Junghans łączy elegancję, tradycję i elementy sportowe. To w zasadzie podstawowy opis większości modeli zegarków tej marki. Do tego mocny wpływ estetyki Bauhausu jest nie do pominięcia. To wręcz znak rozpoznawczy wielu kolekcji tego niemieckiego producenta, w tym szczególnie max bill i w dużej mierze Meister, przy czym rodzina Meister to ta część oferty, gdzie Junghans proponuje to, co ma najlepsze. Pod względem stylu, jakości i zaawansowania technicznego. Prezentowany dziś Junghans Meister Chronoscope jest bardzo atrakcyjny, ale i zaskakujący, bo kolorystyka w zakresie beżu nie jest często spotykana w zegarkach, szczególnie męskich, a tu gra pierwsze skrzypce i prezentuje się wyśmienicie.
Dzięki temu najnowszy Meister Chronoscope będzie pasował w prawie każdych okolicznościach, a ponadczasowa stylistyka, znana od lat i doceniona sprawia, że zegarek ten nie traci na aktualności w zakresie tego co może podobać się klientom dziś czy w przyszłości. Z jednej strony cała linia Meister, a ten model również, reprezentuje tradycję tego producenta zegarków ze Schrambergu, a z drugiej strony to nie tylko klasyczna uroda, ale i nowoczesne rozwiązania, jakość i rzemiosło zegarmistrzowskie.
Elegancki, ale sportowy sznyt
Zegarek jest prosty i pod wieloma względami, bardzo elegancki, ale sportowy sznyt niezaprzeczalnie podkreśla dodatkowa funkcja stopera, najbardziej sportowa komplikacja konstrukcji mechanizmów jaka spotykana jest w zegarkach.
Opis zacznę od przepięknej, klasycznej koperty.

Jej średnica to 40,7 mm, co oznacza zegarek w rozmiarze „umiarkowanym”, który można nazwać jednocześnie uniwersalnym. Dość pokaźna grubość na poziomie 13,7 mm jest istotna, ale z drugiej strony to jeden z najbardziej płaskich zegarków z tym mechanizmem jaki istnieje. A dodatkowo bardzo dopracowany kształt koperty, niemal identyfikujący zegarki z tej kolekcji, pozwala na doskonałe wręcz zamaskowani tej grubości, dzięki czemu na nadgarstku zegarek ten wygląda na wyjątkowo plaski. Miałem okazję przymierzać inne wersje tego modelu i mogę tylko potwierdzić, że dokładnie tak właśnie jest.
Uzupełnieniem jest filigranowa, ale łatwa w użyciu koronka umieszczona tradycyjnie na godzinie trzeciej. Z obu jej stron mamy przyciski. Górny uruchamia i zatrzymuje stoper, a dolny resetuje jego wskazania. Z racji kształtu koperty, tak wydłużone, owalne przyciski jak i koronka mają od spodu doprowadzone jakby otaczające je tubusy.
Naprawdę atrakcyjny widok
Spód koperty to przykręcany 5 śrubkami dekiel.
Jego zaokrąglona, stalowa powierzchnia jest polerowana. Wygrawerowano na niej podstawowe informacje o tym modelu. Uzyskaną wodoszczelność określono na poziomie do 5 atm. Centralną część dekla zajmuje przeszklenie ukazujące ładnie zdobiony mechanizm, z pasami genewskimi, niebieskimi śrubkami, polerowanymi elementami i grawerem z nazwą marki i logo na wahniku. Powierzchnie są rodowane, niżej widać perłowania. Naprawdę atrakcyjny widok. Nieco bardziej zaawansowani zegarkowi entuzjaści już po spojrzeniu na zdjęcie tarczy spodziewali się pewnie, że mamy do czynienia z zegarkowym sercem na bazie legendarnego już mechanizmu Eta Valjoux 7750. I słusznie, bo Junghans właśnie na jego bazie stworzył mechanizm J880.1. Oferuje on dobrą, 48-godzinną rezerwę chodu, jest łożyskowany na 25 kamieniach i pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć balansu na godzinę.

Wracając jeszcze do koperty.
Polerowane powierzchnie, bardzo wąska luneta, finezyjnie wyprowadzone, eleganckie uszy, i zwężająca się dolna część koperty dają obraz zgrabnego, nawet nieco delikatnego zegarka, który schowa się bez problemu pod każdym mankietem.
Tarcza w beżowym kolorze
Zestawienie z delikatną, cieniowaną tarczą w beżowym kolorze komponuje się bardzo dobrze.
Kiedy tej wypukłej tarczy przyjrzymy się bliżej, widać kołowe szczotkowanie i wyraźnie zagłębione, takie „talerzykowate” liczniki dodatkowych wskazań. Tutaj na godzinie 12. umieszczono licznik minut stopera, na godzinie 6. licznik godzin stopera, a na godzinie 9., na nieco mniejszej tarczy, jest mały sekundnik.
Dwie płaskie i polerowane wskazówki o kształcie w stylu dauphine dopełniają jako kolejny, elegancki akcent całości. Zaopatrzono je w wąskie, delikatne paski masy luminescencyjnej, które nie zaburzają eleganckiego charakteru tego zegarka.
Małe tarcze poza zagłębieniem są wydzielone nadrukowanymi, odpowiednimi skalami i wzorem koncentrycznych rowków na powierzchni. Delikatne ramiona wskazówek na małych tarczach są lakierowane na jasnoszary kolor. Na zagiętej krawędzi tarczy nadrukowano w postaci eterycznych wręcz kresek skalę minutową. Co piąta jest mocno wydłużona, a cztery główne to nakładane polerowane indeksy, które wraz z tymi dłuższymi liniami spełniają rolę indeksów godzinowych.


