Marka Raymond Weil z pewnością nie jest jedną z tych, której nazwa padnie jako odpowiedź na pytanie o wskazanie najpopularniejszych szwajcarskich producentów zegarków. Jednakże zegarki tej firmy są widoczne na rynku, głównie w formie nieco starszych modeli o garniturowej formie, najczęściej w złoconej kopercie. Znane są również przypadki odważnych fuzji elegancji i sportu w niektórych zegarkach Raymond Weil, czego przykładem może być kolekcja istniejąca od 2007 pod nazwą „Freelancer”.
Nowość marki przygotowana na rok 2020 to zielona odmiana modelu Freelancer stworzonego dotychczas łącznie w 14 wersjach, wyposażonego w mechanizm RW1212.
Zegarki z tej serii mają gustownie wkomponowany w tarczę otwór ukazujący pracę koła balansu oraz wychwyt, powszechnie określany jako open heart, który stylistycznie przywodzi na myśl znacznie droższe rozwiązanie konstrukcyjne znane w zegarmistrzostwie jako tourbillon.


Tarcza, oprócz atrakcyjnego koloru przyjemnej i wracającej do łask leśnej zieleni, posiada smaczki w postaci wzoru określanego jako Clou de Paris w środkowej jej części. Ta część dodatkowo została oddzielona zagłębieniem, które wizualnie stwarza efekt wyraźnego przejścia między powierzchniami, dzieląc równocześnie obie części tarczy na dwie strefy o zróżnicowanym wykończeniu, oraz mocowanego śrubami mostka koła balansu.
Nie sposób przeoczyć również indeksy, które mimo prostej formy ściętych owali wydają się być bardzo dobrze dobrane do stylu zegarka, a kształt ten jest kontynuowany odpowiednio formowaną masą luminescencyjną na zewnętrznym krańcu każdego z nich. Masę świecącą zastosowano również na ramionach wskazówek, cienkich mimo obfitego wypełnienia luminovą. Całości towarzyszy pierścień z drobną skalą nazywany chapter ringiem.
Warto wspomnieć jeszcze o zastosowaniu szkła szafirowego z dwustronną powłoką antyrefleksyjną, która zapewnia niemal idealną czytelność w praktycznie każdych warunkach.


Wspomniany już mechanizm RW1212 to naprawdę ciekawa konstrukcja, której opracowanie zespołowi R&D marki Raymond Weil zajęło 18 miesięcy. Marka określa ten mechanizm jako swój pierwszy „in-house”, a jego tworzenie i produkcję przeprowadziła we współpracy z wyspecjalizowaną w tej dziedzinie firmą Sellita.
Szwajcarska marka mówi o tym fakcie w sposób otwarty, dlatego zdecydowanie uważam, że należą jej się słowa uznania za uczciwość względem klientów. Mowa w końcu o jednym z nadal niezależnych szwajcarskich brandów, który mimo wszystko podjął się niemałego trudu zaprojektowania własnego mechanizmu począwszy od ołówka i czystej kartki papieru.


Widoczne od strony tarczy zegarka koło balansu może być obserwowane również od tyłu, bowiem nie ogranicza go coraz rzadziej stosowany pełny dekiel. Mechanizmu oraz wahnik ozdobiono pasami Côtes de Genève, a także kolistym wzorem nazywanym perlage na wewnętrznym mostku balansu i fragmencie górnego mostka mocującego wahnik.
Mechanizm jest w zasadzie bardzo prosty konstrukcyjnie, zrezygnowano nawet z sekundnika. W tym świetle dość imponująca jest liczba użytych kamieni łożyskujących wynosząca 27. Duża liczba kamieni powiązana jest często z dodatkowymi funkcjami zegarka, których tu nie zastosowano. Rezerwa chodu to wynik w okolicach niepisanego od lat standardu, czyli 38 godzin chodu po pełnym nakręceniu sprężyny napędowej.

Koperta wykonana ze stali nierdzewnej jest stonowana stylistycznie, w jej eleganckiej formie można się jednak doszukać pewnego usportowienia w kształcie uszu oraz ich relatywnie niewielkiej długości kompensowanej wizualnie przez wewnętrzne fazowanie. Jej średnica również nie stanowi zaskoczenia, to 42 mm. Warto jeszcze zwrócić uwagę na logowaną koronkę o przyjemnie proporcjonalnym rozmiarze, dodatkowo wyposażoną w gwint umożliwiający zakręcenie jej na tubusie koperty.
Dekiel jest zakręcany i przeszklony szkłem szafirowym, a na jego stalowej krawędzi zawarto podstawowe informacje o użytych materiałach, rodzaju mechanizmu i modelu, z jakim mamy do czynienia.

