Większość producentów zegarków posiada w swojej ofercie choć jeden model czasomierza, którego tak tarcza, jak i wszystkie części składowe mechanizmu są skonstruowane w ten sposób, by można było podziwiać wnętrze oraz jego pracę.
Większość producentów zegarków posiada w swojej ofercie choć jeden model czasomierza, którego tak tarcza, jak i wszystkie części składowe mechanizmu są skonstruowane w ten sposób, by można było podziwiać wnętrze oraz jego pracę. Jest to możliwe dzięki ażurowaniu płyty głównej, mostków, półmostków mechanizmu.
Tarcza zwykle ogranicza się do elementów podziałki, wykonana jest ze szkła, lub całkowicie wyeliminowana. Zegarki takie przez wszystkich fascynatów "tematu" nazywane są potocznie „szkieletonami”. Firma Tissot na tegorocznych targach w Bazylei, zaprezentowała właśnie tego typu zegarek, a jest nim nowy model - Chemin des Tourelles Skeleton
Le Locle, to właśnie tutaj znajduje się ulica Chemin des Tourelles, na której powstała fabryka Tissot w 1907 roku, skąd zegarek zawdzięcza swoją nazwę. Trzeba przyznać, że nowy model prezentuje się wyjątkowo dobrze. Groszkowana płyta główna w połączeniu z rzymskimi cyframi, indeksami oraz wskazówkami koloru niebieskiego, idealnie komponują się ze sobą. Smaczku całości nadają pracujące w tle koła zębate oraz pozostałe części składowe werku. Na godzinie dziewiątej została umieszczona subtarcza od sekundnika. Całość jest chroniona przez wypukłe szkło szafirowe z obustronną powłoką
antyrefleksyjn
ą
Zegarek został wyposażony w mechanizm z manualnym naciągiem sprężyny, który wykonano specjalnie na potrzeby marki. Umieszczono go w kopercie wykonanej ze stali szlachetnej o wymiarach 43mm x 11,9mm. Tylnią część koperty pokrywa transparentny dekiel, dzięki któremu możemy podziwiać pięknie wykończony mechanizm. Warto również wspomnieć o wodoodporności, a ta wynosi 50 metrów, co jest świetnym wynikiem, jak na tego typu czasomierz.
Tissot Chemin des Tourelles Skeleton będzie dostępny na czarnym skórznym pasku z zapięciem motylkowym.
0 Komentarzy
Średnia 0.00