Warszawski
producent zegarków Xicorr działa od 2012 roku. Firma powstała z zegarkowej pasji i szacunku do mechaniki. Xicorr tworzy zegarki mechaniczne, a ambicją jest wytwarzanie jak największej liczby elementów w Polsce. Aktualnie Xicorr ma w swojej ofercie 4 linie zegarków: FSO M20, F125p Akropolis, 200 i Syrena Sport. Czasomierze tej marki pojawiają się na łamach naszego portalu dość regularnie. Sam miałem niewątpliwą przyjemność testować Syrenę Sport Silver. Zrobiła doskonałe wrażenie.
W najbliższych planach, w zegarkowych planach Xicorra są między innymi: zegarek Operator przygotowywany na 25-lecie JW. GROM, m10 -zegarek inspirowany motocyklem Junak oraz 'prawdziwy' zegarek nurkowy - Garfish.
Przygoda Xicorr z F125 Acropolis rozpoczęła się od konkursu na projekt zegarka inspirowanego Polskim Fiatem 125p przeprowadzonego na Facebooku.
Zgłoszonych zostało 36 projektów, spośród, których wybrano 10 najciekawszych. Zwycięzcę̨ wybrali fani marki w otwartym głosowaniu. Wygrał projekt inspirowany Akropolisem. Wykorzystane zostały takie charakterystyczne elementy jak felgi, grill czy ramki reflektorów.
F125p Akropolis jest rozwinięciem zwycięskiego projektu.
Dopasowano go do mechanizmu i wprowadzono zmiany starając się zachować ogólny klimat. W planach jest jeszcze wersja MonteCarlo – czyli inspirowana kolejnym rajdem, w którym samochód brał udział. Planowana jest modyfikacja mechanizmu, tak by można było rezerwę chodu prezentować liniowo, tak jak działał prędkościomierz w Polskim Fiacie 125. W kolejce jest jeszcze model w kwadratowej kopercie, bo w końcu Fiat 125p nie bez powodu nazywany był „kanciakiem”.
Dziś zaprezentujemy limitowaną wersję Xicorr F125p Akropolis.
Czasomierz ten powstał dla uczczenia rocznicy - 45 lat, które minęły od 20 rajdu Akropolu w którym startował właśnie Fiat 125p. A dokładnie dwa takie auta. Jednym z nich kierował Robert Mucha z pilotem Ryszardem Żyszkowskim, a drugim słynny „czerwony książe” czyli syn ówczesnego premiera Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (do młodszych czytelników – tak właśnie kiedyś nazywał się nasz kraj) – Andrzej Jaroszewicz.
Poza tym, że mógł wiele, był playboyem tamtych czasów, to okazał się całkiem dobrym kierowcą rajdowym. W rezultacie to on z pilotem Andrzejem Szulcem odnieśli w tym bardzo trudnym i spektakularnym rajdzie wielki sukces. Autem typowo turystycznym, dysponującym w niektórych przypadkach mniej niż połową mocy jaką legitymowały się auta konkurentów – Andrzej Jaroszewicz uplasował się na 1 miejscu w klasie (d 1600 cm pojemności), 2 w grupie i 11 w klasyfikacji generalnej.
Sukces kierowcy i samochodu tym większy, że na sporo ponad 100 załóg, które wystartowały, ostatecznie sklasyfikowano tylko 14, które wytrzymały trudy „europejskiego safari”.
Załoga wspominając ten rajd podkreśla, że był on bardzo trudny i wymagający. Szczególnie pętla południowa, po szutrowych drogach Peloponezu. Wszechobecny kurz czują niemalże do dziś. Ciekawostką tego rajdu były długie odcinki dojazdowe, które odbywały się w normalnym ruchu ulicznym. Aby zdążyć do kolejnego Punktu Kontroli Czasu należało osiągać średnią prędkość przejazdową w granicach 50-110 km/h.
Na zakończenie rajdu odbyła się słynna próba na pasie lotniska w Atenach, gdzie wystartowały mocno pokiereszowane po całym rajdzie samochody, w tym Polski Fiat z numerem 25. Oficjalnym chronometrażystą tego rajdu był Longines.
