Zgodnie z przekazem z firmy G.Gerlach, nowy model w kolekcji tej marki noszący nazwę Dragon, który pojawił się na rynku na początku kwietnia, jest rozwojową wersją zegarka Huzar. Właśnie na bazie koperty modelu Huzar, który nota bene powstał w drodze konkursu kierowanego do studentów wydziałów wzornictwa przemysłowego, pojawił się klasyczny, wykonany w dwóch wersjach kolorystycznych tarczy, typowy „garniturowiec” – Dragon.
Jego premiera rynkowa nastąpiła dokładnie pierwszego kwietnia, a jak się okazuje, od połowy maja firma G.Gerlach zapowiada dostępność także damskiej wersji Dragona – któremu to zegarkowi w tytule naszego opracowania przypisaliśmy żartobliwie nazwę „Markietanki”.
O wymyślonej przez nas Markietance zapominamy – dalej opisujemy już tylko damską i męską wersję zegarka Dragon.
Po takiej informacji wprowadzającej, najwyższy czas przedstawić szczegóły dotyczące tak wyglądu, jak i walorów technicznych zegarków Dragon, oferowanych zarówno w wersji męskiej jak i damskiej.
Dragon zgodnie z informacją producenta, to pierwsze podejście mające prowadzić do stworzenia typowo garniturowego zegarka.
W obydwu modelach koperta jest polerowana „na lustro” na powierzchniach czołowych i szczotkowana na powierzchniach bocznych. Tak wprowadzone wykończenie obudowy zegarka ma za zadanie stworzenie optycznego wrażenia iż jest on jeszcze cieńszy, niż jest to w rzeczywistości. Niezależnie od powyższego, grubość kopert, przy założonej wodoszczelności 100M/10ATM jest i tak bardzo małe – poniżej 10 mm.
Dragon w porównaniu do Huzara ma nieznacznie inny profil lunety – lekko zaokrąglona, wyfrezowana w głąb także poprawia „optykę całości”. Zachowanie odpowiedniej sztywności korpusu, gwarantujący wodoszczelność, przy zegarku mechanicznym z automatycznym naciągiem sprężyny i wskaźnikiem kalendarza, było możliwe dzięki zastosowaniu stosunkowo nowego i dość płaskiego mechanizmu – Miyota 9015 (kaliber 9015).
Jak każdy model w kolekcji firmy G.Gerlach, także i te posiadają szkła szafirowe i są pokryte jednowarstwową powłoką antyrefleksyjną. Średnica kopert jest identyczna dla obydwu wersji, a dzięki zastosowania macicy perłowej do wykonania tarczy modeli damskich, ukierunkowanie konkretnych modeli na rodzaj odbiorcy jest dość wyraziste.
Taki sposób wykonania oczywiście wpisuje się i w żaden sposób nie podważa znanej zasady, że kobiety noszą najmniejsze i największe zegarki.
Dopełnieniem błyszczących i matowanych powierzchni koperty są dekle zegarków, które posiadają bardzo atrakcyjną grawerkę przedstawiającą patrol dargonów.
Modele męskie są dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych tarczy: srebrzysto-białej i grafitowo-czarnej, a w odpowiednim oświetleniu błyszczą one słonecznym szlifem wykończenia.
Tarcze dla damskich wersji czasomierzy są niepowtarzalne. Jako że do ich wykonania użyty został materiał naturalny – macica perłowa, to każdy egzemplarz posiada swój niepowtarzalny wygląd, w tym także indywidualny odcień kolorystyczny – od srebrzysto-białego, poprzez żółty, także różowy, do niebieskawego.
Tarcze modeli Dragon posiadają charakterystyczne – proste, złocone indeksy godzinowe, na przedłużeniu których znajdują się punkty wykonane z substancji fluorescencyjnej. Indeks godziny dwunastej jest podkreślony poprzez zastosowanie podwójnego złoconego elementu.
Znaczniki minut znajdują się na dodatkowym zewnętrznym pierścieniu tarczy zegarka i doskonale komponują się ze złoconymi znacznikami godzin. Tak samo doskonale dopasowane są wskazówki, które wypełnione są masą luminescencyjną, a prosty sekundnik posiada przeciwwagę o charakterystycznym rombowatym kształcie, nawiązującym do kroju wskazówek. Można założyć, że ten element także wypełniony masą luminescencyjną jest wyraźną spuścizną pochodzącą z modelu Huzar.
Ciekawym rozwiązaniem jest usytuowanie napisu „Made In Poland” de centrycznie – pomiędzy indeksami godziny szóstej i siódmej.
Zegarki oferowane są na skórzanych imitującymi wyrób za skóry krokodyla paskach, z możliwością zamontowania do nich metalowych bransoletach typu mesh.
Wskazany mechanizm Miyota 9015 posiada 40. godzinną rezerwę chodu i charakteryzuje się częstotliwością pracy 28 800 wahnięć na godzinę.
Zegarki oferowane są na rynku w cenie 1 750,00 zł.
Mimo, że oddziałów dragonów nie było w służbie Księstwa Warszawskiego, czyli w czasie ich największej świetności, a historia takich formacji w armii polskiej skończyła się wraz z upadkiem Powstania Kościuszkowskiego, to przecież wzmianek o Dragonach, szczególnie dzięki dość bogatym opisom czasów napoleońskich znajdziemy sporo. Nie ma więc powodu przypuszczać, by klasyczny, garniturowy zegarek, który pojawia się po raz pierwszy w kolekcji marki G.Gerlach, także dzięki swej nazwie nie odniósł rynkowego sukcesu.
Dragoni – jako formacja kawalerii mają przecież w naszym kraju szerokie poważanie. Powodzenie zegarka jest tym bardziej prawdopodobne, że ta oferta kierowana jest tak do męskiej, jak i damskiej grupy potencjalnych nabywców, a parametry użytkowe modeli Dragon są naprawdę bardzo atrakcyjne.
Władysław Meller
15:58 05.05.2017Zegarki
Z Huzara Dragon i…. „Markietanka”? Para zegarków G.Gerlach

