Zegarki i Pasja (ZiP): Jak Pani trafiła do branży zdominowanej przez mężczyzn?
Katarzyna Zakrzewska (KZ):
To bardzo długa, rodzinna historia, sięgająca czasów kiedy w kraju nie było jeszcze salonów samochodowych. Pewnie zbyt długa na taki wywiad. Co ciekawe, ja już jako dziecko bawiłam się nie lalkami, a samochodami. Te samochody rosły wraz ze mną i teraz zabawkami już nie są.
ZiP: Czy praca z dobrami luksusowymi o takich gabarytach jak SUV Lexus RX czy chociażby flagowa limuzyna Lexus LS Pani nie przytłacza?
KZ: Ależ skąd !
Cieszy mnie to, że mam do czynienia z produktem najwyższej jakości i o najwyższym zaawansowaniu technicznym. Miło jest wiedzieć więcej od większości mężczyzn o np. napędzie hybrydowym stosowanym w Lexusach.
ZiP: Spotkaliśmy się tutaj, jednak nie z powodu samochodów a zegarków. Jak kobieta taka jak Pani, mając do czynienia z najnowszymi technologiami odbiera zegarki?
KZ: Może nie odbiera, tylko kocha?
Zegarek jest dla mnie nie tylko ważnym elementem biżuterii, ale też trochę pasją, którą zarazili mnie: mąż, brat i jeden z naszych klientów. Zawsze lubiłam zegarki, a dzięki tym osobom, wiem o nich więcej i staram się odpowiednio je wybierać i dobierać.
ZiP: Klient ?
KZ: Wśród naszych klientów jest pasjonat zegarków, ale i pasjonat marki Lexus. Kiedyś przy okazji prezentacji nowego modelu samochodu w naszym salonie cały wieczór przegadaliśmy o ... zegarkach!
ZiP: Czy ma Pani jakąś ulubioną markę zegarkową, jakieś rodzaje zegarków, które Pani preferuje?
KZ: Jeśli marka – to jasne, że tylko Lexus (śmiech), ale jeśli chodzi o zegarki to lubię markę Rado. Te zegarki mają nowoczesny design, są niezwykle trwałe i można je nosić w pracy i podczas uroczystych przyjęć. Teraz jest to także trochę zawodowa preferencja, bo tak Lexus, jak i Rado wspierają Agnieszkę Radwańską.
ZiP: Do zdjęcia wybrała Pani jednak markę Chopard?
KZ: Tak. To była moja przemyślana decyzja. Uważam, że na naprawdę uroczysty wieczór, to jednak ... niezastąpione są diamenty. Mam na myśli te brylanciki zdobiące ten piękny damski zegarek firmy Chopard. Co jednak równie ważne - on tak doskonale komponuje się z… białym Lexusem RX .
ZiP: Czy mąż podziela Pani zachwyt marką Rado?
KZ: Nie do końca. Mój mąż woli jednak klasykę: stal i klimaty zegarkowe rodem z Bonda. Co nie znaczy, że może kiedyś jednym z jego zegarków nie będzie też czarne Rado. To, któremu zrobiliście Państwo sesję zdjęciową u nas, jest naprawdę świetne*.
ZiP: Dziękujemy za rozmowę i do zobaczenia w hotelu Marriott na klubowym spotkaniu
KZ: Dziękuję za wizytę w naszym salonie, a na czerwcowe spotkanie już się cieszę. Widziałam listę wystawców i jest na niej także jedna bardzo kobieca marka, której chcę sie przyjrzeć bliżej.
*Test zegarka RADO, który odbył się w salonie Lexus Warszawa - Wola jest: tutaj
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu