• Zegarki marki Grand Seiko
  • Zegarki marki Michel Herbelin
  • Zegarki marki Aviator Swiss Made
  • Zegarki marki Luminox
  • Zegarki marki Perrelet
  • Zegarki marki Oris
  • Zegarki marki Bulova
  • Zegarki marki Orient Star
  • Zegarki marki Roamer
  • Zegarki marki Aerowatch
  • Zegarki marki Epos
  • Zegarki marki Omega
  • Zegarki marki Citizen
  • Zegarki marki Tissot
  • Zegarki marki Ball
  • Zegarki marki Błonie
  • Zegarki marki Montblanc
  • Zegarki marki Vostok Europe
  • Zegarki marki Junghans
  • Zegarki marki G-SHOCK
  • Zegarki marki Davosa
  • Zegarki marki Rado
  • Zegarki marki Prim
  • Zegarki marki Alpina
  • Zegarki marki Certina
  • Zegarki marki Seiko
  • Zegarki marki Atlantic
  • Zegarki marki Frederique Constant
  • Zegarki marki Orient

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady


Uważamy, że zawsze warto w ciekawy sposób przedstawiać historię zegarków i zegarmistrzostwa, nawet jeśli planowany do prezentacji okres nie jest wcale tak odległy, i może być znany osobiście części obecnych miłośników zegarków.

Niniejszy materiał przedstawiamy na podstawie artykułu z magazynu Europa Star, z którego szersze, podzielone na odcinki opracowanie pojawiło się na portalu Zegarki i Pajsa. Oparcie się na wskazaniach magazynu Europa Star jest o tyle istotne dla naszego rynku, że w czasach panującej u nas tak zwanej „gospodarki planowej” w naturalny sposób nie docierały do nas zegarkowe aktualności. Nasi miłośnicy zegarków nie mieli swobodnego dostępu do informacji o zmianach w zegarkowej stylistyce i niektórych istotnych warunkach funkcjonowania branży.

Europa Star to angielskojęzyczny, doskonale ilustrowany magazyn kierowany do firm i handlowców zajmujących się zegarkami, oraz do najzagorzalszych miłośników zegarków.

Początek jego istnienia możemy datować na 1927 rok, a od lat sześćdziesiątych poprzedniego wieku skupił on w sobie wydawane lokalnie magazyny branżowe.

Biorąc pod uwagę powojenne zmiany gospodarcze w Europie – Plan Marshalla i Traktat Rzymski z roku 1957, które były zaczynem dla powstania Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, rozpoczęcie kalendarium od lat sześćdziesiątych jest w pełni uzasadnione.

Wieloletnia obecność magazynu Europa Star na rynku, jest oczywiście powiązana z uznaniem i pozytywną oceną znajdujących się w nim opracowań. Tak jakość, jak i zakres tematyczny opracowań, pozwala na przygotowanie materiału dokumentującego historię zegarków na bazie jego własnych publikacji.

1. Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata sześćdziesiąte”

Młodzież dyktuje tempo


Początki lat sześćdziesiątych XX wieku to zakończenie okresu zimnej wojny. Plan Marshalla położył podwaliny pod budowę nowej Europy. Horyzont się rozjaśnia, a młodzi ludzie chcą przestrzeni, by oddychać i żyć pełnią życia.

Wszystko się zmienia - moralność, muzyka, moda. „Złota młodzież”, „Niebieskie ptaki” - te hasła z okresu „młodzieżowej rebelii” są także u nas szeroko znane.

W zegarkach trend ten odbił się zaprzeczeniem dla stylistyki „tatusiowych zegarków”, które wyglądają staro i… muszą się zmienić. Muszą nabrać kolorów, zrównać się z nowym, szybko zmieniającym się światem. Świat zegarków musi nadążyć za zmieniającym się otoczeniem, które przekształca się w społeczeństwo konsumpcyjne, w którym króluje handel.

Młodzież w centrum zainteresowań – to wywołało kolejne impulsy do działania.

Renesans zegarków ze stoperem

To właśnie w latach sześćdziesiątych Federacja Szwajcarskiego Przemysłu Zegarkowego uruchomiła szeroką kampanię promocyjną dla zegarków ze stoperem. Była ona skierowana do ludzi młodych, ale miała przekonać także firmy producenckie, które „już straciły wiarę w zegarki ze stoperem”, aby zwrócili swoją uwagę z powrotem na ten niszowy produkt.

Tego typu zegarki do tej pory były zawsze lubiane przez młodych ludzi na całym świecie.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Biorąc pod uwagę powyższe stwierdzenie można założyć, że ten trend dla zegarków ze stoperem został sprowokowany przez zegarkowych branżystów, ale prawdą jest też, że zegarki ze stoperem mają „inną dynamikę” i pasują do czasu przemian.

Zegarek wodnych otchłani

Na swobodne nurkowanie i obecność przy nim zegarka zapotrzebowanie płynęło ze strony armii oraz przemysłu. Dzięki rozwojowi techniki było ono coraz bardziej bezpieczne i dostępne.

Od lat sześćdziesiątych pojawiły się zupełnie nowe osoby poszukujące zegarków nurkowych – rozpoczęło się nurkowanie rekreacyjne. W roku 1956 premierę miał nagrodzony Oscarem film „Milczący świat”, który przyniósł ze sobą diametralny wzrost  zainteresowana nurkowaniem i chęcią uprawiania tego rekreacyjnego zajęcia przez coraz szersze rzesze społeczeństwa.

W parze z tymi zmianami szły także zegarki. Nowe modele, rekordy zanurzenia i szeroka oferta zegarków nurkowych były odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku i sposobem na rozwój branży.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Hong Kong i zegarki

To także w latach sześćdziesiątych na ekonomicznej mapie świata swoje miejsce wyraźnie zaznaczył Hong Kong. Jak przekazuje Europa Star:

W 1963 roku Hong Kong liczył 4 miliony mieszkańców, co w porównaniu z 600 000 w 1948 roku obrazuje szybkość rozwoju tego ośrodka. Miasto znalazło się w środku boomu gospodarczego, w którym skrajne ubóstwo współistniało z bezczelnym bogactwem.

W ciągu kilku lat miasto stało się ważnym centrum przemysłu. Dzielnica portowa została zrównane z ziemią, by zrobić miejsce dla wieżowców, a ziemia została odebrana morzu, by zbudować „najnowocześniejsze lotnisko na świecie”.

To kapitalistyczne miasto u bram skolektywizowanego świata komunistycznych Chin wyrosło na jednego z największych importerów i eksporterów zegarków na świecie.

Hongkong miał zatem kluczowe znaczenie dla szwajcarskich firm zegarmistrzowskich.

Japońskie „niebezpieczeństwo”

Początków japońskiego przemysłu zegarkowego można doszukiwać się na przełomie XIX i XX wieku, czego potwierdzeniem jest podawana data kreacji firmy Seiko - rok 1881. Jednak to lata pięćdziesiąte poprzedniego były początkiem rozwoju branży w Kraju Kwitnącej Wiśni.
 
Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Jak widać po przekazie Europa Star, dekadę później Japonia była już odbierana jako niebezpieczna konkurencja. W swoim specjalnym raporcie z Hongkongu z 1963 roku Europa Star wyjaśnia.

Toczy się wielka bitwa między szwajcarskimi producentami zegarków, którzy dzisiaj utrzymują swój monopol, a ich młodszym japońskim rywalem. Każdego wieczoru niezliczone świecące neony reklamują, że szwajcarski zegarek jest najlepszy, najlepiej sprzedający się, niepowtarzalny i niezrównany, ale każdego dnia japońska presja jest silniejsza, bardziej natarczywa w gazetach i na bazarach. Japońskie argumenty są kuszące: cena, dobry standard jakości, masowa produkcja.

Bitwa dopiero się zaczęła, i nikt nie może przewidzieć jej przebiegu.  


Podróbki

Podróbki luksusowych produktów w naszym kraju znamy dopiero z ostatnich dziesięcioleci, ale to właśnie w latach sześćdziesiątych, w latach świetności branży przed rewolucją kwarcową, podróbki pojawiły się masowo po raz pierwszy.

Jaka była przyczyna tego nagłego wzrostu liczby podrabianych zegarków?

