Marka Girard Perregaux zaprezentowała nowy model zegarka dla miłośników skeletonów - Quasar Light, czyli światło kwazara. Jednakże napisać o nim tak po prostu „nowy model” to o wiele za mało. Zegarek określany jest bowiem przez producenta jako ten, który osiągnął przejrzystość do granic możliwości, gdyż jest jednym z niewielu zegarków na rynku w którym widoczne są w zasadzie wszystkie jego elementy składowe.
Patrząc na Quasar Light od razu widać, że to nie są słowa rzucone na wiatr. Zarówno projektanci jak i zegarmistrzowie zastosowali wszystkie możliwe rozwiązania, by zegarek ten był maksymalnie przejrzysty, by jak najbardziej otaczało go światło.
Precyzyjna inżynieria to osiągnięcie branży zegarmistrzowskiej, dla wielu pasjonatów mikromechaniki możliwość podziwiania jej w jak najszerszym zakresie jest ważna. Firma Girard Perregaux stara się zaspokajać te oczekiwania.
Można powiedzieć, że aktualnie model Quasar Light honoruje to dążenie jak mało który zegarek dostępny na rynku, zapewniając maksymalną przejrzystość i oferując niedoścignioną możliwość jak najlepszego prezentowania techniki, która w ramach tej marki jest przecież na najwyższym poziomie. Nazwany na cześć najbardziej błyskotliwego bytu astronomicznego - kwazara - jest niespotykanym szkieletowanym zegarkiem.
Taki spektakularny efekt udało się osiągnąć dzięki dwóm podstawowym elementom.
Po pierwsze koperta wykonana została z szafiru. Dzięki temu że jest transparentna, wizualnie całość sprawia wrażenie jakby mechanizm unosił się w przestrzeni, w niewidzialnej kopercie wykonanej z jednego szafirowego dysku. Wyrzeźbienie i wypolerowanie powierzchni elementów tworzących łuki, zaoblenia, dość masywne uszy i dodatkowo uzyskanie ekstremalnej wręcz transparentności wymagało ponad 200 godzin pracy. Wykonano setki operacji z zastosowaniem technik zarówno nowoczesnych jak i udoskonalanych przez czas istnienia i rozwoju firmy, działającej przecież od 1791 roku.
Taki duży nakład pracy oznacza niewielką liczbę dostępnych zegarków.
Quazar Light wykonano w liczbie tylko 18 egzemplarzy. Szafirowa koperta ma 46 mm średnicy i 15,25 mm grubości. Wodoodporność ustalono na poziome 30 metrów. Duża transparentna koperta z szafirowym w całości deklem zapewnia widok w zakresie 360 °. Prawie niczym nieograniczony. Nawet koronka jest wykonana z szafiru.
Drugim elementem, który odpowiada za niepowtarzalne wrażenia estetyczne i techniczne jest mechanizm. To również pod względem zegarmistrzowskim dzieło na najwyższym poziomie. Naciąg jest automatyczny i wykonywany jest za pomocą mikrorotora. Oczywiście clou tego co widzimy stanowi zastosowana wielka komplikacja jaką jest tourbillon i charakterystyczne dla marki Girard Perregaux trzy mostki zakończone z obu stron grotami.
Tworzą one niesamowite wrażenie w wersji pierwotnej, a w modelu Quazar Light szczególnie, ponieważ wykonano je tak jak kopertę również z szafiru. Metalowe elementy mechanizmu są rutenowane, czyli pokryte pierwiastkiem z grupy metali przejściowych, który charakteryzuje się dużą twardością, ale i co w tym wypadku było najważniejsze, niesamowitym połyskiem. Beczka sprężyny napędowej umiejscowiona po widocznej stronie gdzie znajdują się także wskazówki jest wykończona tak, że ma mocno ziarnistą strukturę. Po pokryciu rutenem w świetle, element ten mieni się jakby był wysadzany setkami diamencików. Warto wspomnieć, że kształt mostków jest nowoczesną interpretacja klasycznych mostków Girard-Perregaux.
Wspomniany mikrorotor wykonano z białego złota, naciąga on sprężynę w jednokierunkowym trybie pracy. Wygrawerowano na nim orła będącego znakiem rozpoznawczym producenta. Rubinowe kamienie widoczne na rozświetlonym jasnym tle stanowią poza funkcją łożyskowania świetne elementy zdobnicze, będące kontrastowymi akcentami.
Od strony tarczy, a w zasadzie miejsca gdzie ona powinna być, znajdują się oczywiście wskazówki. Mają one zaoblony kształt i są ażurowane, a zadbano nawet o to, by małe elementy wykonać z masy luminescencyjnej. Wykonano je z białego złota i śmiało można stwierdzić, że stworzono układ wzorcowo… nieczytelny.
Tyle, że ten zegarek jest wręcz stworzony do pięknie oświetlonej gabloty.
