Nie jestem maniakiem marki G-SHOCK, a ma ona grono bardzo oddanych fanów. Niemniej doceniam tę japońską firmę, tym bardziej, że miałem i mam zegarki G-SHOCK, bo uważam je za wyjątkowo użyteczne. W kolekcji powinno znaleźć się choć jedno miejsce dla twardziela od Casio. Każdy z nas wie, że paleta oferowanych modeli jest ogromna, ale ja największą sympatią darzę serię 5600 i wszelkie jej pochodne. To z racji bardzo wygodnego rozmiaru i wyglądu, który kojarzy się z latami 80. XX wieku, oraz z racji osobistej historyjki z „G” w roli głównej.
Osobistej w tym znaczeniu, że miałem kontakt z modelem, był to prawdopodobnie DW 5000 C, który nie należał do mnie. Kolega dostał go od przysłowiowej - choć w tym przypadku dosłownej - cioci z Ameryki z informacją, że jest prawie niezniszczalny. No więc jako niedowierzający 10-latkowie sprowokowaliśmy właściciela do ekstremalnych testów. Zagraliśmy nim „w piłkę” na szkolnym korytarzu. Nawet się specjalnie nie porysował. Wtedy uznałem, że warto taki zegarek mieć – ale wtedy był dla mnie nieosiągalny. Stąd sentyment.
Współczesny DW-5600 jest bezpośrednim nawiązaniem do tamtego modelu i, co najfajniejsze, cenowo jest zegarkiem na każdą kieszeń. Na stronie marki doczytałem, że również sam twórca G-SHOCKA, pan Kikuo Ibe, również, mając przecież dostęp do każdego G-SHOCKa, wybiera właśnie filigranowego, jak na tę markę, DW-5600.
Charles Darwin Foundation
Dziś zaprezentujemy kilka nowych odsłon modelu G-SHOCK GW-B5600CD Galapagos, stworzonego wspólnie z Charles Darwin Foundation, które są inspirowane zwierzętami z Wysp Galapagos. To też jedne z pierwszych nowości japońskiej marki w 2024 roku.
Rekin młotowaty, zięba Darwina i żółw olbrzymi to unikalne stworzenia zamieszkujące rajskie Wyspy Galapagos i otaczające je wody. Charles Darwin Foundation to międzynarodowa organizacja non-profit, która zobowiązała się do ochrony naturalnego środowiska Wysp Galapagos. Organizacja angażuje się w szereg działań, takich jak badanie życia morskiego i lądowego oraz ekosystemów Wysp Galapagos, a także promowanie działań na rzecz ochrony przyrody na Wyspach.
Charles Darwin Foundation została założona pod auspicjami UNESCO oraz IUCN. Od 1959 roku jest międzynarodową organizacją non-profit, która stoi na czele działań naukowych i konserwatorskich na Galapagos. Naukowcy Fundacji kierują się wspólnym celem: ochroną unikalnej bioróżnorodności jednego z najważniejszych skarbów naturalnych naszego świata.
Obecnie CDF zarządza ponad 25 projektami badawczymi, konserwatorskimi i edukacyjnymi na lądzie i morzu, współpracując ściśle z Galapagos National Park i międzynarodowymi NGO’s, aby maksymalizować zrównoważony wpływ. Obecna współpraca marki G-SHOCK i Charles Darwin Foundation to już drugie partnerstwo, po premierowym, które zostało nawiązane w 1999 roku. Oczywiście współpraca to nie tylko zegarki inspirowane zwierzętami, a fakt, że część dochodu z ich sprzedaży ma oczywiście wesprzeć działania fundacji.
Inspirowane stworzeniami z Wyspy Galapagos
Design nowości G-SHOCK GW-B5600CD jest oczywiście od lat niemal niezmienny.
Odniesienia do stworzeń zamieszkujących Wyspy Galapagos, które są inspiracją powstania tej kolekcji zegarków, są widoczne na ich tarczach, a w zasadzie na powierzchni szkiełek chroniących wyświetlacz w części go otaczającej.
I tak, mamy rekina młotowatego w otoczeniu oceanu dla modelu GW-B5600CD-1A2, zięby Darwina wśród liści lasu Scalesia, jednego z jej ulubionych siedlisk, dla modelu GW-B5600CD-1A3, oraz żółwia olbrzymiego z Galapagos, który jest chyba najbardziej znanym symbolem wysp w ulubionym dla niego otoczeniu skał, dla modelu GW-B5600CD-9.