Przy tym na godzinie 3. jest podwójne okienko datownika. W mniejszym odczytujemy dzień miesiąca, a w szerszym dzień tygodnia. Są dostępne dwie wersje zegarka – z datownikiem w języku angielskim oraz w języku niemieckim. Nad okienkiem nadrukowano logo i nazwę marki, a pod nim informację o sposobie naciągu sprężyny napędowej.
Wypukłe szkło szafirowe
Wypukłą tarczę nowego modelu Junghans Meister Chronoscope chroni mocno wypukłe szkło szafirowe. Podkreśla ona nawiązanie do estetyki zegarków z lat 50. XX wieku. Mimo, że to wytrzymałe, nowoczesne szkło pokryte powłoką antyrefleksyjną, wygląda niemal dokładnie jak dawne szkła hesalitowe. Ten element, jak i pozostałe wymienione, tworzą ten wyjątkowy klimat, jaki pokochali miłośnicy Junghansa.
Całość to zegarek elegancki ze sportowymi cechami i dość uniwersalnym charakterze.
Junghans Meister Chronoscope – dostępność i cena
W zestawie z zegarkiem jest beżowy pasek ze skóry strusia, zapinany na polerowaną, stalową klamrę. Świetnie się komponuje kolorystycznie, a konstrukcja koperty pozwala na lekkie wsunięcie części mocowania pod górną część koperty, co daje od góry prawe efekt integracji.

Cena zegarka Junghans Meister Chronoscope nr ref. 27/4223.00 oraz 27/4223.02 wynosi 10 270 złotych. Zegarki z tej kolekcji są już dostępne w Polsce.
Szukasz informacji o nowościach marki Junghans i recenzji zegarków? Sprawdź nasze pozostałe publikacje - zegarki Junghans.
11:58 12.02.2024Zegarki
Junghans Meister Chronoscope. Beżowa tarcza i elegancki, ale sportowy sznyt
Tagi:
srebrny zegarekchronografzegarek mechanicznyzegarki automatycznezegarki męskie mechaniczneprestiżowe zegarkizegarek na prezentzegarki męskie klasyczneeleganckie zegarkizegarek męski na paskuzegarki niemieckie
REKLAMA
Sprężyna w bębnie. Zależności, serwis, dobór
W publikacji "Mechanizmy Zegarowe" Profesora Zdzisława Mrugalskiego, autor przeprowadził bardzo szczegółowe rozważania na temat wymogów stawianych sprężynie w zegarowym b ...
Codziennie w rytm Marszu Mokotowa. Zegar na Gołębniku
Tak warszawiacy, jak i odwiedzający stołeczne miasto goście mknący wzdłuż ulicy Puławskiej, niestety zwykle nie zauważają zegara, który od początku roku 1969 zdobi ścianę ...
20-lecie mechanizmu Grand Seiko Spring Drive i nowe zegarki z tej okazji!
Japończycy od zawsze preferowali podziały na marki standard i premium, dlatego Toyota ma Lexusa, Nissan – Infiniti, a Honda – Acurę. W ich ślady szli też oczywiście i inn ...
Met Gala 2025. Zegarki Omega na nadgarstkach gwiazd filmu, muzyki i sportu
Met Gala, często nazywana „największą nocą mody”, to coroczne wydarzenie charytatywne odbywające się w pierwszy poniedziałek maja w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jor ...
Video recenzja: Atlantic Worldmaster World Cup Krzysztof Hołowczyc Limited Edition. W drogę z „Hołkiem”
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Worldmaster World Cup Krzysztof Hołowczyc Limited Edition marki Atlantic. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten mo ...
Vacheron Constantin Overseas Perpetual Calendar Ultra-Thin. Luksusowe zegarki sportowe o niewymuszonej elegancji
Moda na zegarki ze zintegrowaną bransoletą trwa w najlepsze, czy nam się to podoba, lub nie. Jednym z jej beneficjentów jest Vacheron Constantin. Ostatnio ten prestiżowy ...
Recenzja: Aviator Swiss Made Heritage Trimeter Chronograph Polska Edycja. Trzy w jednym!
Jak wspominałem w naszej relacji z lutowych targów Inhorgenta 2025 w Monachium, mieliśmy tam z Maćkiem ogromną przyjemność spędzić nieco czasu na stoisku firmy Aviator Sw ...
Festina Swiss Made Automatic Diver. Duży, techniczny i solidny zegarek nurkowy
Sądzę, że nie każdy wie, iż marka Festina, która dziś kojarzona jest z dość powszechnie dostępnymi zegarkami sportowymi i najczęściej z Hiszpanią, tak naprawdę jest firmą ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laureat ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu