Firma Doxa ma w swojej historii wiele spektakularnych osiągnięć, takich jak zegarek stosowany w autach Bugatti – z 8 dniową rezerwą chodu, czy pierwszy zegarek wodoodporny do 300 metrów – którego tradycje kultywują modele z linii Doxa Sub.
Producent oferuje zegarki sportowe i eleganckie. Na dziś flagową linią jest „rodzina” Trofeo. Mieliśmy już okazję prezentować i testować model Trofeo TC Advance oraz Trofeo TC Evolution. Te zegarki to swoisty pokaz możliwości producenta. Niebanalne wzornictwo i wysokiej jakości materiały oraz wykonanie.
Nie inaczej jest z najnowszym członkiem „rodziny” Trofeo.
Nowa limitowana Doxa Trofeo T – Master, nr referencyny D197BBO.
Zegarek jest duży - średnica jego koperty jest taka jak w modelu TC Advance i wynosi aż 46 mm.
Jednak można sądzić, że na nadgarstku podobnie jak wspomniany model Advance, TC Master będzie układał się doskonale.
Nie należy także martwić się o wagę - do wykonania koperty użyto tytanu. Materiał ten gwarantuje relatywną lekkość zegarka, a wykończenie w postaci piaskowania eliminuje rzucający się w oczy blichtr powierzchni polerowanych i minimalizuje ryzyko zarysowań.
Tym, co skupia naszą uwagę i decyduje o pierwszym wrażeniu jest ilość detali koperty, ale i wszystko to, co widać na tarczy. Koperta ma bardzo ciekawy, lekko baryłkowaty kształt.
Po lewej stronie obok przycisku kalendarza wkomponowano, bardzo płynnie metalowy element z numerem limitacji. Po drugiej stronie mamy koronkę z agresywnie i odważnie zaprojektowaną osłoną oraz przyciskami stopera.
Wokół szafirowego szkła mamy dwu częściową lunetę, stylistycznie dopasowaną do koperty.
Jej zewnętrzna cześć jest pokryta czarną powłoką PVD.
Dekiel jest również tytanowy i ma bardzo ciekawe wycięcie, tworzące przeszklony otwór, przez który możemy obserwować mechanizm.
Przykręcany jest do koperty 4 śrubami.
Osiągnięto wodoodporność do 100 m – co jest w pełni zrozumiałe i satysfakcjonujące w sportowym zegarku – któremu niejedna przygoda może się przytrafić z aktywnym właścicielem. Pasek jest gumowy, od strony nadgarstka posiadający strukturę ułatwiającą cyrkulacje powietrza. Klamra jest ze stali pokrytej czarną powłoką PVD.
Klasą samą dla siebie w zakresie elementów budzących zainteresowanie jest tarcza.
Zaprojektowano ją w techniczno-industrialnym stylu.
To emanacja nowoczesności – będąca charakterystyczną cechą linii Trofeo. Są śrubki, wycięcia, otwory….
Przez niektóre można zauważyć także część mechanizmu. Indeksy są nakładane. Wskazówki, mimo, że wypełnione szarą substancją – są na tyle wyraźne, że odczytywanie czasu nie powinno być kłopotliwe.
DOXA Trofeo T – Master Limited Editon posiada wiele funkcji.
Poza standardowym wskazaniem czasu mamy do dyspozycji stoper, wskazówkową prezentację daty w postaci dnia miesiąca. Na umieszczonych trzech tarczach mamy także sporo pożytecznych informacji. Pod godziną dwunastą znajdują się pozostałe wskazania kalendarza – bo mamy tu do czynienia z pełnym kalendarzem.
W prostokątnych okienkach wskazywany jest aktualny miesiąc i dzień tygodnia oraz 30 minutowe wskazanie stopera.
Na godzinie dziewiątej mamy mały sekundnik i wskaźnik 24 godzinny, czyli dzień/noc.
Na godzinie szóstej jest wskazanie faz księżyca oraz 12 godzinna skala kontynuacji stopera.
To naprawdę wiele. Wszystko prezentuje się jednak bardzo spójnie.
Elementy widoczne mają kolor stali, tytanu, czerni, szarości i bieli. Wszystko dopełnione jest akcentami w kolorze pomarańczowym. Sekundnik, grot wskazówki datownika, symbole księżyca na wskazaniu faz i oznaczenia liczbowe na skali sekundnika oraz licznika minut.
Tak skomponowana całość powoduje, że zegarek może się podobać. Na pewno nie jest nudny. Wyróżnia się wśród wielu innych sportowych zegarków na rynku.
Zastosowany mechanizm, czyli sprawdzona ETA 7751 pracująca z częstotliwością 28 800 wahnięć na godzinę, łożyskowana na 25 kamieniach.
Poza mnogością oferowanych funkcji, może dać poczucie pewności, że zegarek posłuży nam precyzyjnie przez wiele lat. Różne wersje tego mechanizmu uchodzą za sprawdzone, trwałe i dokładne. Stosowane są przez wielu bardzo znamienitych producentów.
O ich trwałości i zaufaniu do nich niech świadczy bardzo częste stosowanie ETA 7750 i pochodnych jako bazę do modyfikacji w nawet bardzo kosztownych zegarkach.
DOXA Trofeo T-Master to na pewno nietuzinkowy i bardzo ciekawy model tego producenta. Ze względu na wielkość koperty może nie każdy będzie nim zainteresowany, lecz nie ma możliwości by przejść obok niego obojętnie.
To bardzo ciekawa propozycja dla odważnych i nie tylko.
Jednak zainteresowani nie mogą się zbytnio wahać.
Zegarek dostępny będzie jedynie w ilości 300 egzemplarzy na cały świat.
Autor: Adrian Szewczyk