Pewnie wszyscy czytelnicy portalu znają doskonale zasadę Kalego, podaną przez Henryka Sienkiewicza na stronach powieści „W pustyni i w puszczy”? Z tego powodu nawet nie warto jej tutaj przytaczać. Czy i jak to prawo może być zastosowane do branży zegarkowej i jednego z jej producentów – marki Certina?
Oczywiście jednoznaczne podobieństwo zachodziłoby tylko przy ewentualnej kradzieży zegarków, którego to procederu nie mamy zamiaru w tym miejscu rozważać, a Certina wtedy mogłaby być obiektem pożądania złoczyńcy.
Tak nie jest, a do tego w tytule opracowania wyraźnie wskazywane jest przecież, że to marka Certina stosuje prawo Kalego.
Jak to możliwe, że takowe podobieństwo znajdujemy teraz – przy prezentacji jednego z ostatnich modeli marki Certina - DS 1 Powermatic 80 Himalaya Special Edition, modelu dedykowanemu wyprawie alpinistycznej z roku 1960, dla której Certina była sponsorem?
Ten dzisiejszy wyrób, to przecież normalny, solidny zegarek marki Certina z odwołaniem do dokonania marki w przeszłości. Jednak znając lepiej sytuację w jakiej znalazł się jego historyczny przodek, możne ukuć prawo Kalego, które w tym przypadku będzie brzmiało:
Jeśli Polska nie jest potrzebna, to zapomnij o niej i „wymaż z afisza”.
Jeśli można w Polsce zrobić biznes – to warto na ten kraj zwrócić uwagę!
Zegarek Certina DS 1 Powermatic 80 Himalaya Special Edition odwołuje się do odbytej w roku 1960 wyprawy w Himalaje i zdobycie przedostatniego z ośmiotysięczników.
Certina była partnerem tegoż przedsięwzięcia.
O tym fakcie można znaleźć przykładowo taką informację:
Wielokrotnie szturmowany Dhaulagiri został zdobyty 13 maja 1960 roku, jako przedostatni z wielkiej czternastki. Tylko Shisha Pangmę (8027 m), leżącą w całości na terytorium Tybetu, zdobyto później – w 1964 roku.
Można znaleźć też coś takiego
„Udział Jerzego Hajdukiewicza w ekspedycji w 1958 roku (szwajcarska wyprawa z próbą zdobycie Dhaulagiri – przyp. autora) zaowocował planami wspólnej polsko-szwajcarskiej wyprawy na Dhaulagiri w 1960 roku. Organizacja była już dość zaawansowana, gdy Szwajcarzy wycofali się ze wspólnego przedsięwzięcia.
Sponsorzy strony szwajcarskiej warunkowali poparcie narodowym charakterem wyprawy i posiadacz pozwolenia Max Eiselin musiał spełnić ich żądania.
Zaprosił jednak do udziału dwóch Polaków: Jerzego Hajdukiewicza jako lekarza oraz Adama Skoczylasa. Ponadto w składzie znaleźli się: Ernst Forrer, Jean-Jacques Roussi, Albin Schelbert, Michel Vaucher i Hugo Weber ze Szwajcarii oraz Austriak Kurt Diemberger, Niemiec Peter Diener i Amerykanin Norman Günter Dyhrenfurth.”
Czyż w gronie sponsorów wyprawy nie było między innymi marki Certina?
Wtedy, gdy Polska nie leżała w kręgu zainteresowań producenta, zmuszono organizatora, by zrezygnował z promocji i wsparcia Polski, a teraz, gdy Polska liczy się dla producenta zegarków, wyroby Certiny poświęcone temu historycznemu (acz niechwalebnemu dla Szwajcarów) zdarzeniu są promowane i oferowane w Polsce i mają wspierać producenta!
Wzmianki o powiązaniu wydarzenia z polskimi alpinistami i potyczek sponsorskich próżno szukać w materiałach prasowych marki Certina.
Czyżby nie chciało się nikomu wgłębić w temat?
Szkoda, bo wyprawa niezwykła i warto byłoby poza zegarkiem uhonorować także wszystkie osoby które w ekspedycji wzięły udział, a w szczególności tego, który mimo sprzeciwu sponsorów „zachował się godnie” zapraszając do udziału himalaistów z Polski– organizatora Maxa Eiselina
Warto, by tak producent, jak i jego komórka dystrybucyjna w Polsce zainteresowali się szczegółami odbytej przed ponad pół wiekiem wyprawy.
Historii nie zmienimy, ale warto ją znać i rzetelnie informować wszystkich zainteresowanych zegarkami, w tym w szczególności potencjalnych nabywców tego właśnie czasomierza w Polsce.
Zegarek jest ciekawy, a znając historyczne tło zdarzenia w jakim zrodziła się legenda modelu DS na pewno warto, by czasomierz ten został na łamach naszego portalu niebawem także opisany.
Autor: Władysław Meller
O wyprawie na Dhaulagiri, jej uczestnik - Adam Skoczylas napisał książkę: Adam Skoczylas „Biała Góra”. Wyd. „Iskry”. Warszawa 1965
Dwa zdjęcia opublikowano dzięki uprzejmości Swiss Himalaya Foundation
https://www.himalayanfoundationswitzerland.org/
0 Komentarzy
Średnia 0.00