Firma Longines została założona w 1832 roku. Od samego początku istnienia jej siedziba zlokalizowana jest w malowniczym miasteczku Saint-Imier, które usytuowane jest w dolinie szwajcarskiej Jury. Dzięki wieloletniej działalności na rynku zegarmistrzowskim producent posiada bogatą historię i zegarkowe portfolio.
Najbardziej kultowe pozycje starych modeli czasomierzy są prezentowane w gablotach wystawowych w muzeum. To właśnie z nich, jak sam producent przyznaje, czerpie inspiracje do tworzenia nowych modeli zegarków, a w szczególności tych z kolekcji Heritage.
Tym samym oddaje hołd cennemu dziedzictwu.
Najnowsze dzieło firmy Longines to model Twenty-Four Hours Single Push-Piece Chronograph, który zasili szeregi kolekcji Heritage. Tym razem za inspirację przy projektowaniu tego modelu posłużył zegarek dedykowany pilotom z 1950 roku, który posiadał 24 godzinną skalę. Nowy model prezentuje się bardzo schludnie.
Jak na klasyczny zegarek typu „pilot” przystało, czasomierz jest prosty w swojej formie, a przede wszystkim bardzo czytelny – i taki ma być. Twenty-Four Hours Single Push-Piece Chronograph będzie dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych tarczy: czarnej z białymi indeksami i srebrnej z czarnymi – która według mnie jest ciekawsza.
Na samej traczy znalazły się tylko niezbędne elementy do odczytu wskazań. Zegarek pokazuje czas w systemie 24 godzinny, którego skala została umieszczona w centralnej części tarczy. Dodatkowo owa skala została pokryta powłoką luminescencyjną. Na zewnętrznej stronie tarczy znalazła się skala minutowa. Na godzinie 18 usytuowano dodatkową subtarczę małej sekundy, a na 12 niewielkie okienko datownika.
Całość idealnie komponuje się z niebieskimi, opalizującymi wskazówkami - przy wersji z srebrną tarczą. W wersji z czarną tarczą wskazówki są koloru srebrnego. Powyższe elementy zostały zabezpieczone szafirowym szkłem z powłoką antyrefleksyjną.
Czasomierz na którym się wzorowano posiadał mechanizm z kołem kolumnowym przeznaczony pierwotnie dla zegarków kieszonkowych. Jednak z czasem zmodyfikowano i przystosowano go do zegarków naręcznych.
Nowy model został wyposażony w mechanizm L789.2 z automatycznym naciągiem sprężyny posiadający dodatkową funkcję pomiarów krótkich bądź dłuższych odcinków czasu. Jak sama nazwa wskazuje, zastosowano w nim koło kolumnowe umożliwiające nam obsługę stopera za pomocą jednego przycisku umieszczonego w koronce.
Części ruchome mechanizmu zostały łożyskowane przy użyciu 27 syntetycznych kamieni. Oscylacja koła balansowego wynosi 28 800 wahnięć na godzinę. Zegarek legitymuje się 54 godzinną rezerwą chodu – co jest wynikiem zadowalającym.
Całość została umieszczona w kopercie wykonanej ze stali szlachetnej o średnicy 47,5 mm – jest to dokładnie taka sama średnica, jak w zegarku z lat 50.
Koperta od wewnętrznej strony została zamknięta stalowym, pełnym deklem, na którym wygrawerowano klepsydrę. Wodoszczelność koperty wynosi zaledwie 30 metrów.
Longines Twenty-Four Hours Single Push-Piece Chronograph będzie dostępny, w zależności od wersji kolorystycznej tarczy, na brązowym bądź czarnym pasku wykonanym ze skóry krokodyla i będzie zapakowany w szykowne pudełko.
Autor: Bartosz Marciniak
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu