Jednowskazówkowe zegarki naręczne to świetna propozycja dla osób, które lubią ciekawe, nietypowe przedmioty użytku codziennego, bądź też chcą się wyróżnić, ale w sposób nienachalny, wręcz elegancki. Wskazane czasu tego typu jest obecnie nieczęsto spotykane w branży zegarmistrzowskiej, a więc tym samym wzbudza zainteresowanie.
Niemiecka firma MeisterSinger specjalizuje się w tworzeniu naręcznych zegarków mechanicznych właśnie o takim sposobie prezentacji czasu. Oferta marki to wyłącznie jednowskazówkowe modele zegarków, jak twierdzą w firmie - przeznaczonych dla ludzi szczęśliwych, spełnionych, którzy nie chcą i nie muszą żyć w trybie ciągłej konieczności odczytywania bieżącego czasu co do sekundy. Te zegarki, w moim odczuciu, to swoista awangarda, produkty dla użytkowników o wysublimowanym guście i potrzebach, bo aspekty praktyczne w tego typu czasomierzach są nieco na drugim planie.
Manifestacja stylu życia
Wiemy przecież, że obecnie zegarek na rękę to nie tylko urządzenie do wskazywania czasu, bo ten można dziś odczytać w tak wielu miejscach – jesteśmy otoczeni zegary elektronicznymi.
Posiadanie dziś zegarka to jeden ze sposobów manifestacji stylu życia i osobowości.


Zegarki określane jako „jednowskazówkowce” będą odpowiednim wyborem na pewno dla kogoś, kto nie poddaje się trendom, a wręcz lubi iść pod prąd. Szuka czegoś niesztampowego.
Nietypowy zegarek może uosabiać właśnie takie podejście, choć czysta forma i elegancja, które w znakomity sposób serwuje marka MeisterSinger, również mają znaczenie. Proste tarcze oraz czysta forma nie oznaczają jednak, że miłośnik zegarków tego typu będzie pozbawiony możliwości korzystania z dodatkowych wskazań, czyli komplikacji konstrukcji mechanizmów. Dowodem na to jest wiele dotychczas wykonanych modeli zegarków od MeisterSinger, w tym ten, który prezentujemy w niniejszym artykule.
Czysta forma i równowaga
Jak pisałem już kiedyś, MeisterSinger zaskakuje liczbą wariacji na temat jednej wskazówki.
Zupełnie nowy model MeisterSinger Primatic szczyci się czystą formą, równowagą stylistyczną typową dla produktów tej niemieckiej marki. Duża długa wskazówka w formie igły, z ostrym zakończeniem i przeciwwagą, pokazuje czas jak zwykle, na drobnej 5-minutowej skali.


Wskazówka kształtem przypomina tą stosowaną często w technicznych wskaźnikach temperatury czy ciśnienia. Mniejsza wersja tej wskazówki jest przypisana do specjalnej, ciekawie zaprojektowanej skali wskaźnika rezerwy chodu, który jest umieszczony ponad godziną 6., ale pod osią centralnej wskazówki.
Podobnie jak wskaźnik poziomu paliwa w pojeździe, także w zegarku tego typu wskazanie dodatkowe pokazuje, jak pełny jest „zbiornik energii” w dowolnym momencie.
Niejednokrotnie pisałem, że w mojej ocenie jest to jedna z najbardziej użytecznych komplikacji zegarmistrzowskich, szczególnie w przypadku zegarków z mechanizmami wyposażonymi w automatyczny naciąg sprężyny napędowej. W takiej sytuacji warto wiedzieć, czy aby na pewno nasz naręczny towarzysz nie zatrzyma się w nieoczekiwanym momencie.
W nowych modelach koneserzy zegarków MeisterSinger znajdą zarówno znane, jak i nowe wersje kolorystyczne tarcz. Moda na kolory w branży zegarmistrzowskiej nadal trwa.

Jednakże tutaj nie będą to awangardowe, jaskrawe barwy. Do wyboru są bowiem kolory już znane z innych modeli MS, czyli na przykład wersje z kolorem kości słoniowej, typowym dla MeisterSinger. Dostępna jest też wersja z klasyczną, czarną tarczą.
Oba warianty MeisterSinger Primatic Power Reserve mają akcenty w kolorze koniaku na cyferblacie, które zostały wykorzystane w szwach pasków, tworząc harmonijny ogólny wygląd. Te akcenty to część skali wskaźnika rezerwy chodu, jak i indeksiki oznaczające interwały półgodzinne między pełnymi godzinami. Paski wykonane są ze skóry wegańskiej, której pod względem jakości i wyglądu – podobno - nie można odróżnić od skóry zwierzęcej. Chętnie sprawdziłbym to na żywo, aby móc zweryfikować to stwierdzenie.
Zupełnie inny, ale nie mniej imponujący, jest efekt jaki daje nam kolejna wersja tego modelu - z tarczą w kolorze niebieskim. Jest ona przyozdobiona szlifem słonecznym, co samo w sobie mocno podnosi atrakcyjność wizualną. Wyrazisty charakter podkreśla jeszcze żółty pasej skórzany w stylu vintage, z przeszyciami przy mocowaniu.


