W ostatnim czasie na rynku pojawił się wyjątkowy zegarek szwajcarskiej firmy Longines, model Legend Diver Watch – Poland Limited Edition. Na tę okoliczność warto pochylić się nad historią zegarków nurkowych marki z Saint Imier, nad pierwszymi tego typu jej wyrobami. Jak się okazuje, są one protoplastami dla obecnie oferowanych na rynku modeli.
Dla wszystkich naszych, polskich miłośników zegarków nurkowych najlepszym przewodnikiem dla poznania tej grupy wyrobów jest nie tak dawno wydana książka Mateusza Piechnika „Czas na głębokości”.
W temacie pierwszych kierowanych na otwarty rynek zegarków nurkowych w firmie Longines, na łamach wskazanej książki możemy zobaczyć fotografię takiego zegarka marki Longines (wykonaną przez Su Jiaxian SJX), która opatrzona jest następującą notką:
„Około 1959 r. również Longines zaoferował pierwsze zegarki nurkowe. Awangardę dla diverów spod znaku uskrzydlonej klepsydry stanowił model T910 nr ref. 6921-1, lepiej znany jako Nautilus Skin Diver. Zastosowano w nim stalową kopertę o średnicy 40 mm wykonaną w fabryce EPSA. Mechanizm stanowił kal. 19AS. Wodoszczelność zegarka była testowana do poziomu 150 m (500 stóp). Posiadał on również płytkę antyradiacyjną pod tarczą.
Konstrukcja miała jedną poważną wadę w postaci obrotowej ramki w całości wykonanej z bakelitu, która była podatna na uszkodzenia mechaniczne i pęknięcia.”
Co zrozumiałe, ze względu na czas powstania tego zegarka, jego mechanizm oznaczony jako kaliber 19AS, był produktem własnym marki Longines. Posiadał on automatyczny naciąg sprężyny i, co ważne tylko dla jednego, ciekawego aspektu dalszych rozważań, nie oferował wskazań kalendarza.
Pewnie ze względu na wskazaną powyżej ułomność związaną z łatwo pękającą bakelitową, obrotową ramką modelu Nautilus Skin Diver, już w kilka lat później w firmie Longines pojawiła się kolejna, inna wersja zegarka nurkowego.
Poniżej zamieszczona ilustracja prezentująca obydwa zegarki pochodzi z tablicy użytkownika: "mattsworldwatch" na Instagramie.
O tym kolejnym modelu zegarka nurkowego, w książce „Czas na głębokości możemy przeczytać:
„Na początku lat 60. Longines wprowadził model nr ref. 7042-1 z wewnętrznym, czyli umieszczonym pod szkłem pierścieniem. Wymagało to powiększenia koperty do średnicy 42 mm. Do obsługi pierścienia służyła dodatkowa koronka, co spowodowało ich umieszczenie na wysokości indeksów 2 i 4. Stało się to standardem dla zegarków typu Super Compressor.”
W nowym zegarku marka Longines ponownie użyła mechanizmu oznaczonego jako kaliber 19AS.
O dziejach tego ciekawego modelu i jego kolejnych wersjach w internecie możemy znaleźć następujące informacje:
Produkowane przez firmę Ervin Piquerez koperty typu Super Compressor, którą zastosowano w zegarku Longines 7042-1, zachowywały się genialnie, gdyż przy wzrastającym pod wodą ciśnieniu, samoczynnie zwiększały swoją szczelność. To rozwiązanie okazało się na tyle skuteczne, że marka Longines dokonała tylko niewielu zmian w swojej ofercie zegarków nurkowych w ciągu następnej dekady. W wyprodukowanym w kilka lat później zegarku o referencji 7150-1 zmieniono mechanizm. Oczywiście użyto wyrób z automatycznym naciągiem, który posiadał fabryczne oznaczenie firmy Longines - kaliber 290. Oferował on wyższą częstotliwość pracy niż mechanizm 19AS, co przekładało się na większą odporność na zakłócenia zewnętrzne. Podwoiła się również wodoszczelność jego koperty, osiągając 200 metrów.
Można powiedzieć, że wzór ten w pełni sprawdził się do końca ery królowania zegarków mechanicznych – do kryzysu zegarków mechanicznych, a jak się okazuje jest lubiany także obecnie.
Po odrodzeniu się szwajcarskiego rynku zegarkowego, po powrocie do łask zegarków mechanicznych i po zaspokojeniu oczekiwań na nowoczesne z wyglądu zegarki, przyszedł czas na „powrót do przeszłości”.
Model zegarka Longines 7042-1 wrócił na rynek jako reedycja w roku 2007. Nadana mu została indywidualna nazwa - Legend Diver, numer referencyjny L36744562 i przynależność do linii wzorniczej Heritage marki.
Legend Diver podbił serca miłośników zegarków i szerokiego grona nabywców, dzięki czemu przez kolejne lata stał się jednym z najlepiej rozpoznawalnych zegarków powstałych jako reedycja wyrobu sprzed lat. Podobnie jak pierwowzór zegarek ten nie posiadał wskazania daty.
Jak się dziś okazuje, wcale nie jest łatwo zdobyć zdjęcie tego modelu zegarka. My prezentujmy fotki zegarka Longines Legend Diver wykonane przez użytkownika o nicku Knoppi prezentowane na forum Watchlounge.
Model Legend Diver L36744562 powstając w erze przynależności marki Longines do Swatch Group, co oczywiste, został wyposażony w mechanizm wyprodukowany w macierzystym koncernie – w firmie ETA. We wnętrzu zegarka znalazł się werk oznaczony jako kaliber ETA 2824-2.
W kolejnych latach firma Longines wprowadzała modyfikacje tegoż zegarka.
W roku 2009 pojawiła się wersja zegarka o numerze katalogowym: L36744500 wykorzystująca ten sam mechanizm – L633 bazujący na ETA 2824-2, ale z prezentacją daty na tarczy i… bez podania przyczyny w latach 2011/2012 wstrzymano produkcję zegarka bez datownika.
Drobny szczegół, ale jak się okazało, pewnie nie tylko ze względu na nieosiągalność na rynku pierwotnym, ale także ze względu na większe podobieństwo do pierwowzoru, model bez datownika stał się obiektem poszukiwanym przez kolekcjonerów. Stał się wręcz obiektem kultowym!
W tym samym roku 2009 na rynku pojawił się także model Longines Legend Diver w kopercie z różowego złota.
Oczywiście model ten posiadał wskazanie daty w okienku tarczy. Dzisiaj można powiedzieć, że jego obecność w ofercie firmy Longines przeszła raczej niezauważenie.
W roku 2017 pojawił się model oznaczony jako: L37744506 z bransoletą typu milanese, który w szczegółach jest opisany w opracowaniu na portalu tu: Longines L37744506.
W 2019 roku producent wprowadził wersję zegarka oznaczoną jako: L37742509 z kopertą pokrytą powłoką pvd w kolorze czarnym i czarnym, stylizowanym w swoim wyglądzie na bransoletę milanese, paskiem kauczukowym. Ten wyrób jest opisany w opracowaniu: Longines L37742509. Obydwa modele posiadały oczywiście datownik.
Śledząc szczegóły kolejnych wyrobów marki Longines zauważamy, że wraz z premierą nowych modeli Legend Diver z lat: 2017 i 2019 roku, producent dość niezauważenie zmienił mechanizm we wszystkich oferowanych przez siebie modelach Legend Diver. Choć numer katalogowy podstawowego zegarka zmienił się tylko nieznacznie - z L36744506 na L37744506, to rzeczywista zmiana jaka nastąpiła była bardzo poważna - zastosowano zupełnie nowy werk. Wprawdzie jest to ponownie wyrób firmy ETA oznaczony jako kaliber L888.5 (ETA A31.L11), ale posiada on bardzo nowoczesne rozwiązania i został on dedykowany firmie Longines (nie jest oferowany do sprzedaży i nie pojawia się także w wyrobach innych marek z Grupy Swatch).
Bardzo istotną różnicą użytkową wynikającą z zastosowania tegoż mechanizmu jest wynosząca ok. 64 godziny rezerwa jego chodu.
Tak wyśrubowaną rezerwę chodu uzyskano dzięki zmniejszeniu częstotliwości pracy balansu, przy równoczesnym zastosowaniu bezwładnościowej regulacji dokładności działania.