Wykorzystując okazję, czyli przypadającą w tym roku 45 rocznicę dwudziestego Rajdu Akropolu firma Xicorr postanowiła przygotować F125p Akropolis Limited Edition 45th Anniversary.
Przy tym projekcie firma współpracuje z Andrzejem Jaroszewiczem i Andrzejem Szulcem, ich autografy znajdą się na deklu zegarka.
Bazą dla edycji limitowanej jest model F125 Akropolis. Ale oczywiście muszą być pewne zmiany by odróżnić od wersji standardowej. Pierścień na tarczy jest w pomarańczowym kolorze. Na godzinie 11-tej i 7-mej przebiega charakterystyczny niebiesko-biały pasek.
Te kolory są także wykorzystane także do zabarwienia przycisków stopera.
Górny, odpowiadający za startowanie i zatrzymywanie jest niebieski, a dolny służący do resetowania jest pomarańczowy. Ciekawostką jest dwukolorowy pasek, to znaczy cześć górna z klamerką jest pomarańczowa, a dolna niebieska. Ostatnim „kolorowym” akcentem jest pomarańczowa wskazówka rezerwy chodu.
Dodatkowo na szkle umieszczony jest nr 25, taki jaki miał samochód załogi A. Jaroszewicz i A. Szulc, natomiast na deklu umieszczono okolicznościowy grawer.
Cały pakiet uzupełniony jest bardzo ciekawymi dodatkami, m.in. wierną repliką Polskiego Fiata 125p z rajdu w skali 1:43 oraz okolicznościową książeczką.
To bardzo fajnie przygotowana limitacja różniąca się istotnie od wersji standardowej.
Poza tym oczywiście mamy na tarczy układ wskazań Bi-Compax – mały sekundnik na 9-tej i licznik minut stopera na 3-ciej. Rezerwa chodu nad godzina 6-tą.
Do tego klasycznie okrągła koperta, ale w techniczno prostym stylu, szczotkowana z zaakcentowaną poprzez polerowanie skośna lunetą.
Wkręcany dekiel z grawerunkiem odnoszącym się do Rajdu Akropolu.
Bardzo ciekawa i wygodna koronka z charakterystycznym X – logo Xicorra umieszczona jest standardowo na godzinie 3-ciej pomiędzy przyciskami.
Specyfikacja techniczna Xicorr F125p Akropolis Limited Edition (nowość 2017)
Mechanizm: Seagull TY1906 z naciągiem ręcznym, stoper i wskazanie rezerwy chodu.
- łożyskowanie: 31 kamieni
- częstotliwośc pracy balansu: 21 600 wahnięć na godzinę
- rezerwa chodu: ok. 40 godzin
Tarcza: czarna, z pierścieniem w kolorze pomarańczowym z niebiesko-białym pasem, indeksy godzinowe (minutowe co 5 minut) pokryte masą świecącą (biała w dzień, jasnozielona w nocy)
- wskazówki: godzinowa, minutowa: biało/czarne z masą świecącą (biała w dzień, jasnozielona w nocy) sekundowa, sekundowa chronografu, minutowa chronografu: białe rezerwa chodu: pomarańczowa.
Koperta: stal nierdzewna 316L
- średnica: 45 mm
- grubość: 14,5 mm
- wodoszczelność: 50m/5ATM
- szkło: szafirowe z wewnętrznym AR
Paski (2 w komplecie), rozmiar: 24 mm
1. pasek ze skóry licowanej (nie wchłaniającej wilgoci), czarny z elementami pomarańczowymi i niebieskimi, sprzączka ze stali nierdzewnej, szczotkowanej
2. pasek silikonowy w kolorach pomarańczowym i niebieskim, sprzączka ze stali nierdzewnej, szczotkowanej
Limitowana wersja powstanie w ilości 125 egzemplarzy.
Cena wynosi 2 799 złotych.
Aktualnie prowadzona jest przedsprzedaż.