Dodatkowo, sylwetki każdego z przedstawionych stworzeń pojawiają się także na wyświetlaczu LCD podczas jego podświetlania. To coś jawiącego się jako swego rodzaju znak wodny.
Zarys sylwetki jednego z trzech zwierząt
Kolejnym elementem z odniesieniem są szlufki pasków. Odpowiednio, zależnie od wersji, jest na nich wycięcie, którego kształt tworzy zarys sylwetki jednego z trzech zwierząt.
Logo Charles Darwin Foundation jest wygrawerowane na tylnej części koperty każdego zegarka, czyli na przykręcanym 4 śrubkami deklu, na którym - poza tym – wygrawerowano jeszcze sporo innych informacji. Dodatkowo, na jednej z części pasków, tej z dziurkami, umieszczono hiszpańskie stwierdzenie oznaczające „Wspieram ochronę Galapagos”.
Część zebranych ze sprzedaży środków, jak już wspominałem, zostanie przeznaczona na wsparcie działań fundacji Charles Darwin Foundation.
Tu warto od razu wspomnieć, że zegarki poświęcone ziębie i rekinowi są klasycznie czarne, jeśli chodzi o paski i plastikowe nakładki na koperty. Model inspirowany żółwiem jest wyrazisto żółty. Zegarek z rekinem ma szaroniebieski wyświetlacz i niebieski opakowanie. Ten z zięba ma zielone opakowanie i zielonkawy odcień wyświetlacza. Żółty model ma szary wyświetlacz i czarne opakowanie.
To odniesienie do kolorów otoczenia w jakim te zwierzęta żyją.
Partner w nie jednej wyprawie
Nowe modele są świetne także pod względem technicznym. Mogą z powodzeniem stać się partnerem nie jednej wyprawy, choćby na... Wyspy Galapagos? Wyposażono je w Waveceptor, czyli „radiowe sterowanie” odpowiadające za dokładność wskazań i w pewnym sensie bezobsługowość w tej kwestii, oraz funkcję ładowania energią słoneczną (Tough Solar), co także ma wpływ na to, że zegarek będzie absorbował użytkownika, jeśli chodzi o jego obsługę, w stopniu minimalnym.
Jest także opcja połączenia Bluetooth ze smartfonem przy użyciu aplikacji Casio Watches, by np. móc łatwiej ustawiać funkcje dodatkowe, czy skorzystać z opcji znajdowania telefonu i wiele innych. O tych wszystkich rozwiązaniach i sposobie ich działania możecie poczytać tu: historia, technologie oraz najważniejsze modele zegarków marki G-SHOCK.
Zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju, obudowa i pasek zostały wykonane z biomasy, produkowanej przy użyciu odnawialnych surowców organicznych.
Także opakowania wykonano z materiałów pochodzących z recyklingu.
Komfort użytkowania
Zegarek G-SHOCK GW-B5600CD Galapagos ma kształt kostki ze ściętymi „rogami”. Wymiary koperty to 48,9 mm x 42,8 mm x 13,4 mm. Powodują one, że model ten doskonale dopasowuje się do nadgarstka, nawet szczupłego, a waga 53 gramy tylko podnosi komfort użytkowania. Zegarka prawie nie czuć na ręce.
Kontrastowy wyświetlacz zapewnia łatwy odczyt, a w ciemności elektroluminescencyjne podświetlenie sprawia, że widzimy wszystko tak dobrze jak w dzień, z sylwetka odpowiedniego zwierzęcia jako bonus.
Podświetlenie, jeśli chcemy, działa automatycznie.
Zegarek wskazuje czas, jest opcja letniego i zimowego. Mamy też czas światowy, z możliwością wyboru jednej z 38 stref, datownik, stoper mierzący odcinki czasu z dokładnością do 1/100 sekundy, 5 alarmów i 24 godzinny timer. No i, co najważniejsze, to zegarek odporny na wibracje, wstrząsy i uderzenia. Prawie na wszystko. Jest też wodoszczelny do 200 m.
G-SHOCK GW-B5600CD Galapagos – dostępność i cena
Jednym słowem - G-SHOCK. W mojej ocenie, zapowiada się kolejny świetny model do codziennego użytkowania, i nie tylko dla miłośników wysp Galapagos.
Cena zegarków G-SHOCK GW-B5600CD Galapagos to 849 złotych, są już dostępne w Polsce.
Szukasz informacji o nowościach marki G-SHOCK i recenzji zegarków? Sprawdź nasze pozostałe publikacje - zegarki G_SHOCK.
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu