Ball to firma zegarmistrzowska, która do niedawna nie miała w naszym kraju oficjalnej dystrybucji. Nie ukrywam, że czekałem niecierpliwie na chwilę, w której się to zmieni. No i stało się. Ball jest w Polsce! Zanim opiszę jeden z wielu ciekawych modeli marki, warto nieco przybliżyć tę ze wszech miar ciekawą firmę. Firmę, która w moim odczuciu cieszy się jakąś taką wyczuwalną wśród wielu zegarkomaniaków dodatkową, pozytywną otoczką wyjątkowości. Wynika ona może z wielu bardzo ciekawych rozwiązań i patentów jakie Ball stworzył i stosuje, a po części może także z charakterystycznego wyglądu zegarków tej marki, które mimo często typowych kształtów są od razu łatwo rozpoznawalne.
Ball ma swoje korzenie w USA. Początki powstania firmy sięgają zdarzenia, które nie może być określone jako szczęśliwe, wręcz przeciwnie. Tragiczne zdarzenie jakim była katastrofa kolejowa w Kipton wprawdzie nie było momentem powstania firmy, ale jej skutki i przemyślenia z nią związane przyczyniły się do powstania firmy Ball Watch.
Webb C. Ball urodził się w Fredericktown w stanie Ohio 6 października 1847 roku.
Kiedy w 1883 roku przyjęto czas standardowy, był pierwszym jubilerem, który korygował czas w Cleveland w oparciu o czas uznany za standardowy. W dniu 19 lipca 1891 roku, generalny nadzorca przedsiębiorstwa Lake Shore Lines wyznaczył Webb C. Balla jako głównego inspektora kolejowego.
Jego wczesny system kontroli był początkiem rozległej sieci kontrolowanej przez Webb C. Balla, która obejmowała 75% linii kolejowych w całym kraju i co najmniej 175 000 kilometrów linii kolejowych.
Webb C. Ball rozszerzył również swój system na Meksyk i Kanadę.
19 kwietnia 1891 roku pociąg Fast Mail znany jako „nr 4” zbliżał się na zachód do Lake Shore & Michigan Southern Railroad w Kipton w stanie Ohio. W Elyria, 25 mil od Cleveland, maszynista i konduktor dostali polecenie, by pozwolić pociągowi Fast Mail minąć ich w Kipton. Konduktor przyznał później, że od czasu, gdy pociąg opuścił Elyrię, aż do zderzenia się z Fast Mail w Kipton nie wyjął z kieszeni zegarka. Powiedział, iż przypuszczał, że maszynista będzie wypatrywał Fast Mail nr 4. Ale zegarek maszynisty zatrzymał się na cztery minuty, a następnie zaczął chodzić ponownie.
Na trasie do Kipton było do pokonania kilka stacji, ale maszynista prowadził pociąg bez pośpiechu, sądząc, że ma sporo czasu. Opuszczając Oberlin, maszynista przypuszczał, że ma siedem minut do dotarcia do miejsca spotkania się pociągów. Oczywiście miał tylko trzy minuty. Gdyby konduktor spojrzał na swój zegarek, mógłby zapobiec wypadkowi. Pociągi jechały równocześnie do Kipton, Fast Mail przy pełnej prędkości a towarowy już hamując ponieważ zbliżał się do stacji. Maszyniści obu pociągów zginęli na miejscu, a martwe ciała kolejnych dziewięciu urzędników zostały znalezione wśród drzewa opałowego lokomotywy i w zgliszczach wagonów pocztowych.
Katastrofa w Kipton skłoniła urzędników Lake Shore do zatrudnienia Webb C. Balla do skontrolowania wszystkich zegarków i zegarów stosowanych w całym Lake Shore Line oraz opracowania systemu kontroli czasu i jego wdrożenie.
Webb C. Ball podjął wyzwanie bezzwłocznie i wprowadził codwutygodniowe kontrole zegarków noszonych przez wszystkich pracowników kolei. Ball ustanowił surowe standardy, usuwając maksymalnie dopuszczalne 30 sekundowe różnice czasu miedzy zegarkami a czasem głównym. Jego system spowodował, że czas kolejowy i zegarki używane w kolei zostały uznane za wyznaczające standard w pomiarze czasu.
Dziś Ball Watch jest jedną z najbardziej szanowanych i uznanych marek zegarków w Stanach Zjednoczonych i nie tylko . Wciąż aktualizuje asortyment, aby dotrzymać kroku zmieniającym się potrzebom konsumenckim.
Ball to także na dziś zegarki, których innowacyjne techniczne rozwiązania pozwalają na poprawne funkcjonowanie w ekstremalnych dla zegarka warunkach.
Model jaki mamy zamiar dziś przedstawić upamiętnia wydarzenia symbolizujące przetrwanie w warunkach granicznie trudnych.
Ball Engineer III Endurance 1917 to zegarek, który powstał w hołdzie ekspedycji odbytej łodzią “Endurance”. Ernest Shackelton z 27 śmiałkami wypłynął na pokładzie statku Endurance w październiku 1914 roku. W ich planie była podróż przez Biegun Południowy.
