Nazwa marki ULYSSE NARDIN z jednej strony wywodzi się dość klasycznie od jej założyciela, ale z drugiej jak mało która zawiera imię i nazwisko tejże jednej osoby.
W całej jej historii, podobnie jak dla wielu szwajcarskich marek, ciągły rozwój napędzany był przez dążeniem do perfekcji pomiaru czasu, chęcią wprowadzania nowych rozwiązań i podnoszeniem funkcjonalności czasomierzy. Jednak w odróżnieniu od innych marek, rozwój firmy Ulysse Nardin cechowała partnerska współpraca osób i inny zdecydowanie wyróżniający ją szczegół – chronometry morskie.
Już twórca marki - Ulysse Nardin współpracując z wybitnym zegarmistrzem Frederickiem Williamem Dubois, na wystawie w roku 1862 otrzymał nagrodę za skonstruowanie kieszonkowego chronometru morskiego. Idea chronometrów okrętowych rozwinięta została przez syna założyciela.
W ten sposób, marka Ulysse Nardin stała się niekwestionowanym liderem w tym aspekcie zegarowej wytwórczości. Rewolucja kwarcowa nie ominęła, a wręcz w pierwszym rzędzie dotknęła producenta mechanicznych okrętowych chronometrów. Firma podupadła i została przejęta przez Rolfa Schnydera.
Ten zakup, przy koncepcji restytucji marki zdeterminowanego, nowego właściciela i jego współpracy z wybitnym naukowcem i konstruktorem zegarków Ludwigiem Oechslinem, można określić majstersztykiem ekonomicznym, ale też rewelacyjną drogą rozwoju marki. Chronometry okrętowe były cały czas serwisowane, a ich stylistyka miała wpływ na wiodące modele odrodzonej marki Ulysse Nardin. Niezależnie od nich, kreowane były i cały czas są unikatowe zegarmistrzowskie wyroby. Techniczna ich wartość i nowatorska, ale ujmująca stylistyka zachwycała całe zegarmistrzowskie grono i szerokie rzesze miłośników czasomierzy.
„Trylogia czasu”, „Freak” czy „Czyngis Chan” to tylko przedstawiciele tej licznej grupy czasomierzy. Rozwój tej unikatowej, ale cały czas produkującej ograniczoną liczbę zegarków firmy, nie przerwała nawet śmierć właściciela – Rolfa Schnydera w roku 2011.
W ciągu 168 lat istnienia Ulysse Nardin stało się najbardziej utytułowaną i najczęściej nagradzaną firmą produkującą zegarki. Władze marki tak duże uznanie zawdzięczają głównie produkcji chronometrów morskich. Przedsiębiorstwo z Le Locle w swoim dorobku posiada około 4850 medali i prestiżowych nagród. 4 324 certyfikaty dokładności chodu wystawione przez obserwatorium w Nauchatel. Ponadto manufaktura szczyci się największą ilością patentów dotyczących czasomierzy mechanicznych. Obecnie pracownie Ulysse Nardin każdego roku opuszcza zaledwie 5 tysięcy zegarków, co nadaje im unikatowy charakter.
Warto nadmienić, że Ulysse Nardin to jedna z najbardziej ulubionych marek zegarkowych byłego ministra transportu Sławomira Nowaka. Niestety, okazało się, że wyjątkowo pechowa. Zdaniem śledczych, Nowak w oświadczeniach majątkowych nie wykazał zegarka Ulysse Nardin, który według wyceny biegłych, był wart minimum 17 tys. zł.
Słownik pojęć zegarmistrzowskich
Powrót do słownika