Na łamach magazynu Europa Star w roku 1963 znalazł się zapis:

Wielkie nieszczęście spotkało dystrybutorów szwajcarskich zegarków działających w Hongkongu.

Z jednej strony fałszowanie znanych marek zegarków, z drugiej strony nieuczciwe użycie słów nawiązujących do określenia: „szwajcarski ”. Nie jest to tylko kwestia kilku sztuk wykonanych przez garstkę nieuczciwych sprzedawców, ale prawdziwego przemysłu zagrażającego rzeczywistej pozycji szwajcarskiego zegarka na tym niezwykle ważnym rynku.


Ile zegarków sprzedaje się pod fałszywym znakiem towarowym?

Nie wiadomo, ale oficjalne źródła Hongkongu podają liczbę do 25 tysięcy sztuk miesięcznie. Te zegarki nie są sprzedawane tylko w granicach tej brytyjskiej kolonii, więc w ciągu kilku lat imitacje zegarków: Omega, Rolex, Eterna itp. znaleźć można już w całej Azji.


2. Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata siedemdziesiąte”!

Lądowanie na Księżycu. Zegarmistrzostwo w kosmosie


Mimo izolacji krajów naszego systemu politycznego, lądowanie na Księżycu było wydarzeniem głośnym także u nas. W naszej części świata loty kosmiczne w zegarkowym świecie objawiły się poprzez powstanie marki Poljot, a na zachodzie lądowanie na Księżycu miało silny wpływ na promocję zegarków.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Magazyn Europa Star w roku 1969 roku pisał:

Pierwszy człowiek, który chodził po Księżycu nosił na prawym nadgarstku zegarek Omega Speedmaster Professional.

Fakt ten odcisnął swoje piętno w zegarmistrzowskim światku na zawsze i bez wątpienia pozostanie w pamięci każdego człowieka na wiele kolejnych lat.


Nie trzeba dodawać, że wówczas wydarzenie to miało wpływ praktycznie na każdą firmę produkującą zegarki. W 1969 roku i przez kilka kolejnych lat po nim, niezliczona liczba marek próbowała wykorzystać lądowanie na srebrnym globie, pokazując swoje zegarki zawieszone w przestrzeni, z Księżycem w tle, lub w towarzystwie innych obiektów z przestrzeni kosmicznej.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Ten trend można nazwać wręcz swego rodzaju branżową „epidemią”.

Erotyka w zegarmistrzostwie

Erotyka w zegarmistrzostwie znana była jeszcze z czasów zegarków kieszonkowych. Można założyć, że w latach siedemdziesiątych pojawiła się ona jako swego rodzaju  „powracającą falą”.

Na ile był to efekt przetaczających się przez świat rewolt, protestów i nowych ruchów społecznych?

Wydarzenia z maja 1968 roku rozwiązały kaftan bezpieczeństwa dla pruderyjności, który obowiązywał po 1950 roku. Tabu otaczające erotykę opadło. Także zegarmistrzostwo, które do tej pory było raczej nieśmiałe, rzuciło się w wir obowiązującego trendu.

Och, nic nazbyt gorliwego oczywiście!

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Jednak od tego momentu półnagie kobiety zaczęły chwalić zalety zegarka pokazując go na swoich nadgarstkach.

To pretekst reklamowy, którego celem było przyciągnięcie nieco większej uwagi, głównie ze strony męskich miłośników tych wyrobów.

To także znak czasów, „wyzwolenia” ciał i umysłów.

Zegarki z ciężkimi kopertami

Który miłośników zegarków w naszym kraju nie pamięta zegarków, których koperty były bardzo masywne? Jak się okazuje, był to trend panujący nie tylko u nas. Może nie były to wyroby z nierysujących się materiałów, ale były szlagierem co najmniej kilku lat.

Przez krótki okres na początku lat 70. moda nagle przybrała dziwaczny kierunek. Ponadczasowa elegancja, powściągliwość i harmonijna finezja klasycznego kształtu koperty wyszyły z mody.

Pojawiły się masywne, niezdarne egzemplarze zegarków, zazwyczaj wykonane z nierysującego się materiału i… zawsze ciężkie. Ta dość dziwna moda nigdy nie wróciła do łask, a zegarki tego rodzaju nie są nawet poszukiwane przez kolekcjonerów. Pojawiły się one w sprawozdaniach finansowych firm zegarkowych… i to wszystko. Chociaż nigdy nie wiadomo... przecież byliśmy przekonani, że buty typu „platformy” także nigdy nie powrócą!

Saga o mechanizmie Beta 21

Historię rewolucji kwarcowej trzeba zacząć najpóźniej od stworzonego przez Helwetów mechanizmu Beta 21. Magazyn Europa Star pisał na ten temat następująco:

W aspekcie targów Basel Fair z 1970 roku „mieliśmy duże oczekiwania”. Jak dzień po ich otwarciu napisał magazyn Europa Star, wynikało to z natarczywych plotek o masowym wprowadzaniu elektroniki do większości kolekcji.

Rzeczywistość… przerosła fikcję.


Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Była to data, która może oznaczać zmierzch tradycyjnego zegarka we wszystkich jego postaciach. Jeszcze lepiej - a nawet gorzej - wraz z pojawieniem się kwarcu wszystkie techniki produkcji, które wydają się nam ultranowoczesne ryzykują, że zostaną zapomniane - kontynuował redaktor Europa Star. Ten oczekiwany szok wynikał z prezentacji mechanizmu kwarcowego oznaczonego jako Beta 21.

Był on owocem badań podjętych przez grupę firm zegarkowych pod nazwą „Konsorcjum na rzecz przemysłowej produkcji mechanizmu Beta”.

Konsorcjum obejmowało około 20 firm, w tym marki: Rolex, Patek Philippe, Omega, Girard-Perregaux, LeCoultre & Cie, Zenith, IWC, Bulova i wiele innych.

Ci producenci na targach w Bazylei prezentowali swoje pierwsze kolekcje zegarków elektronicznych. Europa Star obszernie informowała o tym przedsięwzięciu na łamach swojego magazynu, szczegółowo opisując ich charakterystykę techniczną i przedstawiając pierwsze modele tej nowej ery. Tyle, że wszystko szybko się zmieniło ...

Kwarc. Japońska ofensywa

Opisując rewolucję kwarcową często nie umiemy wskazać powodu, dlaczego szwajcarski przemysł zegarkowy nie umiał konkurować z firmami japońskimi.

Taki powód wskazuje magazyn Europa Star:

Wersją mechanizmu Beta 21 szwajcarscy producenci zegarkowi wyprowadzili silny cios, ale istniejąca w kraju Helwetów potężna infrastruktura przemysłowa nie była w stanie wesprzeć tego rodzaju rewolucji. Dla odmiany Japończycy nie byli obciążeni tą samą historią, nastawieniem społecznym czy strukturą przemysłową. Oni od samego początku postrzegali kwarc jako produkt całkowicie przemysłowy, który mógł stać się motorem tworzenia miejsc pracy. Upowszechnienie tejże technologii w Szwajcarii przyjęło nazwę „kryzysu kwarcowego” i doprowadziło do  zlikwidowania około 6 000 miejsc pracy, pozostawiając ich nie więcej niż 30 000. Początki były stosunkowo skromne, ale w ciągu dekady japońska fala nieubłaganie nabierała tempa.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Wyzwanie firmy Seiko z 1976 roku było jednoznaczne: „Zmiana światowych standardów dokładności”. Od tego czasu międzynarodowo zorientowany magazyn Europa Star odzwierciedlał to japońskie dojście do władzy w zegarkowej branży.

3. Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata osiemdziesiąte”

Śmierć zegarka mechanicznego


Na początku lat osiemdziesiątych u nas nie było jeszcze objawów kryzysu kwarcowego.

Wprawdzie już od końca poprzedniej dekady były nawet u nas produkowane zegarki elektroniczne (gen. Mirosław Hermaszewski miał w kosmosie zegarek Unitra Warel), ale na rynku królowały jeszcze zegarki mechaniczne. Bardzo szybko się to zmieniło.
Europa Star przedstawiała to następująco:

Na początku dekady lat 80. pytanie o przyszłość zegarmistrzostwa zostało postawione całkiem otwarcie. Mechaniczny zegarek dotarł do ślepej uliczki, jeśli nie był już całkowicie martwy.

Valentin Philibert, redaktor naczelny, podawał bez zmrużenia oczu: „Szwajcaria przestaje produkować mechaniczne zegarki”? Ton był żałosny: „Po pięciu latach od zatonięcia powoli dotarliśmy do dna. Wszystko wydaje się być w stanie zniweczyć fundament tego, co niegdyś było kwitnącym i pozornie niezniszczalnym przemysłem”.

Brrr... Jak pokazały nowe kolekcje, gdyby rok 1980 nie przypieczętował ostatecznego triumfu kwarcu, nic by się nie stało.  

I nastał Swatch

Pod koniec 1982 roku magazyn Europa Star zaprezentował na swoich łamach „nowy rodzaj zegarka z materiału syntetycznego. Był nim „Swatch”, w którym zastosowano zupełnie nową koncepcję techniczną i technologię produkcji.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Zaledwie rok później jeden z nagłówków brzmiał „Zegarki Swatch wprawiają rynek zegarków w zakłopotanie”.

Do zimy 1988 roku marka Swatch wyprodukowała już 268 różnych modeli i sprzedała je ponad 4 milionom „fanów”. Swatchmania królowała, a dominowali w niej włoscy kolekcjonerzy. Szał nie zwolnił.

Jak widać z powyższego przekazu redaktorzy Europa Star podnosili wagę zegarka Swatch, nie zauważając pierwotnych dla jego sukcesu zmian preferencji potencjalnych klientów.

To te zmiany, których potwierdzeniem był sukces zegarków Swatch – poszukiwanie unikatowości i chęć wyróżnienia się otworzyły drzwi do kolejnych, trwających kolejne dekady zmian w zegarmistrzostwie

Fenomen zegarków modowych

Wspomniany powyżej trend polegający na chęci wyróżnienia się, a równocześnie potrzeby potwierdzenia wartości swojego zegarka, zrodził modę na zegarki z logiem szeroko rozpoznawalnych marek – zegarki modowe. To właśnie w tym czasie datuje się ich narodziny.

Ósme dziesięciolecie poprzedniego wieku pokazało kolejne, nowe zjawisko na scenie zegarkowego świata: zegarek modowy. Dzięki silnemu umiędzynarodowieniu, dywersyfikacji oferty akcesoriów i znajomości tajników handlu detalicznego, świat mody zdecydował się na uszczknięcie dla siebie części z „zegarkowego  tortu”.

Jeden człowiek stał się symbolem tego rosnącego trendu: Severin Wunderman, który w czerwcu 1988 roku, niedaleko Biel, zainaugurował budowę nowej „produkcyjnej i operacyjnej” siedziby Grupy Severin, której flagową marką miała na swoich zegarkach logo Gucci. Było to bardzo udane przedsięwzięcie, które rozpoczęło się w 1972 roku i wskazało drogę wielu graczom ze świata mody, perfum i akcesoriów.

Renesans zegarków mechanicznych

Wspomniany powyżej trend do wyróżnienia się mógł objawić się tylko poprzez zegarki mechaniczne. To właśnie on spowodował opisywany przez redakcję Europa Star renesans mechaników.

W 1985 roku redaktor Europa Star z Bazylei zauważył:

„Mechaniczny mechanizm posiada swoją osobowość w stosunku do zegarka kwarcowego.  Co więcej, nawet poprawia się jego pozycja dzięki zwiększeniu liczby wyjątkowych modeli w najwyższej klasie cenowej produktów”.

Zegarmistrzostwo mechaniczne przeżywa metamorfozą, której celem jest przeniesienie go na wyższy poziom, aby sprowadzić zegarki kwarcowe tylko do szeregów masowo produkowanych towarów. Pełne kalendarze, fazy Księżyca, wieczne kalendarze, stopery - takie były luksusowe narzędzia służące do odzyskania serc i umysłów klientów.

Jednym, ale nie jedynym z symboli tego okresu, który został wyryty we wspomnieniach ludzi dzięki znajomości zależności PR i pewności siebie był Jean-Claude Biver i firma Blancpain.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

W 1985 roku podczas targów w Bazylei marka ta wprowadziła kolekcję, która zawierała wyrafinowany zegarek z automatycznym naciągiem posiadającym wskazania: dnia tygodnia, datę, nazwę miesiąca i fazę Księżyca.

