Świat zegarków stale się rozwija, a próby stworzenia przysłowiowego koła na nowo często kończą się rynkową klapą i grymasem na twarzy nawet wśród purystów. Nic dziwnego, że część producentów zegarków wybiera sprawdzone, historyczne wzorce o wysokiej aprecjacji. Jedną z marek postępujących według tego przepisu jest niemiecka firma Steinhart, która swoje zegarki wyposaża w szwajcarskie mechanizmy, m.in. modele z serii Ocean. Serii, która właśnie została wzbogacona o dwie nowe odmiany modelu o nazwie OCEAN One Double-GREEN Ceramic Premium 39 lub 42, zależnie od rozmiaru koperty.
Stylistyka nowych modeli to kombinacja cech jednych z najpopularniejszych diverów na świecie, dodatkowo w obecnie rozchwytywanej na rynku butelkowej zieleni.
Tarcza OCEAN One Double-GREEN Ceramic Premium posiada wzorcową wręcz mieszankę kształtów nakładanych indeksów z najważniejszym na dwunastej, wyróżnionym formą trójkątną. Każdy z nich jest polerowany i wypełniony efektywną powłoką luminescencyjną Super LumiNova BG9, która z neutralnej bieli w świetle dziennym przechodzi w intensywnie niebieską barwę w ciemnościach.
Dokładnie identyczną masę luminescencyjną zastosowano wypełniając ramiona wskazówek stanowiące ikoniczne trio złożone ze wskazówki godzinowej - znanej jako mercedes, minutowej - w formie miecza, oraz sekundnika - typu lollipop z porcją lumy w końcowej części.
Świetlny znacznik znajduje się również na współtworzącej ogólny wizerunek tego zegarka obrotowej lunecie. Umieszczono go w formie trójkąta na szczycie zielonego wkładu wykonanego ze spieku ceramiki, bardzo docenianego ze względu na swoje walory - nie rysuje się, nie odbarwia powierzchniowo oraz zapewnia ciekawy, nieco pastelowy koloryt.
Koperta nowego zegarka marki Steinhart to prosta forma z harmonijnym, właściwie niewidocznym ze względu na pełną integrację przejściem uszu w linię boczną koperty. Są one wyraźnie zagięte w celu wyższego komfortu noszenia oraz ozdobione od frontu wyrazistym szlifem, który kontynuowany jest na bransolecie. Wykonano ją z masywnych, pełnych ogniw. Tego typu projekt ogniw z trzech względnie szerokich ogniw nazywany jest czasem Oyster i jest jednym z najbardziej cenionych wśród użytkowników.
Boki koperty są w całości polerowane. Po prawej stronie umieszczone koronkę z dobrze dopasowaną, niewielką ochroną. Sama koronka o głębokich nacięciach poprawiających chwyt jest logowana.
Tradycyjnym zabiegiem jest zwężenie całej bransolety w stronę zapięcia, które w nowych Steinhartach jest dwustopniowe, sygnowane logo marki, i wyposażone w bardzo lubianą mikroregulację.
„Serce” nowych modeli Ocean, niezależnie od rozmiaru koperty, stanowi mechanizm ETA 2824-2 z automatycznym naciągiem sprężyny w wersji Élaboré. To odmiana o lepszej, bardziej pieczołowicie wykonanej w stosunku do odmiany Standard regulacji chodu, której dokonano w trzech pozycjach. Jego dopuszczalna przez dostawcę dokładność to +/- 7 sekund na dobę i maksymalną dzienną wariacją chodu wynoszącą 20 sekund.
Rezerwa chodu po pełnym naciągnięciu sprężyny Nivaflex to zadowalający wynik około 42 godziny pracy mechanizmu w takcie 28 800 wahnięć na godzinę. Balans doposażony jest w śrubową mikroregulację.
Zdobienie mechanizmu jest więcej niż udane - wzorzysty rotor w złotym kolorze opatrzono logotypem marki, górny mostek skrywający układ przekazywania energii z naciągu automatycznego zdobi efektowny perlage, który w mniejszym stopniu widoczny jest również na nizszych partiach płyt.
Miłym dopełnieniem całości są barwione termicznie łby śrub mocujących.
Mechanizm jest widoczny od strony dekla, gdyż mimo wysokiej wodoszczelności ją gwarantuje nowy model, dekiel został całkowicie przeszkolony. Na jego stalowej części tradycyjnie dodano najważniejsze informacje o zegarku, które przypominają dlaczego zegarki marki Steinhart są tak cenione ze względu na bardzo dobry stosunek ceny do jakości - koperta jest wykonana ze stali nierdzewnej, co nie jest zaskoczeniem, ale szkło szafirowe oraz wodoszczelność na poziomie 300 metrów w tej półce cenowej już tak. Szkło posiada dodatkowo efektowną oraz efektywną pod względem działania lupkę na datowniku. Pozwala ona poprawić czytelność i stanowi pewną alternatywę dla datownik określanych jako big-date.
Nowe modele z linii Ocean to bardzo „bezpieczne” nowości, pragmatyczne, pozbawione elementu zaskoczenia i najpewniej właśnie w tym tkwi ich siła. To po prostu dobre zegarki mechaniczne typu diver, które wydają się nie mieć wyraźnych wad, co potwierdzają opinie użytkowników pozostałych odmian.
Świetnym ruchem, który pokazuje doskonałą orientację w preferencjach klientów jest możliwość wyboru między dwoma wersjami rozmiarowymi modelu OCEAN One Double-GREEN Ceramic Premium. Zegarek dostępny jest w wersji mniejszej, mogącej pełni rolę zegarka unisex w gamie ze względu na 39 mm średnicy koperty, oraz nieco większej, ale nadal rozsądnej o średnicy 42 mm.
Dużym atutem nowych diverów OCEAN One Double-GREEN Ceramic Premium niemieckiej marki jest ich cena, która niezależnie od rozmiaru wynosi 2 590 złotych. To cena, którą można określić jako atrakcyjną, biorąc pod uwagę tak solidnie wypadające pod względem parametrów technicznych zegarki, które sprawdzą się zapewne także w praktyce.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Steinhart znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – STEINHART.
Wiktor Kalinowski
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu