Davosa Argonautic Carbon to model, który powstawał dość długo, bo od około 2018 roku. Teraz w końcu możemy zaprezentować dopracowaną, gotową do sprzedaży, nową odsłonę tych zegarków, które premierę miały na tegorocznych targach w Bazylei. Argonautic to ciesząca się popularnością i uznaniem linia zegarków do nurkowania marki Davosa.
W tym roku szwajcarski producent, właśnie za pomocą wersji Carbon, zdecydował się na znaczące zmniejszenie wagi i bardzo interesujący wygląd tych dużych przecież zegarków, poprzez rezygnację ze stali szlachetnej na rzecz włókna węglowego. To także doskonały zegarek do celebracji 140-lecia marki, której korzenie sięgają 1881 roku.
Koperta z włókna węglowego
Koperta nowego Argonautic Carbon ma średnicę 42,5 mm i została wykonana z włókna węglowego, którego warstwy świetnie widać na jej powierzchniach.
Materiał ten charakteryzuje się bardzo wysoką odpornością na czynniki zewnętrzne oraz niewrażliwością na korozję, a jednocześnie jest bardzo lekki, choć wytrzymały.
Warstwy włókna węglowego w kolorze czarnym i szarym dały gotowy materiał, z którego za pomocą obróbki utworzono kopertę o znanym z innych wersji tego zegarka kształcie. Warstwowy układ włókien, jak pisałem, jest doskonale widoczny, co pozwoliło na uzyskanie niezwykle ciekawego i zarazem atrakcyjnego efektu wizualnego. I mimo, że to odejście od koperty wykonanej ze stali szlachetnej, to mnie osobiście jej wygląd przypomina mimo wszystko właśnie stal damasceńską.
Na godzinie 3., czyli w tradycyjnym miejscu umieszczono koronkę, którą od góry i z dołu chronią wypustki koperty. Po przeciwnej stronie, ale na godzinie 10., czyli niesymetrycznie, znajduje się druga koronka, która w tym przypadku pełni funkcje zaworu helowego.
O jego funkcji pisaliśmy na łamach Zegarki i Pasja niejednokrotnie, opis działania znajdziecie w naszym słowniku pojęć zegarmistrzowskich tu – zawór helowy.
Ceramika i stal
Tarczę okala obrotowa w jednym kierunku luneta z ceramiczną wkładką. Obrzeże lunety, podobnie jak we wcześniejszych wersjach modeli Argonautic, otrzymało charakterystyczne ząbkowanie w postaci grup trzech zębów odsuniętych od siebie na nieco większą odległość. Zabieg ten pozwala na swobodne i precyzyjne korzystanie z pierścienia nawet w mokrych, nurkowych rękawiczkach.
Spód zegarka Davosa Argonautic Carbon to pełny stalowy dekiel. Jest on oczywiście czarny, dzięki zabarwieniu za pomocą metody PVD. Na krawędzi znajdują się nacięcia pod klucz do odkręcania. Krawędź ta jest skośna i okrężnie szczotkowana. Na krawędzi płaskiej części dekla wygrawerowano podstawowe informacje o najnowszym modelu zegarka marki Davosa, a centralną część zdobi relief z wizerunkiem historycznego hełmu nurkowego na pofalowanym tle. Jest nad nim także napis informujący o jubileuszu 140 lecia oraz pod nim numer w limitowanej do 140 sztuk serii. Całość jest wodoszczelna do 300 m.
Model Davosa Argonautic Carbon Limited możemy wybrać w dwóch wersjach kolorystycznych. Koperta i ogólnie czarna kolorystyka zostały zestawione z dwoma bardzo kontrastowymi akcentami kolorystycznymi. Pomarańczowym lub jaskrawo żółtym.
Te akcenty kolorystyczne to masa luminescencyjna na wyrazistych, dużych indeksach godzinowych, również masa luminescencyjna na wskazówkach. W ich przypadku to pokrycie masą świecącą około 2/3 długości minutowej i dużego, trójkątnego grotu godzinowej i małego grocika na sekundniku. To także zaakcentowanie pierwszych 20 minut skali nurkowej na ceramicznej wkładce lunety, oraz nadrukowanej nazwy modelu pod osią wskazówek.
Zestawienie czerni i odrobiny szarości z tak jaskrawymi barwami daje mocno ekstrawagancki, rzucający się w oczy wygląd. To także zapewnienie oczekiwanej od divera czytelności tak w dobrych warunkach gdzie jest wprost doskonała jak i w kiepskich warunkach dzięki wysokiej jakości masie luminescencyjnej SperlumiNova.
Indeksy mają kształt wydłużonych prostokątów dobrze komponując się z technicznym charakterem zegarka. Indeks godziny 12. jest wyróżniony. Ma kształt odwróconego grotem do środka trójkąta, co pozwala na szybkie zorientowanie się w kwestii położenia tarczy zegarka. Poza elementami służącymi do odczytu czasu, zegarkowa twarz jest przyozdobiona logo firmy nadrukowanym pod godziną 12. Na godzinie 3. wycięto okienko wskazań datownika. Spowodowało to mocne skrócenie indeksu.
W okienku możemy odczytać datę w postaci dnia miesiąca, oczywiście na czarnym tle. Cyferblat chroni szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną nałożoną od wewnątrz.
Mocowanie do nadgarstka i mechaniczne serce
Koperta dwubarwna, smoliście czarna ceramiczna wkładka lunety, jak i równie głęboko czarna tarcza są zestawione z również oczywiście czarnym gumowym paskiem, który zapinany jest na klamrę typu motylkowego. W zestawie jest jeszcze pasek typu NATO.
Czarny, z czarnymi szlufkami i zapięciem, oraz biegnącą przez środek linią w kolorze dostosowanym do wersji kolorystycznej tarczy, czyli żółtym lub pomarańczowym.
Sercem modelu Davosa Argonautic Carbon Limited jest szwajcarski mechanizm Sellita SW-200-1 z naciągiem automatycznym sprężyny napędowej, pracujący z częstotliwością 28 800 wahnięć balansu na godzinę. Rezerwa chodu wynosi około 38 godzin, a elementy ruchome zabezpieczono przed zużyciem poprzez łożyskowanie na 26 kamieniach.
Davosa Argonautic Carbon Limited – dostępność i cena
Najnowsza odsłona modelu Argonautic w wersji Carbon, z kopertą wykonaną z włókna węglowego, to przyciągający wzrok nurkowy zegarek. Bardzo praktyczny w przypadku codziennego użytkowania z racji obniżonej wagi wobec wersji stalowej.
Atrakcyjna stylistyka zegarka Davosa Argonautic Carbon sprawia, że z powodzeniem może stanowić on właśnie interesującą opcję dla osób lubiących nosić sportowe zegarki na co dzień.
Każda wersja kolorystyczna została przygotowana w liczbie 140 sztuk.
Cena zestawu z limitowanej kolekcji to około 5 500 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Davosa znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – DAVOSA.
Adrian Szewczyk
13:15 10.12.2021Zegarki
Davosa Argonautic Carbon Limited – długo wyczekiwana premiera
Tagi:

