję, nawiązując do długoletnich tradycji i bogatej historii, na rynku pojawia się producent, któ ...
Czapek & Cie Promenade Plissé. Tarcze inspirowane modą, tworzące iluzję ruchu
Firma Czapek, jak dla mnie, to marka, która budzi bardzo pozytywne skojarzenia. Oczywiście związane są one z tym, że manufaktura ta produkuje zegarki wysokiej jakości ora ...
Nomos Minimatik 39 date. Większa koperta zegarka i odświeżony wygląd tarczy
Słowo „Nomos” pochodzi z języka greckiego i oznacza zarówno „prawdę”, jak i „zasadę”. W mojej opinii nazwa ta jest bardzo adekwatna do niemieckiej manufaktury pochodzącej ...
Premiera zegarka Tissot PRC 100 Solar. Władca światła w... chmurach - relacja i zdjęcia
13 marca 2025, godzina 8:55 - szybka winda wiezie mnie wraz z kilkoma innymi osobami oraz psem na 46 piętro najwyższego budynku w Unii Europejskiej. Liczący 310 metrów Va ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To, co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laurea ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu