Czasomierze Aviator Swiss Made regularnie pojawiają się na naszym portalu, szczególnie wtedy, gdy mamy do czynienia z nowościami tej marki. Dziś mamy okazję zaprezentować nowe wersje modelu, który powstał jako próba oddania hołdu jednemu z lepszych rosyjskich samolotów myśliwskich jakim jest MIG-35. To samolot piątej generacji, będący rozwinięciem i następcą słynnego Miga – 29.
Nawiązania w zegarku Aviator MIG-35 do tytułowego myśliwca są moim zdaniem bardzo widoczne. Zazwyczaj przedstawianie bohatera artykułu lub recenzji zaczynam od tarczy lub koperty.
Tutaj będzie zupełnie inaczej. Zacznę od paska.

Jest on świetne wykonany i bardzo ciekawy konstrukcyjnie. Jest także według projektantów mocnym nawiązaniem do wyposażenia pilota myśliwskiego. Pasek wykonany jest z gumy, zapinany na stalową klamrę. Mocowany do koperty jest zaś za pomocą stalowego ogniwa jak u bransolety.
I tu trzeba zauważyć, że pełnego ogniwa, bardzo solidnie wykonanego.
Pasek ma powierzchnię jakby prążkowaną z obu stron, co nasuwa skojarzenie jak gdyby składał się z dziesiątek zlanych ze sobą walców. Struktura ta ma nawiązywać do rury tlenowej podłączonej do hełmu pilota. Taki pasek mamy w wersji stalowej z niebieską tarczą – niebieski, oraz w wersji stalowej z czarną tarczą i lunetą – oczywiście czarny.

Dwie pozostałe wersje, których charakterystyczną cechą jest luneta z włókna węglowego, mają pasek karbonowy o „zwyczajnym” kształcie.
I wracamy na utartą ścieżkę opisów.
Koperta jest stalowa o dużej, wynoszącej 45 mm średnicy. Ma całkiem klasyczny kształt, który wyraźnie widać w wersjach ze standardowymi paskami – mocowanie paska gumowego wraz z przyciskami stopera zmieniają jej charakter i nadają mocno futurystycznego, technologicznego kształtu. No właśnie – przyciski.

Zegarek jest wyposażony w stoper.
Standardowo koronkę mamy na godzinie 3-ciej, a na 2-giej i 4-tej są umieszczone podłużne, może kojarzące się ze statecznikami przyciski. Bardzo ciekawie pomiędzy nimi wygląda koronka w kształcie obciętego stożka wyraźnie nawiązująca do wylotu silnika odrzutowego.

Cała koperta jest szczotkowana i szlif ten wygląda na dobrej jakości.
Dekiel jest wkręcany. Krawędź zewnętrzna służy standardowo do umieszczenia za pomocą grawerów podstawowych informacji, a na centralnej części wytłoczono wizerunek lecącego Miga 35.


Tarczę zegarka okala luneta. W wersjach z gumowym paskiem luneta jest dość płaska, ale szeroka. Ma wygrawerowaną skalą tachymetru bliżej szkła, a na skośnej zewnętrznej części nawiercone są otwory na wysokości indeksów godzinowych tarczy – będące zabiegiem stylistycznym. W wersji z czarną tarczą luneta pokryta jest czarną powłoką PVD.
Zegarki z paskiem mają lunety wykonane z włókna węglowego. Luneta ta wygląda świetnie. Nie ma żadnych skal, jest gładka z zachowaniem dwupłaszczyznowego kształtu. Podziwiać możemy wyraźnie widoczne sploty włókna węglowego.

Doskonale prezentuje się w wersji z czarną tarczą i z kopertą pokryta powłoką PVD w tym kolorze. Nie gorzej wygląda wersja z kopertą o powłoce w kolorze różowego złota.
Tarcze mają zachowany, charakterystyczny układ. Za pomocą arabskich cyfr oznaczono indeksy 4, 6 i 8. Pozostałe są w postaci nałożonych podłużnych kresek.
Wszystkie pokryte masą Superluminova®
Na górnej części tarczy mamy zaakcentowany jakby wycinek koła obejmujący z lekkim zapasem indeksy od godziny 11-tej do 1-szej i sięgający do osi tarczy. Powierzchnia ta jest matowo gładka. Dominuje na niej logo firmy i nad nim duży datownik pokazujący dni miesiąca. Pozostała część nie zajęta przez tarcze stopera i sekundnika jest w ciekawy sposób żłobiona.

Subtarcze rozłożone są w sposób charakterystyczny dla mechanizmu Ronda 5040B, będącego kwarcowym „sercem” tego czasomierza. Więc na godzinie 2.30 mamy mały sekundnik, na 6-tej znajdziemy 10-cio godzinny licznik godzin stopera i na 10.30 licznik minut tej funkcji. Wskazówki na małych tarczach mają jednakowy kształt, i tylko w niektórych wersjach te przynależne do stopera są zaakcentowane kolorystycznie.
Sekundnik stopera ma bardzo fajny grot.
Kolejnym ciekawym smaczkiem jest zastosowanie w narożnikach wspomnianego wyżej wycinka koła w górnej części tarczy – małych śrubek. Także wewnętrzne powierzchnie tarczek mają interesującą strukturę.

To wszystko wraz z wyrazistymi wskazówkami podstawowego czasu pokrytymi masą Superluminowa oddaje w ciekawy i chyba udany sposób techniczny charakter zegarka, a poprzez zachowaną czytelność dobrze reprezentuje styl lotniczy, ale nie nostalgiczno-vintydżowy, a właśnie technologiczny, nowoczesny i zarazem, szczególnie w wersji całkowicie czarnej z nutą bojowego charakteru.
Specyfikacja AVIATOR Swiss Made MIG-35:
Mechanizm: Kwarcowy, Ronda 5040B
Funkcje: Godziny, minuty, sekundy, stoper, duża data
Koperta: Stal nierdzewna 316L,
Średnica: 45 mm.
Szkło: Szafirowe z wewnętrzną powłoką antyrefleksyjną.
Dekiel: Stalowy, wkręcany z wizerunkiem MIG
Wodoodporność: do 100 metrów (10 bar / 330 stóp).
Bransoleta / Pasek: Żebrowany z gumy z klamrą ze stali nierdzewnej 316L, klasyczny typu „carbon” z zapięciem stalowym.
Cena od 2 660 złotych do 3 180 złotych – zależnie od wersji.
Autor: Adrian Szewczyk
14:00 13.03.2017Zegarki
AVIATOR Swiss Made - MIG-35
REKLAMA
Fossil prezentuje: Smartwatch Q
Smartwatch'e, czyli w dosłownym tłumaczenu „mądre-zegarki”, stają się coraz bardziej popularne i coraz chętniej kupowane. Trudno powiedzieć, czy jest to chwilowa moda, cz ...
Historia, technologie oraz najważniejsze modele zegarków marki G-SHOCK
Historia najbardziej wytrzymałych zegarków na świecie zaczęła się w Japonii w 1983 roku. Wtedy właśnie na rynku pojawił się pierwszy zegarek marki G-SHOCK. Jego twórcą by ...
Czy powstanie zegarkowego przemysłu z ZSRR to zasługa firmy LIP?
Oferta zegarków francuskiej firmy Lip jest bogata i warta poznania, tym bardziej, że zegarki te dostępne są także w Polsce. Na pewno przyjdzie czas na szczegółowe przedst ...
Nomos Club Sport neomatik Worldtimer Night Navigation. Nietypowy zegarek z przydatną funkcją
Nomos to niemiecka manufaktura z Glashütte, której zegarki mechaniczne o stonowanej estetyce na trwałe zapisały się w świadomości pasjonatów zegarmistrzostwa. Przez wiele ...
Certina DS Cascadeur Limited Edition. Symbol wytrzymałości powraca po 30 latach
Certina, szwajcarska marka zegarmistrzowska z ponad 130-letnią tradycją, niejednokrotnie już zadziwiła miłośników zegarków swoją kreatywnością i innowacyjnymi rozwiązania ...
Zegarki Festina kiedyś i dziś. „Spiesz się powoli”, bo jakość wymaga czasu
Marka Festina powstała w 1902 roku w La Chaux-de-Fonds, małym miasteczku w Szwajcarii, które słynie z zegarmistrzostwa. Założyli ją bracia Stüdi, którzy chcieli tworzyć s ...
Recenzja: Rado Captain Cook x Tennis Limited Edition. Zegarek dla fanów tenisa
Partnerstwo zegarmistrzostwa i tenisa ma wiele lat historii. Dla wielu miłośników i miłośniczek tenisa, jak i również zegarków, to skojarzenie często kieruje ku marce Rol ...
Frederique Constant Classics Manchette. Damski zegarek, będący piękną biżuterią
Frederique Constant Manchette to zegarek bardzo ciekawy. Tak naprawdę można powiedzieć, że to piękna bransoleta stworzona w taki sposób, że wygląda jakby wykonano ją z el ...
Girard-Perregaux Laureato Fifty. Pół wieku legendy i detale, które to podkreślają
To, co lubię w zegarkach to historie, jakie się za nimi kryją oraz detale, które zauważamy dopiero po dłuższym przyjrzeniu się. Jubileuszowy model Girard-Perregaux Laurea ...
Zegarek dostępny tylko kiedy pada śnieg. Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon
Nowa odsłona kultowej już współpracy marek OMEGA X Swatch, model Mission to Earthphase - Moonshine Gold Cold Moon, to szczypta świątecznej magii na nadgarstku. Utrzymany ...
Vostok Europe Expedition RYSY. Limitowany zegarek inspirowany najwyższym szczytem Polski
Najwyższy polski szczyt górski to Rysy, które piętrzą się w Tatrach i mają 2 499 metrów nad poziomem morza. I na takie wyżyny postanowił wspiąć się Vostok Europe. Ta lite ...
Nadir Vespera. Jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów
Nadir Vespera to bezsprzecznie jeden z najciekawszych debiutów na polskiej scenie microbrandów ostatnich lat. Nie jest to jedynie kolejny zegarek w stylu vintage, to grun ...









greenlogic.eu