Archetyp zegarka przewidzianego dla pilota wykształcił się kilka lat przed rozpoczęciem drugiej wojny światowej, a impulsem do tego była rozprzestrzeniająca się fascynacja lotnictwem i realną potrzebą stworzenia narzędzia pomocnego pilotom w trakcie nawigacji. Zegarmistrzowska firma z Schaffhausen pierwsze zegarki tego typu pokazała w końcówce lat trzydziestych, a ich następcę (bliższego rozmiarem koperty aktualnie znanym modelom IWC) we wczesnych latach czterdziestych dwudziestego wieku. Model ten był przeznaczony dla Królewskich Sił Powietrznych - Royal Air Force, w skrócie RAF.
Co ciekawe, jedna z wersji pierwszego zegarka tego typu, o średnicy 55 milimetrów, została zaprezentowana i sprzedana niemieckiemu Luftwaffe. Tak więc ponownie sprawdziła się stara maksyma, że pieniądz nie ma ojczyzny, ani narodowości.
Historyczne DNA marki IWC
Marketingowcy powiedzieliby zapewne, że kolekcja zegarków w stylu lotniczym jest więc wpisana w historyczne DNA marki IWC, to ona (do społu z „Portugalczykiem”, powstałym również przed wojną) pozwoliła firmie umocnić uznanie i rozpoznawalność na całym świecie. Dziś, gdybyśmy zapytali o najbardziej znany zegarek w stylu lotniczym, raczej większość osób wskazałaby IWC. Osoby z działów marketingu pominęłyby prawdopodobnie jednak fakt, że kolekcja ta została na kilka lat zarzucona, a powróciła dopiero w 1988 roku.
IWC jest też prawdopodobnie firmą najbardziej otwartą na eksperymenty z klasycznym wyglądem „pilota”; maksymalnie czytelną, prostą tarczą bez zbędnych ozdób, dużymi arabskimi indeksami, trójkątem na godzinie 12. i tylko dwoma wskazówkami, obowiązkowo wypełnionymi masą świecącą, oraz oczywiście cebulkowatą, sporą koronką.
Przez lata zegarmistrzowie i managerowie tej szwajcarskiej firmy poszerzali portfolio za pomocą zegarków wykonanych z niestandardowych materiałów, oraz w różnych kolorach. Dodawali także – nie raz bardzo wyszukane i zaawansowane technicznie - komplikacje konstrukcji mechanizmów.
Teraz, w 2023 roku, pokazano nową wersję modelu z chronografem i czarną tarczą, której ewidentnie brakowało po wprowadzeniu do sprzedaży wersji niebieskiej i zielonej.
Tarcza w kolorze czarnym
Zdecydowano się na względnie neutralny rozmiar koperty, bo ma ona średnicę 41 mm bez koronki, co zapewne cieszy wielu zegarkomaniaków, mając w pamięci, że równolegle trwa produkcja 47 milimetrowych „kuzynów”.
Tarcza zegarka IWC Schaffhausen Pilots Watch Chronograph 41 jest w kolorze czarnym, ma także trzy mniejsze subtarcze; mamy więc do czynienia z chronografem w układzie 12-6-9.
Subtarcza na godzinie szóstej jako jedyna ma wskazówkę barwioną na kolor czerwony, gdyż pełni rolę dodatkowego sekundnika. Totalizatory stopera umieszczono na godzinach dwunastej i dziewiątej. Każda z małych tarcz ozdobiona została szlifem ślimakowym.
Po prawej stronie tarczy, na godzinie trzeciej, widoczne jest podwójne wskazanie daty; z wyszczególnionym dniem tygodnia jak i dniem miesiąca. Zawsze zastanawia mnie, dlaczego producent nie zdecydował się na zastosowanie podkładki okienka daty w kolorze pasującym do barwy tarczy, czyli w tym przypadku w kolorze czarnym. Tu dysk jest w kolorze białym.
Obok okienka day-date znajduje się także nazwa firmy.
Na godzinie 12. umieszczono charakterystyczny trójkąt. Białe indeksy godzinowe zostały podkreślone za pomocą cyfr arabskich, a znaczniki minutowe mają postać linii. Zarówno indeksy jak i wskazówki pokryte są substancją luminescencyjną SuperLuminovą. Tarczę chroni odporne na zarysowania szkło szafirowe z powłoką antyrefleksyjną.
Koronka o kształcie ułatwiającym obsługę nawet w grubych, lotniczych rękawicach jest logowana na czole, a dwa przyciski służące do obsługi stopera mają kształt tub.
Manufakturowy mechanizm
Koperta modelu Pilots Watch Chronograph 41 wykonana została ze stali szlachetnej. Jej średnica to wspomniane już 41 mm, a wysokość to 14.8 mm. W jej wnętrzu osadzono manufakturowy mechanizm IWC kaliber 69385 z naciągiem automatycznym. Ten mechanizm mechaniczny z funkcją chronografu ma klasyczną konstrukcję z kołem kolumnowym. Składa się z 231 części i jest widoczny przez dekiel przeszklony szafirowym szkłem. Dwukierunkowy system nawijania zapewnia 46-godzinną rezerwę chodu.
Mechanizm został poddany zdobieniu - procesowi perłowania powierzchni, oraz nałożenia pasów genewskich.
Ten miły dla oka widok możemy podziwiać przez przeszklony dekiel.