Najbardziej „odmienna” od tych wariantów kolorystycznych, które już znamy, jest wersja czwarta. Zegarek z tarczą w kolorze nazywanym „petrol”, czyli odmiana zieleni z niebieskimi „naleciałościami”. Tu także tarczę przyozdabia szlif słoneczny, a zegarek prezentuje się w mojej opinii po prostu zjawiskowo. Dołączony jest do niego czarny pasek.
Wszystkie wersje modelu MeisterSinger Primatic mają klasyczną, okrągłą kopertę wykonaną ze stali, o umiarkowanym rozmiarze - średnica wynosi 41,5 mm.



Prosta koronka jest w tradycyjnym miejscu, czyli na godzinie 3.
MeisterSinger Primatic Power Reserve – dostępność i cena
Przeszklony dekiel jest przykręcany sześcioma śrubkami. Widać przez niego mechanizm, zastosowano szwajcarski werk Sellita SW270 z automatycznym naciągiem sprężyny. Mechanizm oferuje 38 godzin rezerwy chodu, co prezentuje na dodatkowym wskaźniku. Każda z wersji zegarka na godzinie 3. ma okrągłe okienko datownika. Wersja Ivory ma białe tło tego wskazania, a pozostałe mają tło czarne.
Cena zegarka MeisterSinger Primatic Power Reserve to 2190 Euro, czyli około 10 500 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące MeisterSinger znajdują się w portalu na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki MeisterSinger.
Adrian Szewczyk
09:00 05.10.2022Zegarki
Nie trać czasu, korzystaj z niego. MeisterSinger Primatic Power Reserve
Tagi:
czarny zegarekzegarek mechanicznyzegarki niemieckieeleganckie zegarkisrebrny zegarekzegarki męskie klasycznezegarki męskie eleganckienietypowe zegarkizegarek do garnituruzegarki męskie mechaniczne
REKLAMA
FIYTA – historia marki i osiągnięcia
Zegarki „Made in China” nadal często wielu osobom kojarzą się zwykle z bytami oferowanymi masowo na znanym chińskim portalu zakupowym. Wpływ na takie postrzeganie produkt ...
Wskazania realizowane na tarczy zegarka. Część 1 (stan mechanizmu, czas, kalendarz i… astronomia)
Tarcza zegarka nieprzypadkowo w języku niemieckim nazywa się „cyferblatem” (płaszczyzną z cyframi), bo tradycyjnie to właśnie ona jest miejscem prezentacji wszystkich dan ...
Polpora Manufaktura – historia, czyli pierwsze dziesięć lat działalności!
Gdy w 2006 roku w szerszym kręgu osób pojawiła się informacja przekazana przez grono zegarkomaniaków skupionych w Klubie Miłośników Zegarów i Zegarków o internetowej stro ...
Omega Seamaster Aqua Terra Turquoise. Nowe zegarki sportowe z turkusowymi tarczami
W branży zegarmistrzowskiej mamy ostatnio zjawisko, które nazwałbym kolorową rewolucją. Pojawia się bardzo dużo modeli zegarków, nie tylko dla kobiet, ale również właśnie ...
Rozmowa z Pawłem Zalewskim o powrocie AuroChronos w 2025 roku, historii festiwalu i zmianach, jakie nastąpiły
Zapraszamy do lektury wywiadu z Pawłem Zalewskim, współtwórcą polskiego festiwalu zegarkowego AuroChronos. Rozmawiamy m. in. o szczegółach organizacji tego typu wydarzeni ...
Frederique Constant Classic Perpetual Calendar Manufacture. Piękno w czystej postaci
Nowość marki Frederique Constant, model Classic Perpetual Calendar Manufacture, który widzieliśmy podczas W&W 2025, to zegarek łączący w sobie elegancję, zaawansowane roz ...
Świętując 50-lecie Maurice Lacroix. Za co lubimy tę markę, a co pozostawia mały… niedosyt?
W 2025 roku marka Maurice Lacroix obchodzi swoje 50-lecie, co stanowi doskonałą okazję do refleksji nad jej historią i osiągnięciami. Istnieje wiele powodów, dla których ...
Oris ProPilot X Miss Piggy Edition. Różowy zegarek, któremu nie można się oprzeć
No i jak tu nie podchodzić poważnie do deklaracji Orisa. Przypomnę, to firma, która zachowując pełną powagę związaną z mechanicznym zegarmistrzostwem, chce prezentować si ...
Wideo recenzja: Atlantic Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather. Klasyka w nowoczesnym wydaniu
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Worldmaster 1888 Automatic Blue Leather marki Atlantic. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w for ...
Aviator Swiss Made Moonflight Diamond Polska Edycja. Duma z odwagi polskich kobiet pilotów
Aviator Swiss Made to szwajcarska marka zegarków od samego początku powiązana z lotnictwem. Ale, jak każda firma, która chce efektywnie funkcjonować na rynku, pojawiają s ...
Polpora Chrobry. Zegarek w hołdzie dla 1000-lecia Królestwa Polskiego
Rok 2025 to data o szczególnym znaczeniu w polskim kalendarzu historycznym. Dokładnie tysiąc lat temu, w 1025 roku, w katedrze gnieźnieńskiej odbyła się koronacja Bolesła ...
Świąteczna kolekcja zegarków Tissot. Pomysł na prezent dla niej i dla niego
Czas świąt to także okres przemyśleń, wspomnień, refleksji i podsumowań. Szczególnie to przyjemne, gdy podsumować można fajną, długą i ciekawą historię w branży, która na ...









greenlogic.eu