O niezwykłej kooperacji pomiędzy szwajcarską firmą Oris a Grupą Akrobacyjną „Żelazny” pisaliśmy na łamach naszego portalu już w kwietniu bieżącego roku. Artykuł można przeczytać – tutaj: Oris i Grupa Akrobacyjna „Żelazny”. To właśnie podczas inauguracji sezonu pokazów akrobatycznych wykonywanych przez „Żelaznych” nasza redakcja dowiedziała się o planach stworzenia specjalnej, limitowanej edycji zegarka dedykowanej właśnie tejże grupie.
I tak o to, w wyniku ścisłej współpracy przez obu partnerów, narodził się w końcu wspomniany wcześniej zegarek - Oris Big Crown ProPilot "Żelazny", który został wyprodukowany w skromnej ilości 50 sztuk, z czego dziesięć pierwszych numerów limitacji trafi w ręce pilotów Grupy Akrobacyjnej "Żelazny".
Model Oris Big Crown ProPilot "Żelazny" prezentuje się naprawdę wyśmienicie w stosunku do wersji regularnej, ale jego zalety postaramy się wskazać po kolei.
Czasomierz posiada bardzo czytelną, dużą, czarną tarczę na której znalazły się jedynie podstawowe elementy układu wskazań. Białe, o dość sporych rozmiarach, cyfry arabskie oraz indeksy minutowe, świetnie komponują się ze wskazówkami wypełnionymi jasną substancją luminescencyjną.
Wyjątkiem jest wskazówka sekundowa w kolorze czarnym. Tradycyjnie na godzinie 3 zostało usytuowane okienko datownika wraz z okienkiem z nazwą dnia tygodnia. To co przede wszystkim odróżnia wersję regularną od limitowanej, to znajdujący się na godzinie 9 akrobacyjny samolot typu Zlin.
Zegarek posiada kopertą wykonaną ze stali szlachetnej o średnicy 45 mm, gdzie jej górna część lunety przypomina swoim kształtem turbinę silnika samolotu odrzutowego. Ten element podkreśla jeszcze dobitniej lotniczy styl tytułowego modelu. Jak sama nazwa wskazuje - Oris Big Crown ProPilot "Żelazny", posiada dużą, zakręcaną koronkę, przez co obsługa czasomierza jest bardziej komfortowa nawet w rękawiczkach. Wodoszczelność obudowy czasomierza wynosi 100 metrów, co jest przyzwoitym parametrem.
Mechanizm jaki zastosowano w Oris Big Crown ProPilot "Żelazny" to Oris kaliber 752 z automatycznym naciągiem, bazujący na Sellita SW 220-1, legitymujący się 38 godzinną rezerwą chodu i działający z częstotliwością 28 800 wahnięć na godzinę. Oczywiście wahnik od automatycznego naciągu jest koloru czerwonego. To już symbol marki z Hölstein.
Pracę werku możemy podziwiać przez transparenty dekiel na którym widnieje logo Grupy Akrobacyjnej Żelazny oraz numer limitacji.
Oris Big Crown ProPilot "Żelazny" został wyposażony w czerwony, tekstylny paskiem, który swoim kolorem nawiązuje do barwy grupy. Nie mogło również zabraknąć bardzo komfortowego zapięcia typu „folding clasp” ze stali szlachetnej.
Reasumując Oris Big Crown ProPilot "Żelazny", to naprawdę świetna inicjatywa ze strony szwajcarskiego producenta oraz doskonałe uhonorowanie osób, które wykonują podniebne, często niebezpieczne akrobacje i jednej z najlepszych grup arkobacyjnych na świecie, jaką są „Żelaźni”. Zegarek prezentuję się w tych barwach naprawdę bardzo dobrze dlatego powinien być obowiązkową pozycja w kolekcji miłośników lotnictwa i zegarmistrzostwa.
Autor: Bartosz Marciniak
0 Komentarzy
Średnia 0.00