• Zegarki marki Certina
  • Zegarki marki Seiko
  • Zegarki marki Alpina
  • Zegarki marki Błonie
  • Zegarki marki Prim
  • Zegarki marki Perrelet
  • Zegarki marki Orient
  • Zegarki marki Atlantic
  • Zegarki marki Orient Star
  • Zegarki marki Luminox
  • Zegarki marki Roamer
  • Zegarki marki Aviator Swiss Made
  • Zegarki marki G-SHOCK
  • Zegarki marki Michel Herbelin
  • Zegarki marki Aerowatch
  • Zegarki marki Frederique Constant
  • Zegarki marki Vostok Europe
  • Zegarki marki Tissot
  • Zegarki marki Oris
  • Zegarki marki Omega
  • Zegarki marki Junghans
  • Zegarki marki Davosa
  • Zegarki marki Grand Seiko
  • Zegarki marki Bulova
  • Zegarki marki Ball
  • Zegarki marki Rado
  • Zegarki marki Montblanc
  • Zegarki marki Epos
  • Zegarki marki Citizen

Jubileusz w blasku złota – część druga


W 1945 r. rzemiosło odbudowywało się żywiołowo, czemu sprzyjały stwarzane przez władzę pozory normalizowania się sytuacji w kraju. W kwietniu odbyło się pierwsze zebranie cechu ze starszym Kłossowiczem, w czerwcu ukonstytuował się nowy zarząd z jubilerem Franciszkiem Lipką na czele i utworzono sekcje branżowe: złotniczo-jubilerską, grawersko-cyzelerską, zegarmistrzowską i optyczną - sekcja brązownicza nie powstała z powodu małej liczby brązowników. 


Ustalono nazwę – Cech Jubilerów, Grawerów, Złotników, Zegarmistrzów i Optyków m.st. Warszawy, która na polecenie władz została w 1946 r. zmieniona na Cech Złotników i Zegarmistrzów.
[tu warto zaznaczyć, że taka ingerencja władz miała na celu eliminację zdecydowanie szerzej pojmowanego zawodowego zajęcia jakim było jubilerstwo, na rzecz złotnictwa]



Wobec zniszczenia przemysłu znaczenie rzemiosła było w owym czasie wyjątkowo duże, a przy odbudowie i wyposażaniu budynków publicznych, zabytków świeckich i sakralnych, ważną rolę odegrało rzemiosło artystyczne. Najbardziej spektakularny był udział zakładu Braci Łopieńskich w naprawach i odbudowie pomników m.in.: Zygmunta III Wazy, Kopernika, Kilińskiego, Mickiewicza, posągu Chrystusa przed kościołem św. Krzyża.

3. Spotkanie cechowe, ok. 1947 r. Siedzą od lewej: Gustaw Sosnowski, Bronisław Dobrowolski, Franciszek Lipka – starszy cechu, Wiktor Chrostowski, Stanisław Mateńka, Józef Pazderski, Albin Jaszczołt, stoją: Władysław Wyszomirski, Teodor Marek Piotrowski, Bronisław Liżewski, Józef Panasiuk, Władysław Miecznik, Józef Dzięgielewski. Z archiwum Mieczników




Zmiana polityki władz wobec rzemiosła nastąpiła w 1948 r. wskutek włączenia go do centralnie sterowanej gospodarki planowej, co prowadziło do stopniowej likwidacji prywatnego rzemiosła, jako pozostałości kapitalizmu. Starszym cechu został grawer i brązownik Władysław Miecznik. Wobec realnych zagrożeń dla istnienia prywatnego rzemiosła artystycznego cech rozpoczął intensywną akcję manifestowania potencjału twórczego swoich mistrzów.


W lipcu 1949 r. nastąpiło przekazanie miastu zegara kurantowego na rynku mariensztackim, wykonanego społecznie przez Kazimierza Bibika. W grudniu podczas głośnej uroczystości z udziałem przedstawicieli rządu i miasta władze cechu podarowały rektorowi Uniwersytetu Warszawskiemu nowe insygnia rektorskie. W marcu 1950 r. zorganizowano wystawę artystycznych wyrobów metalowych rzemiosła warszawskiego. Wysoki poziom prac brązowniczych, grawerskich, złotniczych i jubilerskich: Władysława Miecznika, Czesława Chojnowskiego, Tadeusza Łopieńskiego, Saturnina Rosmańskiego, Gracjana Windygi, Jana Knedlera, Wiktora Gontarczyka, Wacława Makowskiego, Józefa Panasiuka, Stanisława Nagalskiego oraz kowalstwa artystycznego: Tadeusza Szmalenberga, Antoniego Konderaka i Wiktora Dmochowskiego sprawił, że zostały one wystawione w maju na XXIII Międzynarodowych Targach Poznańskich, wbrew wcześniejszej decyzji władz o wykluczeniu prywatnego rzemiosła z udziału w targach. Wszyscy cechowi wystawcy zostali wyróżnieni złotymi medalami, co było zdarzeniem bez precedensu.

tanisław Lipczyński (1860-1939), plakieta z brązu, wyk. ok. 1910-18, sygn. W.Gontarczyk, K.Reidt/Warszawa. Muzeum Warszawy. Fot. J.B.Miecznik




W tym czasie Cech Złotników i Zegarmistrzów już nie istniał, w marcu został wcielony do Cechu Rzemiosł Metalowych i Elektrotechnicznych, molochu stworzonego z 9 różnych cechów. Zasłużony zakład Braci Łopieńskich przekształcono w spółdzielnię Brąz Dekoracyjny, a Tadeusz Łopieński, ostatni z Braci, zgodę na otwarcie małej pracowni brązowniczej uzyskał dopiero dzięki popaździernikowej odwilży.


Wskutek zmian politycznych w 1956 r. wprowadzono nowe przepisy prawne, hamujące upadek prywatnego rzemiosła. Umożliwiały one zwiększenie zatrudnienia w warsztatach, powodowały udogodnienia w nabywaniu kredytów, zakupie urządzeń i surowców oraz zmniejszenie podatków.


W czerwcu 1958 na nowo powołano Cech Złotników, Zegarmistrzów i Optyków, ze starszym Franciszkiem Lipką, w 1959 r. powróciło do niego brązownictwo, przy czym dopiero w 1965 r. znalazło to odbicie w jego nazwie, obowiązującej po dzień dzisiejszy. Kolejnymi starszymi cechu byli: zegarmistrz Teodor Marek Piotrowski (1959-1962) i optyk Romuald Anders (1962-1965).

DS Akademik, zegar




Najpomyślniejszy okres w powojennej historii cechu stanowiły lata 1965-79, kiedy funkcję starszego cechu sprawował Jerzy Januszkiewicz, rzutki menedżer, autor wielu inicjatyw. Był on organizatorem spektakularnej akcji wyposażania Warszawy w zegary kurantowe w latach 1966-72, do realizacji której walnie przyczynili się w ramach tzw. czynów społecznych zegarmistrze: Jan Goraj, bracia Osińscy, Wiesław Bielicki i inni. W jej ramach odnowiono zegary: na pl. Konstytucji, przy rynku Starego Miasta i na budynku Szkoły Rontalera na ul. Jaworzyńskiej. Nowy zegar wykonano dla Biblioteki UW i na budynku domu akademickiego PW przy pl. Narutowicza, na budynku PDT Wola, na zabytkowej wieży na ul. Puławskiej (przy pałacyku Szustra), nad wejściem do X Pawilonu Cytadeli, na budynku Podchorążówki w Łazienkach i w innych miejscach.

