Niemiecka marka z Münster na fali sukcesu efektownego modelu Lunascope kolejny raz prezentuje zegarek z astronomicznymi motywami. Tym razem wykorzystano znaną już w starożytności symbolikę stosowaną w babilońskim kalendarzu, którą oparto na obserwacji Księżyca oraz Słońca.
Nowy model Astroscope firmy MeisterSinger posiada najpewniej jedne z najciekawszych wskazań datowników date-day w historii zegarmistrzostwa. Dni miesiąca wskazywane są w niewielkim, tradycyjnym oknie na godzinie szóstej, natomiast wskazanie odpowiedniego dnia tygodnia rozwiązano zupełnie inaczej niż zwykle. Oprócz skrótów dni tygodnia w języku angielskim, obecne są również luźno ułożone symbole w formie konstelacji, które odpowiadają odpowiednim dniom tygodnia:
Poniedziałek - Księżyc ☽
Wtorek - Mars ♂
Środa – Merkury ☿
Czwartek – Jupiter ♃
Piątek – Wenus ♀
Sobota – Saturn ♄
Niedziela – Słońce ☉
Rolę wskaźnika pełni przesuwające się białe pole wypełniające umieszczone pod każdym ze starożytnych symboli oknie, a będące w rzeczywistości odpowiednio zmodyfikowanym pierścieniem kalendarza.
Tarcza w odcieniach ciemnej, węglowej szarości łączona jest zależnie od wersji modelu Astroscope z dwiema wersjami indeksów arabskich oraz symboli kalendarza, które dają zupełnie inne odczucia, a przez to odbiór danego wariantku zegarka.
Z jednej strony niemiecka marka proponuje tradycyjny kolorystycznie model z indeksami w odcieniach karmelu, które słusznie określa jako “old radium” i uwypukla elementy wspólne z zegarkami vintage, z drugiej zaś świeże i nowoczesne neonowe akcenty w kolorze niebieskim, które podkreślają obecny w projekcie nowoczesny minimalizm.
Patrząc na zegarek Astroscope od strony tarczy można odnieść wrażenie zbliżonego do tego, które mamy w kontakcie z dowolnym wskaźnikiem urządzenia pomiarowego. Utylitarnie długa, biała wskazówka sięga wyjątkowo daleko na rant tarczy i pokrywa się z nadrukowaną skalą, kompensując tym samym pogorszoną względem tradycyjnych zegarków czytelność wskazań.
Koperta zegarka została wykonana ze stali nierdzewnej, a w całym zrealizowanym przez markę MeisterSinger projekcie stanowi ledwie niezbędne tło tarczy będącej w centrum uwagi. Świadczą o tym niewielkie, łagodnie dołączające do krągłej koperty uszy oraz wyjątkowo wąska luneta, która optycznie powiększa cały zegarek. Zegarek, którego koperta ma średnicę 40 mm. Szczególnie wydatna wydaje się być koronka, która przypomina mi te, stosowane w dawnych zegarkach kieszonkowych.
Ciekawym zabiegiem stylistycznym jest zwężenie koperty zegarka w stronę tyłu, które wydaje się dodatkowo podkreślać front zegarka, jako element nadrzędny.
Krągłości zegarka dodatkowo podkreśla wypukłe i odporne na rysy szkło szafirowe, które powoduje załamanie obrazu tarczy pod pewnymi kątami, zjawisko znane ze szkieł powiększających.
Dekiel zakręcany sześcioma śrubami jest przeszklony i zapewnia widok mechanizmu. Na jego brzegu umieszczono podstawowy zestaw informacji, z którego wynika m.in.: obecność uszczelnień pozwalających na klasyfikację wodoszczelności odpowiadającą 5 barom lub 50 metrów. To wartość wystarczająca do swobodnego użytkowania na co dzień, zwłaszcza w zegarku, który w obu odmianach wyposażony jest w pasek ze skóry bydlęcej z eleganckim tłoczeniem imitującym skórę aligatora.
Mechanizm odpowiadający za poruszanie jedynej wskazówki zegarka jest całkiem tradycyjny i dobrze znany konstrukcyjnie. To mechanizm Sellita SW220 z automatycznym naciągiem, czyli SW-200 z kalendarzem rozszerzonym o wskazanie dnia tygodnia, które w przypadku tego modelu są jednym z głównych atutów. Oprócz tego, werk oferuje dobrze znany zestaw parametrów, w tym względnie wysoką częstotliwość chodu wynoszącą 28 800 wahnięć na godzinę.
Poziom wykończenia mechanizmu jest więcej niż satysfakcjonując - rotor zdobią szlif promienisty, pasy genewskie oraz logo producenta. Ozdobnym szlifem obdarzono również górny mostek skrywający elementy automatycznego naciągu, a koła naciągowe są w kontrastującym, złotym kolorze.
Nowy model MeisterSinger Astroscope pokazuje, że nawet zegarki jednowskazówkowe mogą współtworzyć kolejne, pomniejsze nisze. Jego ciekawy kalendarz to fragment historii cywilizacji wskazujący - albo po prostu przypominający - na co dzień zapomnianą genezę nazw dni tygodnia w wielu językach indoeuropejskich.
Zegarek ten poprzez zastosowany kalendarz jest również upamiętnieniem rzadko występującego zjawiska – które miało miejsce w czerwcu bieżącego roku, pojawiającego się cyklicznie co 10-12 lat, które pozwala zaobserwować na nocnym niebie jednocześnie wszystkie obiekty astralne z kalendarza. Oprócz słońca, rzecz jasna.
Cena MeisterSinger Astroscope w Europie to 1 990 euro, czyli około 8 840 PLN.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki MeisterSinger znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – MEISTERSINGER.
Wiktor Kalinowski
10:57 19.06.2020Zegarki
MeisterSinger Astroscope Black & Old Radium – zegarki ze starożytnymi motywami
Powrót do kategorii

