Od czasu do czasu w drukowanych mediach – zwykle w kolorowych magazynach pojawiają się reklamy oferowanych na naszym rynku marek zegarkowych. W formie banerów pojawiają się one oczywiście także w elektronicznych mediach – choćby na takim portalu jak nasz – Zegarki i Pasja.
Co ważne, wydaje się, że elektroniczne źródła informacji, tak portale branżowe, jak i ogólne o stylu życia, przejmują coraz znaczniejszy procent odbiorców tego rodzaju reklam, a firmy branżowe też coraz przychylniej spoglądają na tego rodzaju reklamy marek i konkretnych produktów.
Poniżej chcemy zatrzymać się jednak tylko nad reklamami firm zegarkowych pojawiających się w drukowanych mediach. Są one zdecydowanie stabilniejsze – z grafiką wyznaczaną na dłuższy czas, dzięki czemu łatwiej o ich analizę. Warto zastanowić się nad ich wymową, sposobem przedstawienia zegarków i marki, dopasowania do profilu czytelnika i ogólnej koncepcji wizualnej.
Dzięki takiej analizie łatwiej będzie dostrzec ogólne kierunki wyznaczane przez aktualnie najlepsze sposoby dotarcia do czytelników, czy też współczesne metody promocji.
Wydaje się, że przy takiej analizie nie będzie można uciec (a wręcz przyjąć) od sposobu omawiania tematu poprzez przedstawienie kolejnych zegarkowych marek. Jako, że najłatwiej jest na nam dotrzeć do firm współpracujących z portalem Zegarki i Pasja, oraz marek, które ostatnio zdecydowały się wesprzeć wydanie klubowego albumu, którego wykonania się podjęliśmy, to na ich podstawie staramy się przedstawić pewną charakterystykę reklam zegarkowych.
Pomysł prezentacji reklam zegarkowych pojawił się, gdy wyjeżdżając na majówkę, łatwo było wziąć w ręce (co też się stało) jedno z pism o tematyce historycznej. Na jego okładce prezentowana była reklama zegarków marki Glycine. Super reklama – świetna wizualizacja, ciekawe hasło, dobrze widoczny zegarek.
Mistrzostwo świata! (na długo przed Olimpiadą i Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej)
Do tego jeszcze, wizualizacja dzięki odcieniowi historycznemu doskonale dopasowana do profilu pisma, a prezentowany zegarek tematycznie także do niej dopasowany.
W wizualizacjach reklamowych każda z marek, niezależnie od wielkości budżetu reklamowego i branżowego doświadczenia ma równe szanse, a ciekawie przygotowane reklamy i interesująca ich tematyka może doskonale wspierać sprzedaż każdego z produktów.
Jako, że także w drugą stronę - zepsuta reklama może osłabić sprzedaż, to niestety zegarkowe firmy do przygotowania reklam podchodzą bardzo konserwatywnie, nie odważając się na ryzykowne kampanie.
W takim razie zaczynamy.
Glycine z Airmanem
Oczywiście zaczynamy od kolejnych kilku słów o zaprezentowanej powyżej reklamie zegarków marki Glycine.
Zwracająca uwagę grafika, doskonale dopasowany do niej tematycznie, doskonale widoczny zegarek, świetne hasło. Działanie promocyjne na pewno warte kontynuowania i naśladowania.
Citizen. Był z Jerzym Dudkiem, jest sam zegarek
Chyba wszyscy zauważali reklamy marki Citizen, na których w wizualizacjach rolę główną „grał” Jerzy Dudek? Co więcej można było wręcz odnieść wrażenie, że była to reklama samego Jerzego Dudka, a zegarek stanowił dla tej reklamy dodatek.
Mało tego zegarka na wizualizacji, zdecydowanie mało!
Do klubowego albumu firma Citizen przekazała inną reklamę.
Czyżby w tym roku coś się zmieniło?
Może jednak to nie tylko kwestia albumu klubowego, dla którego typowo zegarkowy przekaz wydaje się być cenniejszy?
Maurice Lacroix. FC Barcelona i… kobiety
Współpraca zegarkowej firmy i jednego z najlepiej rozpoznawalnych drużyn piłki kopanej na pewno warta jest promocyjnego wykorzystania. Obecna wizualizacja jest jedną z kolejnych zaprezentowanych dla prezentacji zegarków. Na pewno warta podkreślenia jest jej dynamika, oraz swego rodzaju równowaga pomiędzy wskazaniem piłkarskiego klubu (kolorystyka całości), jego reprezentantów – piłkarzy, a z drugiej strony zegarka.
Bardzo ładna, ciekawa i skupiająca uwagę reklama zegarków.
Jednak wobec wprowadzenia ostatnio do oferty Maurice Lacroix nowej linii zegarków damskich – Fiaba calendar, producent musiał przewidzieć także wizualizację reklamową dla zegarków damskich, dla których piłkarskie odwołania raczej nie są wskazane z punktu widzenia efektów promocyjnych.
Elegancki samochód cabrio, ładna, ciekawie ubrana kobieta i wyraźnie pokazany zegarek. To co prezentujemy, to tylko zestawienie wizualizacji – reklamy na tej bazie pewnie będą pojawiać się pod koniec roku.
Roamer. Zegarek i ambasador
Zegarek mechaniczny z otwartym sercem – otworem na tarczy pokazującym pracujący balans mechanizmu zegarka. Ciekawe! Takich zegarków do tej pory firma Roamer nie pokazywała, takimi zegarkami do tej pory się nie szczyciła. Do tego polski ambasador marki.
Zawsze warto chwalić!
Dobrze, że na potrzeby albumu Roamer zdecydował się na dwustronną reklamę, fajnie, że tak to wyszło.
Seiko. Grand Seiko
Tak ładnego zegarka jakim jest ten model Seiko, nie potrzeba prezentować z żadnym ambasadorem.
Z drugiej strony ciekawe, że firma, która ma tak wielkie „parcie na technikę” w reklamie prezentuje klasyczny mechaniczny zegarek. Nie Kinetic, nie „satelita”, nie Spring Drive, ale klasyczny mechanik?
No może nie taki klasyczny – w końcu to zegarek z mechanizmem o częstotliwości 36 000 wahnięć.
Wybór wizualizacji, to pewnie kwestia ukierunkowania na klubowiczów.
Doskonała!
W każdym razie, tak jak wspomniano na wstępie - zegarek bardzo ładny, a koncepcja reklamy ciekawa.
Frederique Constant. Slimline Manufacture Perpetual Calendar
Firma Frederique Constant w reklamie wspierającej wydanie albumu klubowego prezentuje zegarek z wiecznym kalendarzem. W takim zestawieniu: „wieczny kalendarz – rocznica klubowa”, można zobaczyć swego rodzaju ukłon w stosunku do 10 lat istnienia Klubu. Wybór doskonały, zegarek rewelacyjny.
Czegóż chcieć więcej?
Oris. Real watches for Real people
Można byłoby zastanawiać się, czy aby hasła: „Real watches for Real people” - walki z podróbkami marka Oris sobie trochę nie przywłaszczyła? Jednak tak naprawdę to należy jej dziękować, że wszędzie i tak szeroko Oris przypomina o wartości oryginalnych zegarków. Także w albumie klubowym do którego kierowana jest ta reklama warto to robić. Toż Klub Miłośników Zegarów i Zegarków jako jedyny w Polsce zorganizował w roku 2007 publiczne walcowanie podróbek zegarków.
Czyż to nie doskonałe przypomnienie tegoż faktu?
Do tego doskonały zegarek- świetnie!
To na razie tyle, choć jeszcze ani wszystkich firm reklamujących się katalogu nie wskazano, ani wszystkie te co z portalem współpracują nie zostały wymienione.
Są także firmy modowe, które trochę specjalnie pominęliśmy.
Często narzekamy na monotonną ofertę naszego zegarkowego rynku, jednak jak widać po powyższym przedstawieniu reklam (a właściwie listy brakujących marek), z tą różnorodnością nie jest aż tak źle.
Jeśli tylko niniejszy materiał będzie się cieszył powodzeniem, to obiecujemy kontynuację tematu.
Władysław Meller
0 Komentarzy
Średnia 0.00