4. Europa Star prezentuje: „Zegarkowe lata dziewięćdziesiąte”

Zegarki 1990 roku

Mimo, że u nas w tym czasie królowały zegarki elektroniczne rodem z Hong Kongu, które trafiały do naszych rodaków w mniej, lub bardziej legalny sposób, to na świecie, a w szczególności w Szwajcarii, był już zauważalny trend wzrostowy dla prestiżowych zegarków mechanicznych.

Magazyn Europa Star opisywał ten czas następująco:

Rok 1990 był rekordowy, ze światową produkcją zegarków szacowaną na 753 miliony sztuk i wzrostem wartości szwajcarskiego eksportu dla przemysłu zegarkowego o 12,2%.

Należy jednak zauważyć, że chociaż ogólna produkcja zegarków mechanicznych na całym świecie spadła, to w Szwajcarii było odwrotnie. Sprzedaż zegarków mechanicznych z kraju Helwetów rozwijała się dynamicznie, a eksport był napędzany przez wyjątkowy wzrost liczby zegarków z dodatkowymi komplikacjami i innymi „luksusowo” wykonanymi zegarkami mechanicznymi.

Wydawać by się mogło, że ścieżka na następną dekadę została ustalona z wyprzedzeniem, co pokazuje zestawienie najpiękniejszych modeli z 1990 roku, opublikowane w magazynie Europa Star na początku 1991 roku.
 
Tryumfalne wyniki 1991 roku

W czasie, kiedy u nas dopiero tworzył się wolny rynek, a w branży zegarkowej nie było jeszcze żadnych znaczących firm, media branżowe obwieszczały rekordowe wyniki ekonomiczne szwajcarskich firm.

Trend wzrostowy szwajcarskiego zegarmistrzostwa został potwierdzony wynikami sprzedaży w roku 1991, czego dowodem był choćby wzrost całkowitej wartości eksportu do 6,8 mld CHF. Stało się tak pomimo wybuchu pierwszej wojny w Zatoce w styczniu tego roku. Jednak nawet tam, na Bliskim Wschodzie export został wznowiony już od kwietnia.

Renesans zegarkowych manufaktur. Zegarkowe Francja i Niemcy

Kolejnym poziomem trendu wśród nabywców zegarków była chęć wyróżnienia się poprzez posiadanie zegarka wykonanego w sposób wyjątkowy. Wykluczał on wielkoseryjną, zunifikowaną produkcję przemysłową. Klienci chcieli wyrobów „szytych na miarę”.

Kwarcowy kryzys zegarkowy zakończył się. Rozpoczął się renesans producentów, w tym także  manufaktur. To ostatnie słowo było na ustach wszystkich.

W 1990 roku pojawiły się bezprecedensowe projekty nowych fabryk. Podczas gdy Patek Philippe rozpoczynał budowę nowego, ultranowoczesnego zakładu produkcyjnego, inni nie pozostawali daleko w tyle. Jaeger-LeCoultre, IWC, Piaget, Vacheron Constantin i wiele innych marek, oprócz uruchamiania u siebie ogromnych zakładów inwestowali także poza Szwajcarią. Przykładem mogą być choćby Indie, gdzie Titan, część grupy Tata, otworzył ogromne i wspaniałe centrum produkcyjne w pobliżu miejscowości Bangalore. Powstało ono z pomocą France Ebauches. Jednak niezależnie od tego faktu, przemysłowy upadek Francji właśnie wtedy się rozpoczął.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Równocześnie Niemcy, w ferworze zjednoczenia, zobaczyli, że przemysł zegarmistrzowski w Glashuette odzyskuje siły dzięki wizjonerskiej osobie jaką był Guenter Bluemalein.

