Marka Grand Seiko słynie z kilku charakterystycznych cech oraz stosowanych rozwiązań technicznych którymi może się poszczycić, i za które jest też ceniona przez fanów zegarmistrzostwa. Po pierwsze kojarzymy ją z rewolucyjnym regulatorem chodu i innowacyjnymi mechanizmami Spring Drive w niego wyposażonymi. Ale wizytówką jest też doskonała jakość wykonania kopert jak i tarcz zegarków. Jeśli chodzi o ten ostatni element, to podziwiać możemy wręcz genialny poziom wykonania wskazówek i indeksów, jak również połączenie tego widoku z nietypowymi fakturami tarczy.
Zegarek jaki zaprezentujemy, to właśnie połączenie tych wspomnianych cech. Jego tarcza ma niesamowitą strukturę inspirowaną powierzchnią pnia brzozy, no i oczywiście świetne indeksy i wskazówki. Do tego dochodzi mechanizm z automatycznym naciągiem sprężyny napędowej pracujący z częstotliwością oscylacji balansu wynoszącą 36 000 wahnięć na godzinę.
Same „ekstrasy” zgromadzone w jednym, wyjątkowym zegarku.
Nowy mechanizm oraz niezrównana jakość wykonania detali
Grand Seiko w ubiegłym roku świętowało 60-lecie marki. Jednym z podstawowych elementów tego „świętowania”, poza przygotowaniem specjalnych edycji zegarków, była prezentacja nowego mechanizmu z naciągiem automatycznym, czyli Grand Seiko Hi-Beat kaliber 9SA5.
Poza ponadstandardową częstotliwością pracy balansu ma on zaimplementowanych wiele innowacyjnych rozwiązań, a szczególnie wychwyt Dual-Impulse. Dzięki dwóm bębnom ze sprężynami mechanizm przy pełnym i naciągu ma 80 godzin rezerwy chodu. Łożyskowany jest na 47 kamieniach i pracuje z częstotliwością 36 000 wahnięć koła balansowego na godzinę. Dokładność chodu jest oceniana na +5 do -3 sekund. Pierwszy raz zastosowano go w modelu mającym kopertę wykonaną ze złota, a później wykorzystano go do limitowanego modelu w stalowej obudowie. Już wtedy zapowiadano, że to mechanizm, który będzie stanowił bazę dla nowych zegarków Grand Seiko. I tak się stało.
Oto nowy model Grand Seiko Heritage Collection SLGH005 Hi-beat ”White birch”, określany też jako "Shirakaba". Zegarek z tarczą, która ma niesamowitą strukturę i właśnie mechanizm 9SA5. Model ten stanie się stałym elementem kolekcji. Nie jest limitowany.
Jego koperta jest stalowa, ma 40 mm średnicy i 11,7 grubości. Jednak napisać tak o kopercie Grand Seiko to tak, jakby nic nie napisać. Choć z drugiej strony wdawanie się w zachwyty nad szczegółami jej wykonania na podstawie zdjęć producenta dla wielu może wydawać się co najmniej dziwne. Kluczem jest możliwość oceny koperty zegarka na własne oczy, bo tylko tak docenimy z jakim pietyzmem Japończycy podchodzą do detali i wykończenia w Grand Seiko.
Ta prestiżowa marka nadal nie jest bardzo popularna i wydaje się, że ciągle jest niedoceniana. Mimo oficjalnego oddzielenia jej od Seiko wśród wielu osób pokutuje opinia, że to „nieracjonalnie drogie Seiko”, a w rzeczywistości to zegarek wykonany na wyjątkowym poziomie, zazwyczaj zaawansowany technicznie, którego cena z tej perspektywy okazuje się zwykle okazyjna wobec zegarków konkurencyjnych na podobnym pułapie.
Nie oprę się jednak pokusie by wspomnieć o bardzo precyzyjnie szczotkowanych powierzchniach czy krawędziach w jakie ta koperta obfituje, ostrych prawie jak samurajski miecz. Powierzchnie ustawione wobec siebie skośnie są obrabiane w odmienny sposób a ich łączenie to właśnie wyraziste krawędzie. Części polerowane są wykończone słynną już techniką zaratsu, opracowaną przez firmę Seiko, charakteryzują się ponadprzeciętną gładkością i równością powierzchni, lustrzaną wręcz, bez zniekształceń.
