Bardzo istotną rolę w transporcie odgrywa czas. Wszelkie opóźnienia w dostawie towaru powodują efekt domina u następnych dostawców. Bo czy może zdarzyć się coś gorszego, niż opóźniona dostawa naszego zamówionego zegarka? Jeden z największych na świecie producentów ciągników siodłowych, firma Scania, wykonał niesamowitą kampanię reklamową, w której głównym elementem jest czas.
Warto zauważyć, że Scania na początku swojej działalności w 1891 roku zajmowała się produkcją wagonów, aby w 1902 roku przejść do wytwarzania samochodów ciężarowych. W chwili obecnej większość udziałów oraz głosów w zarządzie posiada niemiecki koncern Volkswagen.
Scania tworząc najnowszą kampanię reklamową chciała zaprezentować swój autorski system zarządzania flotą, najnowsze ciągniki, ale przede wszystkim ukazać jak ważny jest czas i planowanie, aby być we właściwym czasie we właściwym miejscu.
Na opuszczonym lotnisku stworzyli gigantyczny zegar o powierzchni 750 000 stóp kwadratowych złożony z pojazdów ciężarowych najnowszej generacji. Precyzja w tym wypadku była kluczem sukcesu.
Projekt „Scania Clock” to 90 kierowców oraz 14 ciężarówek wyposażonych w system zarządzania flotą, w celu stworzenia zegara działającego przez 24 godziny.
W tym projekcie to dokładność i precyzja odegrały ważną rolę, jednak Scania poszła o krok dalej.
Spersonalizowano ustawienia każdej ciężarówki, dzięki czemu zminimalizowano zużycie paliwa, ustalono prędkość oraz odległość od każdej z nich na poziomie 3-4 metrów.
Specjaliści od systemu zarządzania flotą Scania zmierzyli dokładnie każdy metr powierzchni zegara i ustalili najbardziej optymalne linie, po których miały poruszać się pojazdy ciężarowe.
Każdy pojazd musiał sprostać szczególnym wymaganiom, w zależności od wskazówki, której był częścią. Najciekawsze, że pojazdy zlokalizowane bliżej środka zegara poruszały się z prędkością 13km/h, zaś te na obwodzie równo 53 km/h.
Ogromnym wyzwaniem była synchronizacja „wskazówek” minutowych i godzinowych.
Naszym zdaniem w tym projekcie najważniejszą rolę odegrał czynnik ludzki.
Nie wyobrażamy sobie, aby poruszać się w kółko chociażby przez 2h, a przecież wskazówka sekundowa poruszała się non stop. Kierowcy oczywiście byli zmieniani jednak poruszanie się na tym samym placu wymaga naprawdę dużego doświadczenia.
Warto zauważyć, że Scania oprócz produkcji pojazdów ciężarowych i opracowania autorskiego systemu zarządzania flotą, posiada między innymi szkołę nauki kierowców. To właśnie tam byli szkoleni ci, którzy brali udział w projekcie. Biorąc pod uwagę, że było 90 kierowców, 14 ciężarówek to średnio każdy kierowca spędził „za kółkiem” 224 minuty.
Jest to niesamowite wyzwanie pod względem psychicznym i fizycznym dla każdego człowieka.
„Największym wyzwaniem w transporcie długodystansowym jest precyzja i punktualność.
Nasz zegar był wyjątkową próbą precyzji. Należało trzymać się swojego pasa i wyznaczonej prędkości przez okrągłą dobę. Wszyscy kierowcy musieli się idealnie zsynchronizować, a jedynym na to sposobem była dokładność” – mówi Elin Engström, kierowca w projekcie #ScaniaClock, która odpowiadała za funkcjonowanie sekundnika.
Cóż można powiedzieć, nie tylko w zegarmistrzostwie, kobiety odpowiadają za precyzję.
Finalnie projekt został zakończony sukcesem.
Na stronie https://www.scania.com/global/en/global/scaniaclock.html możemy zobaczyć aktualne wskazanie czasu odpowiadające naszej strefie czasowej. Podczas realizacji projektu umieszczono 5 kamer na wieży kontrolnej oraz na ciężarówkach, dzięki czemu możemy prześledzić jak to wyglądało.
Podsumowując, Scania podjęła się arcytrudnego wyzwania tworząc swoją kampanię.
W zegarkach mechanicznych za dokładność wskazania odpowiada mechanizm, wskazówki poruszają się w zależności od wersji jaką zakupimy. Tutaj jednak wskazówki były w pewnym sensie mechanizmem. Wystarczyło żeby jedna ciężarówka źle zahamowała i już wskazanie nie byłoby dokładne.
Serdecznie gratulujemy pomysłu i czekamy na następne kampanie reklamowe innych firm.
Autor: Paweł Gigauri
0 Komentarzy
Średnia 0.00