„Sprzedaj krowy, sprzedaj konie – kup zegarek maki Błonie”. Przez kilkadziesiąt lat to było niestety niemożliwe na pierwotnym rynku. Jednak dziś, na fali odradzania się - może nie tyle przemysłu, co produkcji zegarków w naszym kraju - ten żartobliwy slogan znów ma zastosowanie. Przeciętny obywatel jednak nie musi już wyzbywać się inwentarza żywego, by zaspokoić chęć posiadania zegarka na ręku.
Marka Błonie została reaktywowana pod koniec 2014 roku.
Pierwsze jej dzieło było inspirowane zegarkiem Zodiak, tyle, że współczesny model ma nietypowy podział tarczy. Później był model WX 302, którym uczczono dywizjon 302 walczący w bitwie o Anglię, będący w cieniu słynnego 303. Zegarek w innej kopercie i o bardziej uniwersalnym charakterze. Był też zegarek stworzony dla upamiętnienia 100-lecia piłkarskiego klubu Legia przeznaczony dla jej kibiców z pięknie ażurowanym i zdobionym mechanizmem.
Następnie na bazie koperty WX 302 powstały 3 wersje BH 300, poświęcone Dywizjonowi bombowemu o tym oznaczeniu. Miałem przyjemność testować te zegarki i zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Teraz, jeśli żaden z poprzedników nie przypadł do gustu – pojawia się kolejna szansa – zupełna nowość.
Błonie Dukat to czasomierz wzorowany oczywiście na historycznym modelu o tej samej nazwie.
Dukat to klasyczny przedstawiciel marki Błonie, stworzony w oparciu o kultowe wzornictwo pierwszych zegarków produkowanych w błońskich zakładach w latach 60-tych ubiegłego wieku.
Limitowana edycja, po 150 sztuk w dwóch wersjach kolorystycznych, trafiła właśnie do sprzedaży.
Musze przyznać, że wygląda bardzo obiecująco i jak dla mnie Dukat jest dużo bardziej atrakcyjny stylistycznie niż pierwszy „elegant” współczesnej kolekcji – wspomniany wcześniej zegarek wzorowany na Zodiaku. Mimo, że w dawnej fabryce Błonie zegarki powstawały jedynie przez 10 lat, to ilość modeli była dość duża. Wprawdzie reprezentowały one raczej elegancki styl – to są dla nowej firmy sporą wartością w postaci bogatego źródła inspiracji.
Tak jest w przypadku Dukata, którego ciekawe i rzadko spotykane indeksy kropkowe zastosowane na tarczy stały się wizytówką nowej odsłony. Także skromność i tym samym przejrzystość tarczy jest nawiązaniem wraz z wypukłym jej kształtem i tak samo ukształtowanym szkłem – które razem tworzyły wizerunek pierwszego Dukata.
Jak twierdzi Maciej Morawski, kierownik zakładu:
„Chcemy ukazać ogromny potencjał i piękno, które tkwią w historycznych zegarkach Błonie. Podobnie jak model Pierwszej Edycji, nowy Dukat jest kwintesencją klasycznego stylu i współczesnych trendów. Jego ponadczasowy i minimalistyczny styl sprawdzi się w każdych okolicznościach” .
Dzisiejszy Dukat ma sporą jak na eleganta, okrągłą kopertę, z której wypuszczono krótkie i niezbyt masywne uszy. Profil koperty tworzy obła luneta spasowana z boczną częścią koperty, która przechodzi ku dołowi w stożkowaty kształt wieńczony wkręcanym i przeszklonym deklem. Taka konstrukcja nadaje projektowi lekkości i na nadgarstku tworzy wrażenie zegarka istotne bardziej płaskiego niż jest w rzeczywistości, a to wrażenie pożądane jest przypadku modeli eleganckich.
Sposób wykończenia odszedł nieco od utartych kanonów elegancji, zgodnie z którymi zazwyczaj mamy do czynienia z polerowanymi powierzchniami. Tutaj wszystkie pokryte są szlifem w postaci szczotkowania. Trzeba jednak przyznać, że wygląda to w zestawieniu z elegancką tarczą bardzo atrakcyjnie. A tarcza jak w pierwowzorze – jest podstawowym elementem wpływającym na odbiór całości. Jest jak pisałem skromna.
Wersja czarna ma na zagiętej ku dołowi krawędzi nadrukowaną podziałkę minutową. Indeksy godzinowe to nakładane złociste kropki poza 12,3,6 i 9 które są w postaci kresek. Do tego eleganckie również złociste wskazówki z przełamaniem wzdłuż osi dzielącej je na pół. I tym sposobem mamy naprawdę atrakcyjnego „garniturowca”.
Poza indeksami i wskazówkami na tarczy jest jeszcze tylko logo firmy i niewielki napis pod nim informujący o rodzaju naciągu oraz okrągłe okienko datownika nad godziną 6-tą. Zegarek ten może się podobać.
Nie eksperymentowano, tylko podano styl dawnego Dukata w nowej formie.
Wersja biała jest w mojej ocenie jeszcze ładniejsza. Poza innym kolorem tarczy – fajny klimat budują w niej wskazówki, które zabarwiono na niebiesko. Wraz ze srebrzystymi indeksami powstał ciekawy i niekontrowersyjny wizerunek. „Sercem” zegarka jest sprawdzony mechanizm Myiota z automatycznym naciągiem. Jest on zdobiony pasami genewskimi i ma autorski wahnik w czerwonym kolorze z wycięta stylizowaną literą B.
Tak jak w przypadku wszystkich poprzednich edycji zegarków Błonie – model Dukat został wyprodukowany w ograniczonej liczbie – 150 sztuk wersji z czarną tarczą i 150 sztuk wersji z białą tarczą.
Błonie Dukat – dane techniczne
• Koperta o średnicy 40-milimetrów, wykonana ze stali szlachetnej (w wersji złotej pokryta powłoką PVD),
• Mechanizm Miyota 821A z automatycznym naciągiem, zdobiony pasami genewskimi.
• Rezerwa chodu 42 godzin.
• Autorski wahnik (kolor czerwony w odcieniu polskiej flagi) widoczny przez szklany dekiel.
• Łożyskowanie: 21 kamieni.
• Częstotliwość pracy balansu 21 600 wahnięć na godzinę
• Emaliowana tarcza
• Szkło szafirowe.
• Wodoszczelność do 5 atmosfer.
• 2 lata gwarancji.
Wszystkie zegarki posiadają unikatowy numer seryjny.
Dukata wyceniono na 1 890 złotych.
Już można je nabywać – wysyłka rozpocznie się 1 grudnia 2017 roku.
Do każdego zegarka dodawana będzie również elegancka, jedwabna poszetka w kolorze dopasowanym do wybranego modelu. Wersja w kolorze złotym oferowana jest na brązowym pasku ze skóry o fakturze krokodyla, a stalowa jest zestawiona z czarnym paskiem.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Błonie znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu: BŁONIE
Autor: Adrian Szewczyk
09:01 26.10.2017Zegarki
Dukat – nowy, limitowany zegarek Błonie nawiązujący do bogatej historii marki

