Wśród fanów zegarków, szczególnie wśród tych, którzy niedawno rozpoczęli swoją przygodę z zegarmistrzostwem, znaczącą grupę stanowią branżowi konserwatyści. Dla nich, oceniając dowolny model zegara, często na pierwszym miejscu jest kraj pochodzenia i historia producenta. Przykładem takiej cenionej i zasłużonej firmy jest Doxa, której korzenie sięgają 1889 roku. To marka z tradycjami, czerpiąca ze swojej bogatej historii, dzięki czemu mogąca oferować dopracowane, nowoczesne zegarki.
Wśród nich znajdziemy także modele o klasycznym, ponadczasowym stylu. Najlepszym przykładem takiego zegarka jest opisany tutaj model Doxa Challenge Automatic.
Gamma modeli w linii Doxa Challenge to łącznie cztery różne wersje, które pomimo dość istotnych różnic wizualnych łączy ten sam mechanizm oraz identyczna, ciekawie wykonana koperta. Jej forma z niewielkim rozstawem uszu niesie ze sobą coś filigranowego, odwołanie do stylistyki vintage.
W tych modelach bardzo nowoczesnym rozwiązaniem jest brak wyraźnie zaznaczonej linii lunety, oraz zaakcentowanie wychodzących płynnie uszu koperty ciekawym przełamaniem powierzchni bocznej. Koperta polerowana jest na wysoki połysk, który to rodzaj wykończenia jest typowym dla zegarków eleganckich.
Dwutonowa tarcza jest zwykle klasycznym połączeniem szerokiego pierścienia po obwodzie i centralnego koła. W zegarkach Doxa Challenge, dla wersji łączącej biel z ciemnoszarym centrum tarczy zegarek wydaje się być optycznie mniejszy niż w jednobarwnych wariantach tego modelu. W tej wersji nakładane znaczniki godzin i nadrukowana podziałka minut są złotawe, wykonane w kolorze różowego złota.
Indeksy godzinowe to mieszanka prostych "batonów" z dwiema rzymskimi liczbami na 6 i 12. godzinie. Takie zestawienie oznaczeń tarczy dobrze komponuje się, tak w zegarkach do codziennego używania, jak i w modelach przeznaczonych do strojów uroczystych.
Ciekawym zabiegiem jest przesunięcie indeksów godzin do środka tarczy, które dzięki temu przenikają do jej wewnętrznej, ciemnej części, przełamując niepisaną zasadę typowych tarcz sektorowych.
Wygląd zegarka dopełniają przełamane, spiczaste wskazówki określane jako „Alpha”, które generując refleksy świetlne znacząco podnoszą atrakcyjność wizualną zegarka.
Zastosowany mechanizm z automatycznym naciągiem sprężyny to Sellita SW200, czyli dobrze znana i sprawdzona konstrukcja. Oferuje on cenioną mikroregulację balansu, wskazanie daty (w tym przypadku) na godzinie trzeciej i wysokie parametry metrologiczne pracy. Relatywnie cienki mechanizm pozwala uzyskać także smukłą kopertę, której grubość dla omawianego modelu wynosi 10 milimetrów.
Zegarek posiada minimalną w obecnych czasach, lecz wystarczającą dla zegarków niesportowych wodoszczelność na poziomie 30 metrów.
Zastosowanie przeszklonego dekla pozwala przyglądać się pracy mechanizmu.
Zegarek oferowany jest na pasku ze skóry bydlęcej w kolorze brązowym. Posiada on ozdobne, imitujące skórę krokodyla przetłoczenia i charakterystyczne przeszycia.
Pasek wyposażono w lubiane zapięcie motylkowe, które podobnie jak koronka jest oznaczone logotypem marki Doxa.
Zegarek Challenge Automatic to przyjemne połączenie współczesnej, wysokiej jakości wykonania i oszczędnego wzornictwa z szeroko pojętą klasyką, z którą na pewno mogli obcować nasi dziadkowie i rodzice. Wśród rodzinnych pamiątek często przecież znajdziemy zegarki z logotypem marki Doxa. Prezentowany model łączy tradycję z nowoczesnością.
Miłym zaskoczeniem jest także stosunek ceny do jakości.
Zegarek z etykietą Swiss Made i cenionym mechanizmem z automatycznym naciągiem dostępny jest za kwotę 2 490 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki DOXA znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – DOXA.
Wiktor Kalinowski