O prezentowanym modelu, a także kolejnych nowościach i premierach polskiej marki Xicorr zaplanowanych na rok 2017, pisaliśmy jako pierwsi w artykule:
Xicorr – dotychczasowe osiągnięcia oraz co polska marka zaoferuje nam w 2017 roku?
Autor: Adrian Szewczyk
*artykuł z wykorzystaniem materiałów prasowych firmy Xicorr
W najbliższych planach, w zegarkowych planach Xicorra są między innymi: zegarek Operator przygotowywany na 25-lecie JW. GROM, m10 -zegarek inspirowany motocyklem Junak oraz 'prawdziwy' zegarek nurkowy - Garfish.
Przygoda Xicorr z F125 Acropolis rozpoczęła się od konkursu na projekt zegarka inspirowanego Polskim Fiatem 125p przeprowadzonego na Facebooku.
Zgłoszonych zostało 36 projektów, spośród, których wybrano 10 najciekawszych. Zwycięzcę̨ wybrali fani marki w otwartym głosowaniu. Wygrał projekt inspirowany Akropolisem. Wykorzystane zostały takie charakterystyczne elementy jak felgi, grill czy ramki reflektorów.
F125p Akropolis jest rozwinięciem zwycięskiego projektu.
Dopasowano go do mechanizmu i wprowadzono zmiany starając się zachować ogólny klimat. W planach jest jeszcze wersja MonteCarlo – czyli inspirowana kolejnym rajdem, w którym samochód brał udział. Planowana jest modyfikacja mechanizmu, tak by można było rezerwę chodu prezentować liniowo, tak jak działał prędkościomierz w Polskim Fiacie 125. W kolejce jest jeszcze model w kwadratowej kopercie, bo w końcu Fiat 125p nie bez powodu nazywany był „kanciakiem”.
Dziś zaprezentujemy limitowaną wersję Xicorr F125p Akropolis.
Czasomierz ten powstał dla uczczenia rocznicy - 45 lat, które minęły od 20 rajdu Akropolu w którym startował właśnie Fiat 125p. A dokładnie dwa takie auta. Jednym z nich kierował Robert Mucha z pilotem Ryszardem Żyszkowskim, a drugim słynny „czerwony książe” czyli syn ówczesnego premiera Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (do młodszych czytelników – tak właśnie kiedyś nazywał się nasz kraj) – Andrzej Jaroszewicz.
Poza tym, że mógł wiele, był playboyem tamtych czasów, to okazał się całkiem dobrym kierowcą rajdowym. W rezultacie to on z pilotem Andrzejem Szulcem odnieśli w tym bardzo trudnym i spektakularnym rajdzie wielki sukces. Autem typowo turystycznym, dysponującym w niektórych przypadkach mniej niż połową mocy jaką legitymowały się auta konkurentów – Andrzej Jaroszewicz uplasował się na 1 miejscu w klasie (d 1600 cm pojemności), 2 w grupie i 11 w klasyfikacji generalnej.
Sukces kierowcy i samochodu tym większy, że na sporo ponad 100 załóg, które wystartowały, ostatecznie sklasyfikowano tylko 14, które wytrzymały trudy „europejskiego safari”.
Załoga wspominając ten rajd podkreśla, że był on bardzo trudny i wymagający. Szczególnie pętla południowa, po szutrowych drogach Peloponezu. Wszechobecny kurz czują niemalże do dziś. Ciekawostką tego rajdu były długie odcinki dojazdowe, które odbywały się w normalnym ruchu ulicznym. Aby zdążyć do kolejnego Punktu Kontroli Czasu należało osiągać średnią prędkość przejazdową w granicach 50-110 km/h.
Na zakończenie rajdu odbyła się słynna próba na pasie lotniska w Atenach, gdzie wystartowały mocno pokiereszowane po całym rajdzie samochody, w tym Polski Fiat z numerem 25. Oficjalnym chronometrażystą tego rajdu był Longines.
Wykorzystując okazję, czyli przypadającą w tym roku 45 rocznicę dwudziestego Rajdu Akropolu firma Xicorr postanowiła przygotować F125p Akropolis Limited Edition 45th Anniversary.
