Dla polskiej koszykówki rok 2019 był niewątpliwie wyjątkowy. Reprezentacja Polski najpierw osiągnęła wielki sukces i po 52 latach przerwy awansowała na mistrzostwa świata. Stało się to dzięki udanym kwalifikacjom, w których zespół trenera Mike’a Taylora pokonał m.in. Włochów oraz Chorwatów - nawet z zawodnikami klubów NBA w składzie!
To dało możliwości do gry na wielkiej imprezie. Wcześniej kadra regularnie występowała na EuroBasketach, ale mundial to zdecydowanie większe sportowe doświadczenie.
W Chinach Biało-Czerwoni walczyli o swoje marzenia. W fazie grupowej najpierw wygrali z Wenezuelą, następnie po dogrywce i niesamowitych emocjach okazali się lepsi od gospodarzy, a później pokonali Wybrzeże Kości Słoniowej. To dało pierwsze miejsce w grupie i awans do drugiej rundy. W niej Polacy odnieśli kluczowe zwycięstwo nad Rosją, a to dało upragniony ćwierćfinał!
Na tym etapie rywalem byli Hiszpanie, którzy - mimo ogromnej walki wszystkich kadrowiczów - byli zbyt silni. Zresztą, później okazało się, że sięgnęli po złote medale. Polacy dostali jeszcze szansę gry ze Stanami Zjednoczonymi, a ostatecznie 8. miejsce na świecie było ogromnym sukcesem i wielkim wydarzeniem w historii polskiej koszykówki.
Osiągnięcia drużyny w 2019 roku zostały docenione w 85. Plebiscycie Przeglądu Sportowego - reprezentacja Polski została Drużyną Roku!
- Chciałbym pogratulować całej reprezentacji Polski, zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu, historycznego wyróżnienia w 85. Plebiscycie Przeglądu Sportowego.
To był fantastyczny rok dla polskiej koszykówki. Po 52 latach wywalczyliśmy awans na koszykarskie Mistrzostwa Świata w Chinach. Drużyna odniosła wspaniałe zwycięstwa, ale przede wszystkim pokazała charakter i wolę walki. Nic więc dziwnego, że we wrześniu cała Polska pokochała naszych koszykarzy. Chylę czoła przed naszą reprezentacją. To ogromna duma, że koszykarska kadra Polski jest w gronie ośmiu najlepszych drużyn globu - powiedział prezes PZKosz, Radosław Piesiewicz.
- Jest to duże wyróżnienie dla nas. To nagroda za pracę nie tylko w 2019 roku, ale także w latach poprzednich, kiedy to krok po kroku wchodziliśmy na wyższy poziom i realizowaliśmy kolejne cele.
Cieszymy się bardzo, że zostało to dostrzeżone. Nie pozostaje nic innego jak dalej ciężko pracować. Kluczem do sukcesu była dobrze zbudowana drużyna przez trenera Mike'a Taylora i cały sztab szkoleniowy. Mieliśmy do siebie pełne zaufanie, wierzyliśmy we własne umiejętności, ale także kolegów, którzy stali obok na boisku. Wspomniany kolektyw był kluczem do sukcesu, jakim były udane eliminacje, a później turniej w Chinach.
Jeżeli dalej będziemy podążać w tym kierunku, to powinno być coraz lepiej. Nagroda "Przeglądu Sportowego" stanowić będzie dla nas dodatkową motywację do dalszej pracy. Im jesteś wyżej, więcej osiągasz, tym większa presja i wymagania, nie tylko ze strony kibiców oraz mediów, ale także nas samych - mówi Mateusz Ponitka.
Mateusz Ponitka został również wyróżniony indywidualnie podczas Gali Mistrzów Sportu.
Od połowy listopada kibice mogli głosować na Najlepszego Sportowca Polski. Jeden z liderów reprezentacji Polski i Zenitu St. Petersburg w plebiscycie zajął ostatecznie wysokie, dziesiąte miejsce!
