Marka Davosa pojawiła się stosunkowo niedawno, jednak jej korzenie wywodzą się z dziejów rodziny Haslerów i sięgają aż do 1861 roku. W tym właśnie roku Abel Frederic Hasler rozpoczął produkcję krótkich serii zegarków kieszonkowych. Interes rodzinny rozwinął syn Paul, który kilka lat później otworzył Paul Hasler Terminages d'Horlogerie - manufakturę produkującą pod marką Hasler. Jednak trudne lata 70 związane z rewolucją kwarcową doprowadziły do zaprzestania produkcji w fabryce Haslerów. Firma powstała z popiołów na początku lat 90-tych, dzięki pomocy niemieckiego dystrybutora Bohle GmbH.
W starym zakładzie Haslerów znowu zaczęto produkować zegarki, ale pod nową marką — DAVOSA. Pisaliśmy już o tym przy okazji modelu Ternos Professional. W ten sposób 150- letnią tradycję zegarmistrzowską oprawiono w świeżą i nowoczesną formę. Także nadano nową nazwę. Marka ma wypracowaną pozycję w naszym kraju, oferując zegarki o ciekawym wzornictwie i dobrych parametrach, jednocześnie dbając o korzystną dla klienta wycenę.
Oferta jest dość szeroka. Mamy do wyboru modele eleganckie, sportowe czy też zegarki przeznaczone do nurkowania, jak wspomniany Ternos. Jednak dziś zaprezentujemy nowość z grupy zegarków dla pilotów.
DAVOSA Neoteric Pilot Automatic jest reinterpretacją klasycznego pilota.
Trzeba przyznać, że zadanie jakiego podjęła się marka nie jest łatwe, bo zegarki typu pilot to grupa mocno eksploatowanych wzorów. Eksploatowanych, bo bardzo lubianych i cenionych, tak za cechy użytkowe jakimi niewątpliwie jest na przykład czytelność, zazwyczaj na bardzo wysokim poziomie, ale i za cechy stylu czyli klasyczną budowę i niezmiernie uniwersalny charakter.
Neoteric to nazwa, która nawiązuje do rzymskich poetów z nurtu powstałego ok. I wieku naszej ery. Zerwali oni z ówcześnie panującą modą na rozbudowane epopeje, kierując się ku krótszym, bardziej zwartym utworom, ale jednocześnie dopracowanym do perfekcji.
W Davosa uznano, że nowy pilot również łamie stare tradycje, ale w bardziej łagodny sposób. To wymaga: „wysokich standardów funkcjonalnych i włącza je w nowy i nowoczesny design”. Okazało się to niełatwym zadaniem, nawet dla doświadczonego producenta.
Jednak oceniając efekt można stwierdzić, że cel został w pełni zrealizowany.
Koperta wykonana jest ze stali i ma uniwersalny rozmiar - jej średnica to 42 mm. Ma bardzo klasyczny, można rzec – typowy kształt. Jest okrągła z płynnie wypuszczonymi uszami, które dla wygody są skierowane ku dołowi. Prawie cała powierzchnia koperty ma naniesiony szlif w postaci szczotkowania. Na godzinie 3-ciej mamy dużą koronkę, nieco węższą przy kopercie i szerszą przy końcu. Sygnowano ją wygrawerowanym logo firmy. Jest na pewno bardzo wygodna, a jej łagodne kształty minimalizują ryzyko podrażniania nadgarstka, na które skarżą się nieraz użytkownicy noszący zegarek z dużą koronką zbyt nisko na nadgarstku.
Widać też dużą dbałość o szczegóły. Szczotkowanie jest bardzo precyzyjne, a na lunecie, średnio szerokiej, ustawionej pod kątem ok. 45 stopni zachowano wąską powierzchnię prostopadłą do koperty przy miejscu styku z nią, która jest polerowana. Ciekawie to wygląda i wpływa na pozytywną ocenę jakości.
Dekiel jest zakręcany i przeszklony. Możemy obserwować dzięki temu mechanizm. To sprawdzona Sellita SW 200-1. Moim zdaniem można byłoby zrezygnować z przeszklenia i zastosować pełny dekiel. Rozumiem jednak, że jest grupa użytkowników, dla których przeszklenie ma spore znaczenie.
Koperta jest więc klasycznym przykładem zastosowania utartych, ale i pewnych wzorców dotyczących projektowania zegarków w typie pilot. Miejsce gdzie mamy do czynienia ze świeżością, nowym podejściem i „neoteryką” to tarcza.
Jak wiemy, tarcza to „twarz zegarka”, jego wizerunek i to ona jest tym elementem, który odpowiada za charakter całości. Sądzę, że udało się zachować cechy niezbędne do możliwości określenia zegarka jako przynależącego do grupy pilotów, a jednocześnie zastosowano zabiegi stylistyczne pozwalające wyróżnić Davosę Neoteric od innych tego typu zegarków. Po pierwsze nadano należytą czytelność.
Wyraźne, nakładane indeksy godzinowe, z tym na 12-tej w postaci charakterystycznego trójkącika są zdublowane dużymi indeksami w postaci cyfr arabskich nadrukowanymi za pomocą masy luminescencyjnej SuperLuminova.
Drukowanie jest aż pięciokrotne, co daje cyfrom wrażenie przestrzenności.
Bliżej środka nadrukowano mniejszą tarczę, z podziałką minutowa co 5 minut. Jej krawędź jest jakby granicą, która ma wpływ na styl wskazówek. Szeroka i wyraźna wskazówka minutowa ma w tym miejscu linię podziału. Do tego momentu jest ażurowana i polakierowana na kolor zgodny tym jakim nadrukowano wspomnianą podziałkę, a za nim jest klasycznie wypełniona masą luminescencyjną. Godzinowa jest podzielona niezależnie, tyle, że wypełniona jest masa w części bliżej osi wskazówek, a reszta jest ażurowana.
Te zabiegi nie są korzystne dla czytelności, ale sama szerokość wskazówek, i kolor minutowej pozwalają na poczucie dużego komfortu w tym zakresie. Zestaw wskazówek dopełnia prosty, ale dobrze widoczny, centralny sekundnik. Pod trójkącikiem nadrukowano logo marki, a pomiędzy indeksem godziny 3-ciej i krawędzią wewnętrznej podziałki udało się zmieścić okienko datownika ze wskazaniem dni miesiąca.
Tego „świeżego” wzorniczo pilota możemy wybrać w jednej z trzech wersji.
Tarcza może być matowo szara z podziałką i wskazówką minutową w kolorze pomarańczowym, tarczą czarną o jakby chropowatej strukturze i czerwonymi detalami (mój faworyt) oraz w wersji z niebieską tarczą ze szlifem słonecznym i żółtymi detalami.
Wszystkie wersje wyposażone są w wykonany ze skóry, brązowy pasek w stylu vintage z przeżyciami przy uszach, grubą nicią w kolorze dobranym do akcentów na tarczy.
Mamy więc do czynienia z pełnoprawnym zegarkiem typu pilot, o ciekawym wzorze tarczy, odbiegającym od znanych kanonów, ale nie udziwnionym. Zachowano też w pełni uniwersalność. Każdy z tych zegarków może sprawdzić się niemal w każdej sytuacji. Zapewniono tez wodoodporność na poziomie 50 metrów, co do codziennego użytkowania wydaje się być wystarczająco bezpiecznym poziomem.
Cena zegarka to 748 euro, czyli około 3 200 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Davosa znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – Davosa.
Autor: Adrian Szewczyk
17:08 27.10.2017Zegarki
DAVOSA Neoteric Pilot Automatic – reinterpretacja klasycznego zegarka typu „Pilot”

