Movado to szwajcarska firma, której oferta zegarków od niedawna oficjalnie dostępna jest także na naszym rynku. To także marka, która może poszczycić się jednym z najbardziej ikonicznych zegarkowych wzorów w historii. Historię tej firmy przybliżaliśmy już na łamach portalu Zegarki i Pasja, ale warto choć po krótce o niej wspomnieć.
W 1881 Achille Ditesheim wraz z sześcioma zegarmistrzami założył warsztat w La Chaux-de-Fonds, w którym wspólnie wytwarzali zegarki kieszonkowe. W 1886 roku do firmy dołączyli bracia Léopold i Isidore Ditesheim. Firma została nazwana od pierwszych liter imion braci i ich nazwiska: LAI Ditesheim. W 1905 r. powstał nowy zakład produkcyjny oraz zarejestrowano nazwę firmy, którą znamy dziś - "Movado”.
Nazwa ta wywodzi się z języka Esperanto, który został stworzony przez naszego rodaka, Ludwika Zamenhofa. Movado oznacza w tym języku „ruch”, „ciągle w ruchu”, ale i „movement” w języku angielskim – więc być może chodziło o mechanizm zegarka. Niektóre modele zegarków Movado mają nazwy wywodzące się także z esperanto, takie jak Bela ("piękne"), Belamodo ("piękna moda"), Fiero ("duma"), Brila ("genialny"), Linio ("linia).
Movado ma w swojej ofercie wiele modeli zegarków, jednak w dużej części tej oferty akcentowany jest, czy też można powiedzieć „przewija się”, motyw „słońca w południe” znanego właśnie z tarczy „museum”.
Nie inaczej jest w prezentowanej w niniejszym artykule kolekcji 1881 Automatic, która dodatkowo podzielona została na niejako trzy style: męski biżuteryjny, męski o eleganckim charakterze, oraz damski także w stylu biżuteryjnym.
Oba męskie wzory to zegarki o średnicy koperty wynoszącej 39,5 mm, wykonanej ze stali szlachetnej, we wnętrzu których umieszczono mechanizmy z automatycznym naciągiem na bazie Eta.
Model bardziej przypadający mi do gustu ma klasyczne uszy wypuszczone z wyraźnym odcięciem z okrągłej koperty. Wąska luneta podkreśla przeznaczenie do raczej eleganckich strojów. Także tarcza, ciekawa, a jednak stonowana komponuje się z tym opisanym wyżej wrażeniem.
Mimo inspiracji czystą formą tarczy „museum”, zastosowano indeksy godzinowe ułatwiające odczyt czasu. Na jednolitą powierzchnię tarczy nałożono na jej zewnętrznej części pierścień, dość szeroki. Ma on wycięcia w miejscu indeksów godzinowych.
Krawędź pierścienia ma nadrukowaną podziałkę minutową, a w miejscu wspomnianych nacięć, przerw, nadrukowano grubsze kreski będące podkreśleniem znaczników godzinowych. Na godzinie 12-tej wycięcie jest okrągłe i jest w nim lśniący punkt znany z projektu „museum”.
Po drugiej stronie, na godzinie 6-tej jest także wycięcie okrągłe, ale sporo mniejsze, obejmujące dolną cześć okienka datownika, a powstała pod nim większa powierzchnia została wykorzystana na umieszczenie nazwy firmy, informacji o pochodzeniu i rodzaju naciągu. Ciekawy i zarazem elegancki sposób na wykorzystanie kultowego wzoru od dawna jednoznacznie kojarzonego właśnie z Movado.
W opisanej wersji mamy do wyboru koperty w naturalnym kolorze stali, jak i z powłokami PVD w kolorze żółtego lub różowego złota.
Możemy wybrać tarcze w kolorze głębokiej czerni, srebrzystym lub ciemnoniebieskim.
Zegarki te oferowane są na skórzanych paskach.
Drugi reprezentant męskiej części linii 1881 to zegarek pozbawiony klasycznych uszu, ze zintegrowaną bransoletą o pięciu rzędach. Koncepcja tarczy jest ta sama.
Również powłoki PVD występują w tych samych konfiguracjach.
Dodatkowo wtedy odpowiedni kolor mają ozdobne wąskie ogniwa bransolety.
Modele damskie stylistycznie są nieco pomniejszonymi wersjami powyżej przedstawionego męskiego zegarka ze zintegrowana bransoletą. Dodatkowym atutem dla pań jest to, że większość poświęconej im kolekcji jest uatrakcyjniona dodatkowo szlachetnymi kamieniami w postaci brylantów, a tarcza może być wykonana z macicy perłowej.
Brylanty są w grupach tworzących niepełny okrąg obejmujący w swojej przerwie symbol słońca lub jako wypełnienie indeksów godzinowych.
Tak damskie jak i męskie wersje modelu Movado 1881 Automatic mają dekle z przeszkleniem, przez które można obserwować estetycznie wykończone mechanizmy.
Trzy zegarki. Dwa męskie o nieco odmiennym stylu z tym samym motywem przewodnim, i damski biżuteryjny - wszystkie z mechanicznymi „sercami” oraz wykorzystanym, znanym i cenionym motywem zegarkowym w postaci symbolu słońca ze słynnej tarczy zaprojektowanej przez Nathana Georgea Horwitta.
Do tego właściwa jakość wykonania i nie przesadzona wycena czynią z Movado 1881 Automatic ciekawą alternatywę dla poszukujących czegoś bardziej niepowtarzalnego.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Movado znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – Movado.
Adrian Szewczyk
15:24 13.02.2018Zegarki
MOVADO 1881 Automatic – prezentacja kolekcji męskich i damskich modeli
Tagi:

Tajemnica sekundnika. Maurice Lacroix Masterpiece Mysterieuse
Dla wyróżnienia się zegarkiem, ich miłośnicy, oraz inne osoby zwracające uwagę na dekorację swojego nadgarstka, poszukują coraz to bardziej wyrafinowanych modeli czasomie ...

Dlaczego trzeba pamiętać o zegarach wieżowych? Ciekawe ich sekrety
Sprawne oko osoby zajmującej się tematyką zegarmistrzostwa wieżowego (tego w najprawdziwszym słowa znaczeniu, a więc związanego z czasomierzami mechanicznymi) potrafi bez ...

Niesamowite, unikalne zegary mechaniczne autorstwa Krzysztofa Płonki!
Bardzo wielu z nas ma pasje. Różne. Dla nas pasją, jedną z najważniejszych, a dla wielu najważniejszą, są zegarki i zegary, zegarmistrzostwo. Szczęściem trudnym do osiągn ...

Recenzja: Oris Divers Sixty-Five Date. 60 lat nurkowania z Orisem
Szwajcarska, niezależna marka Oris zbliża się do obchodów 60. rocznicy wprowadzenia jednego ze swoich najbardziej kultowych zegarków – Super Divera. W związku z tym wprow ...

Hamilton x Dune Part Two. Urządzenie Fremenów przeniesione do naszego świata
Powieść "Diuna" Franka Herberta była tą, która otworzyła przede mną świat literatury science-fiction, który fascynuje mnie do dziś. Tym samym i filmy, których scenariusze ...

G-SHOCK MRG-B2000JS. Świat japońskich mieczy zawarty w ekskluzywnym zegarku
Świat zobaczył pierwszego G-SHOCK w 1983 roku, przy czym mimo japońskiego rodowodu, zegarek stał się najpierw hitem w stanach, zanim podbił serca rodaków Kikuo Ibe. Mimo ...

Certina DS-7 Chrono Padel Edition by Marta Ortega. Wejdź do świata padla
Jeśli nie wiesz co to jest padel, nie jesteś w tym osamotniony. Ja do niedawna również nie wiedziałem, że taki sport istnieje, a słowo „padel” kojarzyło mi się wyłącznie ...

Video recenzja: Oris Divers Sixty-Five Date. 60 lat nurkowania z Orisem
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Divers Sixty-Five Date marki Oris. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w formie klasycznej recenz ...

Rado DiaStar Original x Tej Chauhan. Zegarek przekraczający granice designu
Gdy pierwszy raz spojrzysz na Rado DiaStar Original x Tej Chauhan natychmiast zauważysz, że to zegarek inny niż wszystkie. To nie jest klasyczny, elegancki model, ani też ...

Crafter Blue. Osobliwe, mocarne zegarki z Hongkongu (AuroChronos 2025)
W ramach cyklu publikacji na temat marek zegarkowych biorących udział w tegorocznej edycji AuroChronos 2025 przedstawiamy kolejnego wystawcę, który będzie bohaterem ninie ...

Omega Seamaster Diver 300M Bronze Gold. Brązowe złoto i burgundowa luneta
Firma Omega niemal od samego początku swojego funkcjonowania ma bardzo silną rynkową pozycję, a mimo tego ostatnio odnoszę wrażenie, że ta pozycja podniosła się na jeszcz ...

Grand Seiko i Tokujin Yoshioka na Fuorisalone 2025. Między czasem a naturą
Marki Grand Seiko zapewne nie trzeba nikomu przedstawiać, jej renoma i prestiż zdobyte przez lata istnienia są niepodważalne. Nic więc dziwnego, że nawet na Starym Kontyn ...
0 Komentarzy
Średnia 0.00