W dniu 31 października, w wieku 90 lat zmarł światowej sławy aktor Thomas Sean Connery.
Wydaje się, że ten niezwykły człowiek, znany był ze swych ról filmowych w każdym zakątku świata i musiał być zapamiętany dzięki niepowtarzalnym kreacjom jakie stworzył w filmach w których występował.
Bezpośrednim przyczynkiem pojawienia się informacji o jego śmierci na niniejszym portalu była oczywiście rola Jamesa Bonda, czyli Agenta 007, bo to w serii filmów spiętych nazwiskiem głównego bohatera zegarek występuje jako swego rodzaju „aktor drugiego planu”.
Obecne, w tych tworzonych przez kolejne lata filmach, zegarki są już nierozerwalnymi elementami fabuły i są jednoznacznie kojarzone z osobą Jamesa Bonda.
Poza kryminalną, wielopokoleniową sagą o agencie Jej Królewskiej Mości, dla której Sean Connery był pierwszym odtwórcą filmowego głównego bohatera, stworzył on różnorakie kreacje aktorskie. W sercach kolejnych pokoleń kinomanów na pewno zostanie zapamiętany także jako: zakonnik i detektyw w „Imię Róży” (1986), kapitan okrętu w „Polowaniu na Czerwony Październik” (1990), profesor Henry Jones – ojciec tytułowego Indiany Jonesa (1989), a także wracający z Indii do Wielkiej Brytanii pułkownika Arbuthnot w „Morderstwie w Orient Expresie” – ekranizacji powieści Agathy Christie (1974).
W swojej karierze aktorskiej został nagrodzony Oscarem (za rolę w filmie Nietykalni z 1987 roku), Złotym Globem, a także za całokształt twórczości przez Brytyjską Akademię Sztuk Filmowych i Telewizyjnych.
Jak twierdzą krytycy filmowi właściwie o wszystkich filmach z udziałem Seana Connery, najmocniejszą stroną tychże produkcji była właśnie gra tegoż aktora. Czasami sugerują też, że do 1971 roku te inne role Sean Connery grał „w przerwach między kolejnymi odcinkami Jamesa Bonda”.
To o tyle prawda, że Sean Connery kreował i budował postać Agenta 007. To on po raz pierwszy wypowiedział słowa, które urosły do rangi jednoznacznie rozpoznawalnego sloganu: „Jestem Bond. James Bond”
To także on wprowadził do filmu zegarek i sprawił, że obecność tego ostatniego była oczekiwanym i niezbędnym elementem kolejnych odcinków filmu. Można wręcz powiedzieć, że żaden film z Jamesem Bondem nie miałby racji bytu, gdyby bohater nie nosił zegarka. Jest to wręcz jedna z tych rzeczy, które utożsamiamy z agentem 007.
To właśnie z tego powodu, niniejszy artykuł pojawia się na branżowym portalu Zegarki i Pasja.
Wiadomo, że obecność zegarka marki Rolex w pierwszej ekranizacji powieści Johna Fleminga - filmie „Doktor No” (1962 rok) nie była przypadkowa. Okazuje się, że już pierwszej powieści tegoż autora o Jamesie Bondzie – Casino Royale (1953 rok) zegarek bohatera „został zdefiniowany” określeniem: „…nie mógł nosić tylko zegarka. To musiał być Rolex…”.
Pewnie dzięki temu w pierwszej ekranizacji, we wskazanym filmie „Dr No” Sean Connery nosił Rolexa Submarinera Big Crown o referencji 6538, z charakterystycznym mocno węższym niż rozstaw uszu koperty nylonowym paskiem.
Co ciekawe prezentowany w filmie zegarek nie posiadał żadnych bajerów, w których lubował się Q – szef fikcyjnego wydziału naukowo-rozwojowego brytyjskiego wywiadu.
Ten sam zegarek towarzyszył Bondowi w kolejnych filmach: „Pozdrowienia z Rosji” (1963 rok) i „Goldfinger” (1964 rok).
W filmie: „Operacja piorun” (1965 rok) znany z poprzednich filmów Rolex pojawił się także, ale pierwszoplanową zegarkową rolę odegrał zmodyfikowany przez Q zegarek ze stoperem Breitling Top Time, który wyposażony został dodatkowo w licznik Geigera.
Z tym zegarkiem wiąże się też ciekawe, późniejsze zdarzenie. W roku 2013 pojawił się on na angielskim pchlim targu, gdzie został kupiony za 25 funtów. Nowy właściciel, który rozpoznał zegarek wystawił go na aukcji, sprzedając go za kwotę ponad 100 000 funtów.
W filmie: „Żyje się tylko dwa razy” (1967 rok) na nadgarstku Jamesa Bonda zagościł nietypowy jak dla bohatera kryminalnej opowieści, bardzo klasyczny, elegancki zegarek Gruen Precision 510. Pochodził on prawdopodobnie z osobistej kolekcji Seana Connery i prawdopodobnie posiadał złotą kopertę.
Warto zaznaczyć, że Gruen Watch Company była historyczną marką, która zakończyła swoje funkcjonowanie w 1977 roku. Ostatnio oczywiście wróciła na rynek, ale już z nowym właścicielem.
W ostatnim filmie o Jamesie Bondzie, w którym głównego bohatera zagrał Sean Connery „Diamenty są wieczne” (1971 rok) zegarek niestety nie jest eksponowany. Pojawia się on wprawdzie w jednej scenie, ale w zasadzie niemożliwe jest jego rozpoznanie. Większość osób zainteresowanych tym tematem zgadza się jednak, że był to prawdopodobnie ten sam złoty zegarek Gruen, który Sean Connery nosił w „Żyje się tylko dwa razy”.
Podsumowując zegarkowe występy na nadgarstku Jamesa Bonda i znając dzisiejsze realia można dziwić się takiej różnorodności i pewnej przypadkowości w doborze zegarków. Trzeba jednak zaznaczyć, że wtedy, z wyjątkiem prawdopodobnej sugestii co do marki w pierwszych odcinkach Bonda, nie było żadnych wskazań co do marki i modelu używanego przez Agenta 007 zegarka.
Ten przyjmowany dziś jako genialny, wskazywany jako przykładowy sposób lokowania produktu nie był związany z żadną gratyfikacją finansową.
W ostatnich dniach ten gentleman, Agent 007 i niezwykły aktor Thomas Sean Connery odszedł od nas na zawsze. Pozostają ciekawe filmy w których brał udział, niezwykłe postacie które odtwarzał i zegarki, które także dzięki jego kunsztowi są doceniane i już pewnie na zawsze obecne w filmach o Jamesie Bondzie.
Dziękujemy Ci za to, że byłeś z nami!
Redakcja Zegarki i Pasja
05:00 27.11.2020Wiadomości
Odejście agenta z zegarkiem. Wspomnienie Seana Connery