Zegarek ma klasę wodoszczelności do 10 bar, co przekłada się na 100 metrów.
IWC Schaffhausen Pilots Watch Chronograph 41 – dostępność i cena
Czasomierz Pilots Watch Chronograph 41 dostępny jest w dwóch wersjach. Mamy wariant z czarnym paskiem wykonanym ze skóry cielęcej (Ref. IW388111), lub ze satynowano-polerowaną stalową branoletą o drobnym splocie (Ref. IW388113).
Bez względu na nasz wybór, każda z wersji zaopatrzona jest w autorski system szybkiej zmiany paska/bransolety EasX-CHANGE.
Cena zegarka IWC Schaffhausen Pilots Watch Chronograph 41 na pasku to 8.600 euro, czyli około 40 000 złotych, a wybór wariantu na bransolecie zwiększa cenę do 9.600 euro, czyli około 45 000 złotych.
Dla miłośników "pilotów" marki IWC, polecamy także zapoznać się z artykułem opisującym te modele z kopertami wykonanymi z brązu: IWC Bronze Pilot’s Watch Chronograph 41.
23:50 06.04.2023Zegarki
IWC Schaffhausen Pilots Watch Chronograph 41. Nowe wersje z czarnymi tarczami
Tagi:
zegarki męskie klasyczneluksusowe zegarkichronografzegarki automatyczneczarny zegarekprestiżowe zegarkizegarki męskie eleganckiezegarki męskie mechanicznezegarki szwajcarskiezegarek mechanicznyzegarki sportowezegarki lotnicze
REKLAMA
Wizyta w NOMOS Glashütte – poznajemy markę i jej zegarki (relacja i zdjęcia)
Często myśląc o krajach związanych z zegarmistrzostwem, pierwszym państwem, które nasuwa się na myśl prawdopodobnie niemal większości z nas, jest Szwajcaria. Nic w tym dz ...
Omega i historia sportowego chronometrażu w lekkoatletyce
Niedawno, w sierpniu 2022 roku, po raz pierwszy w naszym kraju odbyły się zawody z cyklu Diamond League. Uczta dla miłośników lekkiej atletyki. Miało to miejsce na stadio ...
Japoński przemysł zegarkowy – czy to tylko marki: Casio, Citizen, Orient i Seiko?
Mówiąc o zegarkowej branży w Kraju Kwitnącej Wiśni wiele osób bez specjalnego zawahania wskaże najbardziej rozpoznawalne, wiodące japońskie marki zegarkowe. Wymieniając j ...
Aukcja Omegi: 11 walizek z zegarkami MoonSwatch Moonshine Gold
W dniach 12-24 lutego Omega wystawi na aukcjach w domu Sotheby’s 11 walizek MoonSwatch Moonshine Gold. Każda z nich zawiera kompletną serię 11 zegarków OMEGA x Swatch "Mi ...
Krok milowy w historii marki Xicorr. Nowa siedziba i showroom zegarków polskiej firmy
Polska marka Xicorr poinformowała, iż „z ogromną dumą i radością po 11 latach od naszego pierwszego kroku na rynku, otworzyliśmy naszą nową siedzibę w połączeniu z pierws ...
Linde Werdelin Spidolite. Lekkie i wytrzymałe duńskie zegarki mechaniczne
Jak stworzyć „zegarek idealny”? Jakie cechy powinien posiadać, oraz jak go zaprojektować, aby ekstremalne warunki były jego “naturalnym środowiskiem” działania? Na te pyt ...
Marek Górski - współbudowniczy zegara na Zamku Królewskim w Warszawie
W marcu 1972 roku wykonania nowego zegara na „odbudowywanym z niczego” Zamku Królewskim w Warszawie podjął się Zespół Budowy Zegara przy Cechu Złotników, Zegarmistrzów, O ...
Luminox Atacama Field 1960. Popularny „field watch” w nowej, odświeżonej wersji
Na początku bieżącego miesiąca, dokładnie 5 marca 2024 roku, miała miejsce premiera całkiem nowej kolekcji marki Luminox. To modele z serii Atacama Field 1960 Series. Zeg ...
Seiko Astron GPS Solar Dual-Time Chronograph 5X83. Innowacje, precyzja i wyrazisty design
Astron to jedna z najwyżej pozycjonowanych serii marki Seiko. To zaawansowane technologicznie zegarki premium, które reprezentują bezkompromisowe podejście do innowacji, ...
Odświeżony Oris Aquis 2024. Czym różni się nowa wersja od poprzednich?
Zmiany to coś, co jest w zasadzie permanentne. Kiedyś, tak z 25 lat temu, od prezesa jednej z wielkich firm farmaceutycznych usłyszałem, że: „w naszej firmie stałe są jed ...
Odliczanie do Olimpiady rozpoczęte! Omega Speedmaster Chronoscope Paris 2024
W 1932 roku świat wyglądał zupełnie inaczej niż dziś, ale pomimo bardzo wielu zmian, część rzeczy pozostała taka sama. Jedną z nich jest partnerstwo Igrzysk Olimpijskich ...
Arnold & Son Longitude Titanium. Marynistyczny styl, choć nieco pod prąd
Jaki jest najsilniejszy trend zegarkowy ostatniego czasu? Niebieska bądź zielona tarcza? Reedycje? To wszystko są nośne tematy, ale prawdziwą popularność zbiera moda na s ...