Budowniczowie zegara

Zegar zamkowy -  transport

Zegar zamkowy - tablica pamiiątkowa

Ukoronowaniem akcji było wykonanie przez cechowy zespół pod kierunkiem mistrza Władysława Zaleskiego, we współpracy z Politechniką Warszawską, zegara wieżowego dla odbudowywanego Zamku Królewskiego w 1974 r. Szczegóły tego przedsięwzięcia opisuje w swojej książce „Zegar na wieży Zamku Królewskiego w Warszawie” uczestnik zdarzeń prof. Zdzisław Mrugalski.
[Zegar na wieży Zamku Królewskiego doczekał się kilku publikacji na naszym portalu. Znajdują się one pod następującymi linkami:
https://zegarkiipasja.pl/kacik-klubowicza/item/318-warsztaty-zegar-krolewski
https://zegarkiipasja.pl/info/item/147-krolewski-zegar-zamkowy-rocznice-niezwykle
https://zegarkiipasja.pl/zegarkowy-swiat-kategorie/item/665-zegar-na-wiezy-zamku-krolewskiego-w-warszawie-konstrukcja
https://zegarkiipasja.pl/zegarkowy-swiat-kategorie/item/555-historia-zegara-na-wiezy-zamku-krolewskiego-w-warszawie-wieczor-autorski ]















Jerzy Januszkiewicz był także współtwórcą w 1966 r. Muzeum Rzemiosł Artystycznych i Precyzyjnych, na siedzibę którego miasto przekazało cechowi kamieniczkę przy ul. Piekarskiej 20, odbudowaną ze składek rzemieślników.
W latach 1979-1989 funkcję starszego cechu pełnił Jan Goraj, następnie jubilerzy: Michał Śniegocki (1989- 1999), Tadeusz Łagowski (1999-2003) i Jerzy Adamek (2003-2010), aktualnie starszym cechu jest zegarmistrz Marek Drzażdżyński.



Mimo ideologicznych uprzedzeń „władza ludowa” doceniała rzemiosło artystyczne i korzystała z jego usług. To z najlepszych pracowni rzemieślniczych pochodziły często prezenty dla koronowanych głów, prezydentów i premierów wręczane podczas oficjalnych wizyt międzypaństwowych, ważne nagrody, odznaczenia, pamiątki, symbole państwowe itd. Zamówienia składano w przodujących pracowniach brązowniczych Łopieńskiego, Miecznika oraz Piotra Mielczarka, specjalizującego się w zabytkowym oświetleniu. Znane były prace cyzelera Makowskiego, jednej z największych indywidualności artystycznych cechu, oraz jego ucznia Mariana Klabisza. Wysokiej jakości prace grawerskie oferowali: Gustaw Sosnowski, Stanisław Ziemski, Józef Panasiuk, Zygmunt Olszewski, Zbigniew Cegielski, a jubilerskie i złotnicze: Franciszek Lipka, Albin Jaszczołt, Władysław Sadcza, Bolesław i Stanisław Syrzyccy, Bolesław Mikusek, Stanisław Czyżewski, Władysław Szeliga, Witold Kordalewski, Jerzy Adamek, Michał Śniegocki. Bardzo oryginalną twórczość złotniczo-metaloplastyczną uprawiał Andrzej Nowakowski z żoną Magdą.

4. Siedzi brat Wawrzyniec Podwapiński. Stoją od lewej: Antoni Skarżycki, brat Bernard Bartnik, NN, Jerzy Januszkiewicz – starszy cechu, NN, Jan Osiński, lata 70. XX w. Muzeum Rzemiosł Artystycznych i Precyzyjnych w Warszawie.




W polskim zegarmistrzostwie szczególne miejsce zajmują nieżyjący już członkowie cechu, bracia franciszkanie z Niepokalanowa: Wawrzyniec Podwapiński i Bernard Bartnik, autorzy monumentalnego 12-tomowego dzieła pt. „Zegarmistrzostwo”, które nie ma odpowiednika w zagranicznej literaturze. Trudno wymienić wszystkich mistrzów, ale nie można pominąć: Antoniego Zyberta, Modesta Glesmana, Jana Osińskiego oraz nestora warszawskich zegarmistrzów Romana Olędzkiego.


Skutkiem transformacji systemowej lat 90. XX w. był spadek zamówień państwowych, zubożenie tradycyjnych klientów prywatnych, szybkie przeobrażenia kulturowe prowadzące do nowych zainteresowań i upodobań młodszych generacji. Zagrożeniem dla rzemiosła stał się zalew tanich towarów ze Wschodu i nowe technologie wypierające rękodzieło artystyczne. Skończyły się dotacje, zniesiono obowiązek wykazywania się „zawodowym uzdolnieniem” i przynależności do cechu, w rezultacie czego nastąpił odpływ jego członków i pojawienie się psującej rynek konkurencji. Od początku towarzyszy temu całkowita obojętność władz miasta wobec losów warszawskiego rzemiosła i rzemieślników-artystów.


Związanie optyków z NFZ skutkowało założeniem przez nich własnego cechu. Te i inne czynniki sprawiły, że cech znalazł się na krawędzi upadku. Pełna zaangażowania praca starszego cechu Jerzego Adamka z zarządem na rzecz jego ratowania odsunęła to zagrożenie i dziś cieszymy się nadchodzącym jubileuszem 500-lecia, ale czy można być spokojnym o przyszłość cechu?


Jubileusz w istocie robi wrażenie. W lipcu Cech został wyróżniony przez władze miasta Nagrodą m.st. Warszawy. Nasuwa się jednak pytanie: Czy cechowe Muzeum Rzemiosł Artystycznych i Precyzyjnych ze starymi zegarami, brązami itd., kiedyś jedna z atrakcji staromiejskich szlaków, nie powinno być na nowo otwarte dla zwiedzających? W Nocy Muzeów odwiedziło je ponad 500 osób. Wymagałoby to wszelako wsparcia ze strony miasta.


Jerzy B. Miecznik







Certina - Premium

REKLAMA

Magazyn ZIP - Wszystkie wydania

MAGAZYN Zegarki i Pasja - Wszystkie wydania

ZEGARKI I PASJA NA YOUTUBE

Frederique Constant 420

REKLAMA

Greenlogic 420

REKLAMA

Sector 420

REKLAMA

Atlantic 420

REKLAMA

Montblanc 420

REKLAMA

Epos 420

REKLAMA

Janeba Oris 420

REKLAMA

Jubileusz w blasku złota. 500 lat C...
Jubileusz w blasku złota. 500 lat C...
12.03.2016
Bazylea pełna ambasadorów. Baselwor...
Bazylea pełna ambasadorów. Baselwor...
23.03.2016

Podstrony producentów

Zegarki marki Aerowatch
Zegarki marki Alpina
Zegarki marki Atlantic
Zegarki marki Aviator Swiss Made
Zegarki marki Ball
Zegarki marki Bulova
Zegarki marki Błonie
Zegarki marki Certina
Zegarki marki Citizen
Zegarki marki Davosa
Zegarki marki Epos
Zegarki marki Frederique Constant
Zegarki marki G-SHOCK
Zegarki marki Grand Seiko
Zegarki marki Junghans
Zegarki marki Luminox
Zegarki marki Maurice Lacroix
Zegarki marki Michel Herbelin
Zegarki marki Montblanc
Zegarki marki Omega
Zegarki marki Orient
Zegarki marki Orient Star
Zegarki marki Oris
Zegarki marki Perrelet
Zegarki marki Polpora
Zegarki marki Prim
Zegarki marki Rado
Zegarki marki Roamer
Zegarki marki Seiko
Zegarki marki Tissot
Zegarki marki Vostok Europe
Zegarki marki Xicorr
Dołącz do naszego newslettera
i bądź zawsze na bieżąco