Zegarek Vintage czerwiec 2016 wybrany - poznajcie finalistów i zwycięzcę!
Zegarmistrzostwo to jeden z najciekawszych i najbardziej złożonych działów techniki. Choć człowiek wciąż poszerza swoją wiedzę w zakresie zaawansowanych technologii, i wy ...

Historia marek zegarkowych: manufaktura Ulysse Nardin
Tytułem wstępu: na łamach portalu zegarkiipasja.pl regularnie prezentujemy autorskie publikacje przedstawiające historie powstania i rozwoju cenionych dzisiaj producentów ...

Fascynacja kwarcem - wstęp
W czasie, gdy wszyscy zegarkomaniacy z miłością spoglądają tylko i wyłącznie na tykające mechaniczne czasomierze i szczególne konstrukcyjne rozwiązania ich mechanizmów, w ...

Montblanc Iced Sea 0 Oxygen Deep 4810. Koperta beztlenowa i imponująca wodoszczelność!
Producent słynący z innowacyjności i precyzji produkowanych przez niego zegarków mechanicznych, po raz kolejny przesunął granice wytrzymałości swojego modelu zegarka. Mon ...

Eberhard & Co Traversetolo. Klasyczna tarcza i mechanizm z ręcznym naciągiem
Manufaktura Eberhard & Co. została założona w 1887 roku w La Chaux-de-Fonds przez George'a-Emile'a Eberharda, w historycznym miejscu narodzin szwajcarskiego przemysłu zeg ...

Oris Hölstein Edition 2024. Urodzinowa edycja przypadająca na 120-lecie marki
Marka Oris co roku swoich fanów i miłośników raczy specjalnymi edycjami zegarków. Hölstein Edition to ukłon wobec swojej własnej historii, czyli tak jakby hołd kierowany ...

Koniec roku, a marka Błonie... przyspiesza!
Końcówka 2024 roku dla marki Błonie obfituje w premiery – na rynek weszły nowe modele z serii Zodiak Mechaniczny. Po niedawnej, głośnej premierze zegarka limitowanego Smo ...

70-lecie ikony! Citizen Godzilla X Promaster Diver 70th Anniversary Limited Edition
Czy potwory są złe? No pewnie, przecież większość nas już od czasów dzieciństwa boi się potworów. Jednak popkultura daje nam w miarę upływu czasu i poznawania jej ikon ni ...

Grand Seiko Heritage 62GS sekki Rikka i Shūbun ze stali Ever-Brilliant (SBGH351 i SBGH353)
Grand Seiko to marka mająca od lat bardzo duże grono zwolenników, choć znajdą się także w zegarkowym światku jej kontestatorzy. Zwolennicy wychwalają wyśrubowane standard ...

Premiera zegarka Tissot PRC 100 Solar. Władca światła w... chmurach - relacja i zdjęcia
13 marca 2025, godzina 8:55 - szybka winda wiezie mnie wraz z kilkoma innymi osobami oraz psem na 46 piętro najwyższego budynku w Unii Europejskiej. Liczący 310 metrów Va ...

Rozmowa z Robertem Makłowiczem o podróżach, gotowaniu i przepisie na ulubiony… zegarek!
W ostatnich miesiącach redakcja wydawnictwa „Zegarki i Pasja” miała przyjemność przeprowadzić kilka wywiadów z bardzo znanymi osobistościami, a teraz do tego zacnego gron ...

Video recenzja: Frederique Constant Classics Elegance Luna. Zegarek dobrze skomponowany
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Classics Elegance Luna marki Frederique Constant. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie kl ...
0 Komentarzy
Średnia 0.00