5. Europa Star prezentuje: „Zegarki naszego wieku”

Zegarmistrzostwo w przyszłości. Widoki z 2000 roku


Zmiana tysiąclecia sprzyja podsycaniu lęków – potwierdzeniem takiej sytuacji była obawa wystąpienia słynnej pluskwy milenijnej, jak również wzniosłych marzeń związanych z początkiem nowego milenium. W 2000 roku magazyn Europa Star wydał specjalną edycję Millennium. W nim przedstawiono między innymi prognozy dotyczące przyszłości zegarmistrzostwa, z zegarkami umożliwiających dostęp do Internetu, zegarków drukowanych masowo aż do zegarków z hologramem prezentowanych w formie szalonych projektów.

Strona internetowa www.europastar.com została uruchomiona w 1997  roku.

Wtedy wszystko wydawało się możliwe.

Rozrost głównych zegarkowych grup

Lata dziewięćdziesiąte były okresem globalnej ekspansji, a duże grupy z sektora luksusowych produktów zaczęły masowo wkraczać w zegarmistrzostwo.

Działające na skalę przemysłową firmy: Swatch Group i Richemont stawały się coraz silniejsze, a jednocześnie LVMH wkraczało na arenę zegarmistrzowską, mnożąc swoje przejęcia w sektorze zegarków luksusowych.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Wyścig miał na celu osiągnięcie masy krytycznej, integrację produkcji i pionizację.

Zakup w 2000 roku grupy LMH (skupiającej marki: Jaeger-LeCoultre, IWC i Lange & Sohne) przez Richemont’a za sumę uznaną wówczas za szaleństwo (3,08 miliarda CHF), był symbolem tego ekspansywnego okresu. Franco Cologni władczo odpowiadał pytającym:

„Zapłaciliśmy tę cenę, ponieważ wierzymy, że luksus jest wieczny”.

Zegarmistrzostwo i socjologia. „Wielka dowolność dla wszystkich”

Na dorocznych zegarkowych spotkaniach SIHH w Genewie i Baselworld w Bazylei, nie tylko w roku 2001 zegarki przedstawiane były według ich tradycyjnych kategorii, od najbardziej złożonych do najprostszych i od najbardziej klasycznych do najbardziej innowacyjnych.

W tym roku Europa Star postanowiła zaprezentować je zgodnie z przedstawionym przez siebie stylem życia - klasyfikacją opartą na badaniu przeprowadzonym przez Nowoczesne Centrum Komunikacji z Paryża (Advanced Communications Center) i Europejskie Centrum Obserwacji Trendów (rozwoju) (European Observatory on Trends), które zidentyfikowały siedem „głównych mentalności” i „12 silnych trendów”.

Rezultat nie miał być ściśle naukowy, ale świadczył o następujących aspiracjach konsumentów: silnym zapotrzebowaniu na „bliskość”, „towarzyskość” i „personalizację”, a także silny nacisk na „usługę”. Takie wnioski zaobserwowano we wszystkich badanych kategoriach społecznych. Ale to, co było naprawdę uderzające w tych latach, to jednoczesne istnienie najróżniejszych trendów.

Europa Star podsumowała te wyniki tytułem: „Wielka dowolność dla wszystkich”.

Detal – wielkie wyzwanie

Tradycyjne sieci dystrybucji, podział terytorium wśród lokalnych sprzedawców zegarków, często firmy rodzinne, założone w każdym konkretnym mieście zanikały. Były ku temu dwa powody: silne pojawienie się koncepcji marki i, w miarę reindustrializacji, ruch dużych grup w celu odzyskania bezpośredniej kontroli nad ich kanałami dystrybucji.

Tworzenie firm typu spin-off (odpowiedzialnych za końcową sprzedaż) w międzynarodowych sieciach dystrybucyjnych z jednej strony i pojawienie się butików należących do marki z drugiej strony, wywołało śmierć tradycyjnego detalisty multibrandowego.

Zjawisko to, które zaczęło się na początku XXI wieku, szybko stało się globalne. Korespondenci magazynu z Włoch, Niemiec, USA i Japonii regularnie pisali o tym w kolumnach Europa Star. Dziś to wskazane powyżej zjawisko możemy obserwować także na naszym lokalnym rynku. Opóźnienie w stosunku do zachodnich krajów wynika prawdopodobnie z małego rozmiaru naszego rynku i dopiero rozpoczętego procesu budowania silnych branżowych grup kapitałowych.

Niezależni wytrzymują rywalizację

Historia nigdy nie idzie tylko w jedną stronę. W tym samym czasie, gdy duże grupy stawały się coraz bardziej dominujące, niezależni zegarmistrzowie nie tylko nie wkładali głowy w piasek, ale także twierdzili, że to oni są siłą twórczą w mechanicznym zegarmistrzostwie.

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Zegarki i branża zegarkowa od lat 60. XX wieku do końca ostatniej dekady

Jak głosi Europa Star w nagłówku w 2001 roku: „Niezależni zegarmistrzowie mają kreatywność, zegarkowe grupy dominują na rynkach”. Wraz z utworzeniem Akademii Niezależnych Twórców (Academie des Horlogers Createurs Independants - AHCI) w 1985 roku, niezależni zegarmistrzowie znaleźli dla siebie doskonały inkubator. Funkcjonujące marki i grupy producenckie stopniowo uświadomiły sobie, że to oni stanowią prawdziwe centrum badań nad nowym, mechanicznym zegarmistrzostwem. Zaczęli nawiązywać kontakt z tymi odkrywcami zegarmistrzostwa.

Koniec ostatniej dekady

Dekada, którą niedawno zakończyliśmy była świadkiem takich samych, nieubłaganych cykli historycznych, które powtarzają się od 1960 roku. Przemysł zegarkowy jest jak strzałka poruszająca się po okręgu, która swoją drogą nigdy nie wytycza tej samej pętli.

Weźmy przykład: obecny „kryzys technologiczny”, przy którego wprowadzeniu smart zegarki osiągnęły dominującą pozycję, silnie przypomina kryzys kwarcowy. Każdy, kto wówczas ogłosił, że zegarek mechaniczny był martwy, jak zrobiła Europa Star w 1980 roku, nie mógł przewidywać, że już w 1985 roku będzie on wracał do łask.

Podsumowaniem poprzedniej dekady zakończyło się opracowanie w magazynie Europa Star.  Także i my, by nie prowadzić „wróżenia z fusów” i nie chcąc w żaden sposób wypowiadać się o przewidywanych trendach w zegarkowej branży, kończymy niniejszy materiał edukacyjny.

Pozostałe artykuły dotyczące zegarmistrzostwa tu: Wiedza

Redakcja Zegarki i Pasja


Tagi:

Certina - Premium

REKLAMA

Magazyn ZIP - Wszystkie wydania

MAGAZYN Zegarki i Pasja - Wszystkie wydania

ZEGARKI I PASJA NA YOUTUBE

Janeba Oris 420

REKLAMA

Greenlogic 420

REKLAMA

Epos 420

REKLAMA

Atlantic 420

REKLAMA

Sector 420

REKLAMA

Frederique Constant 420

REKLAMA

Montblanc 420

REKLAMA

Czy powstanie zegarkowego przemysłu...
Czy powstanie zegarkowego przemysłu...
23.02.2021
Junghans - lider w gronie zegarków ...
Junghans - lider w gronie zegarków ...
17.08.2021

Podstrony producentów

Zegarki marki Aerowatch
Zegarki marki Alpina
Zegarki marki Atlantic
Zegarki marki Aviator Swiss Made
Zegarki marki Ball
Zegarki marki Bulova
Zegarki marki Błonie
Zegarki marki Certina
Zegarki marki Citizen
Zegarki marki Davosa
Zegarki marki Epos
Zegarki marki Frederique Constant
Zegarki marki G-SHOCK
Zegarki marki Grand Seiko
Zegarki marki Junghans
Zegarki marki Luminox
Zegarki marki Maurice Lacroix
Zegarki marki Michel Herbelin
Zegarki marki Montblanc
Zegarki marki Omega
Zegarki marki Orient
Zegarki marki Orient Star
Zegarki marki Oris
Zegarki marki Perrelet
Zegarki marki Polpora
Zegarki marki Prim
Zegarki marki Rado
Zegarki marki Roamer
Zegarki marki Seiko
Zegarki marki Tissot
Zegarki marki Vostok Europe
Zegarki marki Xicorr
Dołącz do naszego newslettera
i bądź zawsze na bieżąco