RADO – powstanie i dzieje marki, wraz z tłem historycznym
Historia marki Rado, mimo iż sięgająca dopiero początków XX wieku – zapisała się na kartach historii zegarmistrzostwa niemniej złotymi zgłoskami, aniżeli czerpiąca ze swe ...

PRIM, czyli czeski film pod tytułem „Kto jest kim?”
Niniejsze opracowanie dotyczyć będzie wymienionej w tytule czeskiej marki Prim, a w zasadzie dwóch firm, które produkują zegarki pod tą marką. Jak to możliwe, że dwie nie ...

Manufaktura i mechanizmy „in-house” – co oznaczają dziś te określenia, co je łączy?
Marzeniem wielu firm zegarkowych jest uzyskanie statusu „manufaktury”, a klienci szukając wymarzonego zegarka, często pytają o mechanizmy „in-house”. Manufaktury traktowa ...

Roamer Competence Skeleton IV. Dla miłośników zegarków szkieletowanych
Szwajcarska marka Roamer zaprezentowała sześć zegarków w ramach nowej linii Competence Skeleton IV. To zegarki mechaniczne dla miłośników pełnego widoku na tak zwane zega ...

Ankieta nr 2 – Pokolenie X. „Zegarki przez pokolenia”
Ankieta nr 2 - Pokolenie X W 2024 roku nasz portal Zegarki i Pasja obchodzi 10-lecie. Przez tę dekadę funkcjonowania dookoła nas wydarzyło się bardzo wiele - szybki rozwó ...

Szron, Burza i Noc – nowe zegarki w kolekcji Błonie Jantar
Czas pokazał, że firma Błonie rozwija się w dobrym kierunku. Regularnie pojawiają się nowe zegarki, a każdy z nich – mniej lub bardziej - nawiązuje do modeli z kolekcji t ...

Raport: rośnie rynek dóbr luksusowych i zegarków w Polsce
Rynek dóbr luksusowych w Polsce na koniec 2024 r. osiągnie rekordową wartość 55,6 mld zł. Szacowana wartość rynku luksusowej biżuterii i zegarków w Polsce w 2024 roku to ...

Frederique Constant x The Avener Limited Edition. Z nutką luzu i świeżym designem
Linia modelowa “Highlife”, zaprezentowana kilka lat temu przez markę Frederique Constant, jest skierowana do młodszego grona klientów, prezentując zegarki z tzw. nutką lu ...

Rado DiaStar Original x Tej Chauhan. Zegarek przekraczający granice designu
Gdy pierwszy raz spojrzysz na Rado DiaStar Original x Tej Chauhan natychmiast zauważysz, że to zegarek inny niż wszystkie. To nie jest klasyczny, elegancki model, ani też ...

Crafter Blue. Osobliwe, mocarne zegarki z Hongkongu (AuroChronos 2025)
W ramach cyklu publikacji na temat marek zegarkowych biorących udział w tegorocznej edycji AuroChronos 2025 przedstawiamy kolejnego wystawcę, który będzie bohaterem ninie ...

Omega Seamaster Diver 300M Bronze Gold. Brązowe złoto i burgundowa luneta
Firma Omega niemal od samego początku swojego funkcjonowania ma bardzo silną rynkową pozycję, a mimo tego ostatnio odnoszę wrażenie, że ta pozycja podniosła się na jeszcz ...

Grand Seiko i Tokujin Yoshioka na Fuorisalone 2025. Między czasem a naturą
Marki Grand Seiko zapewne nie trzeba nikomu przedstawiać, jej renoma i prestiż zdobyte przez lata istnienia są niepodważalne. Nic więc dziwnego, że nawet na Starym Kontyn ...
0 Komentarzy
Średnia 0.00