Koperta jest ewolucją projektu, który pochodzi z drugiej połowy lat 60. XX wieku, czyli 44GS. Okrągły kształt i łagodnie wyprowadzone, mięsiste uszy to klasyczny i ponadczasowy wygląd, tutaj solidne okraszony właśnie poprzez obróbkę na najwyższym poziomie. Mieliśmy okazję niedawno recenzować inny model z kolekcji Heritage, więc mimo, iż nie widziałem jeszcze na żywo koperty opisywanego modelu, to wiem jakie wrażenie zrobił poziom wykonania koperty w testowanym zegarku: Heritage Collection Hi-Beat 36000 Limited Edition.
Omawiając kopertę, warto wspomnieć jeszcze o otworach na teleskopy wierconych na wylot i prostej, ale eleganckiej koronce na godzinie 3, przyozdobionej oczywiście logo GS. Luneta okalająca szkło jest popisem kunsztu sama w sobie. Jej górna szczotkowana powierzchnia, która jest płaska, i polerowane skośne części doskonale współgrają z kopertą i podkreślają „twarz” zegarka, jaką jest niesamowita tarcza.
Zegarek ma raczej sportowy charakter, ale dopracowanie każdego elementu nadaje mu wystarczająco dużego poziomu elegancji, by uznać go za bardzo uniwersalny.
Wyrafinowane wykończenie niejako łamie typowo sportowe przeznaczenie, przy którym takiej dbałości o detale się nie spodziewamy. Do tego dochodzi wodoodporność do 100 m i standardowa dla marki Grand Seiko odporność na działanie pól magnetycznych do 4800A/m. Podsumowując kopertę warto wspomnieć na koniec o bransolecie. Nie wyróżnia się ona szczególnie poza wysoką jakością wykonania, ale jest atrakcyjna wizualnie, pasuje do całości i co najważniejsze - jest wygodna w użytkowaniu.
Pień brzozy na tarczy zegarka
Poza imponująco wykonaną kopertą, drugim elementem nowego SLGH005 Hi-beat ”White birch”, który u wielu osób może wywołać wręcz zachwyt, jest oczywiście tarcza.
Nawiązuje ona do tradycji marki, która stosowała już niejednokrotnie tekstury inspirowane naturalnymi elementami otaczającego nas świata. Tarcza nowego Grand Seiko SLGH005 nosi nazwę "Shirakaba", czyli „biała brzoza”, co podobno jest odniesieniem do lasów położonych w północnej części Japonii, także w pobliżu Studio Shizukuishi, gdzie powstaje prezentowany model Grand Seiko. Tekstura ma odzwierciedlać powierzchnię pnia „dorosłej” brzozy.
Zachowano strukturę jak i barwy odnoszące się do tego drzewa. Sama powierzchnia tarczy robi ogromne wrażenie. Ale rozmawiamy o Grand Seiko, więc to nie tylko kwestia powierzchni. Zacznę od nakładanego, misternie wyciętego logo GS. Oczywiście wielopłaszczyznowe, perfekcyjnie wykończone nakładane indeksy godzinowe, z który każdy jest niemal dziełem sztuki i robi ogromne wrażenie, nawet w zestawieniu z odpowiednikami w zegarkach kosztujących kilka razy więcej. Kolejne w kolejce do podziwiania są wskazówki o kształcie będącym ewolucją, unowocześnieniem stylu „dauphine”. Są one dość szerokie, a ich fasetowane krawędzie boczne wypolerowano na wysoki połysk, tak jak i górną powierzchnię, co wygląda doskonale w zestawieniu ze strukturą tarczy.
Wskazówka godzinowa ma dodatkowo wydzielony po środku wąski pasek o drobnoziarnistej strukturze. Jako kontrastowy akcent zastosowano niebieską wskazówkę sekundową.
Grand Seiko SLGH005 Hi-beat ”White birch” – dostępność i cena
Podsumowując – ten zegarek trzeba po prostu zobaczyć. Mimo, że nie przepadam za jasnymi tarczami to „twarz” nowego Grand Seiko „Shirakaba” podoba mi się bardzo. Tarczę chroni oczywiście szkło szafirowe z bezbarwną powłoką antyrefleksyjną.