Mateusz Ponitka grał w kadrze już podczas trzech EuroBasketów - w 2013, 2015 i 2017 roku. Były wicemistrz świata do lat 17 z roku na rok zwiększał swoją rolę w reprezentacji, a teraz trudno sobie wyobrazić ją bez ambitnego zawodnika z Ostrowa Wlkp.
W swojej karierze ma już na koncie po dwa mistrzostwa Polski i Belgii, występy w najsilniejszych ligach europejskich - tureckiej, hiszpańskiej, rosyjskiej oraz grę w elitarnej Eurolidze. Podczas ośmiu mistrzostw świata w Chinach zdobył łącznie 108 punktów, 54 zbiórki i 13 asyst.
- Sama obecność w gronie dwudziestu najpopularniejszych sportowców 2019 roku w Polsce jest dla mnie olbrzymim wyróżnieniem. Cieszę się, że mogłem pomóc zespołowi w eliminacjach oraz mistrzostwach świata. Miło, że ta praca została dostrzeżona. Nie pozostaje mi nic innego, jak dalej jeszcze ciężej pracować i być lepszym zawodnikiem.
Z tego miejsca chciałbym podziękować żonie, która na co dzień mnie wspiera. Bez jej wsparcia nie byłbym tu, gdzie jestem. Dziękuję również sponsorom, prezesom oraz trenerom za zaufanie - podkreśla Mateusz Ponitka.
Teraz przed reprezentacją Polski kolejne wyzwania. Już w lutym kadra rozpocznie kwalifikacje do EuroBasketu 2021, natomiast w czerwcu w turnieju kwalifikacyjnym rozgrywanym w Kownie powalczy o udział w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
- Tytuł „Drużyny roku 2019” w 85. Plebiscycie Przeglądu Sportowego to ogromne wyróżnienie oraz motywacja do dalszej pracy. Przed naszą reprezentacją kolejne sportowe wyzwania - kwalifikacje do Mistrzostw Europy 2021 oraz turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Gorąco wierzę, że w 2019 roku obraliśmy właściwy kurs, a kolejne sukcesy już tylko przed nami - dodaje Prezes Radosław Piesiewicz.
- Dla nas najważniejsze jest to, abyśmy w 2020 roku kontynuowali wspólną podróż. Żebyśmy wygrywali mecz po meczu i koncentrowali się na naszej drodze. Jeżeli nie będziemy rozglądać się na boki, to jesteśmy w stanie osiągać satysfakcjonujące wyniki - zapewnia Ponitka.
Marka AEROWATCH wspiera polską kadrę koszykarzy, którzy zostali drużyną roku w 85 plebiscycie Przeglądu Sportowego.
Podczas gali koszykarze prezentowali swoje limitowane zegarki Aerowatch Renaissance Polish BAsketBall 52pcs, a prezes PZKosz ozdobił swój nadgarstek modelem Aerowatch Renaussance Big Mechanical Skeleton 50981 RO01.
Kadrowicze wspólnie z marką Aerowatch ufundowali także zegarek reprezentacji na aukcję WOŚP!
Zegarek Aerowatch Renaissance Polish Basketball Limited Edition 52 pcs. Nr 40/52
Firma Aerowatch wyprodukowała ten szczególny model zegarka w limitacji 52 sztuki. 52 sztuki, dla uczczenia awansu Polski na koszykarskie mistrzostwa świata po 52 latach.
Mechanizm zegarka został skonstruowany w ten sposób, że pokazuje czas lokalny oraz dwa dodatkowe czasy: w strefie Pekinu (2019) i w strefie czasowej Montevideo (1967). Jest to zegarek mechaniczny o wartości rynkowej 24 900 zł. Kadrowicze oraz sztab trenerski otrzymali zegarki z wygrawerowanym na froncie swoim imieniem i nazwiskiem.
Do zegarka dołączony jest certyfikat podpisany przez mistrza zegarmistrzostwa z manufaktury Aerowatch. W modelu ufundowanym przez kadrę, na certyfikacie złożone są autografy kadrowiczów.
Zwycięzcy, na życzenie, marka może wygrawerować imię i nazwisko lub frazę KADRA POLSKI.
Numer zegarka to 40/52.
Aukcja: Zegarek Aerowatch WOŚP
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki Aerowatch znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – AEROWATCH.
Redakcja Zegarki i Pasja
*materiał prasowy marki Aerowatch
13:31 09.01.2020Wiadomości
Aerowatch: koszykarska reprezentacja Polski Drużyną Roku i aukcja WOŚP!
REKLAMA
Omega: Master Co-axial
Pierwszy krok w rewolucji Co-Axial marki Omega, nastąpił w roku 1999 r., wraz z pierwszą prezentacją tegoż wychwytu; w 2007 roku , firma zaprezentowała mechanizm kaliber ...
Dlaczego wykonanie zegarka manufakturowego wymaga tyle trudu?
Manufaktura to określenie wywodzące się z języka łacińskiego, odnoszące się do przedsiębiorstwa, w którym produkcja oparta jest na pracy ręcznej. W świecie sympatyków bra ...
Historia zegarmistrzostwa. Zegarki mechaniczne z plastikowym mechanizmem
Jestem przekonany, że gdyby wykonano ankietę i zapytano przypadkowo napotkanych przechodniów w dowolnym miejscu Polski: „z jakiego materiału wykonywano kiedyś i wykonuje ...
Marka Jacob & Co. zaprojektowała... ultra luksusową Kartę Miliardera
Marka Jacob & Co. już nie raz zachwycała świat niepowtarzalnymi projektami zegarków mechanicznych i biżuterii. W tym roku na łamach naszego portalu prezentowaliśmy chocia ...
Zegarmistrzostwo jutra. Emera Cyborg Exoskeleton Tourbillon Super Structurae
Świat ultra luksusowych zegarków w przeważającej części opiera się na klasycznych modelach, często bardzo złożonych w aspekcie technicznym i wyposażonych w szereg skompli ...
Oris AquisPro 4000m. Spacer z zegarkiem po dnie oceanu
Człowiek od zawsze pasjonował się tym co nad nim i tym co pod nim, może dlatego, że niedostępne obszary zawsze rozbudzały wyobraźnię. Tak powstawały opowieści o obcych, p ...
Wywiad: Marc Aellen, CEO Certina. O grze w padla, trendach w branży, cyfryzacji i przyszłości
Z panem Markiem Aellenem, CEO marki Certina, spotkaliśmy się w Warszawie, 16 kwietnia 2024 roku, podczas eventu zorganizowanego przez zespół Certina Polska w celu zapreze ...
Luminox Bear Grylls Mountain 3730. Zegarki dla miłośników górskich wędrówek
W październiku zadebiutował nowy model marki Luminox. Konkretnie to cała linia zegarków – trzy wersje standardowe oraz jedna limitowana. Firma ta, jak pewnie większość z ...
Alpina Seastrong Diver Extreme Automatic GMT. Moc koperty Extreme i funkcja GMT
Pisząc o marce Alpina wielokrotnie wspominamy o tym, że jest to siostrzana firma wobec Frederique Constant, przy czym ta druga skupia się na zegarkach, które są klasyczne ...
Herbelin Cap Camarat w damskiej wersji. „A Pop of Pink”
Firma działająca pod nazwą Herbelin to niezależny wytwórca zegarków. Choć jej siedziba leży w Jurze, gdzie na terenie Szwajcarii swoje zegarki produkuje wielu znanych wyt ...
Wywiad: Marc Aellen, CEO Certina. O grze w padla, trendach w branży, cyfryzacji i przyszłości
Z panem Markiem Aellenem, CEO marki Certina, spotkaliśmy się w Warszawie, 16 kwietnia 2024 roku, podczas eventu zorganizowanego przez zespół Certina Polska w celu zapreze ...
Zegarki z prywatnej kolekcji Michaela Schumachera na aukcji Christie’s!
Z okazji 30. rocznicy pierwszego zwycięstwa Michaela Schumachera w Mistrzostwach Kierowców Formuły 1 w 1994 roku, dom aukcyjny Christie’s prezentuje wybrane zegarki z pry ...