Przy tym projekcie firma współpracuje z Andrzejem Jaroszewiczem i Andrzejem Szulcem, ich autografy znajdą się na deklu zegarka.
Bazą dla edycji limitowanej jest model F125 Akropolis. Ale oczywiście muszą być pewne zmiany by odróżnić od wersji standardowej. Pierścień na tarczy jest w pomarańczowym kolorze. Na godzinie 11-tej i 7-mej przebiega charakterystyczny niebiesko-biały pasek.
Te kolory są także wykorzystane także do zabarwienia przycisków stopera.
Górny, odpowiadający za startowanie i zatrzymywanie jest niebieski, a dolny służący do resetowania jest pomarańczowy. Ciekawostką jest dwukolorowy pasek, to znaczy cześć górna z klamerką jest pomarańczowa, a dolna niebieska. Ostatnim „kolorowym” akcentem jest pomarańczowa wskazówka rezerwy chodu.
Dodatkowo na szkle umieszczony jest nr 25, taki jaki miał samochód załogi A. Jaroszewicz i A. Szulc, natomiast na deklu umieszczono okolicznościowy grawer.
Cały pakiet uzupełniony jest bardzo ciekawymi dodatkami, m.in. wierną repliką Polskiego Fiata 125p z rajdu w skali 1:43 oraz okolicznościową książeczką.
To bardzo fajnie przygotowana limitacja różniąca się istotnie od wersji standardowej.
Poza tym oczywiście mamy na tarczy układ wskazań Bi-Compax – mały sekundnik na 9-tej i licznik minut stopera na 3-ciej. Rezerwa chodu nad godzina 6-tą.
Do tego klasycznie okrągła koperta, ale w techniczno prostym stylu, szczotkowana z zaakcentowaną poprzez polerowanie skośna lunetą.
Wkręcany dekiel z grawerunkiem odnoszącym się do Rajdu Akropolu.
Bardzo ciekawa i wygodna koronka z charakterystycznym X – logo Xicorra umieszczona jest standardowo na godzinie 3-ciej pomiędzy przyciskami.
Specyfikacja techniczna Xicorr F125p Akropolis Limited Edition (nowość 2017)
Mechanizm: Seagull TY1906 z naciągiem ręcznym, stoper i wskazanie rezerwy chodu.
- łożyskowanie: 31 kamieni
- częstotliwośc pracy balansu: 21 600 wahnięć na godzinę
- rezerwa chodu: ok. 40 godzin
Tarcza: czarna, z pierścieniem w kolorze pomarańczowym z niebiesko-białym pasem, indeksy godzinowe (minutowe co 5 minut) pokryte masą świecącą (biała w dzień, jasnozielona w nocy)
- wskazówki: godzinowa, minutowa: biało/czarne z masą świecącą (biała w dzień, jasnozielona w nocy) sekundowa, sekundowa chronografu, minutowa chronografu: białe rezerwa chodu: pomarańczowa.
Koperta: stal nierdzewna 316L
- średnica: 45 mm
- grubość: 14,5 mm
- wodoszczelność: 50m/5ATM
- szkło: szafirowe z wewnętrznym AR
Paski (2 w komplecie), rozmiar: 24 mm
1. pasek ze skóry licowanej (nie wchłaniającej wilgoci), czarny z elementami pomarańczowymi i niebieskimi, sprzączka ze stali nierdzewnej, szczotkowanej
2. pasek silikonowy w kolorach pomarańczowym i niebieskim, sprzączka ze stali nierdzewnej, szczotkowanej
Limitowana wersja powstanie w ilości 125 egzemplarzy.
Cena wynosi 2 799 złotych.
Aktualnie prowadzona jest przedsprzedaż.
O prezentowanym modelu, a także kolejnych nowościach i premierach polskiej marki Xicorr zaplanowanych na rok 2017, pisaliśmy jako pierwsi w artykule:
Xicorr – dotychczasowe osiągnięcia oraz co polska marka zaoferuje nam w 2017 roku?
Autor: Adrian Szewczyk
*artykuł z wykorzystaniem materiałów prasowych firmy Xicorr
INSTAGRAMIE
greenlogic.eu