Lata 50. XX wieku to czas otwarcia nowego rozdziału w historii świata, formowanie się nowych mocarstw, początek drugiej połowy niespokojnego, burzliwego stulecia. Świat otrząsnął się z szaleństwa drugiej wojny światowej, ludzie pragną spokoju i pokoju.
Pojawiają się nowe trendy w sztuce, literaturze, architekturze i designie. Swoje triumfy święci Davis, Armstrong, czy Hemingway. Surową i użytkową formę lat 40. zastępują przedmioty mające cieszyć oko, a poza funkcją praktyczną pełnią również funkcję ozdobną. To czas zabawy formą i koncepcją; tak samo możemy określić również zegarki marki Meistersinger.
Pomost pomiędzy czasami
Wyroby tego niemieckiego producenta od momentu powstania – a firma MeisterSinger obchodzi w tym roku właśnie 20-lecie istnienia - posiadały (z kilkoma wyjątkami) tylko jedną wskazówkę, było to ich znakiem rozpoznawczym i główną cechą, za pomocą której wyróżniły się na bardzo konkurencyjnym rynku zegarków.
Zmieniały się wzory i kolory tarcz, dodawano komplikacje i nowe mechanizmy, ale zawsze główny nurt stylistyczny pozostawał spójny i charakterystyczny dla tej niemieckiej firmy. Przepis na „jednowskazówkowe” zegarki sprawdził się - marka działa nieprzerwanie od 2001 roku i stale powiększa swoje portfolio oferując niebanalne zegarki w przystępnych cenach.
Najnowszy model w szerokiej gamie ofertowanych zegarków tej marki pochodzi z kolekcji Neo. Nowe modele MeisterSinger Neo Bordeaux Degradé 36 i 40 charakteryzują się minimalistycznym, typowym dla lat 50. XX wieku wzornictwem, które uwspółcześniono za pomocą kilku elementów.
Zastosowano dużą, czytelną, dwu-tonową tarczą w głęboko bordowym kolorze i czarnym konturem przy jej granicach, oraz kontrastującymi z nią ciemnym skórzanym paskiem (opcjonalnie można również zamówić bransoletę typu mesh, lub inny rodzaj paska).
Wysublimowany rodzaj minimalizmu
Zegarek jest nieskomplikowany, ale nie prosty, to wysublimowany rodzaj minimalizmu.
Koronkę umieszczono klasycznie na godzinie trzeciej, na jej czole naniesiono kropkę, która jest elementem logo twórców czasomierza. Na cyferblacie, za pomocą delikatnej czcionki, umieszczone zostały indeksy (przy cyfrach naniesiono dodatkowe zera), informacja o kolekcji z której pochodzi ten model, oraz nazwa i logo producenta.
Wszystkie wyżej wymienione elementy mają przyjemny dla oka, kontrastowy biały kolor i ładnie komponują się z tarczą w kolorze burgundowym. Pojedyncza wskazówka jest również utrzymana w tej samej tonacji i charakteryzuje się ponadprzeciętną długością, co ma ułatwić możliwe dokładny odczyt czasu. Podziałka tarczy wyskalowana jest w ten sposób, by każda krótsza kreska odpowiadała pięciu minutom.
Warto zwrócić uwagę na okienko daty umiejscowione na godzinie szóstej; kolor dysku daty jest w tym samym kolorze co tarcza. W wielu, nawet dużo droższych zegarach producenci stosują białą podkładkę która nie zawsze dobrze współgra z kolorową tarczą. W tym przypadku jest to miły sposób by pokazać, że firma MeisterSinger przykłada wagę do detali i wizualnego odbioru końcowego produktu.
Harmonijny styl Bauhaus
Całość utrzymana jest w przyjemnym dla oka, harmonijnym i nie przeładowanym dodatkami oraz zbędnymi ozdobnikami stylu Bauhaus wywodzącym się z Niemiec, ale szeroko rozpowszechnionym na całym świecie.
Czasomierz Neo Bordeaux Degradé dostępny jest w dwóch rozmiarach koperty.
W obu wersjach zegarka koperta wykonana jest ze stali nierdzewnej, z zakręcanym oraz pięknie giloszowanym deklem. Do wyboru mamy wariant z obudową o średnicy 36 mm (nr ref.: NE911D) oraz o średnicy 40 mm (nr ref.: NE411D). W obu przypadkach za ochronę tarczy zegarka odpowiada utwardzone, akrylowe szkiełko. Dualizm rozmiarów sprawia, że znalezienie wersji pasującej na swój nadgarstek nie powinno być problemem.
Mimo niemieckiego rodowodu, zegarek ma szwajcarskie serce - to mechanizm Sellita SW 200 z automatycznym naciągiem sprężyny napędowej, z deklarowaną rezerwą chodu na poziomie 38 godzin. Producent deklaruje wodoszczelność na poziomie 3 bar, co przekłada się na 30m.