REKLAMA

Chopard z zegarkiem kieszonkowym sygnowanym LUC
Wśród antykwarycznych wyrobów zegarmistrzowskich – zegarków, w Polsce przeważają czasomierze marek, które produkowały większe ilości produktów (Omega), były z naszym rynk ...

Zegarki garniturowe - klasyczne, proste i eleganckie. Czy mniej znaczy więcej? Część 2
W pierwszej części publikacji poświęconej zegarkom garniturowym postawiliśmy przewrotne pytanie: czy klasyczne, proste i eleganckie zegarki, zwane w uproszczeniu garnitur ...

ROLEX Oyster Perpetual - 90 lat nieustannej innowacji
Dzisiaj trudno wyobrazić sobie mężczyznę aspirującego do miana osoby z klasą, nieposiadającego na swym nadgarstku eleganckiego czasomierza. Warto przy tym pamiętać, iż je ...

Video recenzja: Mudita Element
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Element marki Mudita. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klasycznej recenzji. Wówczas w ...

Video recenzja: Herbelin Cap Camarat Square Automatic
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Cap Camarat Square Automatic marki Herbelin. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w formie klasycz ...

Od Unitry do Omegi. Polska zmiana warty w kosmosie
W dniu 25 czerwca 2025 roku Sławosz Uznański-Wiśniewski, jako członek załogowej misji Axiom Space Ax-4, został drugim Polakiem w historii, który poleciał w kosmos. Gdyby ...

Bell & Ross BR-03 Astro. Zegarek wizualizujący czas w stanie zerowej grawitacji
Bell & Ross to marka, która postrzegana jest jako producent wysokiej jakości zegarków, a bardzo duża część modeli wchodzących w skład kolekcji jest bardzo charakterystycz ...

Magazyn „Zegarki i Pasja” - archiwalne wydania do kupienia (oferta limitowana)
Nasz serwis internetowy obchodzi w 2024 roku 10. urodziny, więc po dekadzie obecności na rynku udało nam się zdobyć bardzo duże grono wiernych Czytelników i Czytelniczek. ...

Video recenzja: Certina DS Action Diver 40,5 mm z systemem DS Concept Extreme Shock Resistance
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka DS Action Diver 40,5 mm DS Concept Extreme Shock Resistance marki Certina. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten m ...

2025 - Czteroosiowy latający tourbillon w zegarku naręcznym
Z okazji 10-lecia kolekcji Astronomia, marka Jacob & Co. wprowadza na rynek przełomowy czasomierz, który redefiniuje granice klasycznego zegarmistrzostwa. Model Astronomi ...

Co by było, gdyby marka Audemars Piguet nigdy nie powstała?
W 2025 roku Audemars Piguet świętuje swoje 150-lecie, będąc jedną z najbardziej wpływowych marek w historii zegarmistrzostwa. Przez dekady zachwycała kolekcjonerów i miło ...

Breva Genève Segreto di Lario. Zaskakujący zegarek i nowy rozdział w historii marki
Niezależna, szwajcarska manufaktura powróciła w tym roku, prezentując niedawno swój nowy zegarek o nazwie „Segreto di Lario”, prezentujący zaskakujący zestaw wskazań. Jak ...