Konkurs „Najpiękniejsze zdjęcie zegarka” – fotografie, które zwyciężyły w marcu i kwietniu 2017!
Konkurs na „Najpiękniejsze zdjęcie zegarka” zorganizowany przez grupę Czasoholicy cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Mamy przyjemność zaprezentować podsumowanie z ...

Zegar na wieży Zamku Królewskiego w Warszawie. Konstrukcja
Zasady konstrukcji urządzeń zegarowych mają swoje przez wieki wytyczone zasady. Są one oczywiście odpowiedzią na wyzwania stawiane takim urządzeniom, przy czym wyzwania t ...

NOWOŚĆ: QUIZy zegarkowe na Zegarki i Pasja!
Myśląc o rozwoju naszego wydawnictwa oraz nowych pomysłach i projektach zegarkowych, które chcemy realizować, staramy się zawsze także myśleć o Was, naszych Czytelnikach. ...

Koniec roku, a marka Błonie... przyspiesza!
Końcówka 2024 roku dla marki Błonie obfituje w premiery – na rynek weszły nowe modele z serii Zodiak Mechaniczny. Po niedawnej, głośnej premierze zegarka limitowanego Smo ...

Recenzja: Mudita Element
7 maja opublikowaliśmy artykuł na temat nowego modelu zegarka polskiej marki Mudita. Przypomnę w skrócie informacje o tej firmie. Czym jest Mudita? Sami określają siebie ...

Ekstremalnie? Idealnie! Alpina Alpiner Extreme Automatic Freeride World Tour
Freeride World Tour to prestiżowe zawody, które rokrocznie przyciągają najlepszych narciarzy i snowboardzistów z całego świata, rywalizujących w spektakularnych zjazdach ...

MB&F Perpetual EVO Silicon Valley Edition. Zegarek dla potentatów z Doliny Krzemowej
MB&F, czyli manufaktura zajmująca się tworzeniem wyjątkowych zegarków mechanicznych, tuż pod koniec roku 2024 zaprezentowała nową kreację niezwykłego modelu. Nowość o naz ...

Zegarki i Pasja X Czasoholicy - „Zegarki przez pokolenia”
Czy pamiętasz, jakie zegarki nosili twoi dziadkowie? A zegarki, które dziś noszą twoi rodzice - czy byłyby dla ciebie szczytem marzeń i chętnie nosiłbyś/nosiłabyś taki mo ...

Rozmowa z Robertem Makłowiczem o podróżach, gotowaniu i przepisie na ulubiony… zegarek!
W ostatnich miesiącach redakcja wydawnictwa „Zegarki i Pasja” miała przyjemność przeprowadzić kilka wywiadów z bardzo znanymi osobistościami, a teraz do tego zacnego gron ...

Video recenzja: Frederique Constant Classics Elegance Luna. Zegarek dobrze skomponowany
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Classics Elegance Luna marki Frederique Constant. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie kl ...

Rado DiaStar Original x Tej Chauhan. Zegarek przekraczający granice designu
Gdy pierwszy raz spojrzysz na Rado DiaStar Original x Tej Chauhan natychmiast zauważysz, że to zegarek inny niż wszystkie. To nie jest klasyczny, elegancki model, ani też ...

Crafter Blue. Osobliwe, mocarne zegarki z Hongkongu (AuroChronos 2025)
W ramach cyklu publikacji na temat marek zegarkowych biorących udział w tegorocznej edycji AuroChronos 2025 przedstawiamy kolejnego wystawcę, który będzie bohaterem ninie ...
0 Komentarzy
Średnia 0.00