Innowacyjny materiał Super Titanium™ marki Citizen. Dlaczego taki super?
Pewnie wielu zegarkomaniakom marka Citizen kojarzy się z branżowymi innowacjami. Tak, to prawda, albowiem ten japoński producent wielokrotnie korzystał z technicznych now ...

Cuervo y Sobrinos - szwajcarska manufaktura, latynoskie dziedzictwo
Kuba jako kraj, kojarzy nam się przede wszystkim z tytoniem, cygarami, oraz zmysłowym tańcem. Mało kto wie jednak, że zanim zmiany polityczne dotknęły ten środkowoameryka ...

Magazyn Europa Star prezentuje: „Powtórka z historii zegarków” - lata 70.
W naszym drugim odcinku historii zegarmistrzostwa na podstawie publikacji magazynu Europa Star przedstawimy lata siedemdziesiąte. Jest oczywiste, że najważniejszym w tej ...

Video recenzja: Alpina Alpiner Extreme Automatic 41 mm
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Alpiner Extreme Automatic 41 mm marki Alpina. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klasyc ...

Testujemy: Tissot T-Touch Connect Sport. Smartwatch po szwajcarsku
Kilka dni temu w nasze ręce trafił zegarek Tissot T-Touch Connect Sport, najnowszy smartwatch firmy Tissot, kontynuator serii Connect i spadkobierca linii T-Touch, której ...

Recenzja: Atlantic Worldmaster Regulator Automatic (3 wersje kolorystyczne)
Znów mamy okazję recenzować nowość marki Atlantic, i – znów - nie będzie tutaj jakiegoś wielkiego zaskoczenia, ponieważ trafił do nas model Worldmaster, czyli klasyka w p ...

Luminox Navy Seal Foundation “Back To The Blue”. Zegarek do zadań specjalnych
Działania taktyczne realizowane przez Siły Zbrojne bardzo często objęte są całkowitą tajemnicą. Ich wymagający charakter oraz stopień trudności i presja czasu sprawiają, ...

Video recenzja: PRIM Wratislavia Edycja Limitowana. Komfort i harmonia
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Wratislavia Edycja Limitowana marki PRIM. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie klasycznej ...

Video recenzja: Frederique Constant Classics Elegance Luna. Zegarek dobrze skomponowany
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Classics Elegance Luna marki Frederique Constant. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie kl ...

Rado DiaStar Original x Tej Chauhan. Zegarek przekraczający granice designu
Gdy pierwszy raz spojrzysz na Rado DiaStar Original x Tej Chauhan natychmiast zauważysz, że to zegarek inny niż wszystkie. To nie jest klasyczny, elegancki model, ani też ...

Crafter Blue. Osobliwe, mocarne zegarki z Hongkongu (AuroChronos 2025)
W ramach cyklu publikacji na temat marek zegarkowych biorących udział w tegorocznej edycji AuroChronos 2025 przedstawiamy kolejnego wystawcę, który będzie bohaterem ninie ...

Omega Seamaster Diver 300M Bronze Gold. Brązowe złoto i burgundowa luneta
Firma Omega niemal od samego początku swojego funkcjonowania ma bardzo silną rynkową pozycję, a mimo tego ostatnio odnoszę wrażenie, że ta pozycja podniosła się na jeszcz ...
0 Komentarzy
Średnia 0.00