Nie tylko dla formalności należy odnotować jeszcze, że w roku 2019 pojawił się także zegarek w wersji damskiej – model L33744500 z kopertą o średnicy 36 milimetrów z mechanizmem o referencji L595, bazującym na dość popularnym mechanizmie ETA 2000/1. To jeden z nielicznych damskich, mechanicznych zegarków nurkowych na zegarkowym rynku. Tradycyjnie zegarek ten jest wyposażony w datownik.
Jest on opisany w opracowaniu: Longines L33744500.
Równocześnie na rynku pojawił się jeszcze jeden model divera. Inspiracją dla niego był wyrób marki Longines od którego zaczyna się niniejsze opracowanie – Nautilus Skin Diver z 1959 roku.
Współczesny, noszący nazwę Longines Skin Diver i oznaczenie referencyjne: L2822456 w aspekcie popularności, w żaden sposób nie zdetronizował swojego starszego brata z obecnej kolekcji marki Longines. Stało się tak, mimo, że ten zegarek nie posiada okienka datownika.
W książce „Czas na głębokości” znalazła się taka o nim notatka:
„Z okazji 60-lecia modelu na rynek trafiła bardzo zbliżona reedycja Nautilusa z wodoszczelnością podniesioną do 300 metrów i kopertą w rozmiarze 42 mm.”
Wszystko to ładnie, pięknie i funkcjonalnie, ale… kolekcjonerzy oczekiwali na zegarek bez wskazania daty. Po marce z Saint Imier można było się takiego kroku spodziewać, ale napięcie… rosło!
Teraz w roku 2020 taki właśnie zegarek marki Longines pojawił się na rynku w Polsce!
Jest nim Legend Diver Watch – Poland Limited Edition. Wyrób unikatowy, kolekcjonerski, którego koperta została wykonana z 18. karatowego, różowego złota. Limitowany do 63 sztuk i oferowany tylko na rynku w Polsce.
Formalnie należy on oczywiście do kolekcji Longines Heritage, która jest szczególnie lubiana przez wszystkich kolekcjonerów i miłośników zegarków. Kolekcja ta jest ceniona za stylistykę vintage i współczesną, wysoką techniczną jakość wyrobów.
Tak jak pierwowzór, tak i ten premierowy „polski” model wyposażony jest w kopertę typu kompresor - z podwójną koronką i wewnętrzną obrotową lunetą. Ma on lekko wypukłe szkło szafirowe, identycznie jak w pierwowzorze dwie zakręcane koronki i zakręcany dekiel. Korony mają na swoich czołach naniesiony wzór siatki.
Złota koperta ma średnicę 42 milimetry, jej wieczko jest także wykonane ze złota i prezentuje identyczne jak inne zegarki Longines Legend Diver, wytłoczone logo nurka. Znajdujący się na nim okolicznościowy grawerunek potwierdzający unikatowy aspekt każdego z egzemplarzy.
Wodoszczelność zegarka wynosi 300 m.
Jego tarcza zachowuje wygląd pierwowzoru i dostosowując się do możliwości zastosowanego mechanizmu, jest równocześnie jedyną w swoim rodzaju. Czarna, błyszcząca, ozdobiona arabskimi cyframi i indeksami jest oczywiście pozbawiona okienka datownika. Klasyczny wygląd podkreślają także wykonane w złotym kolorze wskazówki, które są pokryte warstwą Super LumiNova® w beżowym odcieniu
Longines Legend Diver Watch – Poland Limited Edition jest dostępny na czarnym gumowym pasku w stylu „tropic”, ze skuwką stalową w kolorze różowego złota, oraz z dodatkowym antracytowym paskiem skórzanym posiadającym także skuwkę.
W specjalnie przygotowanym na potrzeby tej serii zegarków, okolicznościowym pudełku, w centralnym miejscu znalazł się ten właśnie zegarek, a po jego obydwu bokach: dodatkowy pasek i narzędzie, które ułatwi użytkownikowi zmianę paska. Tak, jak wskazano powyżej, ten wyjątkowy zegarek jest oferowany tylko w Polsce i w swojej produkcji jest limitowany do 63 sztuk, a jego cena detaliczna wynosi aktualnie 43 590,00 zł.
Aktualizacja - Już po przygotowaniu materiału okazało się, że kreatywność marki Longines nie zna granic. Na rynku hiszpańskim można było spotkać dedykowany tamtym miłośnikom zegarków marki Longines zegarek Legend Diver z tarczą o gradientowym butelkowozielonym zabarwieniu. Zegarek „hiszpański” nie posiadał wskazania daty!
