Eterna jest jedną z ulubionych przeze mnie marek zegarkowych, dlatego tym bardziej cieszę się, że firma ta rozwija się w dobrym kierunku. Szczególnie godne zauważenia jest opracowanie i stosowanie nowego, własnego mechanizmu bazowego kaliber 39, który ma możliwości rozbudowy o różne dodatkowe funkcje, a w wersji podstawowej ma za zadanie uniezależnić firmę od zewnętrznych dostawców.
Mechanizm Eterna kaliber 39, to jedna z największych innowacji firmy. Na tej unikalnej i specyficznej konstrukcji można opracować co najmniej 88 różnych wersji. Kaliber podstawowy, w swojej najprostszej wersji z ręcznym naciągiem, wyposażony we wskazanie godzin, minut i sekund, zawdzięcza niezwykłą wszechstronność unikalnej koncepcji modułowej. Dodatkowe komponenty oraz podzespoły można zintegrować w sposób łatwy i skuteczny. Oprócz wszechstronności ogromny potencjał mechanizmu polega na znormalizowanej produkcji i zoptymalizowanym montażu, co gwarantuje doskonałą jakość i powtarzalność oraz łatwe serwisowanie.
Myśląc „Eterna”, zawsze wyobrażam sobie podróże, odkrycia, bezkresne oceany, bo symbolem marki jest dla mnie model Kontiki. Ale Eterna to nie tylko linia Kontiki.
Dlatego przybliżymy jej reprezentanta o zupełnie innym charakterze. Ten charakter ma obrazować, jak twierdzi producent, przejrzystość czasu.
Geniusz Alberta Einsteina został niedawno potwierdzony, kiedy fizycy wykazali, że przestrzeń, czas i materia oddziałują wspólnie na wszechświat. Eterna przywołuje to odkrycie za pomocą szkieletowych zegarków, które powstały w ograniczonej ilości po 160 sztuk trzech wersji, honorując jednocześnie 160 rocznicą istnienia firmy.
W tym przypadku zegarek nawiązuje także do modelu Eterna Matic "Skeleton" z 1991 roku, który z kolei był inspirowany projektami z lat pięćdziesiątych. Ten hołd jest jednak samodzielnym dziełem, można by powiedzieć - luźną interpretacją. Co najważniejsze, zastosowano klasyczne metody tworzenia koncepcji. Projekt wykonany ludzką ręką, za pomocą rysunku. Ten zegarek został stworzony w całości na papierze co jest, kontynuacją tradycji projektowania cenionej przez firmę Eterna.
Nie przepadam za szkieletowanymi zegarkami, ale są wyjątki, które jednak przemawiają do mnie. Chodzi zwykle o takie, które stworzone są w stylu nowoczesnym, techniczno-industrialnym. Pozbawione są one wprawdzie finezji i często pięknie zdobionych, ażurowanych elementów, ale hołdują za to prostocie formy i nowoczesności.
Tak właśnie jest w przypadku prezentowanego modelu.
Jego okrągła koperta jest dość prosta, bez zbędnych zabiegów stylistycznych – ale jak przyzwyczaiła nas Eterna – wykonana na bardzo wysokim poziomie. Od okrągłego zewnętrznego obrysu niemal prostopadle wypuszczono średniej masywności, niezbyt długie i lekko zagięte uszy. Od góry widzimy dość szeroką, również minimalistyczną lunetę, która okala widoczne wnętrze zegarka. Umieszczona na godzinie 3-ciej koronka przyozdobiona jest elementami symbolizującymi kulki łożyska wahnika – konstrukcji stworzonej przez Eternę. Przez szafirowe szkło zamocowane w lunecie widzimy „twarz zegarka”. Ta twarz to odkryty mechanizm, i to on gra pierwsze skrzypce w odbiorze tego modelu.
Pod szkłem zmieszczono jednak jeszcze szeroki, ustawiony pod niewielkim kątem pierścień dystansujący, który wykorzystano do nadrukowania bardzo minimalistycznej podziałki minutowej i równie skromnych, oznaczonych liczbami arabskimi, indeksów godzinowych.
Na pierścieniu tym, w miejscu indeksu godziny 12 nadrukowano nazwę firmy, a po drugiej stronie na miejscu indeksu godziny 6-tej bardzo małe logo marki w postaci pięciu kropek – symbolizujących kulki łożyska. Cała reszta to mocno ażurowana płyta górna mechanizmu, ukazująca elementy pracującego mechanizmu. Jak pisałem – nie ma żadnych zdobień. Tylko proste, matowe powierzchnie zabarwione na grafitowo szary kolor.
Taki zabieg podkreśla widoczne elementy mechanizmu w kolorze złocistym i srebrzystym, a także barwione na niebiesko śrubki i widoczne rubinowe kamienie łożyskujące. To mechanizm 3902M z ręcznym naciągiem wyprodukowany przez firmę Eterna. Klasyczna budowa koperty, wraz z technicznie wykończonym nowoczesnym mechanizmem stanowią swoiste połączenie historii i współczesności. Połączenie dawnego kunsztu zegarmistrzowskiego i nowoczesnej technologii.
Ponieważ przestrzeń i czas są nierozłączne, pragnieniem firmy było zilustrowanie tej zasady w interpretacji zegarmistrzowskiej. Zegarek szkieletowy ujawnia część struktury mechanizmu w ruchu i obrazuje mechaniczną naturę czasu.
Czasu, którego upływ widzimy podczas pracy mechanizmu i wskazują go wskazówki w typie dauphine. To forma powtarzana często w zegarkach Eterna. Biorąc pod uwagę kolor wskazówek, nieco zlewający się z kolorami płyt lub części mechanizmu, zależnie od wersji – są one jednak czytelne i odgrywają ważną rolę w animowaniu graficznych kształtów mechanizmu.
Zegarek występuje w trzech wersjach, które na pierwszy rzut oka różnią się bardzo subtelnie.
Różnice polegają na innych odcieniach wewnętrznego pierścienia i wskazówek.
Podstawowe dane techniczne ETERNA Skeleton 1856:
Koperta: stalowa
Średnica: 42 mm
Grubość 10,5 mm
Szkło szafirowe
Dekiel: przykręcany, przeszklony szkłem szafirowym.
Wodoodporność do 50 m
Mechanizm: Eterna kaliber 3902M
Łożyskowanie: 20 kamieni
NACIĄG: RĘCZNY
Rezerwa CHODU: 65 GODZIN
Pasek, skórzany
Do zegarka dobrano pasek o niespotykanej dotąd budowie. Przeplatane pasy skóry powstałej według tradycyjnych technik garbarskich stosowanych przez włoskich rzemieślników, tworzą niecodzienny pasek. Dostępny w kolorze ciemnobrązowym, czarnym lub jasnobrązowym, doskonale uzupełnia materiały i kolory zegarka.
Każda wersja kolorystyczna paska będzie produkowana w limitowanej edycji 160 sztuk.
Tak jak zegarki.
Wszelkie informacje, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące Eterna znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – Eterna.
Autor: Adrian Szewczyk
11:11 08.11.2017Zegarki
ETERNA Skeleton 1856 – celebrowanie transparentności czasu
REKLAMA
Zegarki vintage: LONGINES Ultra-Chron – legendarny Hi-beat!
Wstęp – czyli początki legendy. Początki manufaktury LONGINES sięgają 1832 roku, jednakże oficjalnie - i pod taką nazwą - firma ta powstała w roku 1867 niedaleko miejscow ...
Zegarki vintage: Omega Flightmaster – władca przestworzy
Manufaktura Omega stworzyła na przestrzeni swojej 167-letniej historii wiele wspaniałych zegarków, jednakże uważam, iż lata 60′ i 70′ XX wieku były pod tym względem wyjąt ...
Szlakiem zegarów słonecznych Warszawy
"Zegary słoneczne to pierwsze instrumenty naukowe, jakie wynalazł człowiek. Wskazują one tak zwany miejscowy, prawdziwy czas słoneczny, który zazwyczaj różni się o kilka ...
75 lat serii Mark: IWC Schaffhausen Pilot’s Watch Mark XX z nową tarczą
Kolekcja Mark należy do jednej z najbardziej rozpoznawalnych linii zegarków spośród całego portfolio ofertowego manufaktury IWC Schaffhausen. Powstała ona w 1948 roku na ...
Klasyk w stylu retro. Aerowatch 1942 Regulator Automatic Limited Edition
Indywidualizm w podejściu do projektowania przyrządów odmierzających czas, a także wysoka jakość i ponadczasowy wygląd. Tak w skrócie można przedstawić szwajcarską markę ...
Recenzja: IKEA Plira 20047 z funkcją budzika
Po tych wszystkich mniejszych i większych zegarkach, przyszła wreszcie pora na prawdziwego zawodnika wagi ciężkiej, z dodatkową funkcją, której przydatność jest wręcz nie ...
Kolekcja PRIM Pavouk. Czeskie zegarki z ciekawą kopertą i mechanizmami „in-house”
Marka PRIM, należąca do firmy Elton, to czeski producent zegarków i zarazem powód do dumy czeskich zegarkomaniaków, którzy już od wczesnopowojennych czasów mogli cieszyć ...
Zegar historii. Konkurs plastyczny dla dzieci zorganizowany przez Zamek Królewski
W cyklu konkursów: „Zamek w dziecięcej wyobraźni”, który organizuje Zamek Królewski w Warszawie, w tym roku, w związku z 50. rocznicą odtworzenia zegara na wieży zamkowej ...
Odliczanie do Olimpiady rozpoczęte! Omega Speedmaster Chronoscope Paris 2024
W 1932 roku świat wyglądał zupełnie inaczej niż dziś, ale pomimo bardzo wielu zmian, część rzeczy pozostała taka sama. Jedną z nich jest partnerstwo Igrzysk Olimpijskich ...
Arnold & Son Longitude Titanium. Marynistyczny styl, choć nieco pod prąd
Jaki jest najsilniejszy trend zegarkowy ostatniego czasu? Niebieska bądź zielona tarcza? Reedycje? To wszystko są nośne tematy, ale prawdziwą popularność zbiera moda na s ...
Zieleń nadal modna. Nowa Doxa SUB 200T Sea Emerald Green
Słońce, plaża, drinki z palemką i woda. W ten sposób duża część ludzi wyobraża sobie wakacje. Bez względu na to, czy mowa o rodzimej linii brzegowej, czy egzotycznych kie ...
Video recenzja: Epos Originale Limited Edition for Poland (4. edycja)
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka Originale Limited Edition for Poland marki Epos. Nasz redakcyjny kolega Adrian prezentował ten model niedawno w formie kla ...