Frederique Constant Runabout RHS Chronograph Automatic

Jachty Riva grają niezliczone role na srebrnym ekranie od ponad sześćdziesięciu lat. Te włoskie, pływające dzieła sztuki to synonim luksusu w najlepszym wydaniu. Smukłe, szykowne, sunące po wodzie niczym popularni aktorzy czy najpiękniejsze gwiazdy kina przechadzające się po czerwonym dywanie, dodają szyku wielu produkcjom filmowym.

Ciepło mahoniowego drewna w kabinie i na kadłubach starszych modeli jachtów Riva pięknie kontrastuje z iskrzącą się taflą wody. Ultranowoczesne modele tych łodzi wyglądają oczywiście niemniej zjawiskowo. Jedne i drugie można podziwiać zarówno w scenach leniwego popołudniowego relaksu jak i w drapieżnym kinie akcji. Najsłynniejsze filmy w jakich zobaczymy kadry z jachtami Rivą to James Bond, Wielkie piękno oraz Nikita.

Jachty Riva – długa historia i oszałamiający sukces

Historia marki jest długa i bogata. Istnieje ona od 1842 roku, a jej nazwa pochodzi od nazwiska założyciela, Pietra Rivy. Początkowo produkcja obejmowała głównie łodzie transportowe by swój główny, trwający do dziś kierunek, obrać po pierwszej wojnie światowej.

A są nim łodzie i jachty.



Kolejne dekady przynosiły oszałamiające sukcesy i kamienie milowe na ścieżce rozwoju – legendarna linia Aquarama, modele wykonane z włókna szklanego, a przede wszystkim zdobycie przez jachty i łodzie statusu ikon wśród celebrytów.

Przedsiębiorstwo było w rękach rodziny Riva aż do 1989 roku. Od dwudziestu lat stanowi część Grupy Ferretti, która za główny cel postawiła sobie przywrócenie Rivie dawnego blasku. I zdecydowanie jej się to udaje. Warto dodać, że właściciel kontynuuje działalność Towarzystwa Historycznego Riva. Pod tą dość enigmatyczną nazwą kryje się stowarzyszenie zajmujące się konserwacją i restauracją klasycznych łodzi Runabout. Organizacja działa w charakterze non-profit od 1988 roku i przyświeca jej zachowanie dziedzictwa marki.

Od 2009 roku partnerem The Riva Historical Society jest marka Frederique Constant.



Aby uczcić to niezwykłe partnerstwo, szwajcarska firma produkująca zegarki co roku tworzy limitowaną edycję „Runabout”, inspirowaną ponadczasowymi drewnianymi motorówkami o tej samej nazwie, pochodzącymi z lat 20. XX wieku.

Obaj producenci hołdują precyzyjnej inżynierii i eleganckiemu designowi. Latem ubiegłego roku wprowadzono dwa modele Runabout RHS Chronograph Automatic.

Zegarek podkreślający partnerstwo z marką Frederique Constant

Ekskluzywny charakter tej edycji podkreśla limitacja do 2888 sztuk dla każdego z dwóch przygotowanych wariantów tego limitowanego modelu. Wszystkie egzemplarze posiadają na deklu wygrawerowany indywidualny numer danego egzemplarza, oraz oryginalny nadruk na szkle przedstawiający oficjalną flagę Towarzystwa Historycznego Riva.





Mogłoby się wydawać, że przyjaźń dwóch przeciwstawnych żywiołów, gorącej Italii i pełnej chłodu Szwajcarii, nie przetrwa próby czasu. Nic bardziej mylnego.

Z roku na rok propozycje marki Frederique Constant są coraz ciekawsze i coraz bardziej oddają ducha żeglarskiej legendy. Najnowsza odsłona Runabout to powrót tego chronografu po kilkuletniej przerwie. Ma nawiązywać do sportowej przeszłości motorówek Riva, które w niektórych wersjach posiadały silniki o dużej mocy, pozwalające na bicie rekordów prędkości.

Obydwa modele zegarków posiadają kopertę wykonaną ze stali szlachetnej, o powierzchni poddanej polerowaniu, której średnica wynosi 42 milimetry. Uzupełnia ją delikatna luneta i proste w kształcie, lekko oldschoolowe przyciski chronografu.



Dwie wersje modelu Runabout RHS Chronograph Automatic

W kwestii kolorystyki – jest marynistycznie, ale z umiarem.

Do wyboru mamy wersję z tarczą w antracytowym kolorze, która zestawiona jest z jasnoniebieskim sekundnikiem, lub też srebrną tarczę z ciemnoniebieską wskazówką sekundową z oksydowanej stali. Środkowa część cyferblatu ma wytłoczony giloszowany wzór „clous de Paris”, który w przyjemnym tonie kontrastuje z błyszczącym gładkim tłem pierścienia godzinowego. Kombinacja nakładanych indeksów w formie batonów oraz cyfr arabskich sprawia, że patrząc na tarcze zatrzymujemy na nich dłużej wzrok.

Wszystkie główne markery wypełnia masa luminescencyjna Super-LumiNova. Oba modele mają układ tarczy w systemie „tri-compax”, czyli subtarcze znajdują się na godzinach: 12-6-9. Jedynie okno wskazań daty wkomponowano dość nietypowo, bo w dolną sub-tarczę, ale dzięki takiemu zabiegowi wygląda to znakomicie.

Zegarki dostępne są na paskach wykonanych ze skóry cielęcej z tłoczonym wzorem aligatora. Paski mają stalowe zapięcie oraz kontrastowe przeszycia - kolor materiału i nici zależy od wybranej wersji kolorystycznej tarczy.

W środku koperty osadzono mechanizm FC-392, zapewniający przy pełnym naciągu sprężyny napędowej rezerwę chodu na poziomie 46 godzin i pracujący z częstotliwością oscylacji balansu wynoszącą 28 800 wahnięć na godzinę. Można podziwiać jego pracę i zdobienia przez szafirowe szkło w deklu. Mechanizm z automatycznym naciągiem opiera się na kultowej architekturze werku Valjoux – a więc oferuje dodatkową funkcję w postaci stopera.





Frederique Constant Runabout RHS Chronograph Automatic – dostępność i cena

Niezależnie od wybranej wersji, każdy egzemplarz najnowszego modelu Frederique Constant Runabout RHS Chronograph Automatic jest dostarczany w specjalnym, efektownie wyglądającym pudełku z miniaturową repliką legendarnej łodzi Riva.

Obie wersje dostępne są w limitowanej edycji 2888 sztuk każda. Cena katalogowa zegarków Frederique Constant z serii Runabout RHS Chronograph Automatic to 11 999 złotych.

Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Frederique Constant znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – FREDERIQUE CONSTANT.

Marzena Kondera – Giergiel