MeisterSinger Neo Bordeaux Degradé 36 i 40 – cena i dostępność
Nowość marki MeiserSinger będzie dostępna wraz z początkiem lipca 2021 roku w dwóch różnych cenach, zależnych od wielkości koperty.
Model MeisterSinger Neo Bordeaux Degradé z kopertą 36 mm (Neo) dostępny jest w cenie 4 800 złotych, a żeby wejść w posiadanie wersji z większą kopertą o średnicy 40 mm (Neo Plus) musimy przygotować się na wydatek rzędu 5 200 złotych.
Nowe czasomierze "jednowskazówkowe" niemieckiej marki to ciekawa propozycja dla kogoś szukającego nieszablonowego zegarka w minimalistycznym stylu, ale zarazem z tarczą w kolorze, który jest rzadko spotykany na nadgarstkach użytkowników i kolekcjonerów. Można się wyróżnić w wysublimowany sposób.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki MeisterSinger znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu: MeisterSinger
06:56 02.09.2021Zegarki
MeisterSinger Neo Bordeaux Degradé – to, co najlepsze z lat 50. XX wieku
Tagi:
zegarki męskie eleganckieeleganckie zegarkizegarek do garnituruzegarki męskie mechanicznezegarki szwajcarskiezegarki niemieckienietypowe zegarkizegarki automatycznezegarki damskiezegarek mechanicznyzegarek na prezent
REKLAMA
Komplikacje konstrukcji modułu naciągu zegarka
W części wprowadzającej przedstawiliśmy funkcje i najważniejsze zmiany konstrukcyjne modułu naciągu zegarka, prowadzące do uzyskania rozwiązania, które zostało przyjęte j ...
Wydłużona rezerwa chodu w zegarku
Krótka analiza, sprowokowana poprzez pojawienie się na rynku zegarka Oris Calibre 110 Moduł napędu urządzenia zegarowego, jest silnikiem o ograniczonym zasobie energii. J ...
Historia marki Glycine
Twórcą założonej w roku 1914 marki La Glycine – bo taką nazwą do roku 1928 posługiwała się doskonale dziś rozpoznawalna marka Glycine, był Eugène Meylan, który swoje zega ...
Ball Roadmaster Marine GMT i GMT Moon Phase. Obie strony Księżyca
Ball to nie jest zegarek, koło którego można przejść obojętnie. Nie jest to też zegarek, o którym powiesz, że „może być”, Balla albo się kocha (nie zawsze od pierwszego w ...
Zegarki i Pasja 2023: podsumowanie roku, rekordowe wyniki i top publikacje
Kolejny rok za nami. Który to już? Otóż w ubiegłorocznym podsumowaniu 2022 roku napisałem: „… wchodząc w 2023 rozpoczęliśmy już 9. rok działalności portalu!”. Tak, zgadza ...
Konstantin Chaykin Stargazer. Unikatowy „Obserwator gwiazd” stworzony z pasją
Rosja nie jest krajem tradycyjnie kojarzonym z zegarmistrzostwem. Ludzie interesujący się zegarkami wiedzą jednak, że pewien ambitny Rosjanin od lat tworzy tam naprawdę n ...
Seiko 5 Sports Field GMT. Przystępny cenowo, użyteczny i uniwersalny
Seiko to marka, która ma rzesze fanów. Powszechna dostępność, dobra jakość wykonania, wyjątkowo szerokie portfolio modeli zegarków to główne zalety. Zegarki Seiko plasują ...
Favre Leuba Raider Bivouac 9000. Niezwykły zegarek z mechanicznym wysokościomierzem
Sportowe zegarki z wieloma funkcjami, w przeważającej mierze działającymi dzięki elektronice, już dziś raczej nikogo nie zaskakują. Czołowi producenci w tej branży pozwal ...
Zegarki i biżuteria ratują wynik finansowy grupy VRG, właściciela W.Kruk
Grupa VRG w 2023 r. wypracowała 101,7 mln zł zysku, wobec 92,9 mln zł zysku w roku 2022. Wyniki grupy uratowała marka W.Kruk, sprzedająca m.in. luksusowe zegarki. Druga - ...
Renaud Tixier - Monday. Dwóch wizjonerów, jeden nowy, niecodzienny zegarek
Historia powstawania wielkich marek zegarmistrzowskich w prawie stu procentach opiera się na wizji osób marzących o tym, aby stworzone przez nich zegarki zdobiły nadgarst ...
Recenzja: Aviator Swiss Made Airacobra GMT
Zegarki typu "flieger" to wzór czytelności, forma podporządkowana funkcji, kontrast i duże cyfry, wszystko dla zapewnienia łatwości odczytu czasu, zarówno w dzień jak i w ...
Jaeger-LeCoultre Master Ultra Thin Perpetual Calendar. Odświeżona i poszerza kolekcja 2024
Wzbudzająca zachwyt kolekcja zegarków o nazwie “Master Ultra Thin”, będąca odzwierciedleniem klasycznego i skomplikowanego zegarmistrzostwa od manufaktury Jaeger-LeCoultr ...