REKLAMA

Dlaczego warto pamiętać o zegarach wieżowych? Spojrzenie historyczne
Aby rozmawiać o tym, czym są zegary wieżowe i dlaczego niestety są często niedocenianym świadectwem minionych czasów, najlepiej byłoby spojrzeć na nie z punktu widzenia p ...

Nauka zegarmistrzostwa w Europie i na Świecie
null ...

Kolekcja Engelmann w Muzeum Szwarcwaldzkiego Zegarmistrzostwa w Schrambergu
Zbiory pochodzącego z Dolnej Saksonii znanego kolekcjonera zegarów szwarcwaldzkich - Heinricha Engelmanna są prezentowane w niezwykłym miejscu zlokalizowanym w samym serc ...

Starożytne cywilizacje na nadgarstku. Urwerk 100V Time and Culture I
Starożytne cywilizacje dla jednych są obiektem fascynacji, a innych inspirują do tworzenia nowych dzieł bazujących na twórczości danych kultur. Szwajcarska manufaktura Ur ...

Prezentujemy: Atlantic Seagold 14K Automatic Limited Edition (zdjęcia live)
Szwajcarska marka Atlantic jest w ofensywie. Regularnie pojawiają się nowe modele zegarków, firma aktywne korzysta ze swoich archiwalnych zasobów, oraz wsłuchuje się w gł ...

Steinhart Ocean 39 premium 904
Firma Steinhart jest niewielkim, samodzielnym i nadal młodym producentem, która kieruje swoje produkty w dużej mierze do klientów poszukujących zegarków wysokiej jakości ...

Recenzja: Michel Herbelin Antares
Nieczęsto w naszej redakcji goszczą zegarki dla kobiet. Stanowią one mniejszą część rynku, przynajmniej w zakresie zegarków mechanicznych. Ponadto wiele z oferowanych od ...

Video recenzja: Błonie Limitowane „Jantar” Automatyczny
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji prezentującej zegarek „Jantar” Automatyczny polskiej marki Błonie z serii Błonie Limitowane. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezent ...

Tissot PRX 35mm. Uniwersalny look z odrobiną fikuśnego twistu
Blichtr. Blask. Kultowy styl. I to wszystko za dnia. Witajcie w latach 70. XX wieku, witajcie w świecie disco. Fenomen stylu skoncentrowanego na kilku dekadach wstecz opi ...

Zegarkowe imprezy odporne na wstrząsy – AuroChronos Festival powraca!
Najbardziej znane targi zegarkowe Baserworld nie odbyły się tej wiosny! Wyczekiwana przez branżę reaktywacja branżowego eventu w nowej formule zgodnie z ogłoszeniem organ ...

Bulova Computron D-Cave. Zegarek przyszłości i cyfrowego świata
Kiedy w latach 70. i 80. XX wieku popularność zegarków elektronicznych i kwarcowych zaczęła rosnąć, marka Bulova odpowiedziała na to rosnące zapotrzebowanie oferując lini ...

Nowość 2022: Certina DS Chronograph Automatic 1968
Po bardzo udanej premierze modelu DS-2 Powermatic 80, który dumnie zdobi okładkę ostatniego wydania naszego magazynu Zegarki i Pasja NR 18, marka Certina postanowiła “wsk ...