Dzisiaj – 14 czerwca obchodzimy 205 rocznicę urodzin Antoniego Norberta Patka. Data roczna bywa dyskutowana, ale nawet jeśli jest to 204 rocznica, to i tak jubileusz wypada dzisiaj.
Antoni Norbert Patek to nietuzinkowa postać światowego zegarmistrzostwa – twórca firmy, która uważana jest za jedną z najbardziej prestiżowych marek zegarkowych, ale jak trzeba zauważyć, on sam zegarmistrzem nie był.
Wskazując jubileusz, na kanwie naszych polskich narzekań, że firma Patek Philippe nie pamięta o kraju pochodzenia swego założyciela, że nie interesuje się zegarkowym rynkiem w Polsce, ani że nie chce się tutaj choćby pokazać, warto kilka słów rozważań na ten temat przedstawić.
Ostatnio na forum dyskusyjnym klubu Miłośników Zegarów i Zegarków pojawiła się wymiana zdań sugerująca rozeznanie potrzeby działania Klubu dla uhonorowania tego niezwykłego Polaka poprzez wmurowanie tablicy pamiątkowej na ścianie domu w którym urodził się Antoni Norbert Patek w jego rodzinnych Piaskach.
Czy jednak warto to robić, jeśli tego samego rodzaju tablica pamiątkowa znajduje się w Gimnazjum imienia Antoniego Norberta Patka tej samej miejscowości i o tejże tablicy, nie obrażając lokalnych mieszkańców i uczniów gimnazjum, mało kto wie, mało kto pamięta?
Jeśli chcemy upamiętnić, jeśli chcemy chlubić się naszym wielkim Polskim, to czy nie jest tak, że sami powinniśmy więcej o nim i jego dziełach wiedzieć, więcej się nim afiszować.
Co dla osiągnięcia tegoż celu na pewno warto zrobić?
Jest wiele publikacji na temat Patka, są próby napisania jego najpełniejszego życiorysu, są jego przepiękne zegarki.
Tak, tylko gdzież tego szukać?
Wszystko jest rozproszone, jest napisane w innych niż polski językach.
Czy zanim odsłonimy dowolny kolejny monument nie byłoby lepiej pokazać w szczegółach, jakich rzeczy dokonał, gdzie przebywał, co pisał on sam, a co o nim pisano?
Oczywiście warto byłoby, by powstała grupa osób zainteresowanych Patkiem i jego dokonaniami - wyrobami firm w których działał i w jednym miejscu publikowała zebrane przez siebie, usystematyzowane informacje.
Jest ich wiele i trzeba by je na pewno podzielić na różne działy.
Na pewno historię stworzenia firmy i jej początkowe dzieje warto studiować. Już sama współpraca i rozstanie z Franciszkiem Czapkiem są komentowane na wiele różnych sposobów!
Na pewno informacja o miejscach prezentacji i opis konkretnych wyrobów antykwarycznych firmy przydałby się wszystkim, którzy chcieliby się zapoznać z zegarkami Patka. Szczególnie tymi zgromadzonymi w polskich zbiorach muzealnych.
Na pewno dokonania na polu techniki zegarowej, bo takie, już choćby z powodu obecności wspólnika Adriana Philippe są oczywiste.
Na pewno próba opisu współczesnych najważniejszych linii wzorniczych marki Patek Philippe, bo mimo, że znane fachowcom mogą zaciekawić i być przydatne szerokiemu gronu osób.
Na pewno polskie pamiątki po Patku – ten właśnie budynek, gdzie się urodził, gimnazjum jego imienia i pewnie wiele innych ciekawostek.
Także wskazywanie istotnych publikacji, które się pojawiały, lub pojawiają się w tym temacie.
Tematów jest wiele, więc może zanim zbierzemy i wydamy na coś pieniądze, a potem… zapomnimy, lepiej jest stworzyć bazę wiedzy, która nie pozwoli ani naszym rodakom, ani włodarzom firmy ze Szwajcarii zapomnieć, że…
Antoni Norbert Patek wielkim POLAKIEM był!
Władysław Meller
Na portalu Zegarki i Pasja zapoczątkowano, a następnie - z powodu małego zainteresowania tematem - zaniechano prezentacji publikacji artykułów dotyczących tego tematu z Tygodnika Kłosy z roku 1880
Patek i Sp. Zegarmistrzostwo polskie
Pojawiła się także informacja o zegarkach „narodowych” zgromadzonych w Muzeum Polskim w Rapperswillu:
0 Komentarzy
Średnia 0.00