Girard-Perregaux Quasar Light specyfikacja techniczna:
Nr referencyjny: 99295-43-001-BA6A
Koperta: okrągła, szafirowa
Średnica: 46,00 mm
Grubość: 15,25 mm
Szkło: szafirowe z powłoka antyrefleksyjną
Dekiel: szafirowy, przykręcany
Wskazówki: ażurowane z białego złota, z luminescencyjnym materiałem
Wodoodporność: 30 metrów (3 ATM)
Mechanizm: GP09400-1128
Naciąg: automatyczny, mikrorotor
Średnica: 36,00 mm
Wysokość: 9,54 mm
Częstotliwość pracy balansu : 21600 wahnięć na godzinę (3 Hz)
Liczba komponentów: 260
Liczba kamieni łożyskujących: 27
Rezerwa chodu: min. 60 godzin
Funkcje: Tourbillon, godziny, minuty, małe sekundy na tourbillonie
Klatka tourbillonu: 79 elementów o wadze 0,250 gramów
Pasek: szary materiał z efektem metalicznym i przeszycie ręczne, dodatkowo w zestawie czarny pasek ze skóry aligatora
Klamra: potrójne składana, białe złoto
Gdybym potencjalnie miał możliwość posiadać model Quasar Light to chyba nie odważyłbym się go nosić, choć jest to w pełni funkcjonalny zegarek. Miałbym pewne obawy nie tylko ze względu na wrażenie kruchości jakie nadaje mu skutecznie uzyskany efekt transparentności, wykonanie z szafiru, oraz połysk, ale także z powodu ceny.
Cena Quasar Light to 294 000$, co po doliczeniu podatku VAT daje około 1 500 000 złotych.
Model Quasar Light to odważny wyraz technicznej biegłości i możliwości manufaktury Girard-Perregaux. Wspaniały popis także pod względem wizualnym.
Więcej zegarków tego typu opisujemy tu – Prestiżowe zegarmistrzostwo.
Adrian Szewczyk
22:33 15.04.2020Zegarki
Girard-Perregaux Quasar Light
Tagi:
eleganckie zegarkizłoty zegarekzegarki męskie eleganckieprestiżowe zegarkizegarek mechanicznyzegarki męskie mechanicznezegarki szwajcarskienietypowe zegarkiluksusowe zegarkizegarek do garnituru
REKLAMA
ELGIN US Marines z okresu II Wojny Światowej
Przeglądając znany polski portal aukcyjny natrafiłem na bardzo interesującą ofertę. Była ona ciekawa nie tylko ze względu na przedmiot sprzedaży - zegarek vintage marki E ...
Wizyta w NOMOS Glashütte – poznajemy markę i jej zegarki (relacja i zdjęcia)
Często myśląc o krajach związanych z zegarmistrzostwem, pierwszym państwem, które nasuwa się na myśl prawdopodobnie niemal większości z nas, jest Szwajcaria. Nic w tym dz ...
NOMOS Glashütte – droga od mechanizmów zewnętrznych do wyłącznie „in-house”
Młode marki zegarmistrzowskie z ambicjami często przechodzą przez kilka etapów w zakresie wykorzystywanych przez nie mechanizmów stosowanych w produkowanych zegarkach. Ze ...
Ikona zegarmistrzostwa powraca. Breitling przejmuje markę Universal Genève!
W niedawno odbytej, długiej rozmowie na temat inwestowania w zegarki i pasji do zegarków przeprowadzonej z magazynem Twój Styl MAN (TS MAN Nr 3/2023) wspominałem, iż na m ...
Wywiad: Marc Aellen, CEO Certina. O grze w padla, trendach w branży, cyfryzacji i przyszłości
Z panem Markiem Aellenem, CEO marki Certina, spotkaliśmy się w Warszawie, 16 kwietnia 2024 roku, podczas eventu zorganizowanego przez zespół Certina Polska w celu zapreze ...
Piaget Polo 79. Szyk i przepych ujęte w sportowo-eleganckim zegarku
Pojęcie zegarka łączącego w sobie dwie “nie idące ze sobą w parze” cechy nie jest łatwym zadaniem. Manufaktura Piaget jest doskonałym przykładem na to, że nie tylko potra ...
Zegarmistrzowska odyseja. Vacheron Constantin Les Cabinotiers Armillary Tourbillon
Mało jest tak znanych, starych i szacownych marek zegarkowych jak Vacheron Constantin. Należy ona do tak zwanej „Wielkiej Trójki Zegarmistrzostwa”, obok firm Patek Philip ...
Wschód i zachód słońca na tarczy zegarka. Martin Braun EOS 42 (zdjęcia live)
Martin Braun jest częścią zegarmistrzowskiej rodziny działającej w branży od trzech pokoleń. Pasja Martina do pomiaru czasu sięga jego młodości. Podczas nauki tak bardzo ...
Recenzja: Atlantic Worldmaster Regulator Automatic (3 wersje kolorystyczne)
Znów mamy okazję recenzować nowość marki Atlantic, i – znów - nie będzie tutaj jakiegoś wielkiego zaskoczenia, ponieważ trafił do nas model Worldmaster, czyli klasyka w p ...
Bulova Lunar Pilot Meteorite Limited Edition. Kosmiczny zegarek z tarczą z meteorytu
Astronauci wszystkich misji Apollo byli wyposażeni w wybrane przez NASA zegarki Omega Speedmaster Professional, jednak, gdy w lipcu 1971 roku Dave Scott, członek misji Ap ...
Mudita Element. Nowy zegarek polskiej marki na Kickstarterze!
Mudita to nowa marka na rynku. Oczywiście nie odkrywam Ameryki pisząc to, niemniej ta firma, która - co dla wielu osób będzie bardzo ważne - jest polską firmą, nie jest t ...
Genus Dragon 2024. Mityczny smok i wskazanie czasu w wyszukany sposób
Historia powstania tej niezależnej manufaktury zegarków jest bardzo krótka, ponieważ jej funkcjonowanie na rynku trwa zaledwie kilka lat. Bezkompromisowi wirtuozi: Cather ...