Wielokrotnie pialiśmy, szczególnie przy okazji informowania o pojawianiu się kolejnych marek zegarkowych w oficjalnej dystrybucji w Polsce, że nasz rodzimy rynek staje się coraz bardziej dojrzały, coraz ważniejszy dla producentów zegarków. To ma oczywiście duże znaczenie pod względem korzyści dla konsumentów w tej branży, jak również dla nas, miłośników zegarków i zegarmistrzostwa. Taka sytuacja sprawia, iż rośnie ogólny poziom zadowolenia, bo przecież dla każdego z nas rozwój w tym kierunku jest korzystny i po prostu cieszy. Pojawianie się w Polsce nowych marek to jedno, ale istotny jest także fakt, że firmy już funkcjonujące u nas wykazują coraz większe zaangażowanie związane z rożnymi sferami działalności.
Tworzone są edycje limitowane zegarków, są polscy ambasadorzy marek, oraz sponsoring.
Wysokie loty pod koszem
Jednym z najbardziej spektakularnych działań w tym zakresie wykazała się firma Morwa i reprezentowana w Polsce przez tę firmę marka Aerowatch, poprzez silne zaangażowanie w polską koszykówkę. Wprawdzie korzenie szwajcarskiej firmy i sama jej nazwa nawiązują do lotnictwa, ale tu śmiało można też podciągnąć wysokie loty pod koszem zawodników naszej ligi jak i reprezentacji. W sumie, to oby jak najwyższe i jak najdłużej.
Ciekawostką jest to, że to zaangażowanie zbiegło się z sytuacją, w której nasza koszykówka rośnie w siłę, podnosi poziom i odnosi sukcesy, tak ta ligowa jak i nasza kadra narodowa.
Wspomniana współpraca rozpoczęła się w 2018 roku, o czym pisaliśmy także w portalu - Szwajcarska marka Aerowatch partnerem Polskiej Koszykówki!
Marka Aerowatch zaczęła być widoczna na boiskach Energa Basket Lidzi, Energa Basket Ligi Kobiet oraz Suzuki 1 Ligi Mężczyzn, a dodatkowo w każdym sezonie najlepsi zawodnicy tych rozgrywek otrzymują zegarki Aerowatch. W ramach działań związanych z kadrą narodową pięknie uczczony został awans naszej drużyny do rozgrywanych w Chinach mistrzostw świata. To sukces oczekiwany przez wiele lat, bo poprzednio udało się to w 1967 roku, kiedy mistrzostwa odbywały się w Urugwajskiej stolicy, czyli Montevideo.
Marka Aerowatch zaprezentowała w związku z tym wydarzeniem zegarek Renaissance Dual Time - Polish Basketball Anniversary Limited Edition z dodatkową, własną komplikacją konstrukcji mechanizmu, dzięki czemu zegarek poza czasem głównym wskazuje również czas w Pekinie i w Montevideo, czyli dzięki tej dodatkowej funkcji możemy obserwować jednocześnie trzy strefy czasowe.
Aerowatch i polska koszykówka już 3 lata razem
Jak widać, współpraca jest oceniana przez partnerów bardzo pozytywnie i tak wspólna droga zapoczątkowana 3 lata temu jest nadal kontynuowana.
Piotr Sobota, właściciel firmy Morwa będącej dystrybutorem zegarków i reprezentującym w Polsce firmę Aerowatch, podkreśla wagę współpracy z Polskim Związkiem Koszykówki. Dla Aerowatch współudział w rozwoju tej dyscypliny jest czynnikiem pozytywnie wpływającym na prestiż marki. Takie zaangażowanie zapewne wzbudza także sympatię, i to nie tylko koszykarskich kibiców.
Także prezes Polskiego Związku Koszykówki i Polskiej Ligi Koszykówki, Pan Radosław Piesiewicz, stwierdził, że marka Aerowatch jest już doskonale znana kibicom polskiej koszykówki. Zawodnicy, którzy otrzymują wysokiej klasy zegarki bardzo je sobie chwalą, a dodatkowo należy podkreślić świetny projekt przygotowany z okazji awansu na mistrzostwa świata. Prezes zna oczywiście rolę odmierzania czasu w tej dyscyplinie sportu, co oznacza, że firma z tej właśnie branży staje się idealnym partnerem rozgrywek.
Tak długie, kilkuletnie już zaangażowanie marki Aerowatch w polską koszykówkę jest dodatkowym atutem, bo współpraca długofalowa znacznie zwiększa szanse na osiągnięcie dla obu stron satysfakcji i jest z tego względu najbardziej cenna.
Aerowatch Polish Basketball Chrono Limited Edition – specjalny zegarek 2021
Marka Aerowatch przygotowała również kolejny, specjalny zegarek związany z partnerstwem z polską koszykówką. To Aerowatch Polish Basketball Chrono Limited Edition.
Zdecydowanie sportowy zegarek, co jest w pełni zrozumiałe. Jego klasyczna koperta ma 42 mm średnicy, 11,25 mm grubości oraz około 50 mm wysokości od ucha do ucha, co oznacza bardzo uniwersalny pod względem wymiarów czasomierz.
Obudowa zegarka jest okrągła, z płynnie wyprowadzonymi uszami. Powierzchnie obudowy są szczotkowane, a jakość wykonania zapewne wysoka, co mogę śmiało założyć na podstawie zegarków tej marki, które gościły w naszej redakcji, zawsze pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie tak ze pod względem precyzji wykonania.
Dla jak największej wygody użytkowania, niemalże bezobsługowości, ale i zapewne mając na względzie odporność oczekiwaną od sportowego zegarka, zastosowano w nim mechanizm kwarcowy pochodzący z bogatych zasobów cenionej firmy ETA. Dodatkowo to mechanizm z funkcją dodatkową w postaci stopera. W związku z tym na tarczy widoczne są dwie małe subtarcze w układzie: na godzinie 10 oraz na 2.00. Subtarcza na 10 odlicza minuty stopera a ta na 2.00 dziesiąte części sekundy. Powierzchnia tarczy jest czarna i matowa.
Dzięki temu świetnie prezentują się na niej akcenty w kolorze pomarańczowym. To małe prostokąciki na umieszczonej na pierścieniu znajdującym się na krawędzi tarczy skali minutowej co 5, nad każdym z indeksów godzinowych. Obwódka indeksu na godzinie 12 przedstawionego jako liczba 24, oraz sekundnika stopera, który cały jest polakierowany właśnie na kolor pomarańczowy. Liczba 24 jest odniesieniem do czasu jaki regulaminowo jest przeznaczony do przeprowadzenia akcji w trakcie meczu koszykarskiego.
Zegarek wyposażono również w datownik, jego okienko jest wycięte na godzinie 4. Pod osią wskazówek nadrukowano nazwę firmy i pomarańczową czcionką napis Polish Basketball.
Główne wskazówki mają kształt stosowany często w zegarkach typu pilot, co zapewnia doskonałą czytelność wskazań, także w ciemności, bo są one obficie wypełnione masą luminescencyjną. Całą zegarkową „twarz” chroni szkło szafirowe zamocowane w wąskiej lunecie. Po drugiej stronie mamy pełny, stalowy dekiel, który został przyozdobiony wygrawerowanym logotypem Polskiego Związku Koszykówki. Na górze umieszczono kolejny numer danego egzemplarza w limitacji. Zegarek oferuje klasę wodoszczelności do 50 m.
Nowy, limitowany model Aerowatch Polish Basketball Chrono Limited Edition wyposażony jest w czarny skórzany pasek o gładkiej powierzchni z pomarańczowymi przeszyciami, pasującymi do inskrypcji na tarczy, który zapinany jest na klasyczną klamerkę z pinem. Także pudełko w jakim otrzymujemy ten specjalny zegarek zostało kolorystycznie dopasowane i oznakowane logiem Polskiego Związku Koszykówki.
„Wysokie loty” marki Aerowatch oraz Polskiego Związku Koszykówki trwają już trzy lata. Cieszymy się, że tego typu współpraca ma miejsce w Polsce i życzmy, aby była kontynuowana z sukcesami także w kolejnych latach.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki AEROWATCH znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – AEROWATCH.
Adrian Szewczyk
11:15 12.05.2021Wiadomości
Aerowatch nadal partnerem polskiej koszykówki
Tagi:
REKLAMA
„Gustav Becker. Zegary 1847 – 1857”. Informacja o nowej książce
O ile producenci zegarków są dość dobrze rozpoznawalni nawet w gronie osób niezainteresowanych poważniej tym tematem, to o jako taką rozpoznawalność producentów zegarów w ...
Komplikacje konstrukcji modułu naciągu zegarka
W części wprowadzającej przedstawiliśmy funkcje i najważniejsze zmiany konstrukcyjne modułu naciągu zegarka, prowadzące do uzyskania rozwiązania, które zostało przyjęte j ...
Wskazania realizowane na tarczy zegarka. Część 1 (stan mechanizmu, czas, kalendarz i… astronomia)
Tarcza zegarka nieprzypadkowo w języku niemieckim nazywa się „cyferblatem” (płaszczyzną z cyframi), bo tradycyjnie to właśnie ona jest miejscem prezentacji wszystkich dan ...
Casio Casiotron. Udana, dopracowana i... nieoczekiwana reedycja po 50 latach
Casio to najwięksi specjaliści od kwarcowych zegarków elektronicznych. Tak po prostu jest. Zresztą ciężko z tym dyskutować w świetle osiągnięć tej marki i znikomych dział ...
Tissot PRX Damian Lillard. Edycja specjalna we współpracy z gwiazdą koszykówki
W Europie koszykówka ustępuje pola popularności piłce nożnej, siatkówce, bądź tenisowi, jednak za oceanem sytuacja wygląda zgoła odmiennie: obok baseballu i futbolu amery ...
Frederique Constant x Christiaan van der Klaauw Tourbillon Planetarium - Only Watch 2023
Only Watch to wydarzenie charytatywne organizowane co dwa lata. Celem aukcji jest zbiórka środków finansowych na leczenie i walkę z dystrofią mięśniową Duchenna’a. Współo ...
Ball Roadmaster Marine GMT i GMT Moon Phase. Obie strony Księżyca
Ball to nie jest zegarek, koło którego można przejść obojętnie. Nie jest to też zegarek, o którym powiesz, że „może być”, Balla albo się kocha (nie zawsze od pierwszego w ...
Zegarki Omega i gwiazdy podczas nagród BAFTA i SAG
Tytułowe połączenie to oczywistość i nie chodzi tylko o to, że Constellation ma gwiazdę na tarczy, ani o to, że to pierwszy zegarek, który poleciał w kosmos. Chodzi o to, ...
Rado True Square x Kunihiko Morinaga. Soczewka fotochromatyczna i eteryczna natura czasu
Kunihiko Morinaga nazywany jest „modowym naukowcem” i „modowym poetą”. To japoński projektant, który łamie schematy, improwizuje, ale przede wszystkim eksperymentuje, co ...
Frederique Constant Classic Moonphase Date Manufacture. Dress watch niemal idealny
Kilkanaście lat temu marka Frederique Constant była mało znaną firmą, oferującą relatywnie niedrogie zegarki z etykietą „swiss made”. Dzięki długofalowej strategii biznes ...
Najciekawsze i najważniejsze zegarkowe premiery Watches & Wonders 2024
Genewskie wydarzenie skupiające na sobie uwagę zegarkowego świata, czyli targi “Watches & Wonders” (dawny SIHH), po raz kolejny przyciągnęły tłumy wystawców i odwiedzając ...
Testujemy: Tissot T-Touch Connect Sport. Smartwatch po szwajcarsku
Kilka dni temu w nasze ręce trafił zegarek Tissot T-Touch Connect Sport, najnowszy smartwatch firmy Tissot, kontynuator serii Connect i spadkobierca linii T-Touch, której ...