Zostaje nam dekiel zegarka, oraz to, co pozwala zobaczyć. Przez przeszklenie we wkręcanym deklu widać mechanizm Grand Seiko 9SA5 o którym wspominałem. Ażurowany wahnik odsłania jak najwięcej powierzchni płyty pokrytej pasam genewskimi. Niżej położone elementy wykończono poprzez perełkowanie. Łebki śrubek są polerowane, a urozmaiceniem jest złocisty kolor kół przekładni oraz rubinowe kamienie łożyskujące. Na powierzchni szkła jest coś w rodzaju znaku wodnego przedstawiającego medalion z lwem Grand Seiko.
Nowy zegarek Grand Seiko ”White birch” trafi do sprzedaży w marcu 2021 roku. Dostępny będzie w butikach marki Grand Seiko oraz w wybranych sklepach na świecie.
Cena Grand Seiko SLGH005 Hi-beat ”White birch to około 43 000 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Grand Seiko znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – GRAND SEIKO.
Adrian Szewczyk
12:15 01.03.2021Zegarki
Grand Seiko Heritage Collection SLGH005 Hi-beat ”White birch”
Tagi:
zegarki sportowezegarki automatycznezegarki męskie mechanicznejapoński zegarekluksusowe zegarkiprestiżowe zegarkizegarki japońskie
REKLAMA
Citizen – zegarek dla obywatela
Wśród japońskich producentów zegarków, firma Citizen jest na pewno od dawna wysoko na branżowym piedestale. W technologii wykorzystującej promieniowanie słoneczne i ogóln ...
Zenith Defy LAB. Czy to przełom w mechanicznym zegarmistrzostwie?
Premierę zegarka marki Zenith – model Defy LAB, dział promocji marki Zenith nazwał rewolucją w zegarmistrzostwie, równocześnie obwieszczając kres dominacji wychwytu szwaj ...
Najpiękniejsze, ale czy potrzebne? Rozprawka z tourbillonem
Zegarki z obiegowym systemem wychwytu, w których mamy do czynienia ze zmianą położenia - „obieganiem” (zwykle wokół koła sekundowego), „zamkniętych w klatce”: koła wychwy ...
Recenzja: IKEA Plira 20047 z funkcją budzika
Po tych wszystkich mniejszych i większych zegarkach, przyszła wreszcie pora na prawdziwego zawodnika wagi ciężkiej, z dodatkową funkcją, której przydatność jest wręcz nie ...
Recenzja: Xicorr Spark GMT Novax Bronze
Xicorr to polska marka. Ceniona i lubiana. Pisałem to za każdym razem, gdy prezentowaliśmy zegarek tej firmy. No i teraz… nic się nie zmieniło. Firma jest nadal ceniona z ...
Video recenzja: Omega Seamaster Diver 300M “James Bond 60th anniversary”
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Seamaster Diver 300M “James Bond 60th anniversary” marki Omega. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedaw ...
Renaud Tixier - Monday. Dwóch wizjonerów, jeden nowy, niecodzienny zegarek
Historia powstawania wielkich marek zegarmistrzowskich w prawie stu procentach opiera się na wizji osób marzących o tym, aby stworzone przez nich zegarki zdobiły nadgarst ...
Perrelet Turbine 41 Titanium. Pierwszy raz „turbina” z mniejszą (i lżejszą) kopertą
Perrelet, szwajcarska firma zegarmistrzowska z siedzibą w Bienne, której korzenie sięgają 1777 roku, jest obecnie znana i kojarzona na świecie ze względu na swoje zegarki ...
Video recenzja: Tissot T-Touch Connect Sport
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka T-Touch Connect Sport marki Tissot. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w formie klasycznej recen ...
Zegarki i biżuteria ratują wynik finansowy grupy VRG, właściciela W.Kruk
Grupa VRG w 2023 r. wypracowała 101,7 mln zł zysku, wobec 92,9 mln zł zysku w roku 2022. Wyniki grupy uratowała marka W.Kruk, sprzedająca m.in. luksusowe zegarki. Druga - ...
Renaud Tixier - Monday. Dwóch wizjonerów, jeden nowy, niecodzienny zegarek
Historia powstawania wielkich marek zegarmistrzowskich w prawie stu procentach opiera się na wizji osób marzących o tym, aby stworzone przez nich zegarki zdobiły nadgarst ...
Recenzja: Aviator Swiss Made Airacobra GMT
Zegarki typu "flieger" to wzór czytelności, forma podporządkowana funkcji, kontrast i duże cyfry, wszystko dla zapewnienia łatwości odczytu czasu, zarówno w dzień jak i w ...