Jednak kilka miesięcy po starcie, ekstremalne warunki uwięziły statek w lodzie. Barkentyna Endurance przygniatana lodem zatonęła, a 28 członków załogi musiało schronić się poza nią. Udało się dotrzeć i rozbić obozowisko na Szetlandach.
Opisywaną historię oraz modele ją upamiętniające prezentuje krótki film:
Sam Shackelton w małej łodzi dotarł przez burzliwe wody do oddalonej aż o 1200 km Georgii południowej, a następnie do wielorybniczej przystani Stromness. 20 maja 1916 roku, po 36 godzinnym marszu dotarł wraz z dwoma towarzyszami do przystani. Dzięki temu wszyscy członkowie wyprawy zostali uratowani przez Shackletona do końca sierpnia 1916 roku.
Wszyscy przeżyli ponad półtoraroczną tułaczkę po Antarktyce.
Wydarzenie to postanowiła upamiętnić firma Ball modelem Engineer III Endurance 1917.
Jako chronometr z certyfikatem COSC, Endurance 1917 przeszedł intensywne testy gwarantujące precyzję pomiaru czasu. Mechanizm wykorzystuje olej zachowujący właściwości w niskich temperaturach, aby zapewnić dokładność chodu. Powszechnie stosowany olej nie jest wystarczający, a specjalna mieszanka olejowa firmy Ball gwarantuje niezawodną funkcjonalność w zakresie temperatur od -40 ° C do 60 ° C (-40 ° F do 140 ° F).
Zegarek występuje w kilku wersjach.
Po pierwsze wybrać możemy rozmiar koperty. Dla osób o szerszym nadgarstku proponowany jest model o średnicy 46 mm. Jeśli ktoś woli mniejszy, to swoje zainteresowanie może skierować ku wersji o średnicy 40 mm.
Ale to nie wszystko.
W upamiętnianym wydarzeniu ogromna rolę odnośnie trudności warunków do przetrwania grała temperatura. Mamy więc jeszcze wersje pośrednią jeśli chodzi o rozmiar, bo mierzącą 42 mm, ale wyposażona dodatkowo w termometr.
Tym sposobem jeden model zegarka jest w stanie zaspokoić niemal każde wymaganie pod względem wielkości.
Do tego dochodzi stylistyka. Klasyczna, prosta a jednocześnie niebanalna. Okrągła koperta o bardzo klasycznej budowie z łagodnie wypuszczonymi uszami i średniej szerokości lunetą skrywa bardzo stonowaną, ale charakterystyczną tarczę z indeksami godzinowymi w postaci prostokątów, także nie udziwnionymi, przełamanymi lekko w połowie wskazówkami.
Oczywiście tak indeksy jak i wskazówki wyposażone są w oczekiwane od marki Ball podświetlenie trytowe za pomocą rurek wypełnionych gazem H3.
Pod godziną 12-tą nadrukowano nazwę marki, a po drugiej stronie mamy informację o certyfikacie chronometru, oraz systemie Amortiser podwyższającym odporność na wstrząsy poprzez dodatkową ochronę wahnika.
W wersji bez termometru na godzinie 3-ciej zauważymy podwójny datownik, a w tej z termometrem pojedyncze okienko daty przeniesiono na godzinę 1-szą.
Nad indeksem godziny 6-tej jest w lekkim wgłębieniu tarcza ze skalą termometru. Zastosowane mechanizmy to RR1102 zbudowany w oparciu o Eta 2836 oraz dla modelu z termometrem RR2601-C będący modyfikacją Eta 2892.
Zegarek oferowany z kopertą o średnicy 42 mm dostępny jest także w czarnym kolorze, który osiągnięto za pomocą nałożenia trwałej powłoki DLC. Całość projektu uzupełnia wygodna koronka, nieco większa w przypadku modelu mierzącego temperaturę.
O spodu mamy zakręcany dekiel z wizerunkiem statku Endurance i informacje o ekspedycji Ernesta Shackeltona. Wszystkie modele mają zapewnioną wodoodporność na poziomie 100 metrów i ochronę antymagnetyczną na poziomie 80 000 A/m.
Do przegubu zamocujemy te atrakcyjne zegarki za pomocą wysokiej jakości bransolety wykonanie ze stali szlachetnej lub gumowych pasków aż o trzech wzorach.
Ball jako producent zegarków jest tak ceniony, ponieważ chyba każdy z oferowanych modeli może być wyjątkowo użytecznym, codziennym towarzyszem o zdecydowanie ponadprzeciętnych możliwościach w zakresie znoszenia trudów. Kiedy dochodzi jeszcze doskonała czytelność, także w nocy, powszechnie chwalona wysoka jakość wykonania i ta „otoczka” wyjątkowości, możemy mówić o zegarku dla niektórych niemal idealnym.
Ceny poszczególnych modeli w zależności od wersji:
- Endurance 1917 Classic 40 mm i 46 mm od 9 830 do 10 263 złotych,
- Endurance 1917 TMT od 13 653 do 14 085 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Ball Watches znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – BALL WATCHES.
Adrian Szewczyk
0 Komentarzy
Średnia 0.00