40 lat G-SHOCK – gorące urodziny w newonce.bar

Dzień 6. października 2023 roku przeszedł już do historii, ale z prawdziwym przytupem. Mimo deszczowego wieczoru G-SHOCK rozgrzał do czerwoności fanów marki za sprawą prawdziwie spektakularnego eventu jubileuszowego. I to eventu przez duże E.

A to wszystko przez rewelacyjną oprawę 40. urodzin marki w wykonaniu G-SHOCK!

Jak to się zaczęło?

Marka G-SHOCK od zawsze zaskakiwała formą komunikacji z fanami. I dokładnie tak samo było w przypadku zaproszenia, które przyszło w czarnej kuli z emblematem logo.

Wielkie wow? Jasne! W środku czekała niespodzianka wraz z zaproszeniem, które od samego początku komunikuje zagadkowe hasztagi #newschool & #oldschool.

Zdecydowanie do obrania był jeden kierunek – kierunek G-SCHOCK!

Co widzę? Tylko G-SHOCK, G-SHOCK WSZĘDZIE

newonce.bar to znana miejscówka na warszawskiej mapie klubowej. Mieści w sobie nie tylko bar, ale również studio radiowe oraz biura redakcji newonce, która wyznacza trendy muzyczne.

Nic dziwnego, że G-SHOCK zdecydował się właśnie na tę lokalizację. Gdyby ktoś jednak nie wiedział jak tam się dostać, wystarczyło podążać w kierunku czerwonej poświaty i wielkiego neonowego napisu G-SHOCK.







Newonce.bar to nieoczywiste miejsce, na zewnątrz wygląda całkiem zwyczajnie, ale okazuje się, że to zupełne złudzenie. Czekały na nas zewnętrzne strefy barowe, a od strony dziedzińca wystawiona była scena… no właśnie scena, ale po co?

Impreza G-SHOCKA przyciągnęła ogromną rzeszę ludzi, którzy po sprawdzeniu obecności przez kilku ochroniarzy, mogli skierować swoje kroki wprost do strefy VIP, w której skrywały się prawdziwe niespodzianki.

Japońska precyzja

Po wejściu schodami na górę w pierwszej kolejności mogliśmy zobaczyć wielką bryłę podświetlonego lodu. No tak, dziwne?

Zdecydowanie nie w przypadku G-SHOCKa, w środku znajdowały się zamrożone zegarki! Ten efekt przyciągnął pierwszą grupę osób, które sprawdzały autentyczność tej lodowej instalacji.







Nas jednak interesowały gwiazdy wieczoru – nowości, które były na wyciągnięcie ręki.

W czterech oddzielnych gablotach przykrytych szklanymi kopułami znajdowały się zegarki, które zostały podzielone na 7 tematycznych grup.

•    OLDSCHOOL vs NEWSCHOOL
•    ORIGINALS
•    G-SHOCK WOMEN
•    G-SQUAD
•    G-STEEL
•    MASTER OF G
•    GS EXCLUSIVE

W każdym słupku mogliśmy podziwiać po kilka zegarków, które albo już znaliśmy z oferty tej japońskiej marki i stanowiły ciekawy smaczek, albo pojawiły się w ofercie w tym roku po raz pierwszy, i mogliśmy przyjrzeć się im na żywo, weryfikując każdy szczegół.

#oldschool & #newschool

G-SHOCK postawił na bardzo ciekawy zabieg zestawiając dwa światy w jednym miejscu.

I nie mówimy tu tylko o zegarkach.

Zacznijmy jednak od zamiłowania do kultowych wzorów kopert, które sięgają 1983 roku i przejawiają się chociażby w wyglądzie modelu DW-5600. G-SHOCK dba o tradycje, ale wie też, jak bawić się nowymi materiałami, wciąż zachowując detale, za które kochają tę markę fani.









#newschool był dumnie reprezentowany przez nowe wersje popularnej linii Octagon.

Na uwagę zasłużyły jeszcze oryginalne kolorowe modele - które mogą być ciekawą opcją poszerzenia kolekcji. Mowa o kolorowych: GA-2100, GMA-S2100, GA-B2100 oraz GM-B2100.

Naszą uwagę skradł model z serii GS EXCLUSIVE, którego cena będzie oscylowała w okolicach 30. tysięcy złotych. Technologia ukryta we wnętrzu zegarka oraz materiały, z których został wykonany – naprawdę ten model robi piorunujące wrażenie na żywo.

Ale to, co faktycznie przyciągało uwagę, to Milki Way Galaxy Edition GM-2100.



To zegarek, który na tarczy oraz kopercie ma naniesiony motyw nawiązujący do mlecznej drogi. Piękne zestawienie fioletu z kolorami promieni słonecznych tworzy unikalną kompozycję, która jest wyróżnikiem i zarazem niewątpliwym smaczkiem w tym modelu „G”.

Muzyczny #oldschool & #newschool

G-SHOCK to twardziel, który tymi urodzinami mocno zaznaczył swoją obecność.

Marka pokazała nie tylko zegarkowe nowości, na których będzie bazowała w tym kwartale, ale postawiał również na świetną oprawę muzyczną, zapraszając gwiazdy polskiego hip – hopu.







I tak z ramienia #newschool pojawił się Janusz Walczuk, który jest ambasadorem marki i porwał tłum zebranych gości pod sceną, serwując najnowsze hity ze swoich płyt.

#oldschool reprezentował znany i lubiany skład JWP, który miał spory wkład w obecny wygląd sceny hip-hopowej w Polsce.

Jednak prawdziwą niespodzianką było pojawienie się duetu Pro8l3m, który ściągnął na dziedziniec newonce.bar setki gości bawiących się pod wielkim neonem G-SHOCKA, który wyznaczył nowy poziom imprez tematycznych na rynku zegarkowo-muzycznym.

Dzieje japońskiej firmy oraz jej najważniejsze osiągnięcia prezentujemy tu: Historia, technologie oraz najważniejsze modele zegarków marki G-SHOCK.

Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące G-SHOCK znajdują się w portalu na indywidualnej podstronie marki tu: zegarki G-SHOCK.

Kasia Wójcik