Ewentualne wątpliwości co do typu zegarka, do jakiego należy zaliczyć model Freelancer Calibre RW1212 nieco rozwiewa militarny pasek z nylonu w kolorze zielony. Jego faktura dobrze współgra ze wspomnianym wzorem widocznym na tarczy, co tworzy bardzo harmonijny zestaw. Pasek ma wysokiej jakości zapięcie bransoletowe z dwustopniowym zabezpieczeniem.
Zegarek Raymond Weil model Freelancer Calibre RW1212 wydaje się być naprawdę ciekawą propozycją w tym segmencie cenowym i jakościowym produktów. Oferuje przemyślaną i spójną stylistykę zgodną z obecnymi trendami, pochodzi z relatywnie niewielkiej szwajcarskiej manufaktury i posiada mechanizm, który możemy określić jako” in-house”.
Najnowszą odsłonę modelu Freelancer z tarczą w kolorze zielonym można zamawiać w pre-orderze za kwotę 1 990 euro, czyli około 8 600 złotych.
Wiktor Kalinowski
09:06 24.03.2020Zegarki
RAYMOND WEIL Freelancer Calibre RW1212
REKLAMA
Raport z naprawy zegara wieżowego na budynku Gołębnika
O historii powstania i opiekunach zegara zlokalizowanego na ścianie mokotowskiego Gołębnika, przy ulicy Puławskiej 59, przy wejściu do parku Morskie Oko na portalu Zegark ...
Historia zegarów wieżowych i zegary w przestrzeni publicznej w Polsce
Niniejszym opracowaniem chcemy powiadomić wszystkich zainteresowanych narodowym dziedzictwem i historią techniki, o niezwykłej wartości zegarów mechanicznych znajdujących ...
Warto chronić swój zegarek. Uderzenia, upadki i wstrząsy
Zegarki jako urządzenia techniczne są stworzone do pracy przez dziesiątki i setki lat. Doskonałymi dowodami prawdziwości takiego twierdzenia są wiekowe czasomierze, jakie ...
Polski mechanizm archiwalnych zegarków Błonie? Co „mówi” czcionka numeru?
Na płycie głównej każdego z zegarków produkowanych w Błoniu w ubiegłym wieku znajdziemy oznaczenie numeryczne tego właśnie elementu, które jest równocześnie oznaczeniem d ...
Zenith DEFY Skyline Chronograph 160th Anniversary Edition. (Nie)typowy DEFY
Zenith to prestiżowa marka, która od ponad półtora wieku definiuje granice szwajcarskiego zegarmistrzostwa. W 2025 roku, w ramach obchodów 160. rocznicy powstania tej man ...
Relacja: Polska premiera zegarków Omega z linii Seamaster Aqua Terra 30 mm
10 września 2025 roku odbyła się oficjalna, polska premiera zegarków Omega z linii Seamaster Aqua Terra 30mm – modelu stworzonego od podstaw z myślą o kobietach. Wydarzen ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Certina DS-X GMT. Zupełnie nowy design i praktyczna funkcja dodatkowa
Kiedy byłem małolatem, funkcję GMT w zegarku mogłem zobaczyć w najlepszym razie w jakimś hollywoodzkim filmie, o ile aktor dostatecznie długo trzymał rękę w jednej pozycj ...
Alpina Alpiner Extreme Automatic California. Styl neo vitage z tarczą typu Kalifornia
Wielu miłośników zegarków na całym świecie bardzo lubi i ceni styl neo-vintage, łączący najlepsze cechy modeli z lat 50. i 60. XX wieku z wyrazistymi kolorami, które defi ...
Filozofia designu Venezianico i Arsenale Bizantino - kulminacja dotychczasowego rozwoju!
Marka Venezianico stanowi ciekawy przykład nowoczesnego zegarmistrzostwa, które osiągnęło sukces, budując swoją tożsamość w oparciu o głęboki szacunek dla historii i este ...
Światowy rynek dóbr luksusowych ze spadkami. Ale w Polsce mocno rośnie!
Światowy rynek dóbr luksusowych wyhamowuje po latach rekordowych wzrostów, jednak w Polsce sytuacja jest inna. Rynek dóbr luksusowych w Polsce ma urosnąć o 7,7 procent w ...
Wideo recenzja: Atlantic Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather. Klasyka w nowoczesnym wydaniu
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather marki Atlantic. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w for ...









greenlogic.eu