Longines Legend Diver Spain Edition na fotografii Fernando Andres prezentujemy poniżej.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje o marce Longines znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu: LONGINES
Redakcja Zegarki i Pasja
10:40 11.11.2020Zegarki
Zegarki nurkowe Longines - od Nautilius Skin Diver do Legend Diver Watch Poland Limited Edition
Tagi:
zegarki męskie mechanicznezegarki automatycznezegarki szwajcarskiezegarek do pływaniaeleganckie zegarkizegarek nurkowyzegarek mechaniczny
REKLAMA
Zegarmistrz nadal… nowoczesny?
O dwóch edycjach podręcznika Hansa Jendritzkiego „Der moderne Uhrmacher” („Nowoczesny zegarmistrz”), z których drugie wydanie jest datowane na rok… 2014! Po raz pierwszy ...
W rytmie kamertonu. Historia pomrukujących zegarków
Odrobina historii Od momentu kreacji pierwszych mechanicznych urządzeń do mierzenia czasu naukowcy, wynalazcy, zegarmistrze starali się zwiększyć ich niezawodność i dokła ...
Wakacje, podróże i… zegarki – kilka porad dla każdego urlopowicza!
Naszych rodaków, podróżujących i wypoczywających, można już znaleźć w każdym zakątku świata. Wyraźnie widać, że w celach turystycznych i sportowych podróżujemy coraz częś ...
Premiera zegarka Atlantic World Cup Limited Edition Krzysztof Hołowczyc
Czwartkowy wieczór w centrum Warszawy, podjeżdżam do jednego z najnowszych warszawskich wysokościowców – Warsaw Unit. Zatrzymuję się przed matowo czarną bramą wjazdową do ...
Ball Engineer III Warsaw Uprise. Z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
Ceniony producent bardzo charakterystycznych zegarków, firma Ball, jak długo był oficjalnie nieobecny na polskim rynku, tak teraz, gdy już od wielu lat mamy w naszym kraj ...
Najciekawsze i najważniejsze zegarkowe premiery Watches & Wonders 2024
Genewskie wydarzenie skupiające na sobie uwagę zegarkowego świata, czyli targi “Watches & Wonders” (dawny SIHH), po raz kolejny przyciągnęły tłumy wystawców i odwiedzając ...
Rok przestępny: 1 dzień, raz na 4 lata. Kto wymyślił lata przestępne i po co?
Mawiają, że szczęśliwi czasu nie liczą. Jest w tym ziarno prawdy, ponieważ odkąd nauczyliśmy się mierzyć czas, to zaczęliśmy się… spóźniać. Niezupełnie o to chodzi, jedna ...
Wartość sprzedaży szwajcarskich zegarków rośnie! Jakie zegarki sprzedają się najlepiej?
Eksportowa sprzedaż szwajcarskiej branży zegarkowej w 2023 r. przekroczyła wartość 26,7 mld franków szwajcarskich i była o 7,6 proc. wyższa niż w roku 2022. W roku 2024 r ...
Herbelin Cap Camarat w damskiej wersji. „A Pop of Pink”
Firma działająca pod nazwą Herbelin to niezależny wytwórca zegarków. Choć jej siedziba leży w Jurze, gdzie na terenie Szwajcarii swoje zegarki produkuje wielu znanych wyt ...
Wywiad: Marc Aellen, CEO Certina. O grze w padla, trendach w branży, cyfryzacji i przyszłości
Z panem Markiem Aellenem, CEO marki Certina, spotkaliśmy się w Warszawie, 16 kwietnia 2024 roku, podczas eventu zorganizowanego przez zespół Certina Polska w celu zapreze ...
Zegarki z prywatnej kolekcji Michaela Schumachera na aukcji Christie’s!
Z okazji 30. rocznicy pierwszego zwycięstwa Michaela Schumachera w Mistrzostwach Kierowców Formuły 1 w 1994 roku, dom aukcyjny Christie’s prezentuje wybrane zegarki z pry ...
Seiko Astron GPS Solar Dual-Time Chronograph 5X83. Innowacje, precyzja i wyrazisty design
Astron to jedna z najwyżej pozycjonowanych serii marki Seiko. To zaawansowane technologicznie zegarki premium, które reprezentują bezkompromisowe podejście do innowacji, ...